Skocz do zawartości

johnyP51

Modelarz
  • Postów

    305
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Ostatnia wygrana johnyP51 w dniu 25 Maja 2023

Użytkownicy przyznają johnyP51 punkty reputacji!

Reputacja

108 Excellent

1 obserwujący

O johnyP51

  • Urodziny 19.08.1986

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    kwidzyn
  • Zainteresowania
    modelarstwo, motoryzacja, żeglarstwo, sport
  • Imię
    Piotr

Ostatnie wizyty

1 067 wyświetleń profilu
  1. To prawda, muszę się w niego wlatac ?
  2. Samolot w 90% ukończony, ale w 100% gotowy to lotu, wiec wczoraj odbył się oblot. Do startu i lądowania potrzebuje sporej prędkości, muszę poćwiczyć, a w powietrzu bardzo poprawny ?
  3. Pewnie, pierwszy etap to było rozcieńczoną akwarelką tak dość mocno, nałożenie na całe skrzydło pędzlem, to jeszcze nie wyschło i zacząłem nakładać mniej rozcienczoną prawie czarną po liniach podziału i po nitach, jak było jeszcze mokre to wziołem kredką akwarelową i poprawiłem jeszcze raz. Jak wyschło to wilgotna szmatka zmyłem wszystko
  4. Dzięki wielkie, jeszcze trochę drobiazgów zostało ? ale cieszę się ze się podoba ?
  5. Dzięki, tez mi się wydaje że elegancko wychodzi, mam nadzieje ze jest prosty i ładnie będzie latać
  6. Jeszcze kilka detali, elektronika i w górę ? Dzięki, zasłużył na to wiec starałem się bardziej niż zwykle, za mało zdjęć mam z widocznymi uszkodzeniami, a nie było dobrze
  7. Witam wszystkich, w zeszłym roku kupiłem rozbitego spita, przez inne projekty czekał grzecznie w kolejce, nie chciałem się z nim spieszyć. Dwa miesiące temu zacząłem odbudowę i pomału widać koniec i upragniony oblot. Model miał pęknięty i pokrzywiony kadłub, skrzydło pęknięte i zwichrowane, brak części typu klapy, osłony chłodnic, działa, i kilku drobiazgów. w takim stanie do mnie dotarł Zacząłem od zdjęcia starej farby, co ujawniło wszystkie uszkodzenia. Farbę usuwałem taśma klejąca i to spowodowało ubytki w piance Po naprawieniu wszystkich uszkodzeń i wstawieniu niezbędnych wzmocnień z prętów węglowych zaczęło się wyprowadzanie powierzchni. Poszpachlowalem go całego lekką szpachlówką i wyszlifowalem, pokrylem całego bezbarwnym lakierem do drewna, tą czynność powtarzałem do zadowalającego mnie efektu i poszedł podkład który uwidocznił jeszcze miejsca do szpachlowania, ostatnia warstwa plus lakier bezbarwny do drewna. Po wszystkim czas na linie podziału i nity, do nitów zrobiłem sobie takie urządzenie co bardzo przyspieszyło prace Chciałem tez zrobić też cały kokpit ale po usunięciu „podłogi” okazało się ze idzie tam dość spora wręga po której usunięciu mocno osłabionym konstrukcje kadłuba wiec posklejalem to spowrotem, dorobiłem z balsy brakujące części Wszystko dorobione to czas malować, farby są firmy Montana, polecam, bardzo dobrze kryją, cena dobra i baaaaardzo duży wybór kolorów Na górnej części płatowca naszkicowałem kamuflaż i malowanie Potem oznaczenia, napisy, i watering, farba akwarelowa i kredka akwarelowa i dużo wody. Czekałem do wyschnięcia, i wilgotna szmatka pomału wszystko umyłem efekt świetny ?-jak dla mnie, na żywo wyglada znacznie lepiej niż na zdjęciach.
  8. Hej, a to będzie ESA czy ACES? A może jedno i drugie?
  9. Zajebisty ? A UUUUUU ?
  10. Raczej, nie mogę się doczekać ?
  11. Dzięki ? fotki to kadry z filmu wycinam ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.