Budowa Li-Pol - zdjęcia :)

[Gość tom_tom]

Cześć, ostatnio wpadły mi w ręce Li-Polki po przejściach (rozładowane do zera, "napompowane"). Aku to 3S1P 2200 mAh 10C.

 

UWAGA !!! Mój pakiet był w pełni rozładowany, poza tym zachowywałem max. ostrozność przy demontażu, uzywałem rękawiczek gumowych i bardzo mocno wentylowałem pomieszczenie. Wszelkie próby rozbierania pakietów Li-Pol moga się skończyć eksplozją i pożarem !!!

Rozdłubałem delikatnie jedną celę, żeby zobaczyć, jak jest zbudowana. Potwierdziły się przypuszczenia, że tak naprawdę w jednym ogniwie bywają dwa ogniwa połączone równolegle (akurat w przypadku tego typu):

 

 

co jednoznacznie potwierdza min. tezy, że mozna łączyć ogniwa równolegle w ten sposób (wcześniej byłem sceptyczny co do tego)

 

Po rozebraniu pojedyńczego ogniwka:

 

 

Tutaj widać miedziane elektrody (przymocowane do taśm metalowych z czarną warstwą, nasączonym substancją przypominajaca w zapachu eter, pomiędzy którymi jest foliowy izolator)

 

 

UWAGA !!! Mój pakiet był w pełni rozładowany, poza tym zachowywałem max. ostrozność przy demontażu, uzywałem rękawiczek gumowych i bardzo mocno wentylowałem pomieszczenie. Wszelkie próby rozbierania pakietów Li-Pol moga się skończyć eksplozją i pożarem.

 

Tomek

[Tomek]

Żeby nie było to tcze ostrzeżenia to napiszę że mo pakiet 2200 wpełni naładowany ,ale z obłamanymi na maxa balaszkami został przebity nożykiem i wrzucony do wiadra z wodą.

Uwoierzcie mi na słowo że miałem niezłego pietra, aogień pod wodąto bardzo realna rzecz.

Wylało mi prawie pól widra wody i zadymiło całą modelarnie.

Na dodatek cały czas szalejąc po wiadrze.

Nie chce myśleć co by było gdybym nie miał tej wody pod ręką.

Wszystko trwało ok 30 sekund.

Jedyne z czym mi się kojaży to z odpaleniem silnika od mini rakiety Saturn -5.

 

Proszę nie róbcie tego w domu bez opieki dorosłych , a najlepiej wcale!!!

[GAN]

Tomku - nie wiem w jakiej dokładnie formie jest lit w akumulatorach w przypadku metalicznych litowców woda może podtrzymywać palenie

 

GAN

[Tomek]

Wiem na chemi ulubioną zabawą było wrzucanie odrobinek sodu lub litu do wody

[pawel_244]

Nic dziwnego bo LIT reaguje z woda hehe. Ja tez robieralem ogniwa jedno arcs i jedno ogniwo 3e model wyglada to podobnie a nawet moze i tak samo. Dla bezpieczenstwa robilem to na dworzu przy rozladowanym ogniwie. W pomieszczeniu to raczej kiepski pomysl to rozbierac bo smierdzi potwornie

[Marcinmb]

foty sie nie otwieraja :evil: :x :?