Dj. Opublikowano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2008 Popatrzcie na tego helika: http://pl.youtube.com/watch?v=sGgTmfhkZyY Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzjeson Opublikowano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2008 Fajny tlyko z jednego powodu - mozna go zbindowac z apkami spektruma Bardzo stabilny helik,sam wisi... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
diem Opublikowano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2008 Znajomy przytargal to na lotnisko, jako ze wialo to postanowil zrobic lot pokazowy w bagazniku samochodu. Zbindowany z aparatura JR. Nie dalbym jednak za to 400zl. pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dj. Opublikowano 8 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2008 lot pokazowy w bagazniku samochodu ...dobre miejsce :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Barlu Opublikowano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2008 Czyli jest to jak najnormalniejszy śmigłowiec z najnormalniejszym odbiornikiem który współpracuje z większa częścią nadajników? (nie tak jak picoZ itp.) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
diem Opublikowano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2008 To ma w sobie odbiornik DSM wiec dziala z kazdym JR 2.4 i Spectrum 2.4. Jest to taki coaxial jak Lama. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SeventhSon Opublikowano 17 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2012 Ma początek, w ramach wprowadzenia do mojego mCX: - ponad rok temu zakupiłem CP Pro 2 (lista powodów dłuuuuga) - koszt RTF (model + akku + ładowarka + HP6DSM) - 190US$ - po paru próbach lotu oraz spaleniu modułu sterowania (z powodu przeciążenia po uderzeniu w ziemię) zakupiłem kolejny - nastyępne 190US$. Nauczony doświadczeniem - nic nie boli tak, jak własne błędy - zacząłem ostrożniej a po chwili odkryłem, że nie tędy droga! I wtedy przyszła pora na mCX. Poneważ posiadałem już nadajnik (HP6DSM), to wybrałem mCX w wersji BNF (model + akku + ładowarka). Bożę jak się spociłem w trakcie pierwszego lotu! :rotfl: Moja opinie (subietywana i na dodatek z jednego modelu miniheli!) To maleństwo jest fajne! Lata przyzwoicie, w miarę długo jak na taki maleńki akku. Po paru miesiącach użytkowania wymieniłem w nim akku i wał napędowy górnego wirnika. :lol2: Wał został "załatwiony przez mojego syna, kiedy dał pełne obroty i centralnie przygwoździł helli do sufitu, co spowodowało pęknięcie mocowania belki stabilizującej na wale oraz jego przesunięcie w dół i "zakleszczenie". Koszt - 6US$ + 10 minut naprawy. Poza tym - mCX według mnie ma wszystko to, co powinien posiadac śmigłowiec dla początkujących: - wytrzymałość (twarde lądowania z dwóch metrów i płozy całe! albo wplątanie w firankę - dzięki projetantom HP6DSM za opcję "odcięcia" silnika jednym przełącznikiem!) - dorosłe zachowanie, bo działa jak prawdziwy helli - lot do przodu, tyłu, na boki i rotacja wokół wirników. Nawet typowa "inercja", co uczy pokory! - możliwośc użycia aparatury DSM (tak, żeby wyrabiać prawidłowe nawyki! - relatywnie niskie koszty eksploatacji (wymiana części, akku itp.) - oczywiście po zakupie całości! Minus - nie wyjdę z nim "na zewnątrz" (no chyba, żeby była totalna cisza), bo nawet latanie po domu przy włączonym ogrzewaniu mieszkania na początku stanowi wyzwanie. Parę razy trafiłem na "prądy zstępujące" (okolice ścian i okien) i dopiero kiedy sobie uzmysłowiłem obieg ogrzanego powietrza w domu, to zacząłem "latać" a nie walczyć. :jupi: W sumie mam duużo radości i trenuję namiętnie, żeby na sezon wyjść na zewnątrz i spróbować sił z CP Pro 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.