-
Postów
61 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Czas tak szybko zlecial a zmian niestety tak niewiele. Decyzja zapadła - oba modele zostają u nas. 11tka zostanie wyposażona w silnik saito i też zacznie latać Mamy nadzieję, że wraz z otwarciem sezonu na wiosnę uda się oblatać obie bestie i będzie co oglądać
-
Fajna ta atrapa. Z czego?
-
Aktualnie model jest w domu w górach a ja jestem w Warszawie. Ale przy najbliższej okazji wszystko wymierzę i sfotografuję Co do myszkowania - ostatnio kołowałem sobie po asfalcie - nie ma tragedii, bez przesady
-
Nooo nowe fotki modelu i oblotu są, a gdzie dziewczyna?
-
Zdjęcia zrobię w wolnym czasie, bo aktualnie model jest zamknięty w zbitej drewnianej skrzyni Powiększyłem nieco zdjęcia atrapy. Jest drewniana, ale tutaj jeszcze przed zaimpregowaniem. W PZL 24 jest psiknięta specjalnym preparatem, żeby się nie zajęła od silnika
-
Koledzy obu modeli - P24 i P11 nie budowałem sam. Produkcja Pana Jarka a wyposarzenie i ustawienie robili Panowie z marvio RC w Krakowie, których zawsze będę polecał. Z tego co mi wiadomo - środek ciężkości jest w okolicach dźwigara, co do lotek i ustawień silnika trzeba poczekać aż do tematu włączy się Pan Wojtek - f-150 z forum
-
Czołem. Relacji z budowy nie będzie, bo model już jest gotowy Ale wrzucam kilka fotek efektu końcowego. Generalnie Model wygląda o wiele lepiej niż się spodziewałem. Niestety ani zdjęcia ani filmiki nie oddają realnego wyglądu modelu. Na żywo robi ogromne wrażenie i jest przepiękny. Baza - sosna, sklejka, balsa i laminat. Silnik - czterosuwowy Saito FA-125 GK - czarny ze złotymi pokrywami zaworów. Silnik ma 20ccm3. Ma bardzo mocny ciąg i spory zapas mocy. Do tego brzmi rewelacyjnie. Nie wyobrażam sobie do tego modelu wsadzenia benzyny, która pyrkałaby jak kosiarka. Atrapa drewniana, nie żaden tandetny plastik. Mimo ogromnych gabarytów - 2 metry rozpiętości i prawie 1,5 metra długości, po rozłożeniu skrzydeł samolot jest dość mobilny i można go przewieźć w zwykłym kombiaku Waga - około 6 kg z zatankowanym zbiornikiem paliwa 400 ml. Ogromne dzięki dla Pana Wojtka i Pana Marcina z Marvio RC w Krakowie Samolot zrobiony rok temu, niestety z braku czasu latał tylko raz po zamontowaniu silnika. Ale właśnie po to założyłem wątek, żeby wrzucać fotki i filmiki z oblotów, które prawdopodobnie jeszcze w tym roku, ewentualnie w przyszłym sezonie Tak wygląda: http://www.youtube.com/watch?v=536JqkO659Q A tak lata: http://www.youtube.com/watch?v=m1T7Ax1towY A tu nasza bliźniacza PZL 11-tka. Również 2 metrowa bestia. Nowiutka, 3 dni temu wyjechała z hangaru, aktualnie jest na sprzedaż z silnikiem Saito FA-150S (25 ccm3). W środku atrapa drewniana, nie plastikowa!
-
Przygotowanie do przesiadki na bydle ;)
wicherek899 odpowiedział(a) na wicherek899 temat w Modele spalinowe
No, nie ukrywam, że skysurfer wybacza wiele. Jego zaletą jest przede wszystkim waga, bo nawet w razie upadku nic się nie dzieje. Do tego ma silnik pchający, więc do nauki jako tako jest ok. Domyślam się, ze między tym, a spalinową 2metrówką jest przepaść. Co proponujecie zatem? Przesiadka na co? -
Hej Uczę się latać skysurferem 1.4. Uczę się, ponieważ buduje się mój wymarzony model - 2-metrowy spalinowy PZL 11. Sprawa wyglada następująco: - nabieram nawyków - wiem kiedy skręcić w lewo a kiedy w prawo - wiem do czego służą drążki i wiem, kiedy z nich korzystać - potrafię lecieć w kierunku, w którym chcę - potrafię wykonać proste skręty za pomocą steru kierunku, lotek, czasem nawet sterem wysokości - potrafię startować z ręki i lądować w wybranym przeze mnie miejscu Ale to wszystko samowolka. Ktoś kiedyś napisał, że brak planu lotu = lot chaotyczny Podobno najlepiej wyznaczyć sobie zadania i latać według wytycznych Moje zadania, które robię: - start --> 1 kółko w prawo --> lądowanie w miejscu startu - start --> 1 kółko w lewo --> lądowanie w miejscu startu - start --> 2 kółka w prawo --> lądowanie w miejscu startu - start --> 2 kółka w lewo --> lądowanie w miejscu startu - start --> ósemka w powietrzu --> lądowanie w miejscu startu - start --> 2 x ósemka w powietrzu --> lądowanie w miejscu startu - start --> lot po prostej, nabranie wysokości ---> pętla --> lot po prostej --> zawrót --> lądowanie w miejscu startu Moje pytanie: Jakie zadania znacie? Jakie realizować, aby moje umiejętności były gotowe do przesiadki na 2-metrowe spalinowe bydle? Nie spieszę się, nawet wydaje mi się, że w tym roku jeszcze się nie przesiądę, chociaż kto wie Tak latam skysurferem: Pzdr!
-
Spoko, przytargam swoje bydle niebawem do sklecania to dopiero będzie co robić Napewno się Pan Wojtek nudził nie będzie
-
Fajny projekt, trzymam kciuki. Dziewczyna też fajna, ale królika w tym temacie jakoś nie widzę..
-
Rzep jest przyklejony tak II czyli na szerokość skrzydła w miejscu, gdzie wchodzi. Ale jest to tylko miękka część rzepa, nie obie strony. W związku z tym skrzydło ładnie siedzi w kadłubie, ale nie sztywno, żeby w razie upadku skrzydło mogło wyskoczyć.
-
ja zawsze zlewałem takie rzeczy specjalnym preparatem z tesco albo z kauflanda. To jakis spray do mycia silników w samochodzie., Czyści bajka.
-
Pelikan Beta 1400 pierwsze starty
wicherek899 odpowiedział(a) na markkoo99 temat w Szybowce / motoszybowce piankowe
O, latam czasem z ojcem w rabce, możemy sie zgadać kiedyś -
Koledzy jednak błąd chyba leżał po stronie mocowania skrzydeł. Dla pewności dziś włożyłem rzep w miejscu wchodzenia skrzydła w kadłub i o dziwo mimo gazu na maxa wszystko ładnie lata. Ale nie zapeszam, póki co wygląda na to, że wszystko jest ok, polatam tydzień i dam znać co i jak.