Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. cZyNo Opublikowano 12 Stycznia Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia Chyba bęcek z latania F3F tu za dużo jeszcze nie było Na co dzień jak i na zawodach, latamy dość szybko (czasami bardzo szybko że tętno skacze do bardzo wysokich poziomów), a do tego bardzo często całkiem blisko podłoża (w tym przypadku bardzo twardego bo skalnego) i staramy się cisnąć modele żeby szybciej leciały No i to aż samo sie prosi żeby coś rozwalić ? Na filmiku latanie w Pirenejach. Całkiem zgrabnie udało mi sie wyprowadzić model po bliskim kontakcie ze skałą, przy okazji sędzina została mocno zaskoczona i popełniła błąd. Niby wszystko w porządku, ale skrzydło zostało poważnie uszkodzone (choć nie widać) . Poza tym, bardzo ładne widoki i super pogoda W sumie to we wrześniu uszkodziłem trzy modele ? a to zdarzenie wyglądało najprzyjemniej. Jednak jedynie ten model jeszcze nie został naprawiony - bo roboty dużo. No cóż, to zapłata - takie frycowe związane z powrotem do szybkiego latania na zboczu ? 123.mp4 7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amadi Opublikowano 12 Stycznia Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia Wydaję się, że model mocno nie oberwał, ale jednak przy tej prędkości uszkodzenia mogą być dość mocne. Jestem ciekaw jak wygląda skrzydło po oberwaniu w skałę. Widać, że umiejętności do latania w takich warunkach są potrzebne dość duże. Najważniejsze jest to, żeby się nie poddawać i dalej latać. Czasem trzeba zrobić krok w tył, aby potem zrobić kilka w przód. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cZyNo Opublikowano 14 Stycznia Autor Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia Powiem Ci że gorzej wygląda dobalastowany model który na dużej prędkości wleci między drzewa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek996 Opublikowano 25 Stycznia Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia W dniu 12.01.2024 o 20:26, cZyNo napisał: (czasami bardzo szybko że tętno skacze do bardzo wysokich poziomów), a do tego bardzo często całkiem blisko podłoża (w tym przypadku bardzo twardego bo skalnego) Jurek, Ty nie wiesz jak tetno skacze na rowerze, gdy sie wjezdza na MAXA pod gore, no i pozniej z gory tez skacze, bo jest sie na zakretach bardzo często całkiem blisko podłoża (w tym przypadku bardzo twardego bo asfaltowego) ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cZyNo Opublikowano 26 Stycznia Autor Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia Ba, a gdybyś tak jechał bolidem F1, a nie pedałował, to byś miał tętno jeszcze wyższe. No ale to wątek o modelarstwie (w sumie forum też). Taki statyczny sporcik. Jednakowoż... Jeśli uda ci sie stać na rowerze praktycznie w bezruchu tak z godzinkę (możesz stać obok roweru), a potem doprowadzić swe tętno do wartości ponad 140 (wciąż stojąc w bezruchu) ... no to pogadamy Myśle że autostrada i stanie na linii pasa awaryjnego to będzie dobre miejsce Dla przypomnienia taka lotna ciekawostka, która niestety nie zakończyła sie kraksą (biorąc pod uwagę ten dział oczywiście): ref.mp4 Wtedy było statyczne latanie do 150bpm takie latanko 150km/h+ od 2 m od siebie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi