Cześć,
Podczas składania Extra 300 popełniłem bardzo kosztowny błąd. Składając skrzydła uciąłem nóżki, które były w żebrach skrzydła. W wyniku tej głupoty jedno skrzydło jest na końcu "zwichrowane". Skorygowałem ten błąd poprzez trymowanie modelu. Na lotnisku kolega podpowiedział mi żebym doważył skrzydło na które model przechyla się podczas lotu (jak stery nie są wymtrymowane). Poprzez doważenie miał na myśli dodanie np. 2g czy 5g ciężarka, który stosuje przy wyważeniu kół. Co o tym myślicie ?
Pozdrawiam