HappyModel Moblite7 mikro dron na 1S

[a2j]

Witam

 

Lato ma się ku końcowi a latać trzeba, pomyślałem o powrocie do jakiegoś mikrusa na lipo 1S którym można będzie polatać w domu ale także na zewnątrz. Jako że lubię gdy dron lata długo to wybór był tylko jeden Moblite7. W dronie zastosowano płytkę all in one która obejmuje 1 - kontroler lotu, 2 - ESC, 3 - odbiornik, 4 - VTX, jedynie kamera jest osobno . Zminimalizowano tym samym wagę do minimum 19,5 g i maksymalnie wydłużono czas lotu. Moblite7 jest ciutkę większy (75mm) od klasycznych woop-ów (65mm - występuje wersja Moblite6 właśnie w tym rozmiarze) a konstrukcja z przesuniętą kamerą na sam przód daje niesamowity nisko profilowy wygląd. Ewidentnie widać inspirację dronem jaki zaprezentował Mr Shutterbug.

 

Oto dron:

 

W zestawie:

- Dron

- bateria 650 mah - 2 szt.

- dodatkowa rama

- ładowarka USB

- komplet śmigieł (4 szt.)

- śrubokręt

- narzędzie do ściągania śmigieł

- instrukcja

- zapasowe śrubki

- naklejki - 2 szt.

 

Całość do spakowania w zamykany pokrowiec.

 

Pierwsze loty były dość dziwne bo dron borykał się z strasznym "yaw washout" dopiero zmiana ustawień obrotów silników z prop out na prop in przyniosła doskonałe rezultaty.

 

Poniżej filmik z pierwszych lotów na zewnątrz, takiego cruising--owego stylu latania jaki lubię.

 

 

 

[a2j]

Kolejne loty, nowa lokalizacja - modernizacja starej galerii handlowej, tuz obok będzie KFC.

 

[a2j]

Spokojne zwiedzanie w nowej przestrzeni, tym razem Park Zdrojowy. Centralnie usytuowany pomnik to "Tańcząca Para". Jak ktoś zauważy dobrą okazję do przelotu przez otwór między głowami to jest ok. 3:37 min.

 

[wojtek-a]

Cool!

 

Zmieniales cos w Betafligh_cie czy latasz jak fabryka ustawila? Baterie Ci nie kucaja?

 

ps:

Mam od kilku miesiecy Mobule 6. Oryginalne accus spuchli mi szbko, mimo, ze nie rozladowywalem do samego konca. Kupilem Tattu 270mAh. Duzo lepiej, ale juz zaczynaja puchnac. Z teg co ogladam i czytam, to raczej standard..?

 

Ogolnie to ja latac nie umiem i nie mam porownania z innymi kladami. Najbardziej mi dokucza fakt, ze odpowiedz na draga gazu nie jest taka jakbym chcial i nie moge poprawic. Musze sie bardzo pilnowac, zeby nie przepadal. Moze to tak ma byc..?

[a2j]

Latam na stokowych ustawieniach i betaflight 3.5.7 jedynie pozmieniałem OSD i wprowadziłem swoje "rates". Przymierzam się do aktualizacji oprogramowania.

Baterie jak na razie mi nie puchną ale dbam o nie. Nie ładuję do HV a standardowo do 4.2V, po locie do storage 3,85V.

Latam do ok 3,2V pod obciążeniem po wylądowaniu napięcie wraca do 3,5-3,6V i rzadko latam na full gazie - takie patrolowe zwiedzanie.

 

Jeśli chodzi o gaz i jego reakcję to nie wiem co powiedzieć bo nie wiem dokładnie o co Ci chodzi - napisz coś więcej.

W dronach zarządzanie drążkiem gazu to sztuka którą trzeba opanować. Nie ma jednej pozycji w której dron będzie wisiał trzeba nim pracować ciągle - przy pochyleniu trzeba dodawać itd.

Działa to na zasadzie wyczucia i pamięci mięśniowej.

 

Warto włączyć też by silniki zawsze się kręciły po uzbrojeniu oraz "Air mode".  Air mode to ustawienie dzięki któremu schodząc gazem poniżej zera silniki nadal utrzymują minimalny ciąg byś miał nad dronem kontrolę.

[wojtek-a]

W dniu 18.10.2021 o 10:20, a2j napisał:

Latam na stokowych ustawieniach i betaflight 3.5.7 jedynie pozmieniałem OSD i wprowadziłem swoje "rates". Przymierzam się do aktualizacji oprogramowania.

Baterie jak na razie mi nie puchną ale dbam o nie. Nie ładuję do HV a standardowo do 4.2V, po locie do storage 3,85V.

Latam do ok 3,2V pod obciążeniem po wylądowaniu napięcie wraca do 3,5-3,6V i rzadko latam na full gazie - takie patrolowe zwiedzanie.

 

Ja niby podobnie ale jakos mi puchna?..?

 

W dniu 18.10.2021 o 10:20, a2j napisał:

 

Jeśli chodzi o gaz i jego reakcję to nie wiem co powiedzieć bo nie wiem dokładnie o co Ci chodzi - napisz coś więcej.

 

Na przyklad lece sobie na jakisjs malej wysokosci, tuz nad ziemia, potem znizam lot lub skrecam. Ja mu gaz, a on moze nie zgasl, ale zanim zakleszczy to czesto odbijam sie od ziemi. Albo lece troche wyzej, na stalym gazie, a model jakby sie napil redbulla, zaczyna sie wznosic...

 

W dniu 18.10.2021 o 10:20, a2j napisał:

 

Warto włączyć też by silniki zawsze się kręciły po uzbrojeniu oraz "Air mode".  Air mode to ustawienie dzięki któremu schodząc gazem poniżej zera silniki nadal utrzymują minimalny ciąg byś miał nad dronem kontrolę.

 

Moim dronokiem latam w mikroskopijnym ogrodku za chata. Najczesciej spacerowo-zwiedzajaco w Angle. Latajac w tym trybie nie zauwazylem pomocy Air mode. W Acro jest wiekszy fun, ale mam za malo miejsca i strach w oczach. Boje sie wpasc do sasiada i nie moge sie przelamac zeby puscic wodze fantazji.

 

 

[a2j]

W dniu 19.10.2021 o 19:57, wojtek-a napisał:

Na przyklad lece sobie na jakisjs malej wysokosci, tuz nad ziemia, potem znizam lot lub skrecam. Ja mu gaz, a on moze nie zgasl, ale zanim zakleszczy to czesto odbijam sie od ziemi. Albo lece troche wyzej, na stalym gazie, a model jakby sie napil redbulla, zaczyna sie wznosic...

 

Moim dronokiem latam w mikroskopijnym ogrodku za chata. Najczesciej spacerowo-zwiedzajaco w Angle. Latajac w tym trybie nie zauwazylem pomocy Air mode. W Acro jest wiekszy fun, ale mam za malo miejsca i strach w oczach. Boje sie wpasc do sasiada i nie moge sie przelamac zeby puscic wodze fantazji.

 

hmm, chciał bym jakoś pomóc ale kończą mi się pomysły. Faktycznie air mode tylko w acro.

Jeszcze takie pomysły:

- Kalibracja chanel endpoints?

- W betaflight w pierwszej zakładce ruchy drona dobrze odzwierciedlają ruszanie nim na żywo? Kalibracja żyroskopu też się przyda.

 

Jak byś tak mieszkał bliżej to byśmy się umówili pozamieniali dronami, polatali i pewnie doszli do czegoś.