Skocz do zawartości

Pelikan Beta v2 1400 RTF - wrażenia ze składania


RMa
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Znajomy ojca poprosił nas o ogarnięcie mu modelu do nauki pilotażu.

Więc bez wahania kupiliśmy Betę w wersji RTF a jako, że nie znalazłem żadnego wątku dotyczącego stricte składania tego modelu, to postanowiłem podzielić się moimi spostrzeżeniami. Może komuś się przydadzą.

 

Data produkcji nadajnika wskazuje na Maj 2021, więc wnioskuję że płatowiec w podobnym okresie został wypuszczony z fabryki. 

SAVE_20211029_130444.thumb.jpg.6a0ddd2cb609613b0b0f59b3190980b5.jpg

 

Pierwsze wrażenia:

Widać że producent szukał oszczędności w produkcji. Formy mają miejsce na dodatkowe plastikowe zawiasy, które nie zostały zastosowane.

Oczywiście w niczym to nie przeszkadza bo zawias z EPO jest wytrzymały a ewentualne zerwane powierzchnie sterowe po kraksie można bez problemu naprawić robiąc zawias przy użyciu kleju UHU POR. 

Co więcej Formy do tłoczenia muszą być już mocno wyeksploatowane co skutkuje nierównym spływem płatów (wahania w grubości do 4mm), nadlewami w miejscu łączenia połówek formy (tylko w przypadku płatów) oraz słabym spasowaniem osłony silnika i kabinki do kadłuba.

IMG_20211025_114237.thumb.jpg.bd78ab380ea5c684ca4fd58aa913eeb1.jpgIMG_20211025_114234.thumb.jpg.2caf1149bdbc41714ca2d12ad7ddb11b.jpg

 

Składanie

Przebiegało praktycznie bezproblemowo, jedynie 2 niedociągnięcia się ujawniły. Ilustrowana instrukcja przeprowadzi przez ten proces każdego.

Do sklejania użyłem średniego CA.

 

Dźwignie sterów przykleiłem na kropli kleju + jak w instrukcji skręciłem śrubami z plastikową podkładką.

 

Stateczniki pasują idealnie w swoje łoże i trzymają kąty. Popychacz od wysokości był za długi o 5mm. Do serwa mocowany jest przez Z-bend więc musiałem go przyciąć.

 

Osłonę silnika przykleiłem kilkoma kroplami, by ułatwić ewentualne rozcięcie, gdyby pojawiła się konieczność wymiany napędu.

 

Skrzydła ciasno pasują w swoje łoże, dodatkowo wzmocniłem połączenia ze sklejkowymi wzmocnieniami pod śruby mocujące przy użyciu CA.

Tu pojawił się 2 problem - wręga z nakrętkami kłowymi w kadłubie musiała zostać cofnięta o 5-8mm przez co śruby, prowadzone przez skrzydła, w nie nie trafiały.

Musiałem cofnąć otwory w skrzydle używając wiertła - płaty ciasno wsadzone na miejsce w kadłubie i wierciłem pod kątem, które wskazywały wkręcone śruby do kadłuba bez skrzydeł.

 

Do kabinki wkleiłem figurkę pilota na CA. Jako, że chciałem jeszcze tego samego dnia oblatać model to oszklenie przymocowałem przy pomocy taśmy izolacyjnej (CA zostawia zamglone oszklenie, Canopy Glue schnie 24h). Patent sprawdzony w DG1000 do Hype, którego mam od 10 lat.

 

Dodatkowo okleiłem krawędzie natarcia skrzydła i statecznika poziomego oraz spód kadłuba folią oracal by dodatkowo osłonić piankę przed patykami/twardą trawą przy lądowaniu.

 

Założyłem śmigło APC 6x4 zamiast dostarczonego w zestawie, które leży jako zapas. 

SAVE_20211029_130449.thumb.jpg.2a4c3ab963ef031a44558d6643ef4842.jpgSAVE_20211029_130500.thumb.jpg.785744fc499d822292ad37f531999be4.jpg

 

Wyważanie

Nawet z umieszczonym w samym dziobie pakietem model był ciężki na ogon.

Doszedłem więc do wniosku, że pakiet umieszczę bliżej kabiny co ułatwi jego wymianę a w samym nosku wkleiłem 55g ołowiu, co pozwoliło uzyskać środek ciężkości 63mm od krawędzi natarcia.

SAVE_20211029_130353.thumb.jpg.86f2c29cd2a7f443497f52fe8ac45ea1.jpg

 

Nadajnik

Prosty, lekki, z napięciem zasilania 4.8-13V (można przejść na zasilanie z pakietu Li-Po 3S zamiast koszyka z 4 bateriami).

Na początek zabawy jak najbardziej ok.

Minusem jest brak regulacji wysokości drążków.

Jeżeli będziecie brać zestaw RTF to przed przystąpieniem do składania upewnijcie się, że wszystkie funkcje nadajnika działają, bo w moim przypadku przełącznik rewersu kanału pierwszego był niesprawny. Udało mi się na szczęście bezproblemowo wymienić sam nadajnik z odbiornikiem na gwarancji. 

IMG_20211025_180802.thumb.jpg.35109bc3cf0418e2b04dc1f402e8e0c1.jpg

 

Ogólna opinia

Złożenie zajęło mi 4h przyjemnej zabawy.

Jeżeli miałbym składać kolejną to brałbym kit.

RTF jest fajną opcją dla osób chcących rozpocząć zabawę z lataniem, złożenie nie wymaga doświadczenia a możliwe, że inne egzemplarze są bez problemów.

Jak dla mnie dostęp do dość sporej przestrzeni w kadłubie jest słaby przez małą kabinkę. Ale spokojnie pomieści większe pakiety 2200-3300mAh.

 

Przedstawiony model lata jak dwa inne egzemplarze, którymi miałem przyjemność pośmigać kilka lat wstecz.

Poprawny w pilotażu, bez tendencji do niespodziewanego walenia się na skrzydło, reakcja na stery jak dla mnie wolna (wychylenia wg instrukcji), ale raczej w sam raz na początek. 

Model jak najbardziej rozwojowy - jeżeli na początku nie zostanie wbity w ziemię z 50m, to spokojnie można, w miarę nabywania umiejętności, wykonywać prostą akrobację.

 

Uzupełnię tą sekcję o spostrzeżenia po pierwszych lotach adepta. 

 

 

Więcej materiałów dla początkujących (niestety po czesku) 

 

 

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Beta bardzo dobrze się sprawdza w roli pierwszego modelu.

Do tej  pory przetrwała kilkanaście bardzo twardych lądowań bez większych strat. 

Jedynym elementem, który ucierpiał, to piankowe mocowanie płatów, przez które przechodzą śruby łączące je z kadłubem. Zostały wyrwane przy pierwszej próbie w pełni samodzielnego lotu. Uczeń przy stracie zbyt mocno oddał wysokość i model na pełnym ciągu przyglebił z ok 5m pod kątem ok 50°. O dziwo kadłub nie uległ żadnej deformacji. 

Polecam każdemu początkującemu wkleić na stałe skrzydła, od tamtego incydentu nie było problemów. 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.