Witajcie, mój pierwszy post poza przywitaniem i już będę zadawał pytania… :-) Otóż moje plany budowy samolotu na chwilę odeszły na dalszy plan i postanowiłem stworzyć coś prostszego. Początkowo miał być ślizgacz ale ostatecznie padło na łódkę napędzaną śmigłem. Posiadam następujące wyposażenie: - silnik Dualsky XM4250CA-6 ze śmigłem 12x7 - regulator Dualsky 60A V2 - pakiet Dualsky 14.8V/4950MAH 25C HED - serwo Hitec HS 805MG do steru Teraz chcę zabrać się za budowę kadłuba - możliwie jak najprostrzego (kształt deski z lekko uniesionym dziobem). Wykorzystam cienkie deski balsowe i na koniec wszystko okleję laminatem (może ze dwie warstwy materiału po 100-200g) aby całość była bardzo sztywna, później szpachla i malowanie. Nie wiem co z tego wyjdzie, bo będzie to mój pierwszy poważny model i wykorzystam wiedzę zdobytą w sieci :-) I teraz pytanie. Jakiej wielkości kadłub (szerokość, długość) projektować, aby sensownie pływało to z powyższym wyposażeniem (najlepiej aby było niewywracalne)? Jaką łączną wagę powinien mieć cały model (cała elektronika to około 1kg)? Jak najlepiej ulokować środek ciężkości (około 30% długości od rufy)? Co do steru lepiej zastosować taki za śmigłem czy może taki standardowy (w wodzie)? Sorki za banalne pytania ale z pływającymi dopiero zaczynam i cały czas się uczę :-)