Jacek T

Chciałbym się podpiąć pod ten temat, ponieważ też zamierzam zbudować Wicherka 10, który będzie miał taki sam ster kierunku jak ten opisany powyżej (podoba mi się to rozwiązanie), dodatkowo chciałbym się zapytać jak duży powinien być ster wysokości (nie chcę ingerować w konstrukcję statecznika poziomego tylko dodać ster za nim). Pozdrawiam, Jacek T

Witam po kilku miesiącach przerwy od pisania na forum. Niestety podczas roku szkolnego nie budowałem za, wiele więc nie mam, co pokazać, podczas wakacji zamierzam coś zmajstrować (dzisiaj dostałem materiały). Jednak uznałem, że ten temat jest za długi i z budową kolejnego modelu podepnę się pod inny, dlatego na zakończenie chciałbym podziękować wszystkim, którzy pomogli mi w budowie pierwszych latających modeli. Pozdrawiam, Jacek Tylus

Capelle planowałem oblatać w wakacje (miałem w pobliżu do dyspozycji kilka górek) jednak model skończyłem pod koniec wakacji, więc nie było na to czasu. Obecnie planuję zabrać model na lotnisko w Pobiedniku przy okazji jakiś zawodów organizowanych przez Aeroklub Krakowski i skorzystać tam z gumicugu. Pozdrawiam, Jacek T PS. Jeśli chodzi o modliszkę to znalazłem ją topiącą się w stawie w jednym z ostatnich dni wakacji.

Dziękuję za odpowiedzi i przepraszam, że tak późno na nie odpisuję. Model już jest skończony. Poniżej załączam zdjęcia: Z poważaniem, Jacek T PS. Nawet pilot się zgłosił

Witam po dłuższej przerwie. Od początku wakacji buduję model o nazwie "Capella" (http://www.outerzone.co.uk/plan_details.asp?ID=6594) i chciałbym pokazać to co do dzisiaj zbudowałem (tak naprawdę z prawdziwej "Capelli" zostawiłem tylko kształt ponieważ rozwiązania techniczne, które stosuję podczas budowy w większości pochodzą z modelu "Jastrząb"): Mam też mały problem z materiałami, ponieważ nigdzie nie mogę znaleźć teownika aluminiowego, a potrzebuję go do zrobienia haka do gumicugu. (byłem w dwóch castoramach, mrówce i dwóch mniejszych sklepach) Dlatego chciałbym zapytać się czy hak mogę zrobić z płaskownika aluminiowego i wkleić go tak jak to jest pokazane na obrazku niżej (chodzi mi o to czy ta konstrukcja będzie wystarczająco wytrzymała): Hak do sklejki planuję przykleić za pomocą żywicy 5min natomiast sklejkę do balsy przykleję za pomocą wikolu. Pozdrawiam, Jacek T

Dzisiaj chciałem oblatać wicherka 10, ale pojawił się problem z silnikiem, który pokazuje poniżej załączony film. Czy ktoś wie jaka jest przyczyna tego problemu? Z poważaniem, Jacek T film.zip

Dzisiaj aeroklub krakowski zorganizował rozpoczęcie sezonu. Jastrząb od dawna kurzył się na szafie i wreszcie miałem możliwość oblatania go. Na początku były małe problemy ale po doważeniu i wytrymowaniu model zaczął poprawnie latać. Pierwsze loty wykonał kolega później kilka razy mi go wyniósł, a dalej latałem ja. Na początku miałem problem z zapanowaniem nad modelem, ponieważ jestem przyzwyczajony że dwoma sterami steruję za pomocą prawego drążka, jednak Pan Tadek kazał mi kierunek przenieść na lewy drążek. Podczas jednego z pierwszych lotów nie mogłem zapanować nad modelem i wleciałem uchem w samochód ale na szczęści ani model ani samochód nie ucierpiał. Później latałem sam, wiatr utrudniał zapanowanie nad modelem dlatego też nie zawsze leciał tam gdzie chciałem. Lądowania były różne czasem udawało się wylądować poprawnie, dwa razy model skończył do góry nogami, a raz mocniej uderzył w betonowy pas startowy. Model jednak wyszedł prawie bez żadnych uszkodzeń (bałem się, że kiedy wrócę do domu to będzie w kawałkach). Poniżej załączam zdjęcia: Model gotowy do lotu: Ja podczas latania: Przykładowe zdjęcia z lądowań: Uszkodzenia: Model w samochodzie przygotowany do drogi powrotnej (są tu też inne modele, ponieważ jechałem razem z kolegą z modelarni) Pozdrawiam, Jacek T PS. Zdjęcia robiłem telefonem.

Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam, Jacek T

Witam, Utworzyłem ten wątek, ponieważ mam pewien problem. Posiadam rzuty w skali 1/35 i formacie pdf i chciałbym je przeskalować do skali 1/72. Czy mógłby mi ktoś doradzić jakiś darmowy program, który może wykonać te operacje? Z poważaniem, Jacek T PS. Przydałby mi się też program do skalowania JPG – ków.

Bardzo dziękuję za odpowiedź i przepraszam, że tak długo się nie odzywałem. Niedawno przyszła do mnie przesyłka z Hobby Kinga z elektroniką. Chciałbym się upewnić czy dobrze zrozumiałem jak ma wyglądać bindowanie: - Za pomocą zworki łącze piny sygnałowe od kanałów 1 i 2. - Dwa przełączniki znajdujące się na module ustawiam no OFF. - Wciskam przycisk F/S na odbiorniku i podłączam do niego zasilanie. - Wciskam przycisk do bindowania na module i uruchamiam aparaturę. - Na koniec wyłączam aparaturę i odbiornik. Poza tym niedawno skończyłem depronowego wicherka 10 oraz na modelarni aeroklubu krakowskiego skończyłem kadłub do pelikana. Z poważaniem, Jacek T

W takim razie i ja chciałbym jeszcze raz podziękować kilku modelarzom (AndyCopter, stan_m, Pietuh, Jerzy Markiton TeBe) za olbrzymią paczkę z elektroniką i częściami do modeli którą kiedyś dostałem na urodziny. Z poważaniem, Jacek Tylus

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Prosiłbym jeszcze o poradę czy ten odbiornik: http://hobbyking.com/hobbyking/store/__14352__FrSky_V8R4_II_2_4Ghz_4CH_Receiver.html będzie pasował do modułu od frsky-a (http://hobbyking.com/hobbyking/store/__14349__FrSky_DJT_2_4Ghz_Combo_Pack_for_JR_w_Telemetry_Module_V8FR_II_RX.html), który wybrałem? Pozdrawiam, Jacek T PS. Załączam zdjęcie z modelarni aeroklubu krakowskiego przedstawiające moje postępy w budowie drewnianego szybowca: PPS.A w domu kończę wicherka 10 z podkładów.

Dziękuję za odpowiedź. Myślę nad kupieniem tego zestawu http://hobbyking.com/hobbyking/store/__14349__FrSky_DJT_2_4Ghz_Combo_Pack_for_JR_w_Telemetry_Module_V8FR_II_RX.html (stary moduł i tak zamierzam naprawić żeby mieć zapasowy). Mam tylko jedno małe pytanie czy da się do tego odbiornika od frsky-a podpiąć akumulator (chodzi mi o podłączenie bezpośrednie a nie przez regulator) ? Z poważaniem, Jacek T PS. Chciałbym się zapytać też jak wyglada kupowanie w hobbyking, a mianowicie chodzi mi o: - płatności, (czy przyjmują zapłatę w złotówkac?) - koszty przesyłki, - cło. PPS. Czy ten odbiornik (http://hobbyking.com/hobbyking/store/__14352__FrSky_V8R4_II_2_4Ghz_4CH_Receiver.html) pasuje do modułu który wybrałem.

Czy mógłbym prosić o podanie ników tych modelarzy abym mógł się z nimi skontaktować? Pozdrawiam, Jacek T

Witam po przerwie, dowiedziałem się już że to moduł się zepsuł a nie odbiornik. Chciałbym skorzystać z tej okazji i kupić moduł i odbiornik z firmy frsky. Czy mógłby mi ktoś doradzić jaki moduł i odbiornik wybrać (mam klona turnigy 9x wyprodukowanego przez fly sky, oraz pod koniec listopada będę miał przynajmniej 300 zł)? Pozdrawiam, Jacek T

Ostatnio jakoś nie miałem czasu pisać na forum. Ale trochę się wydarzyło. Niedługo po tym jak zrobiłem skrzydła, oblatałem model: - Pierwszy lot się nie udał, model zrobił zawis, jednak udało mi się do sprowadzić na ziemię w jednym kawałku. - Drugi lot był w miarę udanym lotem (udało mi się prawie zrobić jedno okrążenie) i model przy lądowaniu nie ucierpiał (wylądował w małym drzewku). - Trzeci lot się nie udał, dałem za mało mocy i model przechylił się w bok, skręcił (odruchowo wyłączyłem silnik żeby model uderzył z mniejszą siłą), a potem uderzył w ziemię, straty: zniszczona wręga silnikowa, wyrwana antena odbiornika oraz połamane śmigło. Po jakimś czasie naprawiłem model i odbył się kolejny lot: -Pierwszy lot był długi (kilka okrążeń), podczas lotu, szczerze mówiąc, bardzo ciężko mi było zapanować nad modelem, podczas lądowania coś sobie pomyliłem i prawie wleciałem w płot, ale udało mi się wylądować przed uderzeniem . Był to najbardziej udany mój dotychczasowy lot na modelu, który sam zrobiłem. -Drugi lot już się nie udał, znowu dałem za mało mocy i model uderzył w ziemię, straty; odleciała wręga silnikowa oraz znowu urwała się antena. Model znowu został naprawiony oraz musiałem poprawić napęd steru wysokości. Przedwczoraj chciałem znów sobie polatać, ale elektronika postanowiła zrobić dla mnie bardzo niemiłą niespodziankę. W domu działała bez zarzutu, ale kiedy wyszedłem na łąkę, coś się stało, w odbiorniku zgasła dioda i model nie reagował na ruchy drążków, po chwili zasięg na moment wrócił, ale po paru sekundach znowu się urwał, potem w domu działo się to samo. Nie wiem, co to mogło spowodować. Czy ktoś ma jakiś pomysł? Pozdrawiam, Jacek T PS. Przy okazji szukania jakichś informacji w Internecie na temat utraty zasięgu znalazłem informację, że przeszkody znajdujące się pomiędzy antenami nadajnika i odbiornika mogą spowodować znaczne zmniejszenie zasięgu, jednak antena od odbiornika jest tak krótka, że ciężko jest ustawić go tak, aby była ona na zewnątrz oraz żeby była bezpieczna (ponieważ od byle uderzenia w ziemię wszystko leci do przodu i antena może się urwać), więc zastanawiam się czy nie da się wymienić oryginalnej anteny na dłuższą, np. taką: http://abc-rc.pl/Antena-U-FL-400mm .

Dzisiaj skończyłem dwie pary skrzydeł do zefira, oto one: Poza tym coś się dzieje ze sky surferem, chodzi o to, że nawet na pełnej mocy silnika bardzo go ciągnie w dół (nie może wystartować) czy to może być wina za słabego wyrzutu? Pozdrawiam, Jacek T

Dziękuję za rady jednak wolę zrobić nowe skrzydła. Filmu nie mam, ale i tak Internet, którego używam nie pozwoliłby mi na jego załączenie. W aparaturze za wiele nie przestawiałem (nie za bardzo rozumiem to co jest napisane w instrukcji o tych bardziej zaawansowanych opcjach). Dzisiaj ciocia przywiozła mi transformator oraz ściemniacz, więc pewnie w przyszłym tygodniu spróbuję cos wyciąć (jednak są to rzeczy pożyczone od wujka i będę musiał je oddać po wakacjach, więc chciałbym się zapytać czy ktoś zna jakiś dobry i tani transformator, który byłby w stanie nagrzać drut oporowy o długości do 1m). Wczoraj skończyłem i wkleiłem półkę na odbiornik do sky surfera. Obecnie model czeka na elektronikę. Pozdrawiam, Jacek T

Jeśli chodzi o wnioski to skrzydła miały za mały wznios i trzeba je wymienić (długo je suszyłem (po sklejeniu ich razem) z podłożonymi podpórkami na ich końcach, ale kiedy oparłem je o ścianę to wznios się zmniejszył). Jeśli chodzi o lotki to rzeczywiście to czy będą czy też nie ma wpływu na tor lotu. Oczywiście nie wykluczam, że trzeba będzie jeszcze skorygować skłon i wykłon silnika. Pozdrawiam, Jacek T

Dziękuję za radę, ten sposób znam, ale jak zniszczę klamki w domu, to raczej będę miał „małe” problemy. Poza tym, okazało się że lutownica nie może nagrzać też drutu miedzianego. A ładowarka postanowiła, że poznęca się nade mną i co chwilę pokazywał się komunikat, że dałem jej zły zasilacz (wcześniej nie było tego problemu) jednak kiedy uruchomiłem szybkie ładowanie, to problemy ustały (ładowała chyba ze dwie godziny). Oraz najważniejsza informacja. Dzisiaj był oblot zefira. Tak jak myślałem, wznios jest za mały, a lotki nie wyrabiają. Skrzydło zniszczyłem w którymś z kolei locie (na chwilę włączyłem najwyższe obroty silnika, przez co lot miał długość ok 20-30m i był najdłuższy). Wcześniej model odbył jeszcze kilka krótkich i krzywych lotów, podczas których nie było żadnych uszkodzeń. Uważam, że zmiana skrzydeł na takie, które będą miały większy wznios i nie będą miały lotek, załatwi problemy związane z torem lotu. Oprócz skrzydeł, ucierpiał też odbiornik (antena znowu się urwała, ale znalazłem kalafonię i chyba kupię jakiś tani odsysacz), jednak nie straciłem zasięgu. Poniżej zdjęcie modelu po oblocie (z boku jest moja młodsza siostra z psem). Pozdrawiam, Jacek T

Dziękuję za rady. Odbiornik już działa. Chciałem oblatać zefirka, ale rzuciłem nim bez śmigła i skrzydłom się to nie spodobało, ponieważ popękało poszycie przy laminacie i lotka się naderwała (a akumulator postanowił zaatakować pierwszą wręgę, ale na szczęście nic jej nie zrobił). Model naprawiony jednak teraz zabrałem się za wycinarkę do styropianu (nie wróżę pierwszym skrzydłom długiego życia). Kupiłem do niej całą szpulkę drutu oporowego (mogłem kupić metr, ale chciałem dostać drut nawinięty przez maszynę żeby nie był „pomięty”) jednak drut jest nawijany ręcznie i nie jest on idealnie prosty . Poza tym lutownica nie może go nagrzać wiec wymienię go na zwykły drut miedziany (tak mi doradził wujek). Przy okazji chciałbym się zapytać, czym ciąć laminat (ciąłem płytkę stykową piłą włosową i prawie starłem ząbki z prawie nowego brzeszczotu. Pozdrawiam, Jacek T PS. Jak wyprostować drut o średnicy np. 1,5 mm?

Dziękuję za uwagi. Okazało się, że antena wcale się nie przylutowała i z łatwością się wysunęła, więc muszę jeszcze raz ją przylutować. Zrobię to dzisiaj albo jutro. Pozdrawiam, Jacek T

Dziękuję za radę. Wczoraj przylutowałem antenę do odbiornika, ale nie jestem pewien czy dobrze to zrobiłem. Poniżej załączam zdjęcie: Czy jeśli jest tam jakieś zwarcie to odbiornik może się spalić? Pozdrawiam, Jacek T

Obecnie jestem w Janowie i już rozpakowałem modelarnię. Niestety podczas rozpakowywania odkryłem, że pękła izolacja na antenie od odbiornika. Czy mógłbym ją odlutować, skrócić i przylutować? Poza tym podczas ostatnich lotów sky surfer bardzo ucierpiał (odłamał się dziób oraz pękł zawias od steru kierunku). Na lotnisku zostały dokonane prowizoryczne naprawy, które pozwoliły na dalszą zabawę jednak teraz trzeba to zrobić porządnie. Przy okazji napraw planuję zrobić kilka modernizacji i teraz chciałbym prosić o zaopiniowanie moich pomysłów. - po pierwsze, zamierzam zmienić mocowanie akumulatora na takie, które będzie bardziej amortyzowało uderzenia (powody: akumulator ledwo się mieści w przegródce oraz zaczął uszkadzać ściankę oddzielającą go od ciężarka) w ramach tej modernizacji zamierzam usunąć przegrodę oddzielającą akumulator od reszty elektroniki oraz zrobić coś takiego: - po drugie, chcę zrobić jakąś półkę na odbiornik oraz otwór na antenę żeby jej znowu nie uszkodzić, - po trzecie, chciałbym zrobić nową kabinkę, która umożliwiłaby zamontowanie kamery, - oraz zastanawiam się czy by nie obkleić dziobu srebrną taśmą. Podczas reanimacji syk serwera chyba postaram się ulotnić zefirka, którego rok temu budowałem, (ponieważ jakoś tak wyszło, że w końcu żadnego nie oblatałem i jeden został uszkodzony (odłamał się statecznik i zostało uszkodzone poszycie skrzydła) natomiast drugi czeka na elektronikę i oblot). Pozdrawiam, Jacek T

Dziękuję za informacje. Obecnie muszę na kilka dni przerwać prace nad modelami ponieważ wszystko jest spakowane i czeka na przewiezienie do domku letniskowego. Pozdrawiam, Jacek T PS. Poza tym we wtorek przyjechał do mnie z modelarni aeroklubu ten jegomość: