Mateusz17bl Opublikowano 13 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2008 Cześć mam mały dylemacik zastanawiam się czy kupić do zasilania odbiornika i 5 serw standard jakiegoś tańszego lipola http://modele.sklep.pl/product_info.php?products_id=1799 żeby zasilać przez beca z regulatora odbionik regulator już mam jakiś tani tower pro czy kupić taki pakiet http://modele.sklep.pl/product_info.php?products_id=2019 moze jakies sugestie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meteor Opublikowano 13 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2008 jak Ci nie przeszkadza waga to kup pakiet 2S Li-Fe 1100mAh, podłączasz bez beca i cieszysz się dobrym zasilaniem Tylko sprawdź czy serwa obsługują 6V Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mateusz17bl Opublikowano 13 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2008 serwa obsłużą 6V ale nie wiem jak z odbiornikami bo to będzie na modelarnie zasilanie kupione a life wolał bym nie kupować tylko któreś z tych co podałem bo z life nigdy nie miałem do czynienia i nie wiem nawet jak z ich ładowaniem by sprawa wyglądała a ładowarkę do lipoli mam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil_rc Opublikowano 13 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2008 A jaka masz ładowarke bo moze akurat obsługuje li-fe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mateusz17bl Opublikowano 13 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2008 nie to jakaś tania chińszczyzna wow rc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil_rc Opublikowano 13 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2008 A ile A ma twój bec. Bo 5 serw std. to troche pradu juz pociagnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mateusz17bl Opublikowano 13 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2008 no właśnie tego się obawiam ze nie wydoli prądowo on ma 1,5A wcześniej nawet nie sprawdzałem ile on ma Amper ale tak myślałem ze może nie dać rady dobra już wiem ze lipol i ten regulator to lipa. :ass: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil_rc Opublikowano 13 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2008 No niestety te 1,5A to stanowczo za malo. Przydał by sie z 5A. lepiej miec zapasu troche niz zeby zasilanie siadło w locie. Jezeli chcesz sprzedac tego 1,5A to zaproponuj cene na PM Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach34 Opublikowano 19 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2009 Witam , mam takie pytanie (może i jest śmieszne ale muszę to wiedzieć - stoję przed wyborem nowego aku) . Mam silnik ray 3536/06 , zalecane śmigła 10x6 przy 2s li pol oraz 9x6 przy 3s li pol. Po co kupować pakiet 3s (droższy od 2s) skoro osiągi przy większym śmigle są takie same? Chcę wiedzieć czemu większość ludzi używa 3s . Jak do tąd nie zauważyłem żeby ktoś używał 2s (może kilka osób. Większość używa 3s). Czemu ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł R Opublikowano 19 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2009 Większa pojemność, dłużej się lata. EDIT: no tak mowa o napięciu sorki :oops: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raffik Opublikowano 19 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2009 Większa pojemność, dłużej się lata. pytanie jest o napiecie (2s/3s) a nie o pojemnosc :crazy: odpowiem na pytanie ale niech ktos to sprawdzi: przy 2s napiecie (toretyzuje) masz 7,4V przy 3s 11,1v silnik ma wspolczynnik KV (1000 obrotow na 1volt) 1250 czyli z kazdego 1v dostaniesz 1250 obrotow silnika mozesz sobie policzyc ile obrotow bedzie mial na pakiecie silnik i jakie predkosci to moze dac. poza tym przy wiekszym pakiecie (napieciowo) silnik bedzie mnie zzeral amper wiec nie wysilisz go jak przy mniejszym (wieksze smiglo)... ps. prosze poprawic moje gupoty jest zle cos napisalem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarekJ Opublikowano 19 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2009 Wyższe napięcie to mniejszy prąd w celu uzyskania tej samej mocy napędu (prawo Ohma się kłania). Mniejszy prąd to dłuższa praca silnika przy tej samej pojemności aku. Dodatkowo mniejsze straty na ciepło, co również poprawia sprawność napędu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin133 Opublikowano 19 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2009 Wyższe napięcie to mniejszy prąd w celu uzyskania tej samej mocy napędu (prawo Ohma się kłania). Mniejszy prąd to dłuższa praca silnika przy tej samej pojemności aku. Dodatkowo mniejsze straty na ciepło, co również poprawia sprawność napędu. Miałem odpowiedź ale .... wybyliście mnie z tropu Jest jedna sprawa której nie jestem pewny. Czy przy niższym napięciu, max natężenie prądu dopuszczalne dla silnika rośnie? Czy jednak pozostaje bez zmian? Zawsze myślałem że to nie moc (Watt) jest odpowiedzialna za grubość "druta" a natężenie prądu i to samo jest odpowiedzialne za zbytnie przegrzewanie silnika. Pytanie kluczowe bowiem okazać się może że dwie powyższe odpowiedzi są - błędne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarekJ Opublikowano 19 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2009 Oczywiście za maksymalny prąd odpowiedzialna jest grubość drutu. Zatem maksymalny prąd zależy tylko i wyłącznie od parametrów konstrukcyjnych silnika (przekrój przewodu nawojowego. Przy wyższym napięciu możesz więc zwiększyć moc napędu (jeśli sam silnik na to pozwala, decydyja o tym parametry konstrukcyjne takie jak średnica drutu, przekrój rdzenia i magnesów, zdolności odprowadzania ciepła itp) lub przy tej samej mocy pracować z mniejszym prądem, co poprawia sprawność napędu. Oczywiście, przy zmianie parametrów zasilania należy dobrać inne, optymalne dla tych warunków pracy śmigło, czego nie zaznaczyłem w poprzedniej wypowiedzi, jako rzeczy oczywistej (wyższe napięcie - mniejsze śmigło - większe obroty - rośnie prędkość strumienia zaśmigłowego zwykle kosztem wielkości ciągu statycznego itp). Znakomicie można to przećwiczyć w Motocalcu. Tam widać jak zmiana poszczególnych parametrów wpływa na ostateczne osiągi napędu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin133 Opublikowano 19 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2009 Mamy nie co inne podejście :? :?: W pierwszej swojej odpowiedzi jako nie zmienną ustawiłeś Moc zmienne to napięcie i natężenie prądu. Jeżeli tak rozumować to wszystko co napisałeś... Wyższe napięcie to mniejszy prąd w celu uzyskania tej samej mocy napędu (prawo Ohma się kłania). Mniejszy prąd to dłuższa praca silnika przy tej samej pojemności aku. Dodatkowo mniejsze straty na ciepło, co również poprawia sprawność napędu. ... jest słuszne. Takich korzyści należałoby oczekiwać. Natomiast ja myślę iż stałą jest (wytyczną) natężenie prądu a moc i napięcie jest zmienne. Czyli dobierając pakiet i śmigło dbamy o prawidłowe natężenie prądu, nie moc. No i dalej się już wszystko nieco komplikuje bo pierwszy wniosek taki że z pakietem 2s uzyskamy - mniejszą moc napędu w stosunku kiedy używany jest pakiet 3s. Jeżeli jako punkt nieprzekraczalny ten który określa możliwości silnika to - maksymalne natężenie prądu. Nie zyska się także na długotrwałości lotu (teoretycznie - są inne warunki jeszcze za to decydujące), mniejszej ilości wydzielanego ciepła itp. Zyskać można natomiast co innego czyli efektywniejsze użycie napędu przy danym typie modelu. Efektywnie znaczy również taniej czy lżej i wszystko ma związek z tym co pisałeś wyżej czyli odpowiedni dobór w taki sposób aby moc napędu nie była tracona choćby na wytworzenie zbędnej - wysokiej prędkości strumienia zaśmigłowego. Moim zdaniem użycie 2s czy 3s zależne jest także od modelu w jakim ów napęd ma się znajdować i nie ma jednoznacznej ogólnej odpowiedzi kiedy zasilanie 2s czy 3s jest lepsze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach34 Opublikowano 19 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2009 Model ( silnik nad wymiar ) to ma być EG lub coś w tym stylu. Dzięki za pomoc . Już wiem czemu lepiej wziąć 3S. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarekJ Opublikowano 20 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2009 Moim zdaniem użycie 2s czy 3s zależne jest także od modelu w jakim ów napęd ma się znajdować i nie ma jednoznacznej ogólnej odpowiedzi kiedy zasilanie 2s czy 3s jest lepsze.Tu wszystko zależy od wszystkiego. Przypomnij sobie pytanie, które poprzedzało nasze wypowiedzi. Odpowiedź dotyczy tylko jednej z możliwych opcji doboru pakietu. Generalnie zawsze powinno wychodzić się od modelu i warunków lotu, na podstawie których określamy parametry napędu. Dopiero poźniej zastanawiamy się jak osiągnąć je (typ silnika, śmigło, zasilanie). Maksymalny prąd wcale nie musi być głównym czynnikiem. Jest on istotny, bo nie powinniśmy go przekraczać. Ale praca z maksymalnym prądem powoduje zwykle silne grzanie silnika. Jest to dopuszczalne w motoszybowcach, gdzie po krótkiej pracy silnik ma czas "odpocząć". Jeśli jest wymagany napęd stały (np. akrobat) trzeba przyjąć nieco inne założenia, inaczej ugotujemy szybko silnik). No i dalej się już wszystko nieco komplikuje bo pierwszy wniosek taki że z pakietem 2s uzyskamy - mniejszą moc napędu w stosunku kiedy używany jest pakiet 3s. Jeżeli jako punkt nieprzekraczalny ten który określa możliwości silnika to - maksymalne natężenie prądu. Dobierz tak śmigło, aby zarówno przy zasilaniu 2S jak i 3S silnik pobierał ten sam prąd (może to być prąd maksymalny dla tego silnika). Chyba jest oczywiste, że przy 3S moc napędu będzie wyższa. Różne też będą charakterystyki napędu (ciąg, prędkość strumienia zaśmigłowego). Aby łatwiej było dobrać napęd, producenci wykonują te same silniki z różnymi uzwojeniami. Poprzez zmianę ilości zwojów i średnicy drutu, przy zachowaniu tego samego układu mechaniczno magnetycznego (wymiary, ilość biegunów, przekrój rdzenia i wielkość magnesów), uzyskujemy różne Kv i możliwość lepszego doasowania silnika do oczekiwanej charakteryski napędu (zasilanie, wielkość śmigła, obroty itp). Jak napisałem na początku, tu wszystko zależy od wszystkiego. Prawidłowy dobór napedu jest rzeczą dość złożoną. Ten sam cel można osiągnąć na wiele sposobów. Można by o tym długo pisać. Ale to raczej w osobnym temacie trzeba zawrzeć. Tu mieliśmy jedynie krótko napisać co możemy uzyskać stosując 3 cele zamiast 2. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin133 Opublikowano 20 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2009 I z powyższym się całkowicie zgadzam. Na ten temat można długo rozmawiać a to rzeczywiście nie odpowiednie miejsce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.