Swift Opublikowano 25 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2008 Tak nazywał się pierwszy model, który zbudowałem z zestawu "słynnej" niegdyś Wytwórni Prefabrykatów Modelarskich w Krośnie. Było to prawie 40 lat temu w modelarni MSM Energetyka na warszawskich Stegnach. Potem była "obowiązkowa" Jaskółka i pierwsze zawody na warszawskim Gocławiu, zakończone lotem na koszt Aeroklubu, wszyskich uczestników, nie mniej od Jaskółki słynnym i kultowym juz dziś Antkiem. Modelarni dawno już nie ma, bo na początku lat 90-tych jej miejsce zajęła hurtownia, która przynosiła spółdzieni mieszkaniowej dochód z najmu pomieszczeń, a nie ciągłe hałasy i zapachy, jakie chcąc nie chcąc "produkuje" każda modelarnia - i tak z istniejących wówczas na Stegnach czterech modelarni, nie ostała się żadna. Wcześniej los modelarni podzieliło też warszawskie lotnisko na Gocławiu. Powracając do mojego Świerszczyka, to był pięknie oklejony papierem japońskim, który to uchodził wówczas, obok balsy, za dobro luksusowe. Silniki MVVS, nie wspominając już o Super Tigre, czy Webra, kosztowały na czarnym modelarskim rynku tyle co pensja mojego ojca. Od tamtych czasów wiele się zmieniło. Zapewne na lepsze dla rozpoczynających dziś przygodę z modelarstwem. Dla mieszkańców wspomnianego już osiedla Stegny i wielu innych podobnych osiedli "uwolnionych" od modelarzy, to wyszło tak trochę na remis, bo nikt juz nie hałasuje i nie smrodzi, tyle że czasem paru wyrostków odbierze dzieciakowi telefon komórkowy. Włóczą sie po osiedlu bez zajęcia po szkole. Przecież do hurtowni, która zajęła miejsce modelarni nie pójdą. Chyba że w towarzystwie starszych kolegów, na włam. Witam Wszyskich Serdecznie PP Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawomir Opublikowano 25 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2008 Witamy . Pozdrawiam Slawomir Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ładziak Opublikowano 25 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2008 Ja też zacząłem od Świerszczyka - usterzenie T było bardzo eleganckie. A potem nazwa Świerszczyk przylgnęła do takich kolorowych czasopism... ;-) Witaj! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
instruktor Opublikowano 25 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2008 Witaj Swifcie Nareszcie!!! Moje początki były prawie identyczne pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.