sudik Opublikowano 14 Stycznia 2009 Opublikowano 14 Stycznia 2009 Witam http://www.sklep.modelarnia.pl/index.php?p1072,bellanca-decathlon-480-zestaw-rc Oto jak wyglądał model kupiony. Po 2 latach i ,mocny,m uczeniu się latać, dużych zniszczeniach kadłuba. Postanowiłęm zrobić kadłub od nowa po mojemu tylko w wersji z napędem bezszczotkowym. Jedyne co zostało oryginalnego z modelu to serwa, odbiornik i skrzydła. Reszta jest nowa wycięta z depronu 5mm. Foty z budowy: http://picasaweb.google.com/zonbi93/RebudowaDec Podwozie trochę śmiesznie wygląda ale chyba działa. Model jest jeszcze przed oblotem. Edit: Wszelka krytyka mile widziana. Pozdrawiam
f-150 Opublikowano 14 Stycznia 2009 Opublikowano 14 Stycznia 2009 Bartek,to podwozie nie dość że śmiesznie wygląda to ma zasadnicze dwie wady.Jest za wąskie i ciężkie,mocowanie wyrwiesz przy pierwszym lądowaniu.Lepiej było wykonać je z drutu nawet 3mm,wykonać nacięcie w spodzie kadłuba a w środku wkleić dwa kawałki depronu wzmocnione sklejką 0,6mm.Jeżeli pamiętasz to widziałeś biało-czerwonego trenerka którym lataliśmy na pasie i tak jest w nim wykonane podwozie.Nawet przy lądowaniu na trawie z dobiegiem spisuje się świetnie.Wzmocniłeś przód balsą ale zapomniałeś o ogonie.Będziesz go łamał przy mocowaniu statecznika (tak miałem w DHC2).No a te dwie blachy w stateczniku.Bartek bój się Boga jak nie masz kogo.Wiesz że moje słowa krytyki nie są po to by Cię zdyskredytować ale abyś to co zrobisz najpierw dokładnie przemyślał.Wiesz gdzie mnie można znaleźć i zawsze służę radą i pomocą w miarę możliwości.
czarek66 Opublikowano 14 Stycznia 2009 Opublikowano 14 Stycznia 2009 Witam! Ja swoją Biellance katuje już 1,5 roku. Też już przerobiłem na bezszczotke. Zawsze będę chwalił ten model. Jednak korzystam cały czas z tego samego kadłuba i skrzydła Może dlatego ze wszystkie krawędzie i częsciowo kadłub zabezpieczyłem dodatkowo folią. A z podwozia to poprostu nie korzystam. Ciekawy jestem z oblotu tego modelu.
Mars_2000 Opublikowano 14 Stycznia 2009 Opublikowano 14 Stycznia 2009 Uważaj na wyważenie. Z tego co pamiętam, to środek ciężkości w Bellance wypada ok. 5 cm od krawędzi natarcia skrzydła. Nie wiem, ile waży Ci kadłub (a zwłaszcza część ogonowa). Być może będziesz musiał przesunąć baterię bardziej do przodu. A jak masz kołki trzymające skrzydło gumami przepuszczone przez kadłub ? Idą tylko przez depron, czy wzmocniłeś mocowanie jakąś balsą lub sklejką ?
sudik Opublikowano 15 Stycznia 2009 Autor Opublikowano 15 Stycznia 2009 kołki ida pzez depron i balse 5mm. Dziękuję za wszystkie uwagi, postaram się do nich zastosować.
BART Opublikowano 27 Stycznia 2009 Opublikowano 27 Stycznia 2009 Moja lata juz 3 rok!Drugi kadłub,ale od prawie początku jako bezszczotka.Podwozie raz jest ,raz nie ma.Zwykle latam nią rekraacyjnie koło domu z kamerą i kręcęfilmy a ląduje w trawie,więc rzadko montuje podwozie. Lubię latać na silnym wietrze,stawaćpod wiatr i balansować jak albatros bez utraty wysokości. Po przeróbce,fajny modelik ale bez lotek,lotki nie działają jak powinny ,wprowadzają tylko zakłócenia w locie. Bart
czarek66 Opublikowano 27 Stycznia 2009 Opublikowano 27 Stycznia 2009 Witam. Bart jaką masz kamerkę na pokładzie?
sudik Opublikowano 28 Stycznia 2009 Autor Opublikowano 28 Stycznia 2009 Po przeróbce,fajny modelik ale bez lotek,lotki nie działają jak powinny ,wprowadzają tylko zakłócenia w locie. Czy u Pana po przechyleniu lotek model zamiast się przechylać zaczynał teciec tak jakby bokiem? mam chgb aten sam problem. Pozdrawiam Bartek
Mars_2000 Opublikowano 28 Stycznia 2009 Opublikowano 28 Stycznia 2009 Ten problem wynika głównie z takiej, a nie innej konstrukcji skrzydła nie przystosowanej tak naprawdę do lotek. Lotki w skrzydle, w którym płaty są łączone pod kątem, będą mniej skuteczne od lotek w skrzydle o płatach łączonych w linii prostej. Czasem mogą wręcz pogorszyć właściwości skrętne modelu i tak się dzieje w tym modelu. Jedyną zaletą, jaką ja widzę, wynikającą z ich łatwego "uruchomienia", to możliwość opanowania/treningu sterowania modelem nie tylko sterem kierunku w ogonie, ale właśnie lotkami. I w moim przypadku do tego właśnie mi one posłużyły.
sudik Opublikowano 28 Stycznia 2009 Autor Opublikowano 28 Stycznia 2009 Czyli mozna je spokojnie usunąć? Pozdrawiam Bartek
BART Opublikowano 29 Stycznia 2009 Opublikowano 29 Stycznia 2009 Czyli mozna je spokojnie usunąć? Pozdrawiam Bartek Śmiało można usunąć. A co do kamerki,to ap.komórkowy Nokia : http://pl.youtube.com/watch?v=STjlRzTDrSM tak to wychdzi Bart
sudik Opublikowano 7 Lutego 2009 Autor Opublikowano 7 Lutego 2009 Na szęście poglądy o tym, że tył kadłuba nie wytrzyma twardego ladowania obalone :| Uderzenie w ziemię z ok. 10m i tył wytrzymał ( szkoda, że reszta juz nie ) . ciekawostka jest to, ze balsa która wzmacniała dziób nie poniosła żadnego uszczerbku na zdrowiu Pan F-150 miał rację, że to podwozie jest do kitu. Po przejechaniu 2m śmigło charatało o ziemię, po prostu się to rozjechało. Pozdrawiam Bartek
f-150 Opublikowano 7 Lutego 2009 Opublikowano 7 Lutego 2009 Jak lądowałeś na znaczku pocztowym to nic dziwnego że tył wytrzymał. :mrgreen: .Bartek kup nowy kadłub za 38 zeta i morduj dalej.Jutro jak nie będzie wiało i padało to jak zwykle na pasie między 13 a 14,zapraszam pogadamy.Lata jak zwykle trenerek,cessna i nowy Focke Wulf 190
sudik Opublikowano 7 Lutego 2009 Autor Opublikowano 7 Lutego 2009 Przynajmniej wiem, ze chociaż jedną rzecz zrobiłem dobrze. Kupię nowy kadłub ale w dalszej przyszłości ( brak funduszy ) :x . Na razie będę robił cessnę. Model mam zamiar dalej katować :twisted: . Pozdrawiam Bartek
sudik Opublikowano 1 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 1 Czerwca 2009 No i się stało pomimo deszczowej pogody dokonałem zakupu nowego kadłuba i teraz czas na kolejne pytanie z serii "czy tak będzie dobrze". Więc W poprzednich kadłubach przód był bardzo słaby i wklejałem wzmocnienia z balsy i sklejki 3mm, teraz zastanawiam się czy jeśli zamiast balsy i sklejki dam pręty węglowe to uzyskam podobną wytrzymałość?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.