Kry
-
Postów
130 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Kry
-
No i lepiej wykupić stosowne ubezpieczenie OC:)
-
Relacja z budowy modelu Ultimate AMR (nac) 1m depron
Kry odpowiedział(a) na modelarz115 temat w Modele średniej wielkości
Również używam Alpha`y w wersji 2. Stosunek ceny do jakości jest rewelacyjny. Software ma kilka niedociągnięć, jak chociażby błędne wyświetlanie liczby podczas ustawiania pojemności baterii. Niemniej potrafi ładować prądem dużym, teoretyczna rozdzielczość i prąd balansowania są zgodne z tymi deklarowanymi na opakowaniu. Jakkolwiek zdarza się, że natężenie skacze z przyrostem +/- 100 mA, przy dużych prądach ładowania . Jak na tą klasę i cenę: polecam! -
Również się wspinam, ale to drzewo nie było bezpiecznym obiektem do wspinania. Tym bardziej, że całe było podziurawione przez korniki i gałęzie odpadały bez ostrzeżenia. Czasami lepiej jest nie ryzykować życia dla pieniędzy:)
-
Nie dzwoniłem do GOPRu, ale domyślam się, że tanio skóry nie sprzedadzą dobrze, że udało ci się zdjąć ten model, ją już powątpiewałem w mój sukces!
-
Dokładnie, zgadzam się. Ale stosując metody numeryczne lub elastooptyczne możemy wyznaczyć optymalną średnicę otworu, która da nam zysk na sztywności i nie obciąży struktury. Kończę już marudzić
-
Pręt w osi ma materiał, który nie pracuje- warstwę neutralną. Dlatego jest nieoptymalnie stosować pręty w lotnictwie, bo zwiększamy masę modelu o elementy zbędne. Dlatego ludzie wkładają rurkę w rurkę, lub biorą zamieniają rurki na inne o tej samej średnicy z grubszą ścianką. Oczywiście przy zachowaniu rodzaju materiału:)
-
Pakietu mi nie jest szkoda, najbardziej ubolewałem nad ESC, bipczykiem dla zagubionego modelu i odbiornikiem. Całe szczęście, po dwudziestozterogodzinnym suszeniu, są całe i pięknie działające. Jutro jeszcze posprawdzam, czy odbiornik się nie grzeje, bo ten ma dość wrażliwe bebechy:) A piankę na skrzydła się albo dorobi, albo zrobię swojego patyczaka wg projektu Oleckiego. Będzie to pierwsze dłubanie w drewnie, więc muszę skompletować sprzęt:) Pozdrawiam!
-
Udało mi się zdjąć model. Porywisty wiatr zepchnął go ze 4 metry niżej. Reszta polegała na celnym rzucie linką z obciążnikiem i wytrzęsieniu gałęzi. Dziękuję za uwagi, rady i komentarze! PS. Model na ułamane skrzydło (winglet) i statecznik poziomy, ale to co najważniejsze- elektronika jest cała i sucha. Oprócz baterii, która rozładowała się do cna.
-
Brawo, wspaniały sposób na promocję tegoż hobby!
-
OSP do którego zdobyłem numer nie mają tak wysokiej drabiny Idę próbować metody z sznurkiem i żelaznym balastem. Teraz dopracowałem narzędzie i technikę. Oby się udało! Dziękuję Koledzy za mądre rady i sugestie!
-
Niestety jestem tutaj nowy, przeprowadziłem się 3 tygodnie temu za pracą. Mało kogo znam. Popytam wśród ludzi, może kto pożyczy bata. Dziękuję za sugestię!
-
Używaliście jakiegoś profesjonalnego łuku strzeleckiego, czy takiego zrobionego na kolanie? Zastanawiam się z jakiego drewna wykonać taki łuk? To jednak jest już 14 metrów w górę, plus kilka metrów w poziomie. Dość duży dystans:)
-
Próbowałem zamiast oszczepu rzucać linką z patykiem, ale nie mogłem dorzucić do.modelu- ot, niefortunne lądowisko. Trudno dostępne dla osoby z dołu. Jutro popróbuje z większym obciążeniem. Teraz dam sobie spokój, bo bateria padała już.
-
Znalazłem właśnie w okolicy OSP w Zagórzu Śląskim, ale nie mogę odnaleźć numeru telefonu. Chyba jutro się przejadę miasteczko dalej.
-
Model z elektroniką jest warty ok. 320- 350 zł. Nie wiem czy jest sens doinwestowywać 200 zł dla akcji OSP. Dodano: Aktualnie mieszkam w Jedlinie Zdroju pod Wałbrzychem. Przeprowadziłem się tutaj około miesiąca temu. Nie znam jeszcze nikogo z kręgu lokalnych modelarzy. Zna ktoś z Was jakiegoś wprawnego operatora wielowirnikowca z okolic Wałbrzycha? Zapłacę za taką usługę, oczywiście o ile to będzie opłacalne. Proszę o kontakt na prywatną wiadomość lub telefonicznie 696-475-012! Dodano2: Donaro pomysł z łukiem nie jest głupi, jutro poszukam odpowiedniego drzewa do tego celu. Najgorszym w tej historii jest fakt, że to jest stare podziurawione przez korniki drzewo. Rozpada się z zewnątrz, ale w środku nadal ma stabilny rdzeń. Nie posunę się do ścięcia drzewa. Z całego modelu najbardziej mi szkoda elektroniki...
-
Koledzy mam problem- mój Bixler 2 (motoszybowiec) w skutek nieprzewidzianego podmuchu wiatru osiadł na wysokim (13 m) drzewie. Próbowałem tam wleźć- bezskutecznie, dorzucić kamieniem i patykiem- bezskutecznie,sznurkiem z żelaznym balastem- nie da się. Wymyśliłem zrobienie 10 m patyka z rur PCV do instalacji elektrycznych, są zbyt giętkie i się wybaczają.Podobnie z metalowym gwintowanym prętem (fi = 10). Macie pomysł jak dosięgnąć ten model? Myślicie, że straż pożarna zgodzi się pomóc?
-
Podam mały kontrargument do dyskusji; skoro tanie jest kiepskiej jakości to co powiecie o nowym pojeździe marki Tesla oznaczonym liczba 3?
-
Ją używam Redox Alpha, ale to jest ładowarka o przeciętnej mocy.
-
Ja za turnigy 9XR, FrSky XJT, programator (stary spaliłem), przesyłkę od Kitajców i cło zapłaciłem około 560 zł. 800 zł za Turnigy i modyfikacje to stanowczo za dużo! W paczkę upchałem mnóstwo drobnicy elektronicznej, stąd tak wysokie cło. Wysłane z tapacza
-
Co oznaczają oznaczenia przy śmigłach np. (8" x 4)
Kry odpowiedział(a) na adrian1515 temat w Od czego zacząć??
Podstawowe oznaczenie śmigła to A x B. Gdzie: A- średnica śmigła wyrażona w calach. B- skok śmigła wyrażony w calach. Oznacza to samo, co w przypadku gwintu. Czyli drogę, jaką pokona śmigło podczas jednego obrotu w idealnie nieskończenie lepkim ośrodku. Średnica śmigła odpowiada za ciąg statyczny, czyli samolot lata wolno, ale dźwiga duże obciążenie i ładnie startuje. Duży skok i mała średnica dają nam przyspieszenie oraz dużą prędkość maksymalna- typowe akrobaty. Pamiętaj zwiększając średnicę lub skok zwiększasz przepływ powietrza zaśmigłowego, ergo obciążasz bardziej silnik. Przez wzrost obciążenia, masz większy pobór prądu i większe ciepło na regulatorze oraz efektorze- ciepło Joula- Lenza. Oczywiście jak przesądzisz to nie polatasz, bo braknie Ci mocy na silniku. Wysłane z tapacza -
Taśmę wzmacnianą włóknami szklanymi/węglowymi/syntetycznymi. Podklej nią kadłub, ochronosz go przed szybkim zużyciem spowodowanym lądowaniem na innej powierzchni niż trawa:) Wysłane z tapacza
-
Najprościej będzie jeśli wytrymujesz kanał gazu. Próbowałeś może, Kolego? Czy podczas programowania regulatora skaklibrowałeś zakres jego sygnału? W większości regulatorów robi się to przez przesunięcie od skrajnego dodatniego położenia do skrajnego ujemnego. Wysłane z tapacza
-
Myślę, że niepotrzebnie biegasz wokół tegoż modelu, albo i skaczesz przez niego- stąd to wyłamanie:) Trzymam kciuki za termin budowy! Wysłane z tapacza
-
Dziękuję za mądre rady, po pracy przetestuję ich skuteczność w moim samolocie! Wysłane z tapacza
-
Właśnie w przypadku statecznika i steru kierunku nie jest to takie proste. Spoiny wnikają pod statecznik, który jest mocowany poprzez połączenie kształtowe do kadłuba. Mam małą zagwozdkę jak to "ugryźć".
