Skocz do zawartości

papuga

Modelarz
  • Postów

    354
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez papuga

  1. Nie wszystkie dyscypliny są tak kosztowne. Wszędzie tam gdzie potrzeba wynająć drogą infrastrukturę tj. halę lub lotnisko z utwardzonymi pasami muszą kosztować. W tych dyscyplinach gdzie wystarczy pole i trawa wystarcza ok. 300 Eu. Zanim zaczniemy myśleć o wyczynie należy przekalkulować konieczne wydatki i sprawdzić czy na nią nas stać. Znam kilka przypadków gdy dobrzy zawodnicy kończyli karierę nie mogąc udźwignąć kosztów. Lepiej wybrać coś mniej ambitnego ale tańszego. Wtedy mamy satysfakcję że przeszliśmy całą karierę sportową od młodzika przez juniora do seniora o poziomie mistrzowskim. Koszty startowegow 2015 oprócz klasy F3A, info ze stron organizatorów i FAI MŚ F3C and F3N Austria Śmigłowce Kierownik zespołu 650 € Senior Zawodnik 650 € Junior Zawodnik 520 € Pomocnik 130 € MŚ F3P Aeromusical Pruszków/ Polska Kierownik zespołu 440 € Zawodnik senior/junior 440 € Pomocnik 90 € ME F3J Bułgaria Szybowce do lotów termicznych Kierownik zespołu 250 € Zawodnik senior 300 € Zawodnik kobieta 100 € Zawodnik junior 50 € Pomocnik 50 € F3K Chorwacja Szybowce rzucane z ręki Senior Kierownik zespołu: 300 € Senior Zawodnik: 300 € Junior Kierownik zespołu: 150 € Junior Zawodnik: 150 € Pomocnik: 50 € MŚ F1 senior Mongolia szybowce wolnolatające Senior Zawodnik – 250 € Kierownik zespołu – 180 € Pomocnik – 50 € ME F1 junior Rumunia szybowce wolnolatające Senior junior – 300 € Kierownik zespołu – 300 € Pomocnik – 50 € ME S6 ukraina rakiety i rakietoplany Kierownik zespołu– 335 ­­­­­­­­€ Senior Zawodnik – 335 € Junior Zawodnik– 225 € ps. Ubezpieczenie modelu jeżeli jest cięższy niż 5kg i lepiej mieć porządne OC bo można się do końca życia niewypłacić, ubezpieczenie zdrowotne na czas wyjazdu (o ile jest konieczne), NNW dla reprezentanta wykupuje zawsze AP.
  2. Pokrywa ale nie wszystkim. Wpisowe na MŚ lub ME to pikuś, jakieś 300 Eu od seniora. Prawdziwe koszty to ubezpieczenie, noclegi, ubiór reprezentacyjny, wyżywienie, transport+winiety, osprzęt jednorazowego użytku i inne niespodziewane a konieczne wydatki.
  3. Witam Zajrzyjcie pod ten link. http://www.lublin112.pl/ul-bukowa-samolot-zderzyl-sie-samochodem-osobowym-zdjecia/ Ubezpieczenie modelarza było na 500 tyś, wiec wystarczy na pokrycie szkody ale gdyby był to człowiek... Zdarzyło się to wczoraj podczas pikniku. Model przeleciał ponad 10 km zanim skończyło się paliwo. pozdrawiam Wojtek
  4. Witam Poniżej zdjecie kadłuba modelu Tomka. W nim: silnik Kira z przekładnią Kontronika 5,2:1 o średnicy 28mm, regulator z becem Kontronika Koby 55 Amp. , zasilania 2.2 Ah lub 1,0 Ah - 3 celowe. Śmigło Aeronaut 15x10 lub 16x8, loger Altis ver.3. Model Jantar ma masę 1900-2000g. przy rozpiętości 3,9m. Obok kadłuba leży zestaw do drugiego eksperymentalnego modelu "low cost" czyli stara przekładnia Kontronika 4,2:1 z silnikiem Turnighy za ok. 20$ + piasta i kołpak za 17 Eur a do tego ( niewidoczny) regulator Turnighy 60 Amp. Zestaw cięższy, o mniejszej mocy i sprawności ale dla początkujacego wystarczający. Wielu zawodników nie używa reduktorów i zadowala się napędem bezpośrednim, który jest tańszy i dobrze pasuje do lekkich modeli. pozdrawiam
  5. Witam W niedzielę odbyły się ostatnie zawody Contestu F5J w Niemczech. Tomek został Mistrzem Niemiec i awansował na 4 miejsce w klasyfikacji ogólnej. https://plus.google....137093409168690 W czterech zawodach cyklu Tomek zajął 3 razy 2 miejsce i raz pierwsze. Drugim Polakiem startujacym w tej klasie był Michał Skarwecki. https://www.facebook...&type=1 Wyniki i klasyfikacja na stronach: http://www.mfg-weilh...lasse-f5j-2013/ http://www.contest-m...sults-2013.html zdjęcia: https://plus.google....6529?banner=pwa https://plus.google....pwa&gpsrc=pwrd1 pozdrawiam
  6. Witam Paweł twoje sugestie co do "tęczowych" właściwości modelarzy spod znaku F2wyścig są niepoprawne ... jakoś tam . Wczoraj na modelarni znalazłem linki do F2 produkcji Czechosłowackiej i ZSRR. Oddam gratis + koszta wysyłki. Dla mnie to złom ale może dla waszych młodzików to ciekawy nabytek... Czekam na odpowiedź. pozdrowienia
  7. Witam Od niedawna w przepisach FAI pojawiła się kategoria F5J. Jest to skrzyżowanie F3J z naszą polską klasą F3E lub czesko/słowackim RCEK. Dziecko z tego wyszło dosyć urodziwe ale jeszcze dorasta i do końca nie wiadomo jak będzie się prezentować (regulamin tymczasowy). Oczywiście diabeł tkwi w szczegółach. Tak po krótce trzy główne założenia: napęd el. z max. 3 cel LiPo, limiter elektroniczny lub jak kto woli loger, który odcina silnik po 30 s. lotu z pomiarem wysokości na jakiej doszło do wyłączenia silnika i ekstra punkty za wyłączenie silnika poniżej pułapu 150m (karne za wyższą wysokość). Przepisy niby podobne do wielu innych ale.... Aby dostać się do finału trzeba wyłączyć silnik na 60-90m. W finale, 30 metrów może być za dużą wysokością aby znaleźć się na pudle. W Holić dwóch finalistów przez kilka minut tańczyło w tym samym bąbelku na 9-16 m wysokości. http://www.youtube.com/watch?v=IBaUBdsUjSU&feature=player_embedded#t=88 I już gdy zaczęło ich zabierać ...kraksa. Pech ale zarazem zwycięstwo dla tych , którzy tylko trochę mniej ryzykowali. Gdzieś z boku o kilka metrów wyżej. Emocje jakich nie doświadczyłem w F3J lub F3E. Sport dla lubiących ryzyko i potrafiących unosić się na każdym "pierdnięciu". Przepisy promują umiejetność wyszukania i wykorzystania jak najmniejszych noszeń. Do tego nie potrzeba kilowatów na pokładzie. Prawie każdy modelarz z dobrymi umiejetnościami pilotażowymi wykorzysta silne noszenie o na poziomie powyżej 150 - 300m wysokości. Na razie startują modele różnego typu, od samoróbek po firmowe wersje elektrycznych F3J-ek. Ogólnie rzecz biorąc nadal obowiązuje zasada : "bez dobrego pilota drogi model nie chce latać". Przed ostatnimi zawodami cyklu Contest Eurotour Tomek Frąk jest na 6 miejscu klasyfikacji. Na sam szczyt już nie wejdzie ale może na pudle będzie. Zobaczymy, jak na pierwszy sezon w tej klasie to i tak b. dobrze. http://www.contest-m...sults-2013.html inne zdjęcia: https://plus.google....673968523441265 http://malcateam.raj..._Boretice_2013/
  8. Witam Od niedawna w przepisach FAI pojawiła się kategoria F5J. Jest to skrzyżowanie F3J z naszą polską klasą F3E lub czesko/słowackim RCEK. Dziecko z tego wyszło dosyć urodziwe ale jeszcze dorasta i do końca nie wiadomo jak będzie się prezentować (regulamin tymczasowy). Oczywiście diabeł tkwi w szczegółach. Tak po krótce trzy główne założenia: napęd el. z max. 3 cel LiPo, limiter elektroniczny lub jak kto woli loger, który odcina silnik po 30 s. lotu z pomiarem wysokości na jakiej doszło do wyłączenia silnika i ekstra punkty za wyłączenie silnika poniżej pułapu 150m (karne za wyższą wysokość). Przepisy niby podobne do wielu innych ale.... Aby dostać się do finału trzeba wyłączyć silnik na 60-90m. W finale, 30 metrów może być za dużą wysokością aby znaleźć się na pudle. W Holić dwóch finalistów przez kilka minut tańczyło w tym samym bąbelku na 9-16 m wysokości. http://www.youtube.com/watch?v=IBaUBdsUjSU&feature=player_embedded#t=88 I już gdy zaczęło ich zabierać ...kraksa. Pech ale zarazem zwycięstwo dla tych , którzy tylko trochę mniej ryzykowali. Gdzieś z boku o kilka metrów wyżej. Emocje jakich nie doświadczyłem w F3J lub F3E. Sport dla lubiących ryzyko i potrafiących unosić się na każdym "pierdnięciu". Na razie startują modele różnego typu, od samoróbek po firmowe wersje elektrycznych F3J-ek. Ogólnie rzecz biorąc nadal obowiązuje zasada : "bez dobrego pilota drogi model nie chce latać". Przed ostatnimi zawodami cyklu Contest Eurotour Tomek Frąk jest na 6 miejscu klasyfikacji. Na sam szczyt już nie wejdzie ale może na pudle będzie. Zobaczymy, jak na pierwszy sezon w tej klasie to i tak b. dobrze. http://www.contest-m...sults-2013.html inne zdjęcia: https://plus.google....673968523441265 http://malcateam.raj..._Boretice_2013/ pozdrawiam Wojtek
  9. Witam Mam dla was pytanie. Jaki napęd dla modelu zawodniczego tak aby uzyskać więcej niż 400 W mocy rzeczywistej na śmigle. Przekładnia kontronik ok. 4,2:1 lub 5,2:1 przy silniku o maksymalnej średnicy 28 mm. Dotychczas używany napęd kira 480-31, przekładnia 5,2:1 regulator koby 55 zasilanie tylko 3s. Ten naped jest ok. ale przydałoby sie coś znacznie silniejszego. Wszystkie pomysły i wariacje mile widziane.
  10. Witam Zawody rozegrane. Pogoda spowodowała konieczność przeniesienia niedzielnych zawodów na sobotę. Po uzyskaniu zgody wszystkich zarejestrowanych zawodników, w sobotę rozegraliśmy oba Puchary Polski. Sklep "Skorpion" ufundowała nagrody rzeczowe dla pierwszych 3 zawodników startujących w Pucharze Robbe-Futaba, była to ładowarka do akumultorów, lipol oraz koszulka i czapeczka firmy Robbe. Organizator/Sponsor odgrażał się, że jeżeli za rok będzie większa frekfencja to i nagrody będą większe . W najbliższym czasie pojawią się zdjęcia z zawodów: http://www.radawiecrc.pl W załącznikach wyniki. pozdrawiam Wojtek Wyniki Pucharu Polski F3E Radawiec, 25.05.2013r..pdf Wyniki I Pucharu Robbe-Futaba F3E Radawiec, 25.05.2013r..pdf Punktacja do klasyfikacji Pucharu Polski 2013 modeli motoszybowców RC w kategorii F3E z dnia 26.05.13r..pdf
  11. Witam Jest już ostatnia chwila na rejestrację w zawodach klasy F3E, które rozegramy w Radawcu. 23.06 upływa termin rejestracji zawodników. Po tym terminie nie będą przyjmowane żadne zgłoszenia. Szczegóły w załącznikach. pozdrawiam Wojtek zaproszenie na PP 2013 sobota.doc zaproszenie na PP 2013niedziela.doc
  12. Witam Zdjęcia w http://pfmrc.eu/index.php?/topic/36870-wilga-cup-f3j-f5j-f3k-eurotour-contest-2013/ pozdrawiam
  13. Witam W imieniu organizatorów zapraszam na zawody PP F3E, które odbedą sie w Radawcu w dniu 25.05.2013 i 26.05.2013r. W sobotę odbędą sie zawody Pucharu Polski F3E a w niedzielę I Puchar Robbe-Futaba F3J także zaliczany do klasyfikacji Pucharu Polski. szczegóły w załącznikach poniżej: zaproszenie na PP 2013 sobota.doc zaproszenie na PP 2013niedziela.doc
  14. Witam Modele o wadze 20-25 kg muszą mieć ubezpieczenie. Takie samo jak ULM-y do wagi 495 kg czyli .... . Dotyczy to masy modelu gotowego do lotu czyli z paliwem i innymi rzeczami na pokładzie. pozdrawiam
  15. Witam No cóż, nieznalazłem, nagadałem to i trzeba przyznać rację Koledze. Jest. A teraz tylko o kolorze dojrzałej wiśni. Zapłoniłem się. pozdrawiam
  16. Witam Gdzie i kiedy? Na oficjalnej stronie ULC lub innej z adresem kończącym się na .gov.pl ? Jeżeli tak to czemu nikt nie podaje tutaj źródła? Jest czy tylko nam się wydaje się nam że zostało opublikowane? Jeżeli jestem w błędzie to proszę o uświadomienie. Napewno nie obrażę się, a najwyżej zapłonię się ze wstydu. Wszak ludzką rzeczą jest mylić się. Jak coś zaczynamy mówić to podajmy wyczerpujace informacje. Więc gdzie jest ta publikacja? pozdrawiam
  17. Witam Opieram się na tym co zostało oficjalnie opublikowane. Po konsultacjach ULC nie przedstawił nowego projektu, przynajmniej ja na niego nie trafiłem. Dopiero jak wejdzie rozporządzenie to będziemy wiedzieć w czym i do jakiej wysokości latamy. Ustalenia podczas konsultacji to jeszcze nie prawo. pozdrawiam
  18. Witam Chyba dla zasady szukamy dziury w całym. Nikt nie będzie czaił się z wysokościomierzem i sprawdzał. Jak pukniemy szybowiec lub cessnę to pan/pani prokurator rozwieje nasze wątpliwości. Zawsze na naszą niekorzyść będzię wskazywać to, że tam siedzieli ludzie a my bezpiecznie staliśmy na ziemi. Moim zdaniem tak mogą wyglądać odpowiedzi na twoje pytania: 1) Moduł altimetra w aparaturze. Posiadam system Jeti 2.4 wyposażony w takie urządzonko. Zeruję przed startem i w górę 2) Wysokość dla modeli mierzymy od wartości GRD (czyli powierzchni ziemi). Tak przynajmniej zapisane jest w projekcie rozporządzenia. Stojąc na szczycie mamy 150m pionowo w górę ale odlatując od szczytu musimy zawsze trzymać max 150m od stoku. Niewygodne i w praktyce tak na prawdę nie do opanowania. Nie dotyczy kolegów z F3F, oni potrafią tak bimbać. 3) Nijak. Jak nie będzie dochodzenia to nikt tego nie będzie próbował sprawdzić. Chyba, że jest jakiś sposób na to aby z ziemi zrobić jakiś zapis wysokości lotu niesfornego pilota. Urzędnicy ruszą do ataku jeżeli dostaną zgłoszenie o naruszeniu granic danej strefy, w dół czy w górę. Jeżeli załoga statku będącego w przestrzeni kontrolowanej zgłosi wieży naruszenie/sytuację kolizyjną, to z urzędu zajmą się tą sprawą. pozdrawiam
  19. Witam W niedzielę byłem na spotkaniu z udziałem kontrolerów ruchu, urzędnikami PAŻP-u i pracownikiem ULC. Takie szkolenie o tym co się zmieniło w wykorzystaniu przestrzeni po otwarciu lotniska komunikacyjnego Lublin/Świdnik. Szkolili się piloci, spadochroniarze, motolotniarze i inni z mojego i ościennych aeroklubów, byli także niezrzeszeni. A więc koniec wolności, mamy nieciekawie. Po wejściu nowego rozporządzenia nasze modele będą obowiązywać przepisy dotyczące wykorzystania przestrzeni tak jak paraglajciarzy, motolotniarzy i innych. Musimy wiedzieć o podziale, dostępności przestrzeni nad naszymi głowami czy dopuszczalnych limitach wysokości lotu modelem w danym miejscu. Nikt o tym nam nie powie to My mamy obowiązek o tym wiedzieć. Sami musimy znaleźć informacje i się doszkolić. Tak mówi prawo, a życie... dalej będzie biegło swoimi torami. Nie zachęcam do łamania prawa ale jestem realistą więc wiem jak to będzie wyglądać w naturze. Do momentu zdarzenia/wypadku wszystko będzie po staremu, ale jak już coś się stanie to wkracza prokurator. Rozliczy także za chińskie lampiony. Jeżeli mieszkamy w pobliżu lotnisk komunikacyjnych lub wojskowych musimy wiedzieć że w strefach kontrolowanych (CTR) tych lotnisk loty wszelkich typów modeli są zabronione. Można tam latać tylko wtedy gdy lotnisko jest zamknięte - nie pracuje wieża. Na przykład: 3/4 Lublina, b.duży obszar na południe od miasta i cały Świdnik leży w strefie CTR (Control Zone - strefa kontrolowana lotniska). Wokół lotnisk aeroklubowych i nie tylko, znajdują się strefy ATZ, tam też można latać tylko za zgodą zarządzającego lotniskiem. Dopiero luz mamy w przestrzeni niekontrolowanej klasy G, ale i tutaj ograniczy nas rozporządzenie. Załączam link do materiałów ze szkolenia. Na samym wykładzie siedziałem jak na tureckim kazaniu niewiele z początku rozumiejąc ale po wczytaniu się w prezentację zaczynam pojmować jaki galimatias mamy nad głowami. http://www.aeroklub....konsultacji.rar pozdrawiam
  20. Witam Szukam nowych chętnych na wyjazd na zawody do Charkowa w klasach wymienionych w tytule posta. Jedzie 3 osobowy zespół 1 zawodnik ( F3J i F5J) i 2 pomocników. Czy znajdziemy następnych chętnych? F5J to nasza F3E z bardziej skomplikowanymi przepisami i koniecznością posiadania "logera" na pokładzie. Oprócz F3J i F5J zawody rozgrywa także kategoria F3K. Jak na razie we wszystkich kategoriach zarejestrowało się ciut ponad 200 zawodników. w 2010 uczestniczyłem w tych zawodach - Wilga Cup, mimo że rozgrywane w byłym ZSRR to na głowę pobiły organizację Mistrzostw Świata F3J we Francji. W tym roku mamy 20 rocznicę. Przypuszczam, że organizatorzy zafundują extra atrakcje. Pomimo wszystkich naszych polskich stereotypów, zawody u naszych wschodnich sąsiadów zawsze witają nas z otwartymi ramionami i gorącym sercem ich organizatorów. Info na stronie http://f3j.in.ua/wilga-2013.html pozdrawiam
  21. Witam To jest ubezpieczenie tylko dla członków AP czyli członków wszystkich aeroklubów regionalnych. Przejrzałem OWU umów dawnej f-m coris teraz APRIL Polska Sp. z o.o.. W porównaniu z zeszłym rokiem jest o niebo lepiej. Nie ma już wyłączeń z powodu uprawiania sportu - dyscyplin lotniczych w tym i modelarstwa. Ale... Wariant I jest dla amatora członka aeroklubu regionalnego latającego rekreacyjnie. Taki wariant powinien zostać zakupiony przez aeroklub macierzysty dla wszystkich posiadaczy modelarskiej licencji sportowej. Jeżeli masz taką licencję to takie ubezpieczenie za 35 zł, powinien wykupić Tobie twój macierzysty Aeroklub. To jego ustawowy obowiązek. W wariancie II i III mamy to co powyżej + OC do sumy gwarancyjnej 30.000 lub 60.000zł, za jedyne 45 zł. Uwaga jest rozgraniczenie sumy gwarancyjnej dla szkód osobowych i rzeczowych !!! Dla sportowców sumy te zmniejszają sie circa 50 %. Rozszerzenie na świat to OC do 100.000 zł ale z podziałem na szkody rzeczowe i osobowe, dla sportowców jeszcze gorzej. (patrz poniżej) 5. Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej (symbol OC) 100.000 PLN Szkody rzeczowe 20.000 zł Szkody osobowe 100.000 zł Podlimity OC w przypadku uprawiania sportu 20.000 zł Szkody rzeczowe 10.000 PLN Szkody osobowe 20.000 PLN Moim zdaniem to kiepska propozycja. Sumy gwarancyjne skąpe, a koszty leczenia są bardziej potrzebne szybownikowi, który pod zbyt dużym kątem spotkał sie z ziemią. Już moje zeszłoroczne ubezpieczeni w Ergo Hestia było o wiele lepsze, suma ubezpieczenia do 250.000 zł. za dwukrotnie większą składkę. Należy sobie zadać pytanie czego chcemy. Mieć ubezpieczenie czy być w miarę porządnie chronieni za wydane przez siebie pieniądze. Wybór zależy od nas. To tak samo jak w ubezpieczeniach komunikacyjnych czy przy kupowaniu tanich narzędzi do swojego warsztatu. Na ścianę do dekoracji czy do pracy. Inną sprawą jest wołające o pomste do nieba wydawanie legitymacji przynależności do AP. Jak wykupisz ubezpieczenie to masz legitkę. Jezeli nie to... figa z makiem. Czy nie jest to pomysł na wskazanie roboty dla CBA? Jeżeli wniesiesz daninę na rzecz prywatnej firmy... pozdrawiam
  22. To raczej Ty powinieneś napisać tutaj wytlumaczenie. Jesteś z Poznania. Mój aeroklub nie ubezpiecza mnie, nawet nie chce zapłacić obowiązkowego NNW. Jak orietuję się to jest tak w większości Aeroklubów. I chyba mieszasz definicje: AP i Aeroklubu regionalnego. AP to ogólnie rzecz biorąc "centrala" a aerokluby to jej samodzielne i samorządne częsci składowe z własnymi statutami, często i gesto stające okoniem Warszawie. Poplątane to, ale tak to funkcjonuje. Wiec tłumacz jak to rozgrywają w Poznaniu. pozdrawiam
  23. Witam Na mocy obowiązującej ustawy o sporcie AP i aerokluby regionalne mają obowiązek ubezpieczyć każdego członka od Następstw Nieszczęśliwych Wypadków. OC jest dobrowolne. Jak chłopaki z Aer. Poznańskiego chcieli to się ubezpieczyli, ich wola. AP jako całość nie ubezpiecza z automatu członków sekcji modelarskich od OC. Jest to wewnętrzna sprawa każdego aeroklubu. Nie mylmy pojęć , należy rozróżnić to co jest dobrowolne od tego co nakazują nam przepisy. A i tak po 18.03.2013 prawdopodonie wszyscy latający sprzętami powyżej 5kg będą potrzebować ubezpieczenia OC (o ile ULC w między czasie nie wymyśli czegoś nowego). Jak to bedzie wyglądać w praktyce to czas pokaże. pozdrawiam
  24. Witam AP ubezpiecz tylko NNW nie OC! Kadrowicze są ubezpieczeni przez Warszawę a reszta powinna być ubezpieczona prze macierzyste aerokluby, ale tak nie jest. Dlaczego? Pytajcie swoich dyrektorów i Zarząd. Mają węża w kieszeni. Rok temu spytałem znajomego prawnika co grozi władzom aeroklubu regionalnego za nieopłacenie NNW. Odpowiedź: Tak naprawdę to nic, a ty tylko połazisz po sądach różnej maści i stracisz pieniądze. Podstawowe pytanie jaka jest suma gwarancyjna ubezpieczenia za te 100 zł ? Warto też zorientować się jak traktują w firmie poszkodowanego i ile trwa czas załatwienia sprawy. Znam firmy, które z zasady nic nie wypłacają a dopiero po otrzymaniu wezwania na rozprawę sądową zaczynają sensownie rozmawiać. Przypominam, że na wniosek poszkodowanego sąd w tempie błyskawicznym (jak na warunki polskie) zasądza odszkodowanie od sprawcy na rzecz poszkodowanego jeżeli nie było wypłaty od ubezpieczyciela. I musimy szybko płacić nie oglądając się na polisę. Potem zostaje "tylko" wyciągniecie pieniędzy od firmy ubezpieczeniowej. Co czasami trwa b.długo lub może zakończyć się przegraną w sądzie. Mają dobrych prawników. Jeżeli prawię herezję to proszę wyprowadzić mnie z błędu. pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.