Skocz do zawartości

Model akrobacyjny na uwiezi F2B


KRUUP

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś udało mi sie troche pomalowac na biało.

Pierwsza warstwa lakieru samochodowego, po wyschnieciu bede musiał wszystko przeszlifowac, powierzchnia jest chropowata, wszystkie włoski z japonki staneły deba :cry: Malowałem w suterynie w bloku, troche musiało śmierdziec bo az jakis sąsiad do mnie zszedł :mrgreen: to efekt malowania.

d5958233ca0e9c45m.jpg

A tu jeszcze mój sprzecik do malowania, własnej produkcji, pomysł zaczerpniety z tego forum :D:D:D gaśnica 2kg, reduktor, wyłącznik ciśnieniowy, niestety brak mi nadal odolejacza :(

17ee458c0c250049m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 90
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Po malowaniu na biało stwierdzam. To nie był dobry pomysł, taka farba trudno sie szlifuje, a po pomalowaniu widać fakturę drewna i wszelkie niedoróbki których niestety nie było widać wcześniej. Powinienem najpierw położyć podkładową farbę, (która łatwo sie szlifuje) a dopiero na to lakiery. No ale nic, pozbyłem sie jakoś białej i teraz pomalowałem podkładówką :D I znów zasmrodziłem pół bloku :twisted: i znów mam szlifowanie tylko teraz będzie łatwiej :D no zobaczymy co mi z tego wyjdzie. Jak sie nie przewrócisz to sie nie nauczysz :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po malowaniu na biało stwierdzam. To nie był dobry pomysł, taka farba trudno sie szlifuje, a po pomalowaniu widać fakturę drewna i wszelkie niedoróbki których niestety nie było widać wcześniej. Powinienem najpierw położyć podkładową farbę, (która łatwo sie szlifuje) a dopiero na to lakiery.

 

z tą różnicą że podkładowa jest cięższa wagowo a lżejsza w szlifowaniu, a lakier odwrotnie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie dlatego nigdy mie maluję na gołe drewno w szczególności balsę, wczesniej oklejam dany element cieniutkim papierem japońskim na cellon i cellonuje kilka razy a miedzy cellonowaniami szlifuję papierem wodnym, później wystarczy tylko jedna ewentualnie 2 cieniutkie warstewki farby i po problemie..........

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie dlatego nigdy mie maluję na gołe drewno w szczególności balsę, wczesniej oklejam dany element cieniutkim papierem japońskim na cellon i cellonuje kilka razy a miedzy cellonowaniami szlifuję papierem wodnym,
Jak bym tego nie zrobił :?: :?: :!: spojrzyj na pierwszą strone... Ale papier jest tak cienki ze wychodzi faktóra drewna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się tylko czy aby po cellonowaniu lub capowaniu podkład pod lakier np akrylowy nie pogryzie się z cellonem lub caponem?

Tego jeszcze nie wiem :?: ale wydaje mi sie ze nie, nie malowałem jeszcze bezpośrednio na cellon, jak wyżej pisałem walnałem biały lakier, zdarłem (w wiekszości do papieru) i na to podkład, nic sie na razie nie działo. Nie malowałem tylko skrzydła. Wiec bede miał okazje to sprawdzić... :?:

Podkład też postaram sie zedrzeć jak najbardziej, tak zeby uzyskac jak najgładszą powierzchnie, i nie nawalić pół kilo farby i innego badziewia.

 

Chyba pożycze wage i poważe wszystko w tym stanie co jest teraz i później po malowaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się tylko czy aby po cellonowaniu lub capowaniu podkład pod lakier np akrylowy nie pogryzie się z cellonem lub caponem?

 

Extre jak malowałem to też najpierw Cellon Capon a poźniej odrazu biały podkład akrylowy szlifowanie i lakier :D

 

 

Marcin, bo coś mnie przyćmiło ostatnio jakim podkładem malowałeś to ?? Białym akrylem czy szarą szpachlówką ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Na razie walczyłem z samochodem, i jeszcze nie do końca wygrałem:) Jakos nie mam czasu ale podkład juz jest zeszlifowany, i na biało pomalowane kilka elementów, wstawie jakies fotki jak juz bede troche dalej jak malowanie.

 

Ps. no i z moim czasem, to chyba nie bedzie jednak jakiegos niestandardowego malowania. Ciepło sie robi i musze go jak najszybciej ulotnić. W końcu od conajmniej dziesięciu lat nie latałem (no niel iczac jakies dwa lata temu trzech lotów, ale praktycznie bez akrobacji, bo cos sprzet zawodził.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sobie zakupiłem do modelu nowy motorek ASP FS 0.61 AR, doskonale mi pasuje do modelu, nie muszę nic w nim przerabiać. Jedynie dorobie nowy gaźnik, ciekawy jestem jak będzie się sprawował ;) Na pewno będę mógł założyć większego "kapcia" niż do ST 0.51, co powinno wpłynąć pozytywnie na lot. Jak tylko zrobi się ciepło, dotrę motorek, a potem najwyższa pora polatać ;)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam po przerwie. Zabieram sie juz do nakładania kolorów. Użyłem do tego baz samochodowych, później bedzie jeszcze lakier bezbarwny. A to efekt malowania statecznika poziomego.

Ps. Na zdjęciu tego nie widac ale to metaliki.

81512ebb0fc1c07bm.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aerografem malujesz? Jakiej taśmy używasz do maskowania?

Maluje aerografem, nie mam pistoletu lakierniczego. A nawet jak bym miał to nie mam wystarczająco mocnego kompresora :cry: aerograf mi na razie wystarcza.

 

Taśma: hhhmmmm dobre pytanie. jakas tam taśma, szerokość około 10mm elastyczna, pożyczam ja sobie z pracy :D oklejam tak miejsca odciecia kolorów, pozostałe miejsca które nie sa w danym momencie malowane zwykła taśma papierowa malarską, żeby przypadkiem gdzies nie chlapnąć. Najśmieszniejsze w tym całym malowaniu jest to ze trwa moze 30 min. za to oklejanie co najmniej godzine.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć :)

Ja zawsze jaką maskującej taśmy i jednocześnie do odcięcia kolorów używałem zwykłej taśmy malarskiej, jednak podczas malowania zdarzało się, że minimalnie ją "podwiewało". No i "próg" między warstwami lakieru wychodził dość znaczny. Czy przy zastosowaniu tej taśmy oraz malowaniu aerografem ten próg jest duży, bardzo wyczuwalny pod palcem? Co do taśmy czy może jest to mniej więcej TAKA ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.