Skocz do zawartości

Naprawa lotek w motoszybowcu "Pionier"


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W skrzydełkach mojego "Pioniera" urwały  się lotki .

Niektórzy wklejają zawiasy modelarskie , ja postanowiłem wydrukowac z TPU od tego ma się drukarke 3 D

 

648578812_zawiasTPU(1).thumb.jpg.d91ab0643c8842b9be369bb7903923a3.jpg

 

 

 

 

W lotkach zrobiłem nacięcie nożykiem  i ilnikiem poprawiłem , żeby wydrukowane zawiasy weszły w strzeliny.

 

Kleiłem UCHu Porem

 

pilnik.thumb.jpg.2c10a87da648a2155bfa1a3eb0f4d778.jpg

klej.thumb.jpg.619e3a7183b82534221cc1503a9cd986.jpg

 

nacinanie.thumb.jpg.7221b1ba2d3a412012b493e9944f5c6b.jpg

 

Gotowy zawias działa idealnie - polecam .

 

 

  • Lubię to 2
Opublikowano

a ja robię zawiaski z taśmy używanej do  tasmowania kartonów...to jest  chyba polipropylenowa nic utkane w taśmę  szerokości ~~12mm , bardzo mocna i jednocześnie elastyczna...wklejam i przekołkowuję  wykałaczkami.

 

lekko i bezproblemowo

  • Lubię to 1
Opublikowano

Fajne, a do tego odpada problem z zaklejaniem się zawiasu :D
Ciekawe jak z trwałością, ale coś mi się wydaję, że w piance może być lepiej niż standardowy plastikowy zawias, szczególnie przy kraksach.

 

No i pomyślałem sobie, że w EPP, z którego budowałem (które ma grubsze "ziarno" i jest miększe) można by taki zawias zrobić grubszy (przynajmniej w miejscu mocowania) z dodatkowymi ząbkami, bo w nim zwykłe cienkie zawiasy są dość luźne. Ale to takie moje przemyślenie, może jak kiedyś dorwę TPU to sprawdzę :).

Opublikowano
5 minut temu, czarobest napisał:

Ciekawe jak z trwałością,

Czarku, 

jest to cholernie trwałe...robiłem próbe zmęczeniową, zginając  tak jak pracuje zawias , czyli w obie strony pod róznymi kątami zginania...0 problemów

a i wleja sie  znakomicie  CA i żywicą bo jest to przesiąkliwe ze względu na strukture

Opublikowano

Tyczyło się to co prawda zawiasu z TPU z pierwszego posta, ale nie szkodzi, bo i o Twoim sposobie dobrze wiedzieć i też pewnie kiedyś się ta wiedza przyda :).

To znowu wydaję się dobre przy choćby mikrusach, gdzie na przykład statecznik jest z cienkiej balsy choćby 3 mm i zwykłe plastikowe zawiasy często są zbyt grube. Wtedy dobre są pewnie też zawiasy z dyskietki, choć ja do tej pory robiłem z butelki PET - ale taka taśma wydaję się tu jeszcze lepsza :).

Opublikowano
10 minut temu, czarobest napisał:

gdzie na przykład statecznik jest z cienkiej balsy np. 3mm i zwykłe plastikowe zawiasy często są i tak zbyt grube.

dokładnie tak?

Opublikowano
7 minut temu, Marek_Spy napisał:

Drukowane dają swobodę konstrukcji co ma ogromna zaletę

masz 100% racji odnośnie tej swobody Marku.....ale po pierwsze nie mamy armat:)..tzn chciałem powiedziec drukarki i raczej nie  sądzę abym ją miał :(

Opublikowano
18 minut temu, d9Jacek napisał:

 po pierwsze nie mamy armat:)..tzn chciałem powiedziec drukarki i raczej nie  sądzę abym ją miał :(

 

Do czasu już - wielu było co tak mówili  , ale dziś drukarka 3d to naprawdę nie jest duża kasa .

Co do twałości TPU to nawet cieką nitke trudno przerwać a wlejanie na UHU pora daje bardzo dużą trwałość .

Pochwalę się , bo kółka do modeli też ładnie wychodza z gumy.

 

Opublikowano
7 minut temu, Marek_Spy napisał:

,......potem nauka rysowania w jakims programie, przygotowanie pliku w gcode i......

dokładnie  tak...kupno drukarki to nie problem

Opublikowano
Godzinę temu, Francka napisał:

Do czasu już - wielu było co tak mówili  , ale dziś drukarka 3d to naprawdę nie jest duża kasa .

Co do twałości TPU to nawet cieką nitke trudno przerwać a wlejanie na UHU pora daje bardzo dużą trwałość .

Pochwalę się , bo kółka do modeli też ładnie wychodza z gumy.

Dzięki za informację :).
Chwal się chwal, dobrze widzieć, że się da i co się da, pierwsze o czym myślałem przy wykorzystaniu TPU w modelarstwie to właśnie kółka - szczególnie jak trzeba jakichś mniej standardowych :).

 

13 minut temu, Marek_Spy napisał:

Drukarka to jedno ale potem nauka rysowania w jakims programie, przygotowanie pliku w gcode i na końcu sama drukarka, trochę zabawy z tym jest 

 

4 minuty temu, d9Jacek napisał:

dokładnie  tak...kupno drukarki to nie problem

 

Podobnie jak z innymi sprzętami, choćby tokarka to dla mnie czarna magia jeśli chodzi o obsługę - a Wy pewnie umiecie :). Podobnie myślę o spawaniu czy frezowaniu. Ale wszystkiego da się nauczyć  ;). Co zresztą chciałbym kiedyś choćby w minimalnym stopniu zrobić :P. Kwestia też co się kupi, można dać więcej na starcie i mieć mniej kłopotów z ustawianiem itp.. 

Opublikowano
14 minut temu, Marek_Spy napisał:

Drukarka to jedno ale potem nauka rysowania w jakims programie, przygotowanie pliku w gcode i na końcu sama drukarka, trochę zabawy z tym jest 

 

Jestem w tej dobrej sytuacji , że w klubie jest kilka osób , dla których rysowanie 3 d to małe piwo.

Jest nawet nauczyciel maszyn sterowanych numerycznie , są ludzie ktorzy maja firmy z maszynami CNC .

Jak cos nie potrafię narysować , moge liczyć na ich pomoc .

A dużo korzystam z gotowych projektów na Thinverse

Opublikowano
11 minut temu, Marek_Spy napisał:

Ja rysuje w freecad......

a ja  rysuję  na kalce kreślarskiej ( milimetrowej ) przypiętej do deski kreslarskiej...i tak ( chyba) pozostanie

  • Haha 1
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.