Skocz do zawartości

Aparatura SSM Contest nie dziala


Norbert Grala

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jestem nowy wiec podchodzcie troche inaczej do mnie :o wiec przejdzmy do sprawy.

Posiadam samolot spalinowy z silnikiel ASP i z aparaturą SSM Contest. w razie koniecznosci moge foty przeslac, wiec do aparatury w samolocie powinien byc akumulatorek,,ale go nie mam,, wiec jaki powinien byc? jakie napiecie?itp? Moze mial z tym ktos problem> bo z tego co czytalem to widze ze moj sprzet jest nietypowy. Pozdrawiam[/code]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Cierpliwości trochę, a nie zaraz tam do elektryka. Porządni ludzie to w godzinach od 21:36 do 10:39 robią ciekawsze rzeczy niż przeglądanie forum. Ja osobiście nie pomogę, ale ktoś napewno. Porób zdjęcia tej aparatury, i napewno ktoś coś pomoże.

Ze swojej strony moge sie zapytać: chodzi o akumulator w odbiorniku czy w nadajniku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Tytuł wątku wskazuje na to, że to nadajnik nie działa, i to bynajmniej nie z przyczyny związanej z brakiem pakietu... Pytanie postawione dosyć luźno :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Twoja aparatura, jest nie tyle nietypowa, co dosyć stara. Produkowała ją firma Simprop.

Czy odbiornik w modelu jest taki jak na zdjęciu:

http://tiny.pl/bh44

Jeżeli inny, to wstaw zdjęcie, albo podaj co jest na nim napisane. Z napięciem zasilania starych aparatur, bywało róznie. Były odbiorniki i serwa zasilane dwoma napięciami.

PP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, ale tu nie pisze gdzie jest +i-. I dryga sprawa to ze są trzy kable do podlonczenia i na bank jest to ++i- tylko ze ja sie juz tyle bawilem ze nie dziala :) a samolot latal kiedys i to na bank. A czytalem ze jesten kabel jest od glownego zasilania, a pozostale od serwomechanizmow. I w tym polega problem bo juz na wiele mozliwosci sprawdzalem i nie dzila. Jak zmostkuje serwo to one chodzą. I jak by ktos mial taki sprzet wyslal fotki to tak samo i ja bym podlonczyl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotki nie mają tu znaczenia. Prosty opis...

Jezeli mamy akumulatorek (ja go nie mam) i akumulatorek podpinamy do TRZECH KABELKOW ktore są w samolocie, one idą przez włącznik a dalej do aparatury a z aparatury rozchodzą sie na serwomechanizmy. A dziala na bank gdyz znam sie na tym ale no nie mam jak sprawdzic czy wogole idzie sygnal a podstawa to Prąd w samolocie... Gdy bedzie dobrze podpięte to bede patrzyl dalej bo tak to ja nie wiem czy to ma prąd czy nie a przeciez nie bede rozbieral tej aparatury... Jezeli macie wtyczkie do akumulatora to na ile kabli? bo to co powiedzialem ze u mnie są trzy kable... Bo z tego co czytalem to nie na kazdy kabel idzie taki sam prąd tylko ktorys jest glowny a pozostale to masa i cos tam... Problem jest wlasnie czy to dostaje prąd. Ktos by mial taką jak ja aparature to by mi powiedzial ale to co napisal kolega ze to stara zabawka wiec moze kupic nową trzeba bedzie i sie nie bawic. A co do nowej to musze kupywac wszystko czy tylko cos bo pilot mam dobry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z akumulatora mogą wychodzić 3 kable :D

Tak było w bardzo starych aparaturach, nie tylko Simpropa. Z tego co piszesz Norbert to na odbiorniku masz 3 oznaczenia na gnizadku: +, +, -. Z akumulatora wychodzą 3 przewody: "masa", napięcie +2,4 V, napięcie +4,8V. Musisz miernikiem pomierzyć i ustalić który jest który. Na odbiorniku powinieneś mieć oznaczone te dwa plusy, który jest 2,4V, a który 4,8V.

PP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i zrobilem z bareri takie dwa akumulatorki sprawdzilem napiecie maja wiec podlonczylem pod aparature w samolocie No i dalej nic :( a z pilota wiem ze wysyla sygnal bo kolega doradzil mi zebym sprawdzil miernikiem i dziala... Wina w samolocie moim zdaniem dalej jakis trefny prąd mam :( Juz chyba lepiej zalupic nową aparature i sie nie bawic i nie denerwowac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość slawekmod

Nie wiem dokładnie jak u Ciebie w odbiorniku jest ale w starych aparaturach było tak że odbiorniki potrzebowały zasilania złożonego z 2x 2,4V czyli w sumie 4.8V.Takie zasilanie potrzebne było również do serw.Serwa potrzebowały +2,4v , O V czyli masy oraz -2,4V.Polecam książkę J.Wojciechowskiego "Zdalne kierowanie modeli" .W tej książce pokazane są różne opcje zasilania odbiorników, między innymi 2x 2,4V.Książka ma już swoje lata i dużo rzeczy opisane w tej książce to historia ale pozostałe zagadnienia na temat w.cz i anten oraz wstęp do cyfrowych systemów sterowania jest nadal aktualny.Przeczytałem tą książkę ze 100 razy i jest dla mnie kultowa że tak sie wyrażę.Można ją dostać czasem na allegro za śmieszną kasę.Polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.