Sage

Krzysku, po tym jak zobaczylem Twoje modele ESA w Wilczych Laskach, jak pieknie i wiernie mozna wykonac model ze styropianu, jak fajnie to moze latac i ile jest w tym zabawy, postanowilismy z Synem sprobowac. Na pierwszy rzut poszedl Spit i P-51 oba od p. Marka.

Pierwsze walki juz stoczone. Dolaczyl do nas jeszcze jeden kolega z Migiem. Dwom kolejnym zabawa rowniez sie spodobala i szykuja modele na wiosne.

Obecnie jestem w morzu. Wznawiamy walki na Chwarznie od poczatku kwietnia. Dam znac  .

No to fajnie. Mysle, ze nie tylko ja bede czekal z niecierpliwoscia na wieksza ilosc zdjec i relacje z oblotu. 

Ladny pomarancz.

Podobno kolor pomaranczowy najlepiej widoczny na 'roznych tlach'.

Szkoda tylko ze gorna czesc skrzydla nie zostala delikatnie zaznaczona kolorem jak u Kolegi powyzej.

Brakuje mi tego rowniez w moich Falconach. Ile to razy stracilem model z oczu w zakrecie i ile razy przymierzalem sie zeby jakis kolor rzucic na 'wierzch'. 

I jakos tak sie nie moge zebrac zeby poprawic producenta.

Gdybym skladal ten model dla siebie (niewykluczone ze tak sie stanie) zamontowal bym takie oto serwa:

http://hobbyking.com/hobbyking/store/__62613__Turnigy_TGY_245_Metal_Cased_DLG_Wing_Servo_9g_2kg_0_08sec.html

Mam 4 na polce, czekaja swojego modelu.

Lekkie, szybkie i stosunkowo mocne a co najwazniejsze bardzo dobrze 'centruja' w porownaniu do konkurencji.

Cena troszke wyzsza ale wydaje mi sie ze laminat zasluguje na troche wiecej, jest wart lepszych serw. Poza tym DIM potrzebuje tylko 4 serwa.

Silnik tak jak Kolega wyzej napisal max 300W.

Chociaz tu zwrocilbym uwage na wywazenie modelu zeby nie bylo koniecznosci wozenia duzego/ciezkiego pakietu.

W moim przypadku staralbym sie uzyc pakietow ktore juz mam np. 3S 1300mAh tak popularnych modelach ESA. 

Ten model musi wyjsc lekko aby bardzo dobrze latal.

Hej,

Bardzo ciekaw jestem tego nowego modelu. Koniecznie wrzuc pare zdjec zestawu i potem z postepow w budowie.

Jesli chodzi o wyposazenie staraj sie aby model wyszedl mozliwie lekko a znajac modele p. Kwarcinskiego odwdzieczy sie bardzo dobrymi wlasciwosciami lotnymi w swojej klasie. 

Proponuje skontaktowac sie z p. Andrzejem 'AeroArt' co do wyposazenia i ustawien.

Witam,

Nazywam sie Piotr, mieszkam w Gdyni.

Zagladam tu na forum juz od paru lat i przyszedl czas sie zarejestrowac, przedstawic i jezeli tylko bede mogl dzielic doswiadczeniem.

Modelarstwem interesuje sie z przerwami na studia, Rodzine, prace od 35 lat. Jak ten czas leci.

Juz w szkole podstawowej zaczalem skladac pierwsze modele latawcow i samolotow. Do dzis pamietam 'Swieto Latawca' organizowane corocznie na sopockim hipodromie.

Pamietam, ze pierwszy byl 'Bolek i Lolek' puszczany na 'Lysej Gorze' w Sopocie.

Nastepnie kolejno modele szybowcow wolnolatajacych ktore byly do kupienia w 'Skladnicy Harcerskiej' w Gdansku Wrzeszczu.

Byly tez rakiety, rakietoplany, modele konstrukcyjne z napedem gumowym i CO2 produkcji wtedy czeskiej.

Jako nastolatek uczeszczalem do modelarni w Sopocie gdzie nauczylem sie budowac modele konstrukcyjne.

W miedzyczasie pojawily sie kolejne pasje a mianowicie wedkarstwo muchowe, wiazanie much lososiowych tzw. 'Full dress salmon flies' a takze fotografia.

Na studiach modelarstwo poszlo troche w odstawke.

Na dobre powrot nastapil jakies 15 lat temu kiedy to moj wtedy przyszly Tesc pokazal mi model smiglowca rc 'Concept' firmy Kyosho.

Wtedy wlasnie rozpoczela sie moja fascynacja modelami smiglowcow rc ktora trwa do dzis.

Staram sie tez laczyc modelarstwo z fotografia I tak tez powstaly moje relacje z budowy modeli firmy Kasama na sasiednim forum Waldorf-Team Heli RC.

Modelarstwem zainteresowalem tez swojego Syna ktory jako 8 latek calkiem niezle juz sobie radzi. 

Latal jako najmlodszy uczestnik na tegorocznym pikniku modelarskim w 'Wilczych Laskach'.

Przepraszam za brak polskich znakow. Korzystam z komputera sluzbowego.