Gość Anonymous Opublikowano 14 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2007 Witam! Nie dawno dowiedziałem się że aby uzyskac ładny kolor kadłuba barwi się żywicę pigmentem. Jednak mam parę pytań dotyczących tej metody: 1. Czy barwimy warstwę która idzie pierwsza (którą pozostawiamy do całkowitego wyschnięcia, dopiero później kładziemy szmatke)? 2. Jeśli tak, to czy forma nie dostanie trochę tego pigmentu? Pozdrawiam, Bartek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tom_tom Opublikowano 14 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2007 Witam! Nie dawno dowiedziałem się że aby uzyskac ładny kolor kadłuba barwi się żywicę pigmentem. Jednak mam parę pytań dotyczących tej metody: 1. Czy barwimy warstwę która idzie pierwsza (którą pozostawiamy do całkowitego wyschnięcia, dopiero później kładziemy szmatke)? 2. Jeśli tak, to czy forma nie dostanie trochę tego pigmentu? Pozdrawiam, Bartek. ad.1) barwimy warstwę, która idzie bezpośrednio na foremnik (odpowiednik tzw. gel coat czy żelkot po polskyemu ) a czy pozostawiamy do całkowitego wyschnięcia ? tu bym sie zastanowił... (niektórzy tak nie robią) ad.2) forma nie wchłonie pigmentu - spoko spoko. Forma też jest z żywicy, a ją inna żywica nie ruszy Tomek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariolotnik Opublikowano 14 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2007 Hej... pierwszej warstwy nei pozostawiamy do CALKOWITEGO wyschniecia.. tylko tak zeby zywica nie kleila sie do palca... byla zzelowana ale nie zaschnieta! inaczej moze odpryskiwac... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ertman_176 Opublikowano 14 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2007 A ja zabarwiam sama żywice i wychodzi lżej bo żelkot jest kilka razy ciezszy od żywicy z tkaniną ... ad.2) forma nie wchłonie pigmentu - spoko spoko. Forma też jest z żywicy, a ją inna żywica nie ruszy Forma musi odstać swoje i nie do wyschniecia tylko "wysezonowania" - okolo tyg bo inaczej żaden separator jej nie uratuje ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarekJ Opublikowano 15 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2007 Forma jak i sam wyrób powinny być wygrzane. Sezonowanie w temperaturze pokojowej praktycznie nic nie daje. Potrzebna jest wyższa temperatura. Na żelkot epoksydowy należy nakładać tkaninę, gdy ten jeszcze nie zżelował. Na poliestrowe możemy kłaść nawet po całkowitym wyschnięciu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ertman_176 Opublikowano 15 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2007 Robie w poliestrowych dlatego wystarczy okolo 30 st C kolo pieca ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.