Sky Hawk TW 742

[Krecik13]

Witam. Modelarstwiem zacząłem interesować się jakieś 2 lata temu. Chcąc spełnić swoje pragnienie latania zakupilem model: Extra 300s 60 (+do tego całe wyposażenie, prócz silnika). Po odwiedzianch owego forum stwierdziłem, że szkoda modelu i rozbijać go z pierwszym lotem. Postanowiłem kupić coś bezpieczniejszego (do nauki). W tym miejscu chciałem zapytać o model który wybrałem (czy jest odpowiedni do nauki latania). Jest nim Sky Hawk TW 742 http://allegro.pl/item523048680_samolot_r_c_tw_742_4_kanaly_sky_hawk.html . Chcialem nadmienić, że na symulatorze radze sobie całkiem nieźle. W zestawie z tym modelem jest nieciekawa aparatura. Posiadam Hitec Optic 6 (także używałbym jej). Sky Hawk może nie byc wart tych pieniędzy, lecz jeżeli pomoże mi nauczyć się latać zakupie go. Pozdrawiam

[Gość Anonymous]

Nie pomoże Ci ten sky hawk Skoro masz już radio, to te 320 PLN możesz zainwestować w lepszy samolot, bez radia w zestawie. Easy Glider - solidny motoszybowiec, który ciężko rozbić, większy od skyhawka, za podobne pieniądze. Z tym, że do niego trzeba dokupić kilka rzeczy, ale nikt nie powiedział że będzie tanio W każdym razie niewiele drożej.

 

Ja na sky Hawku uczyłem sie latać. Nauczyłem sie wprawdzie podstaw, ale więcej bym go nie kupił. Szkoda pieniedzy.

 

EDIT

 

Swoją drogą jest na forum kilka tematów o tym samolocie. Wyszukaj sobie w wyszukiwarce i poczytaj, co modelarze o nich sądzą, i co proponują w zamian za SkyHawka.

 

EDIT 2nd

 

A jeszcze lepiej, jeśli posiadasz zacięcie konstrukcyjne i lubisz budować, to kup sobie wyposażenie pod model elektryczny (wyjdzie taniej niż SkyHawk, bynajmniej początkowa konfiguracja) i zamiast kupować model gotowy, zbuduj coś sam. Na forum są dwa samoloty idealnie nadające się dla początkujących, dla których jest świetna dokumenatacja z budowy i wiele relacji (wiele osób służących radą). Te modele to

- Toto 0

- RWD by Skazoo

 

Samoloty te buduje się z podkładu pod panele podłogowe (w supermarketach budowlanych i innych Komfortach nazywa się to izoflor, a modelarze mówią na to depron), świetnie się sprawdza jako budulec, i jest tanie jak barszcz.

 

Jeśli znudzi Ci się jeden model, budujesz drugi, i latasz na tym samym wyposażeniu. Jeśli się na ten krok zdecydujesz, to modelarze napewno pomogą Ci wybrać odpowiedni osprzęt. Pamiętaj tylko, żeby używać wyszukiwarki i googli. Na takich nygusów, co zadają te same pytania w koło, w nowych tematach, jest wyczulony dywizjon Zielonej Pietruszki (moderatorzy) i kilku wolnych modelarskich strzelców

[jary14]

Witam,

Ja też bym radził coś z Multiplex'a.

Jeśli nie EasyGlider, to może EasyStar, albo Minimag.

 

Ja sam mam MiniMaga, a mój tata EasyGlidera i myślę, że do nauki byłby jednak lepszy

MiniMag.

Zwłaszcza, że masz w perspektywie Extrę

 

P.S I myślę, że te 320 zł w zupełności wystarczy na ES, lub MM

[kgmodel]

Witam.

Zdecydowanie odradzam na początek Sky Hawka (wiem , bo też próbowałem się nim uczyć latać), dla początkującego pilota jest zbyt szybki i zbyt nerwowy w locie.

Polecam natomiast Easy Stara ze "stajni" Multiplexa. Na początek latanie na fabrycznym silniku szczotkowym , a potem przeróbka na silnik trójfazowy i dorobienie lotek w skrzydłach (troszkę wiedzy i praktyki konstruktorsiej się przyda każdemu początkującemu modelarzowi).

Ja właśnie tak nauszyłem się latać i mimo iż mam teraz w stanie lotnym 8 modeli , to często wracam do latania Easy Starem (prawie zawsze jest w bagażniku samochodu). Właśnie teraz w zimowej porze świetnie spisuje się lądując i startując na śniegu, przede wszystkim nie uszkodzisz silnika i śmigła w pierwszych lotach ze względu na jego usytuowanie.

Życzę powodzenia w nauce latania.