Skocz do zawartości

Tomek

Modelarz
  • Postów

    6 876
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    17

Treść opublikowana przez Tomek

  1. Wyglądają na GWS-y. Ciekawe jak będzie latał. Jeśli dobrze to może pokuszę się na takiego w skali 1:6 zrobić plany.
  2. Ok . poprawie to bo lotnisko mam kawałkiem równe a kawałkiem koszmar.
  3. Andrzej. Nie wymyślałem nic nowego. To mocowanie wyjęte jest z gotowego modelu. Po prostu pasowało idealnie na wymiar, aż mi się micha uśmiechnęła A identycznie zamocowane było w swoim oryginalnym akrobacie. Akrobat kolegi niestety trup,a podwozie całe, więc chyba wytrzyma. Zrobiłem identycznie ,w sumie to 3 żebra sklejkowe . Model kolegi ważył 2400g , mój pewnie 2000g. U mnie dodatkowo koła gumowe , bardzo ,ale to bardzo elastyczne w porównaniu do piankowych oryginałów, koła 80mm
  4. Dziś musiałem zrobić rurki do Iskry. Normalnie laminat i ognia. Ale dziś pomyślałem , zobaczę jak się zwija rurki z papieru. No i w 20 minut miałem 2 fajne rurki papierowe Zrobiłem to tak . Na duralową rurkę nawinąłem 3 warstwy papieru od drukarki laserowej(jakiś biurowiec zwykły.) Z taśmy samoklejącej odciąłem pasek o długości papieru i szerokości 5mm i przykleiłem papier do siebie. Uzyskałem ciasno przesuwającą się rurkę papierową po duralowej. Następnie przesączyłem całą rurkę papierowa rzadkim CA. Skleiły się 2 warstwy papieru. Po 5 minutach spryskałem delikatnie rurkę aktywatorem. Zdjąłem rurkę papierową z duralowej i od środka rozlałem na krawędzi kilka kropel CA . Dzięki czemu wewnętrzna warstwa rurki też się skleiła. Rurka 14mm od środka ,15mm po zewnątrz . Taka rurka do Łosia też nadawała by się bardzo dobrze.
  5. W każdym trenerku masz takie ,wygięte tylko plus orczyk ze śrubką W mojej iskrze zerknij też samoróbka.
  6. Wiek ma znaczenie i możesz pisać sobie co chcesz . Zajmuje się modelarstwem 12 lat a i tak w kółko zawracam głowę co i jak wykonać swojemu instruktorowi na modelarni (ponad 50 lat w modelarstwie non stop). Jak 16 latek może mieć takie doświadczenie to powodzenia. Nie pisze , że jest źle , tylko że robi podstawowe błędy na które nikt mu nie zwraca uwagi. Widziałeś model Damiana ? Skoro go prowadzi i pomaga to nie wiem jakim cudem pozwolił na budowę sosnowych sterów ??? Skoro on na to nie zwrócił uwagi , to zrobiłem to ja, bo gryzie to w oczy. Właśnie po to jest modelarnia i instruktor ,żeby uniknąć takich baboli. Chyba nie ma nic w tym złego , że go na modelarnie wysyłam???? Jak kończę już temat , jak będzie coś źle wykonane to nadal będę zwracał uwagę , a autor zrobi z tym co chce , może poprawić , może nic nie robić, to jest jego model i basta.
  7. Raz wykonanie , ten ster kierunku czy żebro w kadłubie , kiszka. Dwa , robisz samolot czy czołg, bo dawanie sosny na ster wysokości jak w każdym sklepie modelarskim jest pełno balsy, to porażka. Dlatego napisałem ,żebyś zgłosił się do modelarni , żeby jakiś instruktor Cię pokierował. Zanim zmarnujesz swój potencjał na budowę gniota. Jak na 16 latka jest dobrze , ale jak można małym nakładem sił i środków może być dużo lepiej, to czemu nie .???
  8. Kolejna dawka zdjęć z budowy Iskry. Iskra stanęła na własne nogi , e.. znaczy się kółka. Nie mam jeszcze rury więc skrzydła założone prowizorycznie. Teraz zostało położyć dolne poszycie w jednym skrzydle, drugie już ma i zarobić końcówki obu skrzydeł. Potem masa szlifowania , czego nie cierpię robić chyba ,że kupię sobie maseczkę przeciwpyłową
  9. Mariusz masz 16 lat i nie oczekuje cudów z Twojej strony, ale chyba masz w Rybniku jakąś modelarnie ,żeby Ci trochę ktoś podpowiedział to i owo. Szkoda ,żeby Twój zapał przerodził się w nienawiść na lotnisku. hmm....
  10. Dla mnie pianka to magiczny materiał, nie licząc gotowca akrobacika, nic z tego nie potrafię sensownego wystrugać Tym bardziej podziwiam Twoje zmagania jak z kawałka styropianu robisz fajny model.
  11. Tomek

    Plany PZL-37 Łoś- pod laser

    Dziękuje, paczka doszła, wycięte świetnie.
  12. Dziś zrobiłem przednie kółeczko kierowane plus oklejenie spodniej przedniej części kadłuba.
  13. Ale super Ci to wychodzi!!!
  14. Taka trawa nie ma co w to wnikać , kończę aktualnie Iskrę i biorę się za Łosia, w między czasie coś tam poskładam to się pochwalę. Każdy zamawiający zestaw może sobie wybrać grubość sklejki i po problemie
  15. Stan wpadnij do Niebrzegowa kiedyś na nasze lotnisko i sam sprawdzisz że nawet idealne lądowanie nie jest pewnikiem zostawienia podwozia na swoim miejscu. Problem to kępy trawy która za nic nie chce rosnąć jak dywan tylko zbija się w koła. Co do punktu 2 to mniej więcej i ja to tak rozwiązałem ,bo jest to tak oczywiste , że zrobiłem to nie wiedząc do końca jak było w oryginale. Przez gondole idą listewki 10x10x1000mm a pomiędzy nimi wypełnienie .Wszystkie żebra w centropłacie właśnie te 2 listewki plus dźwigar w połowie spływu trzymają się razem. Listewki przewiduje sosnowe. Dodatkowo żebra mają co 10cm rozłożone listewki balsowe, tak ,żeby klejąc poszycie deskami balsowymi nic się nie zapadało i wyszło równo. W pierwszym Łosiu tego brakowało i mieliśmy z tym niezłą jazdę .I nie chodzi o technikę łączenia 2 desek do siebie w powietrzu bo to bułka z masłem ,a brak podparcia balsy i notoryczne pękanie jej podczas szlifowania i laminowania. Przy okazji Łoś bez skrzydeł ma 215cm długości i 1m szerokości, wchodzi idealnie do kombiaków,moja była Skoda miała bagażnik 104cm szerokości )
  16. Dziś posiedziałem trochę w modelarni. Zrobiłem cały ogon. Do tej pory nie rozpisywałem się zbytnio o konstrukcji bo nic ciekawego w niej nie było. Dziś garść detali dotyczącej ogona, bo sama sklejka jest bardzo ale to bardzo delikatna i łatwo spierniczyć ogon. Pierwsza sprawa do wręgi w ogonie(kierunku) dokleiłem 2 deski balsowe 10x10 . potem z obu stron okleiłem balsą 2-2,5mm dolną część kierunku. Ponieważ już jest tam poprzeczka to powstaje owalna sztywna konstrukcja. na deski 10x10mm wkleiłem ster wysokości. Ekierka i 2 linijki i wyszło idealnie równo. Na to znowu 2 deski 10x10mm balsowe i tak to wygląda: a, ta sklejeczka z kutasikiem w środku jest potrzebna żeby dobrze wkleić 2 paski balsy,może być cokolwiek o grubości 3mm wklejone:) Potem wkleiłem 2 paski z balsy 2mm o szerokości 2,5-3cm Potem obkładanie kierunku balsą. Po co ta zabawa? , Ano po to ,że płasko przyklejona balsa 2 ma marne własności mechaniczne ,a tak wygięta na tym pasku robi się już konstrukcja i sztywność bardzo ale to bardzo wzrasta. Drugi cel to zadbanie o prosty kierunek. Sam sklejkowy jest wiotki jak szwagra bez wiagry, a z tymi paskami plus okleina balsy bardzo sztywny. Oklejanie kierunku robiłem jednocześnie ,żeby uniknąć zwichrowań. Tak to wygląda od przodu . Balsa ->sklejka<-balsa ,widać że nie styka się razem,trzeba obie strony posmarować klejem i jednocześnie wszystko do siebie skleić wyszło mi idealnie prosto. Potem już poszło mi z górki, zeszlifowałem listewki w górnej części kierunku do zera. Nakleiłem brakującą balsę, zeszlifowałem klocki 10x10mm na faski, zeszlifowałem natarcie kierunku i wyszło to tak: A cała Iskra waży 550g(bez skrzydeł) Ponieważ na faskach miałem sporo rysek po grubym papierze ściernym, poprawiłem faski szpachlą modelarską . Teraz wyszlifowany cały kadłub gotowy do wklejenia przedniego kierowanego koła i turbiny. Koło mam więc jutro pewnie iskra stanie na nóżkach:) Przy okazji w takim stanie wyważa się 3 cm za przewidywanym środkiem ciężkości
  17. Nie mam:( Rurek też sam nie robiłem, dostałem z zestawem z Artexu.
  18. Może obaj macie racje , ale nie widziałem nigdzie w modelach 2,2m akrobata domku ze sklejki 3 czy 4mm tylko z 6mm. Na podwoziu nie mniej niż 4mm i to często z duralowym kątownikiem na wzmocnieniu. A tu trzeba pamiętać że nie ma aluminiowego podwozia co się ugnie jak w akrobacie. Wyobrażam sobie sytuacje gdzie nie wychodzi lądowanie i cała masa 17-20kg wali właśnie w 1 goleń.... brrrr... Jak pisałem wcześniej jest to 240 g więcej niż wersja 3mm sklejka. A ponieważ myśląc ja wy zdjąłem 150g z ogona wywalając sklejkę na balsę , to ogólny zysk na wadze to 350g różnicy między tym a pierwszym Łosiem. Jest to jedyny tak mocny element konstrukcji, reszta to sklejka 3mm lub balsosklejka i balsa 2mm. Ja uznałem ,że te 350g różnicy pomiędzy Łosiami to uzasadniony naddatek wagi ,który nie wpłynie na wagę końcową w jakiś wyraźny sposób, a ja będę spał spokojnie. Stan co do tych patyków i rurek na których był montowany silnik Łośa to absolutnie nie widzę tego w modelarstwie , poza małymi elektrykami i prętami węglowymi. Gdyby tak można było i było by to lepsze niż domek ze sklejki 5-6mm to każdy akrobat by to miał , wiem, bo długo latałem akrobatami i walczyłem tam o każdy gram łącznie z domkiem z 3mm sklejki który był kompletnym niewypałem i potem poszło 2mm tkaniny żeby się nie rozleciał i silnika nie gubił. Nie twierdze że nie da się tego elementu zrobić lżej, bo każdy kto zamówi zestaw i powie ,że chce np z 3mm sklejki to taki dostanie. Ja nie mam dostępu do asfaltowego lotniska i wiele razy widziałem jak sklejka 4mm pięknie pękała w podwoziu na moim lotnisku.
  19. Możesz na 3 sposoby. Pierwszy łatwiejszy, ze sklejki wkleić tak jak idzie poszycie kawałek deski z wyciętą dziurą na serwo. Serwo będzie wystawać, więc nie ma żadnych problemów z regulacją popychaczy. Drugi to serwo wpuszczone w żebro skrzydła, a z poszycia wycinamy otwór na orczyk oraz klapkę rewizyjna. Ładniej to wygląda bo widać tylko kawałek orczyka i popychacz. Trzeci dla hardcorowców, serwo też w żebrze , klapka rewizyjna też w poszyciu, ale orczyk pod klapka i popychacz też. Tą wersje mam w 1 swoim Łosiu.
  20. Weź pod uwagę że do tej samej konstrukcji przyczepiony będzie silnik benzynowy jak i podwozie. To jest z 6mm sklejka, poprzednie z 3mm było ewidentnie za słabe. Różnica w wadze 240g. Uznałem ,że są miejsca gdzie można oszczędzać ,ale nie to. Całość elementów wycinanki waży 3500-3700 g. Nie wychodzi jakoś szczególnie dużo jak na 3m model .
  21. Tomek

    Sopwith Pup 1/8

    Żelazko modelarskie lepiej trzyma temperaturę , mam mniejsza histerezę czy jak się to nazywa. Zdecydowanie to rozwiązanie polecam . Sam też zaczynałem od zwykłego , więc wiem że się da , ale jak dorwałem modelarskie to szybko zrozumiałem ,że męczyłem się okropnie ze zwykłym.
  22. Geralt Info poszło na PW. Dziś sprawdzałem jak gondole składają się , bo trochę nakombinowałem nad nimi , ale spokojnie się składają , kilka ruchów pilnikiem rozluźniło za ciasne zamki . Gondole to sklejka modelarska lotnicza 6mm .
  23. Tomek

    Plany PZL-37 Łoś- pod laser

    Sprawdziłem, moja paczka dotrze do mnie w poniedziałek. Przynajmniej tak pokazuje numer listu przewozowego, więc spokojnie czekam na Łosia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.