Skocz do zawartości

Platon

Modelarz
  • Postów

    68
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi opublikowane przez Platon

  1. Wątek trochę kurzem porósł, więc odświeżam. Kolejna polska konstrukcja- samozapłonowy  WN-2,5 pierwsza wersja produkowana w Jeżowie Sudeckim. Silnik z początku lat 50-tych, na karterze logo Ligi Lotniczej. Numer seryjny 0007. Zapewne wyprodukowany w niewielkiej ilości

    20200126_175221.jpg

    20200126_175233.jpg

    20200126_175242.jpg

    • Lubię to 2
  2. 19 godzin temu, witold_pi napisał:

    średnica tłoka jakieś 8 mm

    To jest napewno WMD 1, iglica i rozpylacz identyczny jak w silniku Witka. Pomiar skoku i średnicy wyklucza pojemność 0,3ccm. Rosyjskich silników tak małej pojemności nie produkowano seryjnie. Mieli problem z jakością już przy Kolibrze 0,8. I niech zachodni znawcy sobie piszą co chcą, ja oceniam obiektywny stan rzeczywistości

    20191222_192508.jpg

    • Lubię to 1
  3. 10 godzin temu, MASK napisał:

      

     

     

    Wiesz Jacku, z tymi błędami w książkach, to jest sprawa dostępności informacji. Silniki błędnie opisane, nie są znaczącymi silnikami w historii modelarstwa. Są to po prostu silniki egzotyczne, które nie pojawiają się często w źródłach. Nie ma co się zachodzić śmiechem, bo nie jesteśmy pępkiem świata i mało kto się naszymi silnikami interesuje - spektakularnych sukcesów w tej dziedzinie nie mieliśmy. Zresztą nasz własny udział w popularyzację rodzimego dorobku jest bardzo ograniczony. Nawet my, tu, na tym forum, nie wiemy jak na prawdę nazywa się nasz, całkiem zresztą popularny, silnik funkcjonujący pod nazwą "Jaskółka 1,5" :( 

     

    Tak samo jest też pewnie z tym nieszczęsnym Veterokiem, czy cokolwiek by to nie było :)

     

    No to na weekend mała zagadeczka, co to za jeden?

     

    DSC_1546.JPG

    Ja upieram się przy swoim. Wystarczy zmierzyć średnicę cylindra i skok tłoka

    20191222_093216.jpg

  4. Godzinę temu, d9Jacek napisał:

    wrzucę temat wraz ze zdjęciem na rosyjskie forum , może coś więcej się wyjaśni

    Ten silnik to niemiecki WMD 0,5 ccm. Na jakimś forum kiedyś opisano ten silnik jako Witierok i fama niesie ten opis do dziś. Podobnie w książce Kliny Cezasa opisno jako silnik Kubuś. Internet to nie zawsze wyrocznia !

    • Lubię to 1
  5. Ja osobiscie przeciwko wynalazkom nic nie mam ( choc sam NIE PIJAM , pisalem kiedys , ze lubuje sie w klasycznych pilsnerach ) , ale duzo latwiej wyprodukowac wszelkie wlasnie takie wynalazki ( w sumie to nie ma standardu i ciezko je porownac do drugiego "wynalazku" bo jak porownac piwo MALINOWE z piwem IMBIROWYM ? ) . Dlatego tez ciezko znalezc w Polsce dobrego klasycznego

    ( zrobionego TEZ w Polsce ) pilsnera , niz setki piw "wynalazczo - kraftowych " .

    Dlatego fani tych  piw  nie sa uznawani przeze mnie w 100% za "prawdziwych" piwoszy   ;)

     To troszke jak z modelarstwem . Niech buduja z czego chca , ale model z podkladow podlogowych bedzie zawsze ( oczywiscie dla mnie ) modelem z podkladow podlogowych   :D

    Jak się dowiem kto wymyślił piwo, to dam za niego na mszę

  6. Mój pierwszy pulsak- silnik Tajfun konstrukcji Felicjana Gadomskiego. Ciekawostka to żarowa świeca rozruchowa. Silnik w bardzo  ładnym stanie, brakuje jedynie rurki powietrza do rozruchu. Produkowane były jeszcze mniejsze wersje tego silnika- Mini Tajfun i Mikro Tajfun

    post-15340-0-23238400-1541330506_thumb.jpg

    post-15340-0-98068400-1541330508_thumb.jpg

    post-15340-0-77858600-1541330512_thumb.jpg

    • Lubię to 1
  7. Chciałbym przedstawić dorobek kolejnego wspaniałego konstruktora silniczków modelarskich lat 50.

    Wykonywane były w Szczecinie przez jednego z modelarzy na potrzeby lokalnego Aeroklubu.

    O jakości i osiągach tych silników  może świadczyć fakt , ze na MP modeli prędkich rozgrywanych na Śląsku w latach 50.

    ekipa ze Szczecina zdobyła I miejsce.

    Inicjały konstruktora oraz nr silnika  wybite na korpusie karteru.

    Może ktoś odgadnie dane konstruktora?

    To silnik Władysława Kulika, a były jeszcze inne ciekawe motorki tego konstruktora

    post-15340-0-53432200-1495186853_thumb.jpg

    • Lubię to 2
  8. Przecinak do toczenia żeberek się tępił i co ostrzenie stawał się węższy, więc można było więcej żeber wytoczyć  ;)

    Kolejny ciekawy motorek- SIM-1 poj. 5ccm konstrukcji Jana Staszka. Plany wykonawcze  były opublikowane w tygodniku "Skrzydła i Motor" w 1948-49 r.  w ramach akcji "Motoryzujemy małe lotnictwo".Z założenia miał to być prosty silnik przeznaczony do budowy amatorskiej przy użyciu tylko jednej obrabiarki.Na foto z młodszą siostrą dla porównania wielkości

    post-15340-0-44961900-1463240761.jpg

  9. To moje najmniejsze boxerki. O pierwszym już pisałem na 13 stronie tego wątku. Silnik jest zbudowany z wykorzystaniem elementów silników Fox 15 (tłoki, cylindry i głowice), na pokrywie ma napis: Woelfel 5 c.c. Na jego temat nie mogę znaleźć kompletnie nic. Drugi silnik, to zagadeczka, myślę, że niezbyt trudna :)

     

    DSC_3750.JPG

    G-Mark Twin, fajny maluch

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.