pawlik Opublikowano 8 Grudnia Opublikowano 8 Grudnia Na koniec lata zrobiłem sobie prezent na jesienne wieczory - kupiłem zestaw modelu Mirai Kavana. Detale nie są wycinane laserem, tylko frezowane. Na początku przy składaniu kadłuba wszystko wyglądało ok, ale przy składaniu skrzydeł powycinane elementy miały odchyłki od załączonego planu dochodzące do 2 mm, więc musiałem trochę pokombinować. Przy jednym boczku płata skrzydła zrobiłem "spierdolinę" i uciekł mi kąt bagnetu między centropłatem a boczkiem. Chyba ze 2 dobre wieczory zajęło mi dorabianie bagnetu, który da identyczny kąt łamania. W końcu udało się trafić w 10 :). Dawno nie sklejałem modelu konstrukcyjnego i pewnie stąd moje błędy, aczkolwiek każdy błąd czegoś uczy. Po pokryciu wagowo wyszło 434 gr, z serwami, bez zasilania i wyważania - kadłub 165 gr, skrzydła 269 gr. 2 2
ali1983 Opublikowano 8 Grudnia Opublikowano 8 Grudnia Napewno nie ortografii 🤦😉 KONTo to można mieć w banku, a między centroplatem a boczkiem to pewnie kąt
samolocik Opublikowano 9 Grudnia Opublikowano 9 Grudnia Fachowa robota. Oglądając Twoje zdjęcia chyba się skuszę na jakiegoś gotowego tartaka tej zimy. Będzie to pewnie jakiś dwupłat z okresu WWI. Dziękuję!
Rekomendowane odpowiedzi