Skocz do zawartości

elpazo

Modelarz
  • Postów

    503
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi opublikowane przez elpazo

  1. ,W tym modelu będzie pełna telemetria . Ja taką przewiduje; .podwójne zasilanie odbiornika jeti 14 EX z szlachterem  Jeti MAX Bec 2DPlusEX. dwa akku na odbiornik  po 3300mAh 7,4V 25C

    GPS Jeti czyjniki temperatury 2szt Jeti 1] silnik 2] akku. Obrotomierz. Jeti  Wario Jeti.  Akku silnika. Silnik ? zależy czy znajdę regler chciałbym Megę .Stabilizator lotu 3 osiowy tu jeszcze nie wiem jakiej firmy, ale muszę na razie go mieć, podział zasilania serva -odbiornik. płytka Tomasza. zamontowana za becem.Projektu skrzydła jeszcze brak więc nie wiadomo co będą miały lotki, klapy, hamulce, ?serwo holu , zamykane podwozie tu też znak zapytania czy warto. Serwa steru SW i SK w kadłubie SK na linkach SW popychacz węglowy prowadzony co najmniej w 4 punktach.  ja to wszystko zrobię tylko główne pytanie czy będę umiał to wszystko wykorzystać  Radio Jeti Duplex DS14. Dobry znak to taki dzisiaj odwiedziłem przyjaciół w Bielawie  byłem u Józia Dakiniewicza  właściciela Firmy Modellot i wiele spraw ruszyło do przodu. Władek   

  2. Mam Już wykonawcę styropianu Pan Edward nik Joker 2 zrobi mi co sobie życzę ale co ja sobie mogę życzyć jak jeszcze nie mam wymiarów skrzydła  ani statecznika. Ten problem mam nadzieję szybko załatwić ale z profilami już łatwo nie będzie bez pomocy kolegów o wiele bardziej doświadczonych, ja karierę latacza zakończyłem na Eplerach w modelach zboczowych ponad 40lat temu.. Nawet zapomniałem jak wyrysować profil mając współrzędne na ile dzielimy teraz cięciwę itp. może znajdzie się dobra dusza i coś podpowie sensownego ,  puki co biorę się za kadłub .Władek. 

  3. Dzięki Jurek ale czegoś nie kumam mój kadłub w skali 1-4 [3,75 rozpiętości ma cięciwę 220mm u Ciebie  jest 240  i teraz albo wyciągnę ta cięciwę do 240 co by mnie nawet cieszyło większa powierzchnia płata by wyszła, albo pozostawić na 220 i zejść na 200- 150. sam już nie wiem .

  4. I tu się zgodzę całkowicie łódzę się że taki regler podoła a wiem że go i tak nie wsadzę ma obsłużyć model pływający do wędkowania .

    zbyt dużo w przeszłości spadło mi modeli z nieba abym teraz do ASW wsadził taką chińszczyznę . Mam parę miesięcy na zrobienie modelu w tym czasie coś znajdę a jak nie pójdę w trzy fazy . W tym modelu będę miał całą telemetrię osobno zasilane serva z dwóch pakietów osobno odbiornik docelowo jakieś filmowanie więc ryzyko za duże. samo wyposażenie kosztować będzie dużo  kasy a gdzie model ?

     Ale temat jest ciekawy, bo jest i taki regler mi potrzebny. 


    Poza tym zrobię i sprawdzę ten silnik ale to troszkę potrwa muszę od kolegów pożyczyć piastę, śmigła i zrobić małą hamownię , o ile elektronika dla mnie to czarna dziura to w mechanice  czuję się mocno. 

     A może znajdzie się ktoś kto odpłatnie zrobi mi taki regulator bez beca. Bo beca mam jeti najlepszy model z telemertrią na dwa akumulatory. kadłub ASW-19 jest tak obszerny ze poza całym wyposarzeniem jeszcze kota wyślę w kosmos. :) :) :)

  5. Jerzy czy jesteś w stanie podać mi wymiary swoich skrzydeł i statecznika bo w sumie mogę przeliczyć i powiększyć do mojego rozmiaru. taką mam prośbę .Władek

  6. Profile już ustaliłem które poddam pod dyskusję Brak mi wymiarów skrzydła i statecznika nic nie mogę znaleźć w necie. Kadłub i skrzydła od ASH 26 mam już w domu ale według mnie są za wąskie i za cienkie do ASW-19 latałby na nich jak szalony kojot kopnięty przez konia wiec robię skrzydła nowe na profilach HQ podanych na stronie www.piotrp.de orginał jest na profilu FX-60robią jeszcze na FX-60-126 i FX61,163. i Co tu wybrać aby fajnie spokojnie się bujał w obłokach Pojęcia nie mam. Władek 

  7. Obserwuje wątek i podoba mi się robota Andrzeja więc podzielę się troszkę swoja technologią na formy a raczej przygotowanie modelu .

    1] To model powiniec mieć płaszczyzny podziałowe wykonane ze sklejki w takim przypadku jak kabinka i osłonka bordzo to ułatwia podział formy i zabezpieczenie krawędzi podziałowych .

    2] nie lakierujemy akrylami modeli bo powinien lakier długo schnąc i tu jest strata czasu na to malowanie .

    Zostawiamy model w podkładzie akrylowym który schnie na wskroś bardzo szybko. Lakier powierzchniowo schnie szybko w środku długo jest nie związany i żelkot a raczej jego rozpuszczalniki go rozpuszczają .Model po podkładzie i wyszlifowaniu papierem 1000 jest gotowy . 1 połowę przykręcamy do płyty podziałowej i zabezpieczamy go 2 warstwami alkoholu poliwinylowego , po pierwszej warstwie kiedy stwierdzimy jakieś zacieki pyłki przeszlifujemy go bardzo delikatnie papierem 2000 i nakładamy 2 warstwę miękką gąbką po wyschnięci można zabezpieczyć alkohol dodatkową 1 warstwą wosku ja przy takich modelikach tak robię i już po godzinie mamy gotowy model pod żelkot płyta podziałowa najlepsza meblowa biała bez wzorów i może być półmat na płytę nie kładziemy alkoholu jedynie można dać 1 warstwę wosku w zupełności na 200% wystarczy , pozostały dyble centrujące ja je robię z tulejek fi 10 i wysokich na 10mm tulejki kładę na 1 warstwę mokrego żelkotu dopiero 2 warstwa wzmacnia  ich trzymanie

     należy zwrócić uwagę żeby żelkot nie dostał się pod model a płytę, i tu ma za zadanie wypełnienie plastelina . dokładnie obcięta prostopadle do podstawy .

    po wykonaniu 1 połowy formy po paru godzinach ściągamy płytę pod modelową doszlifujemy płaszczyznę podziałową do uzyskania idealnej krawędzi w koło bez zacieków i zakładając model przygotowujemy drugą połowę formy . zapewniam ze w tej technologii ja robię formy różne w ciągu jednego dnia duże przemysłowe w dwa góra 3 dni.

    Modele z takich form same wypadają i wystarczy przeszlifować żelkot a jest to konieczne aby otworzyć mikropory  dla lepszego wchłaniania rozdzielaczy pod laminat. Robimy detale formy matowe z gradacji  1500 papieru, nie wymagają polerowania chyba że robimy kolor na gotowo  i tu też trzeba się zastanowić co się lepiej opłaca mieć wyrób gotowy w pół macie i zaoszczędzony czas na polerowanie i woskowanie formy czy zrobić wyrób na alkoholu i wypolerować detal którego i tak nie unikniemy bo fajniej wygląda wyszlifowany i wypolerowany. Tak zrobiłem w swoim zakładzie setki form pod produkcję przemysłowa i jest to technologia sprawdzona . Pozdrawiam Władek na pytania odpowiem .

     

    PS; do metalowych tulejek oczyszczonych z żelkotu otworów wkładamy dyble przed 1 warstwą żelkotu 2 części formy. przed rozformowaniem modeli pozostała nam wywiercić otwory do skręcenia 2 połówek form i dopiero wszystko rozbieramy i wykańczamy.

  8. Jerzy  R  Edward  joker 2 odezwał się i mam wykonawcę na styropiany do skrzydeł. Teraz już tylko zrobić dokumentację skrzydeł i najważniejsze dobranie profilu aby dać modelowi jak najlepsze warunki lotne. Moja kariera zatrzymała się na Eplerach wiec szukam pomocy w tym temacie jak i kształcie skrzydeł . fajnie by było gdyby posiadały winglety ,klapy o lotkach nie piszę bo to podstawa. SW dzielony ster czy płytowe usterzenie. Tak jak wcześniej pisałem z wykonaniem nie mam problemów poradzę sobie z każdym tematem poza ty o czym piszę bo długo w modelarstwie lotniczym mnie nie było.  Władek

  9. Mój regler to Chiński ESC z wentylatorem na radiatorze, tranzystorów mocy ma 6+ jakiś jeden przykręcony bezpośrednio do radiatora pozostałe w płaszczu gumowym ustawione są między listkami radiatora  tyle potrafię powiedzieć elektronika to czarna dziura w mojej głowie ja myślę że przy rozmiarze modelu jaki robię to ani waga ani wielkość nie sa problemem natomiast w radiu mogę całkiem wyłączyć wsteczny latam na Jeti. regler ma beca którego chciałbym pominąć bo za bardzo nie wierzę w jego 100% skuteczność .a radio będzie zasilane z dwóch osobnych pakietów servai odbiornik.osobno .

  10. Witam i proszę o pomoc . Tak się złożyło że od kolegi otrzymałem fajny kadłub od modelu 3,75cm AWS-19 i do tego nowe skrzydła od modelu ASH 26.

    mój dylemat to ;

    Czy warto lekko przerobić nasadę skrzydeł w kadłubie i dać skrzydła z ASH 4000mm tu skrzydła mają cięciwę 195mm o ASW 220mm i wiadomo lekkie różnice profilowe . sama przeróbka nie stanowi problemów jedynie sprawy ulotnienia takiego aby model był fajną zabawką . Drugi temat dorobić skrzydła od nowa i tu pytanie czy znajdzie się firma która wytnie mi styropian .A do skrzydeł od ASH szukać kadłub. I ostatni dylemat zechcę dać mu napęd i tu 1 to silnik w dziobie czy baldachim. samo wykonanie nie stanowi problemów dam ze wszystkim sobie radę jedynie te wyżej wymienione problemy mnie nurtują.  A może całkiem nowe skrzydła na dobrym profilu z pełna mechanizacją . I na koniec co jest lepsze konstrukcyjnie , styropian fornir wzmocniony laminatem czy konstrukcja klasyczna na balsie z skorupowym poszyciem .

     

    Proszę o pomoc łatwiej będzie podjąć decyzję co i jak bo model ten idzie na 1 plan roboty. Pozdrawiam Elpazo Władek

  11. Ktokolwiek wie i mógłby się podzielić informacjami o danych tego silnika. Miałem go zamontowanego w motoszybowcu 2 m cały laminat z końca lat 90 Czeskiego konstruktora, który w parę sekund pakował model w orbitę. Teraz, póki nie dorobię się konkretnego napędu, chciałbym go zastosować do modelu szybowca 4m.  Wszelkie odpowiedzi mile widziane. Ponadto poszukuję do niego regulatora obrotów min 100 A, bo taki tam był, dopóki go nie sfajczyłem z własnej głupoty.

    Pozdrawiam Elpazo.

  12. W związku z tym że dopiero teraz poczytałem ten temat cofnę się do silnika. Kuba masz bardzo dobry silnik który twojego wicherka powinien roznieść miałem tych silników na pęczki w różnej pojemności bo były takie czasy że webra w FSRach była podstawą innych nie było. Kup na docieranie paliwo Tehniksa.De  bez nitra z co najmniej 18% oleju w tym paliwie są bardzo wysokiej klasy oleje sprawdzone przez wyczynowców i praktycznie jedyne do którego mamy zaufanie . Po godzinie 1,5 możesz stosować nitro na początek dawaj nie więcej jak 3-4% to nitro jest Ci tam potrzebne do dobrej regulacji gaźnika a webra ma tyle mocy że nie potrzebujesz dopalaczy jak my gdzie silnik dostaje tak w d     pę że wasze 40%  tego nie dadzą bo nie ma takiej potrzeby. Nitro w modelach latających dodaje się w celu dobrej regulacji gaźnika w lecie 3% zimą w mrozie do 8-10% przy zachowaniu 18% dobrego oleju . Robiąc sam paliwo bazuj na rycynie a nie syntetykach a silnik będzie chodził 20 lat syntetyki są świetne ale bardzo mocno skracają żywotność silnika szczególnie z Nitrem a w każdym takim paliwie musimy dodać min 3% rycyny która odprowadza świetnie ciepło silnika. Na rycynie silniki brudzą na syntetykach silnik jest czyściutki  i króciutki  wiem co piszę bo przez 40lat startów w FSRach  przerobiłem wszystkie marki silników  w dużych ilościach. zaczynałem na Jaskółkach Jenach Meteorach ,Kometach, ENIAch Webrach  Rossi , Piko OPSach i na koniec CMB i wiele silników  indywidualnej produkcji do czystego wyczynu. Radzieckich mistrzów Kalistratowa  Awierianowa,  Szajkowa i wielu innych świetnie wykonanych silników przez Rosjan .

     W gaźniku masz Dwie iglice 1 to główna 2 regulujesz mały gaz i przelanie podczas raptownego otwarcia gaźnika jak to zgrasz silnik zacznie chodzić jak kojot , dobrze by było na okres docierania włożyć jeszcze z jedna dwie podkładki pod głowicę aby go maksymalnie rozprężyć o 0,05- 0,2mm w taki sposób bardzo mocno chronisz korbowód który masz na panewkach  a nie jest nie zniszczalny i trudno będzie Ci kupić drugi, jak poleci na dolnej panewce.  jak byś czegoś potrzebował służę pomocą. Pozdrawiam Władek

     

    PS; powinieneś kupić na zmianę ze dwie trzy świece o różnej ciepłocie najlepsze ma ROSSI  Nr;6,7,8 tylko nie turbo bo są do innych głowić Jak jest gorąco latem dajesz zimną Nr 8 jak zimno zimą gorącą Nr; 6 lub 7 I pamiętaj wypalona [uszkodzona spirala załatwiła tysiące silników bo dostając się między tłok a cylinder tak go rysuje że masz po silniku lub jak się dostanie i wpadnie do łożyska te potrafią rozwalić cały silnik. I tak na krótko Rossi to jest jedyna firma której można zaufać co do świec reszta to wynalazki.

    • Lubię to 1
  13. Robi się coraz ciekawiej więc co do ogona mam zamiar wykonać go wraz z belkami z węgla techniką próżniową oczywiście ster poziomy demontowany od belek ,statecznik z poszyciem skorupowym nie wiem tylko czy na bazie balsy czy pianki, dźwigar i natarcie dozbrojone rurkami węglowymi .Belki i stateczniki pionowe laminat węglowy dozbrojony kevlarem serwa SK i SW w środku ciężkości skrzydeł w belkach napęd w bowdenach wklejonych podczas laminowania belek same belki będą dokładane do centropłata na bagnetach na których będą osadzane skrzydła także belki będą kończyć się na natarciu skrzydła jako wkładka dystansowa miedzy centropłatem a końcówkami skrzydła oczywiście klapy i lotki. Skrzydła skorupowe kryte laminatem ale wykonane poza formą na szkielecie. ciężar modelu powinien się zmieścić w granicach 8kg rozpiętość 2,5 2,6m. co do napędu Wojtek ma wiele  racji ale chcę nadmienić że taki napęd i tak jest o wiele lżejszy od 2 silnika nawet gdyby był to elektryk jak planował to Tomasz sam ciężar akumulatora już swoje robi a przy tak dużym modelu już trzeba trochę Volt dołożyć . A najważniejsze jest to ze można to wszystko tutaj przedyskutować . Władek

  14. Widzę że pomoc przychodzi z odsieczą za którą już bardzo dziękuje. Wojtek zrobiłeś nie małą niespodziankę na tych materiałach już można coś zacząć. Ja postaram się narysować plan napędu jaki chodzi mi po głowie wolę go poddać pod dyskusję bo zawsze tak robię aby się upewnić że idę słuszną drogą, mój plan jest chytry a może za bardzo i nic z tego nie wyjdzie .Władek

  15. Nie to nie tak do końca najpierw muszę zrobić napęd nie jest wcale to aż tak skomplikowane ale jednak czy silnik pociągnie dwa śmigła zakładam że silnik który chcę wykorzystać wykręci mi 14000 obr/min z rura w modelu pływającym wykręca w granicach 20000 tu nie będzie rury rezonansowej jedynie duży moment obrotowy i przekładnia 1;2 lub coś zbliżone abym na śmigle uzyskał  te 7-8000 obr/min  i śmigła w granicach 400mm skok wielka niewiadoma i uciąg śmigieł następna, Może trzy łopatowe, w tym mam małe doświadczenie bo dawno śmigłami się nie bawiłem napęd na tył będzie wałem pędnym z dwoma sprzęgłami gumowymi  jakie używają zawodnicy do napędu w FSRach bardzo mocne lekkie i można parę stopni uciec z osi a tu idzie o skłon przedni 2-3 stopni. Przekładnia na kołach zębatych stalowy atak a  z rta peku odbiór przy module 1,25 lub 1,5 nie powinno być problemów smarowanie wystarczy psiknąć przed rozruchem olejem. Po drodze na wale który będzie leciał przez cały kadłub średnicy fi 6 myślę zamontować rozrusznik z łożyskiem jednokierunkowym tuż przy wrędze z łożyskiem centrującym wał , musi być on podparty co najmniej w dwóch miejscach lub zamocowany w dławicy z rury duralowej ułożyskowany na końcach  w części rufowej tylnej dwa koła zębate o przełożeniu 1-1 w celu uzyskania różnicy wysokości osi śmigieł i zmiany obrotów wału śmigła to akurat nie stanowi problemu z wykonaniem a i waga tego jest dużo lżejsza jak drugi sinik w tyle. rozrusznik nie musi mieć własnego zasilania można silnik odpalać z boksa poza modelem lub zasilanie na tyle małe aby odpalić 3-4 razy, dobrze wyregulowany silnik zapali w ułamku sekundy tak jak nasze w FSRach. Skoro koledzy stosują dwa śmigła przeciwbieżne w swoich akrobatkach  na przekładniach planetarnych i to chodzi, wiec czemu tu ma nie chodzić ???? W tym akurat czuje się dobrze mam dostęp do maszyn i materiałów więc trzeba to spróbować . Największy problem na dzisiaj to dokumentacja modelu A ta pół makieta ma zbliżyć wygląd tego samolociku a nie odtwarzać jego szczegóły bo chociaż kabina musi być przyciemniona ze względu na bebechy. Tomasz robi fajną robotę bo nieważne jak dokładnie ale się dowiem jak to to lata i o to chodzi. Władek  

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.