kr3cik

Przecież tylko ty piszesz w tym wątku o wyczynowym F3F... Nikt nie ma zamiaru katować tej konstrukcji. A że jest to model do amatorskiego latania autor napisał w pierwszym poście, którego chyba nie czytałeś... A tak swoją drogą to czekam na rozwój projektu bo fajnie się zapowiada

Mój Guppy ze skrzydłem z lotkami latał ze wzniosem 50mm na stronę jak w planach.

Po przelaminowaniu łączenia tkaniną szklaną nie złoży się

Tutaj można zobaczyć hamulce samoróbki w modelu czapli http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=1076984&page=2

Pokrywy zaworowe to nadal jeden element a owiewki z przodu i z tyłu na osłonie silnika jako osobne elementy to dobry pomysł

Mówisz o tym co na zdjęciu powyżej? To są raczej pokrywy zaworowe i powinny być jednolite. Brakuje jedynie wgłębień pod śruby mocujące...

Można zrobić samemu http://ultralajt.web...ANDING_GEAR.pdf

Raczej mocno do tyłu, bo kąt zaklinowania jest bliski zeru... Tylko po co przesuwać silnik do przodu skoro chce się przesunąć środek ciężkości do tyłu...

Na końcówce grubszy profil http://www.piotrp.de/MIX/profile.htm

Chodzi o ukosowanie przedłużenia listewek a nie o odpowiednie ułożenie na krzywiźnie kadłuba. ____ ____ ------------

http://www.blejzyk.p...cja-MEFISTO.pdf Według tego co jest napisane w tej instrukcji kieszeń bagnetu trzeba wkleić samemu. Bagnet też. Więc spokojnie można uzyskać wznios. Edit: Nie odświeżałem strony a widzę, że kolega wyżej pisał jakby o tym samym...

,,Frezowanie" przedniej części skrzydła z pełnej balsy http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=1205354

Wygląda tylko na zmianę grubości profilu

http://www.hq-modellflug.de/hqw-profile.htm Nie wiem czy o to ci chodzi ale sprawdź. Na dole strony spakowany folder ze współrzędnymi w różnych formatach plików

Co do kadłuba to nie mam doświadczenia w laminatach ale zdaje mi się, że w jednym z tematów na forum czytałem, że laminat szkło węgiel szkło nie jest dobrym rozwiązaniem. Mogę się mylić, więc poszukaj na forum. Edit: http://pfmrc.eu/index.php?/topic/26052-wlokno-szklane/

Chyba nie trzeba kupować... http://www.profili2....eng/default.htm A może się przydać. Nawet teraz. Bo niby cięciwa 200mm ale czy będziesz robił ,,ostrą" krawędź spływu, czy może o grubości np 1 mm. a wtedy ,,teoretyczna" cięciwa będzie musiała być większa. Masz program to szybko i łatwo możesz wygenerować sobie o co potrzebujesz... Czekam na efekty projektu Delfin Powodzenia w budowie

Autorem tego tekstu jest Graffi_25 z ,, innego forum" nie wiem czy jest też tu obecny: ..."1.Nie ruszaj surowego laminatu papierem !!! Bo odkryjesz w nim włókna które będą widoczne pod lakierem. 2.Obejrzyj dokładnie kadłub i tam gdzie są widoczne większe ubytki uzupełnij szpachlą ( delikatnie wyrównaj papierem). 3.Pryśnij kadłub dość grubą warstwą podkładu wyrównującego (filler czy fuller) ja używam jakiegoś niemieckiego akrylowego, po wyschnięciu papier 240 na sucho jak wszystko mi sie wyrówna i zaczyna prześwitywać laminat papier 400-600 na mokro ale uwaga nie moczę kadłuba bo ma naprzykład wręgę sklejkową aby nie spuchła od wody, poprostu szlifuję a papier płucze w wodzie.(wytrzeć i wysuszyć) 4.Malowanie odtłuścić (aceton, nitro, benzyna ekstrakcyjna), pierwsza warstwa mgiełka ( zadaniem tej warstwy jest zamknięcie podkładu (fullera) 10-15 minut przerwy w ciepłym miejscu, druga warstwa też mgiełka ale dwa razy gęściej lub po prostu dwa razy maluje to samo ale bez przesady 5-10minut przerwy, trzecia warstwa ( zwiększam ilość farby w aerografie, pistolecie) pryskam do uzyskania płynnej powłoki ale bez przesady aby nie narobić zacieków. Chyba tyle co do malowania " Jest to opis malowania pistoletem ale malowałem tak motipem w sprayu i było ok. Link do tekstu w orginale: http://www.rcclub.eu...=3473&start=100 Tak nie do końca... http://www.klakiernik.pl/Papiery_scierne_wodoodporne-k30-0--.html

Silnik + szybowiec to motoszybowiec ;-)A tak poważnie, to już lepszy będzie silnik cf2822. Latał taki w moim gupiku (ok 600g) a teraz napędza fauna (800g) i jestem z niego zadowolony. Niestety mocowanie jest takie jak w tym który ty wybrałeś...

Wygląd to jedno a opór powietrza to drugie ;-) Bądź co bądź ma to być szybowiec :-)

Przy tej rozpiętosci i wadze modelu, która może okazać sie wyższa, ten silnik raczej będzie za slaby. Dodatkowo ma wysokie kv jak na szybowiec. Problematyczne jest też mocowanie tego silnika, no chyba ze ,,dokleisz" go do przodu modelu. Poważ wszystko dokładnie i sprawdź o jakiej srednicy dasz radę włożyć silnik. A dopiero potem dobierz wyposażenie. Edit ppompka pisaliśmy razem :-)

Jaka jest rozpiętość i waga tego modelu?

Po kilku lotach tym modelem, walce z ,,brakiem zasięgu" (prawdopodobna przyczyna to obluzowane gniazdo pakietu w nadajniku lub jakiś inny lut w modelu bo poprawiłem wszystkie) i próbach dobrania odpowiedniego dla mnie środka ciężkości, model latał ale jakoś tak dla mnie zbyt szybko i mocno nerwowo. Miał też tedecje po wejściu w zakręt do schodzenia w dół dość ostrą spiralą. Pomierzyłem wszystko i wyszło mi że mam prawie zerowy kąt zaklinowania (pomiar może być obarczony błędem). W tej chwili tył statecznika podniesiony jest o ponad 1mm. Faun zachowuje się w powietrzu dużo lepiej. Prawdopodobnie nieco zmniejszę ten kąt ale to przy następnych lotach. Doszło też jeszcze trochę ołowiu w celu zapewnienia możliwości odsunięcia nieco pakietu do tyłu. Daje mi to lepsze dopasowanie kabinki i możliwość regulacji środka ciężkości przesuwaniem pakietu.

Link nie działa...

Ja to bym spróbował z linku w pierwszej linijce pierwszego posta... Chociaż w sumie to nie wiem z kąt

kojani, jak masz wstępnie wyważony bez farby na statecznikach to pewnie i tak ołowiu wejdzie trochę więcej. Może warto pomyśleć nad lekka folia zamiast farby... Pozostaje jeszcze kwestia całkowitej wagi modelu jaka ci teraz wychodzi bo może 50g ołowiu nie będzie większym problemem... Co do ażurowania statecznikow to ja bym raczej tego nie robił. Może wstaw też jakieś fotki jak to u ciebie wygląda... Edit Rozmieszczenie wyposażenia w moim modelu Edit 2 Po kilku lotach tym modelem, walce z ,,brakiem zasięgu" (prawdopodobna przyczyna to obluzowane gniazdo pakietu w nadajniku lub jakiś inny lut w modelu bo poprawiłem wszystkie) i próbach dobrania odpowiedniego dla mnie środka ciężkości, model latał ale jakoś tak dla mnie zbyt szybko i mocno nerwowo. Miał też tedecje po wejściu w zakręt do schodzenia w dół dość ostrą spiralą. Pomierzyłem wszystko i wyszło mi że mam prawie zerowy kąt zaklinowania (pomiar może być obarczony błędem). W tej chwili tył statecznika podniesiony jest o ponad 1mm. Faun zachowuje się w powietrzu dużo lepiej. Prawdopodobnie nieco zmniejszę ten kąt ale to przy następnych lotach.