Model69

Model69 6 Odpowiedziano: 12 Maja model w pełni uzbrojony, silnik Saito 21Fg serwa Corona DS 5558HV, gaz i zapłon Rotor Star(zapłon silnika jest na przełączniku i serwie) regulator napięcia MaxBec plus aku Li-Jon 3000mAh, po włożeniu odbiornika gotowy do lotu. Silnik na dotarciu ,model nie był w powietrzu , za całość 4300zł.Pozdrawiam Krystian Rozważę inne propozycje

a gdzie zdjęcie bez koszulek

Moje gratulacje, widzę że frekwencja dopisała i po minach dzieciaków że impreza udana. Tak trzymać!!!!!!! Rośnie narybek modelarski

Całkowicie się z tym zgadzam i nie zamierzam negować, chciałem tą sugestią bardziej podkreślić neutralność zapachową. A wracając do materiałów niebezpiecznych to powinniśmy z łazienek w których jest piecyk gazowy wyeliminować wszelkie dezodoranty,rozpuszczalniki do paznokci,lakiery do włosów jak również niektóre pianki do golenia ot taka proza życia?

I stało się, Drogą kupna nabyłem 5 litrów nowego paliwa ( do czterosuwów) i chcę się z Wami podzielić spostrzeżeniami. 1. paliwo nie śmierdzi, nie ma typowego zapachu benzyny raczej zapachem przypomina jakieś oleiste "coś". 2.bezbarwne, w dotyku jakby oliwka dla dzieci, można spokojnie trzymać w piwnicy w bloku mieszkalnym a niektórzy trzymają nawet w domu. W/g opisu trwałość do 5 lat bez straty jakości. Zrobiłem mieszankę do silnika i pojechałem na lotnisko. Olej wymieszał się bezproblemowo. Po zatankowaniu zabrałem się za pierwsze po zimie odpalenie silnika w mojej Wildze. Silnik to ROTO 35FS dobra jednostka napędowa. Po uruchomieniu można było zauważyć że silnikiem jakby mniej rzucało, nie trzęsło tak modelem jak przy paliwie ze stacji benzynowej E5. Praca silnika jakby spokojniejsza ,lepiej wkręca się na obroty, mocy nie ubyło, nie trzeba było regulować zapłonu ani iglic gaźnika. I jeszcze jedna niespodzianka to brak charakterystycznego zapachu spalin jak z kosiarki, to co wyczuwalne to nie przypomina znanych spalin i ostatnia rzecz, mniej dziadostwa po spalaniu na modelu. Może to tylko subiektywne moje odczucia ale w locie wszystko było OK. W rozmowie z "guru" lotniskowym od silników i paliw potwierdziło się również to że paliwo alkilatowe nie rozpuszcza gumowych uszczelek. Wielka wada tego paliwa to cena, jednak i tak tańsze niż nitro. Wstawiam film i musicie mi uwierzyć na słowo że tak wyglądał rozruch silnika po zimie. Zachęcam do spróbowania tego paliwa choćby ze względu na oszczędności wynikające z napraw gaźnika i mniejszej toksyczności spalin. Jeżeli ktoś spróbuje tego paliwa w swoim silniku proszę o ocenę i podzielenie się doświadczeniem tak jak ja. Pozdrawiam i życzę wszystkim wysokich lotów w 2024r. VID-20240303-WA0002.mp4

Szanowni koledzy, dużo dowiedziałem się o benzynach wszelkiego rodzaju jednak nie otrzymałem odpowiedzi czy ktoś miał okazję pracować z benzyną alkalitową i jaki ma ona wpływ na pracę modelarskich silników benzynowych, najbardziej liczyłem na na kolegę jarek996 bo z tego co wyczytałem to takie paliwo można kupić w krajach skandynawskich w sklepach ogrodniczych Z filmów na YOUTUBE można się dowiedzieć że to paliwo jest bardziej ekologiczne(!) ale nie wiem jak z mocą a przede wszystkim co z olejem w paliwie ( czterosuwy), czy trzeba stosować tak jak podaje producent silnika czy można mniej, a najbardziej mnie interesuje jak z mocą i czy trzeba przeregulować gaźnik. Zakupiłem to paliwo w Polskim sklepie internetowym (jest w drodze) i jak tylko będzie możliwość sprawdzenia go w moim siniku w modelu dam Wam znać. Pozdrawiam

Czy ktoś z kolegów używał tego paliwa w silnikach modelarskich benzynowych? Jeżeli ktoś może się wypowiedzieć to proszę o porównanie z PB 95

Czy ktoś z kolegów miał do czynienia z regulatorami Pichler. Chcę zakupić Pichler s-con 65 a nigdzie nie spotkałem opinii o nich, jeżeli ktoś używa proszę o odpowiedz.Krystian

Warunki nie były jakieś rewelacyjne, skromne noszenia nad łąką i jakieś "zera" po kilka jedno po drugim.Ogólnie zrobiłem ok 12 lotów i tylko kilka dolatałem do 10 min. I przyszedł paskudny wiatr i temperatura spadła o 7*C a w takim mrozie to nie lubię latać, a co do Łososiny Dolnej to już miałem zabukowany termin w tym roku ale niestety wiemy jak to wygląda.Robotę mam taką że czasami muszę iść do roboty w sobotę czy niedzielę i to też decyduje czy mogę pojechać.

dzisiaj też polatałem ale że latam sam to pokażę tylko logi

jak będziesz wybierał się na lotnisko to proszę zadzwoń do mnie, chętnie "pomacam" Jantara

wyszło na to że jestem z patologicznej rodziny z patologicznym hobby

To moja ślicznotka , szkoda że muszę się z nią rozstać, może ktoś chętny?

jakaś prezentacja w KOSO....