prezes_wojtek

Podmieniłem zdjęcie to będzie wiadomo

Zgodnie z informacjami od Wojtka B który rozmawiał z właścicielem:

 - drogą na środku nie jeździmy

 - czerwone kropki / kreski to droga dojazdowa / miejsce gdzie zostawimy samochody (jest wyraźnie widoczna i oznaczona w terenie)

 - pas startowy oznaczony na żółto (fragment drogi widocznej na zdjęciu i trawa wykoszona na równo), 25zł składki na koszenie zbiera Wojtek B

Nie zamknięte tylko dogadane z właścicielem gdzie możemy latać (na środku) i którędy tam dojeżdzać (nie robić wyraźnej drogi bo traci dotacje)

Tabliczki ustawine są przez jednego z naszych kolegów jak część umowy "najmu".

Miejsce na parapecie - to hobby zaczyna pochłaniać mi gabinet w zastraszającym tempie.

Muszę zacząć ogranicząć ilość gratów bo inaczej będe spał na balkonie

No i zaczeła się zabawa.

Okazało się że F18 ze Starmaxa nie bardzo nadaje się na taka przeróbkę bo ma bardzo mało materiału w kadłubie - model jest napradę zrobiony na lekko.

Udało mi sie wczoraj poszerzyć i przedłużyć miejsce na turbinę ale nie powiem żebym był zadowolony z efektu: turbina leży lekko krzywo, tu i uwdzie przebiłem sie na zewnątrz kadłuba chociaż wygląda że stywność konstrukcyjna nie została naruszona. Słowem: nie jest to taki proste jak się wydawało, brakuje jakiegoś sprytnego patentu żeby takie poszerzenie zrobić równo i osiowo (obrabiarka CNC w garażu?).

Tyle dobrego że silnik jest ~10cm od CG i być może się uda wyważyć samolot bez dokładnia mu masy na dziobie / większego pakietu.

Witam,

Robię ostatnio przegląd internatu w poszukiwaniu dobrej ładowarki 4 kanałowej z wbudowanym zasilaczem AC/DC 220V (ważne).

Mam już 2 ładowarki SKYRC więc naturalnie skierowałem się tam, ale oni mają tylko 4x50W i to za niemałe pieniądze (~850zł).

Znalazłem jak na razie 3 modele spełniające te krytaria:

http://www.omgfly.com/index.php?main_page=product_info&cPath=10&products_id=1644

http://www.aliexpress.com/item/ULTRAPOWER-UP100AC-QUAD110V-220V-AC-Input-4x100W-10-0A-Multi-Balance-Charger-Discharger-UP100AC-for-4pcs/1999805712.html

http://www.greathobbies.com/productinfo/?prod_id=TGHEQ6400AC

...z których ta pierwsza wygląda na fajniejszą (mniejsza, lżejsza, przewody w komplecie), ale może zna ktoś jakieś inne modele/firmy robiące ładowarki 4 kanałowe ~100W na kanał?

Wojtek

Hej,

Mam taką ładną turbinkę 70mm z nie za mocnym, ale dobrym inrunnerem (~160gram całość) generującą ~400 gram maksymalnego ciągu (a właściwie nacisku) zmierzonego przy 3S i 32A.

Postanowiłem włożyć ją do samolotu na turbinę 64mm, bo ze względu na wagę EDFów 70mm (ponad kilogram) generowany ciąg może być już za mały. No i w oko wpadł mi Starmax F18 (~540g wagi RTF wg instrukcji) z ABC RC, który właśnie jedzie do mnie kurierem.

Pytanie najważniejsze:

Robił już ktoś coś takiego? Wygląda że wystarczy wybrać 3mm materiału na około turbiny, ale jak to zrobić ładnie i równo?

Pytanie nie mniej ważne:

Co z ogólna masą samolotu? 160g to pewnie ze 20g-30g więcej niż ma przeciętna turbina 64 z silnikiem więc wpłynie mi to na CG i ogólną masę samolotu. Przesunąć turbinę bliżej środka czy po prostu doważyć większym pakietem (czego chcę uniknąć)?

Zgodnie z radami mądrych ludzi będę też chciał umieścić ESC w kanale dolotowym turbiny bo regiel YEP 30A z domontowanym radiatorem przy mocy maksymalnej będzie dawał 100% możliwości, więc znów masa idzie do tyłu.

Jakie macie doświadczenia? Miałem nadzieję na jakiegoś poglądowego "jutjuba", ale nic nie mogę znaleźć…

PS.:

Z różnych powodów nie chcę iść w mocną elektrykę: 4S, regle 50A, duże pakiety itp. Chcę zostać przy 3S, 1200-1300mAh i YEPach 30A.

Zachęcony przykładem kupiłem wczoraj pudło podkładów pod panele w Liroy Merlinie.

Pewnie będę robił z tego jakiegoś EDFa bo leży u mnie nowy Changesun 50mm 11 łopatek z outrunnerem 4900KV z którym nie mam co zrobić, ale dzięki za pomysł i danie dobrego przykładu że można i że się nie złoży w powietrzu

Zamówiłem u nich turbinkę EDF 50mm ChangeSuna z outrunnerem 4900KV.

Przesyłka doszła po 5 dniach roboczych (najtańsza wersja przesyłki International Registered Airmail) od momentu założenia zamówienia - super zazbezpieczona, w nienaruszonym stanie.

Żadnych VATów czy ceł w Polsce mi nie doliczyli.

Inna sprawa to jakość samego produktu - musiałem wyważać najpierw silnik, a potem jeszcze turbinę, wymieniać podkładki, nakrętki itp, ale to już raczej nie ich zasługa tylko taniej chińszczyzny którą zamówiłem. Nie spodziewałem się jednak że będzie aż tak tania

Ja róznież odebrałem dzisiaj swój zestaw i muszę powiedzieć że jestem zachwycony!

Podpisuję się pod tym co napisał kolega Maca111 - też mam 2 tryby (plus failsafe), diody świecą super, wykonanie 10/10. Zmienił bym tylko jedno zdanie z posta powyżej:

"Ogólnie jeżeli ktoś szuka na prawdę super wykonanego, realistycznego, lekkiego i w dodatku taniego oświetlenia to jest to strzał w dziesiątke :)"

Nie mogę się już doczekać zazdorsnych spojrzeń kolegów na Chudoby jutro wieczorem

Mój pierwszy samolot - Multiplex Shark:

Latał tylko tydzień, ale dużo sie na nim nauczyłem

Pierwszy samodzielnie zrobiony kit - Multiplex Parkmaster.

Złożony dzięki uprzejmości kolegi Jazza z forum EPHELI - dzwoniłem do niego chyba z tysiąc razy Jeszcze raz dziękuje!

Przetwał około miesiąca....

Samolot który przekonał mnie do zabrania się za samoloty - nie mogłem go nie mieć

Zgarnoł całą elektrykę ze świętej pamięci Sharka plus żyroskopy (Spektrum AR636) - lata przy każdym wietrze.

Panie i Panowie: Prosto z Ameryki! Bożyszcze tłumów i gwiazda srebrnego ekranu! Dusty Popylacz aka. Duster by Flight Test.

Wymieniony na PT-17 w ramach wiosennych wyprzedaży garażowych...

Po tym jak pierwszy Parkmaster zakończył swój żywot składając się harmonijkę (uderzenie na pełnej prędkości w ziemię przy wyjściu z odwróconej pętli) trzeba było zrobić 2giego - tym razem wersja pancerna oparta na doświadczeniach pokoleń

Tego raczej nie da się złożyć w hamonijkę: 2x10mm carbonu w kadłubie i 1x12mm w skrzydłach na to nie pozwoli

ELECTRIFLY L-39 Albatros - mój pierwszy EDF.

Dorobione podwozie dzięki oprzejmości kolegi z Chudoby który podarował mi gotowy zestaw i chłopaków z Baleya którzy pomogli mi wymyślić skrętne przednie kółko.

Trudny i długi start, ale jak już był w powietrzu szło mu całkiem nieźle Długo nie polatał - jego resztki posłużyły do budowy AlbaMastera (razem z resztkami pierwszego ParkMastera).

Uzależniowny od lutego tego roku: najpierw od helipterów - teraz od samolotów

Latam najcześciej na Chudoby w Warszawie - serdecznie pozdrawiam kolegów!

Wojtek