Linux Opublikowano 25 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2008 Nie mogę znaleźć radiatorów do lamy v4, bo te do v4 pisze, że za duże są. Czy za Lamę 250zł to dużo, dostaną gdzieś taniej ? http://www.lms.pl/index.php?mod=przedmiot&id=171997 Żadnych zapasów robić nie będę, jak popsuje to kupię... może się obejdzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzylas Opublikowano 25 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2008 Radiatory http://www.helipad.pl/index.php?products=product&prod_id=369 Chyba jest najtańsza .. (ale chyba nie znaczy na pewno) :? Jak się nauczysz dobrze latać na symulatorze to żadnej łopaty nie złamiesz ( jak na dworze nie będziesz uczył się latać lamą) :wink: :!: PS. Używasz jakiejś dystrybucji Linuxa ? Czy tylko taki nick? Mam viste Home Basic i miałem Ubuntu 8.10 i Kubuntu z KDE 4 . Miałem bo mi dysk w notebooku padł i nie chiało mi się instalować... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Linux Opublikowano 25 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2008 Chyba jest najtańsza .. (ale chyba nie znaczy na pewno) :? Może wiesz gdzie ? Na FMS na klawiaturze już daję powolutku radę tak na 2-3m wysokości, ale nie używam latania w bok bokiem, tylko wykręcam kręcąc się wg. własnej osi i lecę do przodu pochylając heli. Używam Windowsa XP, Linux to zwykły pseudonim szkolny i tak się już przyjęło. Czy w Lamie dostaję 2 kwarce ? czy ten w odbiornik jest zintegrowany ? Bo na pewno będę chciał dokupić odbiornik i nie wiem czy kwarce też muszę (posłuży mi ona (aparatura) do Zefirka ;D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cobra Opublikowano 25 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2008 Odbiornik jest zintegrowany w module 4 w 1 (odbiornik, mixery, zyroskop, regulatory). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzylas Opublikowano 25 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2008 Zobaczcie jakie są różnice w cenach części do Lamy V4 ( np. takie coś jak te badziewne mocowania kabiny - ponad 20 zł!!) Lama V4 - na końcu strony porównanie ceny zestawu http://www.ceneo.pl/categories.aspx?search=yes&categoryID=0&searchText=Lama~~MV4&inDesc=False&minPrice=0&maxPrice=99999999 http://www.skapiec.pl/szukaj/w_calym_serwisie/lama+v4 Lama V3 - na końcu strony masz sklep z V3 za 240 , ale bierz z lms.pl http://www.ceneo.pl/categories.aspx?search=yes&categoryID=0&searchText=Lama~~MV3&inDesc=False&minPrice=0&maxPrice=99999999 Szkoda że nie stworzyli kategorii modele na ceneo.pl i wszystkie modele i części do nich trafiają do zabawek dla dziecka :evil: :evil: :evil: LMS.pl jest ,,chyba" najtańszy, A FMS jest nierealistyczny w helikach - przynajmiej podstawowe odruchy złapiesz i potem na Heli-X :twisted: Aparatura do Lam ( nie jest to nadajnik od Nemo) ma zmniejszoną moc i zasięg wynosi max. 50 m. ( choć u niektórych podobno do ~90m) - tak więc do samolotów jej nie wykorzystasz bo ma za słaby zasięg, a pozatym te zakłucenia już prz 15m :evil: :evil: Możesz kupić nowy nadajnik od Nemo (chyba 0404a - POPRAWCIE MNIE JAK SIĘ MYLĘ BO NIE MAM PEWNOŚĆI) na allegro za chyba 50 - 70 zł. i dopiero. Ale myślę że warto kupić aparaturę 2,4 Ghz np. Dx5e lub Dx6i ( jak chcesz mieć do heli CCPM i akrobatów i innych samolotów bardziej zaawansowanych itp.) Dx5e http://www.helipad.pl/index.php?products=product&prod_id=634 Dx6i http://www.helipad.pl/index.php?products=product&prod_id=400 PS. Ja mam Dx5e od tygodnia i za tydzień oblot trenerka :twisted: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Linux Opublikowano 25 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2008 Aparatura do Lam ( nie jest to nadajnik od Nemo) ma zmniejszoną moc i zasięg wynosi max. 50 m. ( choć u niektórych podobno do ~90m) - tak więc do samolotów jej nie wykorzystasz bo ma za słaby zasięg, a pozatym te zakłucenia już prz 15m :evil: :evil: Po co zmniejszać zasięg... to mam problem, bo myślałem że zaoszczędzę na interfejsie, a tu nic. można jakoś powiększyć moc aparatury i zasięg ? Gdzie lepiej kupić : http://www.megadeal.pl/product_info.php?info=p9941 << 8zł taniej i jest napisane że gwarancja na 3 lata, w LMS tylko na 3 miesiące i całe 8 zł drożej. Macie jakaś styczność z tymi sklepami ? *Właśnie pobieram heli-x, tylko czy dam radę zacząć na klawiaturze, bądź padzie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 25 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2008 W Lamie nie ma to sensu. Z 50m, model ledwo widać. Jeśli myślisz o samolotach, dokup nadajnik do Nemo, jak wspomniano. Jest w cenie dobrego pakietu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Linux Opublikowano 25 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2008 Nadajnik "od Nemo" w sklepie kosztuje 80 zł z kwarcami Lama ma być po prostu modelem do domowego użytku, bo do latania na zewnątrz mam Zefirka (bez wyposażenia). Myślałem, że Nemo i Lama mają te same nadajniki, ale inne odbiorniki, i się myliłem. Mam już heli-x na klawiaturze nie da rady, a analogów w padzie nie znajduje. Czy przy włączonym symulatorze musi być włączony wiersz poleceń ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzylas Opublikowano 26 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2008 Gwarancja na Lamy i inne produkty E-Sky to tylko gwarancja na dostarczenie produktu do Ciebie w stanie nieuszkodzonym - na tym się kończy. Jak naładujesz 1 raz pakiet i jak coś rozwalisz (np. 4in1 czy serwo ) to gwarancja się kończy i musisz kupić części ..... Dlatego to raczej nie ma róznicy w którym sklepie kupisz - ale nie zakszodzi zapytać sprzedawcę. :wink: :wink: W opcjach Heli-X musisz ustawić IdleUp 1 lub 2. W Heli-X'ie na klawiaturze lub padzie raczej nie polatasz... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Linux Opublikowano 26 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2008 Czyli jeśli mi się np. popsuje serwo, albo silnik spali to gwarancja tego nie obejmuje ? :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzylas Opublikowano 26 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2008 Gwarancja znaczy to , że jak coś kupujesz to ma działać. Ja wyjmiesz z pudełka i odbędziesz 1 lot to gwarancji nie ma ( i nie uznają, bo to twój błąd pilotażu .... ) Jak Ci się coś zepsuje to musisz to niestety kupić . Najgorzej jak padnie 4 in 1 lub nadajnik , ładowarka lub pakiet - wtedy to trochę kasy wydasz... ( Niestety :evil: ) Mnie już Lama V4 lata od 4 - 5 miesięcy ( jest teraz po wymianie łopatek i wałów oraz zebatek po locie na dworze ) i nie widzę żeby coś miało się zepsuć ( tak naprawdę to z droższych rzeczy to najczęściej padają silniki lub pakiet - ale jak będziesz to szanował ( chłodził silniki itp. to nie powinny szybko paść ) . PS: Ja będziesz kupował kiedyś silniki lub pakiet to kup od razu silniki Xtreme i pakiet Kokam - ten co podałem. Dlaczego silniki Xtreme? Bo mają one wymienne szczotki ( po 7 zł komplet) są mocniejsze, mniej się grzeją i działają OKOŁO 3 razy dłużęj od oryginalnych a są niecałe 2 razy droższe... Firma Kokam jest b. dobra w produkcji pakietów i ten 910 mAh powinien Ci wystarczyć na min. 5 -6 miesięcy PSS: Poprawcie moje ewentualne błędy jak się pomyliłem w tym poście ( bo miałem małoo czasu) - za błędy ( jeśli wystąpiły ) z góry przeproszam :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Linux Opublikowano 26 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2008 Troszkę się zawiodłem, bo myślałem, że jak np. ładowarka rozwali pakiet to na reklamacje idzie, a tu nic. Wypatrzyłem w gazetce Carrefour picozza za 40 zł? co o tym powiecie ? (nie chce latać heli), to ma być jako latanie czymś po domu zimą ? Po szczerze to żal mi kasy na Lamę jak ma np. paść 4in1 albo silnik lub pakiet i ładowarka. Myślałem, że to dobry sprzęt i jak sam go nie zniszczę to nic nie poleci... a tu nawet gwarancji brak. To mam zagwozdkę... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Rzeźnik Opublikowano 26 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2008 Picco-Z to jest dopiero strata kasy.Lipol pada po 30 lotach !! kompletnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Linux Opublikowano 26 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2008 Picco z to taka zabawka na 1h. Ale w Lamie ta sprawa z gwarancję nie jest w porządku. Muszę się z tym przespać jeszcze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek_SGM Opublikowano 27 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2008 Kolega kupił PicooZ dla dziecka. Śmieszny gadżet ale z helikopterem to ma niewiele wspólnego, z "modelarskim" wysposażeniem tym bardziej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
diem Opublikowano 27 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2008 Linux gwarancja jest, 3m-ce (oczywiscie nie na to co rozwalisz), ale jesli kupisz model i sie okaze ze nie chce sie np. zaswiecic zielona lampka odbiornika, aparatura wariuje czy tez pakiet byl padniety to mozesz oddac i po 2-3tyg. przyjdzie naprawiona. Ten model jak juz Ci mowilem sprowadzany jest (dla sklepow z czesciami komp) z jednej hurtowni w ktorej to widnieje info "gwarancja 3mce". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Linux Opublikowano 28 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2008 Myślałem, że jak np. wyrobią się tryby w serwie (przykład) to od razu na gwarancje i już. Chyba sobie odpuszczę heli, ale jeszcze pomyślę. Bardzo dziękuję za rady :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bh91 Opublikowano 1 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2008 Jak ja kupowałem kiedyś lamę (w Wawie na Bitwy warszawskiej) to Esky dał baterie z odwróconymi biegunami tam gdzi enormalnie jest + był - ale "chopaki" dorzucili swoje baterie bo sprawdzaja każdy heli przed oddaniem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcino2000 Opublikowano 14 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2010 ja dodam swoje 3 grosze:) na dzień dobry przed rozpoczęciem lotów pasuje wymienić mocowania łopat, przeguby i w szczególności mocowanie flybara- jest to kłopotliwa cześć bo często wypada przy drobnym muśnięciu i heli traci stabilność. Do tego kilka kompletów łopat, podwozie treningowe, no i obydwa wały. Żeby lamka była dobra i zrobiona pod siebie to tak na prawdę zostawić można chyba tylko oryginalny odbiornik i ramę(no chyba że kogoś stać 169zl na ramę karbonową), resztę zbudować trzeba samemu z dostępnych części Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sokol07 Opublikowano 15 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2010 Lata na Lamie v4 dwa lata i jak na razie cały czas mam prawie wszystkie części orginalne. Chociaż mój poprzednik ma rację. Flybar wypada przy każdym "twardszym" lądowaniu. Co do mocowań łopat, to dotychczas nie miałem żadnych problemów. To samo z wałami - Lama jest pod tym kątem dość trwała. Miałem już kilka katastrof (ostatnio drzewo wyrosło mi na trasie przelotu w sposób wyjątkowo nagły ), ale wały jak na razie prościutkie. Ja w Lamie największy problem na początku miałem z trymowaniem... Skończył się, kiedy odłączyłem podwozie treningowe. Jest ono przydatne na początku, ale potem przeszkadza... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.