Skarwi

No właśnie. Po włączeniu funkcji FAI F5J nadajnik nie zapisuje żadnych danych. To oznacza, że są one dostępne tylko w samym loggerze i do odczytu dopiero po podłaczeniu do jakiegoś "telemetry analizer". Dobrze główkuję?

Używa ktoś MVario2 jako logger f5j we współpracy z nadajnikiem Jeti DS/DC?

Czy istnieje obowiązek zapisu logów z lotu np. do późniejszego odtworzenia przez sedziów, czy odczyt po lądowaniu jest niepodważalny?

Chodzi mi po głowie elektryczny kadłub do Fryca...

Skrzynka przeluftowana... tel 664 548 705

Niestety Jurku, ale chyba coś pomyliłeś; na zdjęciu są Mistrz Świata Bernhard Flixeder oraz austriacki teammenager Peter Hoffmann.

 

Dzięki temu kadłub jest mocniejszy , powtarzalny kąt zaklinowania skrzydła i półka pod serwa, która bardzo mocno wzmacnia kadłub 

przy przypadkowym "dzidowaniu" :-)

A co to jest przypadkowe "dzidowanie"?

Zgadza się.

Pinezka

https://goo.gl/maps/7Hba8d5nh9r

To był jedyny sposób na zrobienie wysokości,bo holowanie jakoś nie szło. Za to Wojtka z parteru zasysało.

.

Czupito... Oddech smoka...

Zauważcie pod jakim kątem stoją ludzie na drodze i w pobliżu krawędzi klifu. To daje jakieś pojęcie o sile wiatru.

W zawodach często emocje panują nad intencjami. Na zawodach często dostaje się tzw. "głupawki" i wtedy robi się zupełnie nielogiczne, nieprzewidywalne rzeczy, o prostych błędach nie mówiąc...

Uzupełnię...

TeBe pomyśl logicznie. W F5J możesz silnik włączyć tyko raz. Jak słusznie napisał Jurek Markiton pierwszy etap lotu odbywa się na małym gazie, a w praktyce sam wyrzut z ręki - pełny gaz, po 1-1,5 sek gaz minimalny do szukania termiki. Masz to ustawione na pstryczku 3-pozycyjnym: 0-silnik wyłączony, 1-minimalny gaz (lot poziomy) 2- pełny gaz. Nie pomylisz się.

Jeśli masz gaz ustawiony na drążku; po starcie "szukasz" małych obrotów do złapania termiki i niechcący minimalnie przekraczasz próg wyłączenia silnika w kierunku butterfly. Zostajesz bez możliwości włączania silnika, bez termiki, bez wysokości, wynik -DUPA.

OK, pasuję.

Panowie,

cZyNo ma rację, Ryszard_l ma całkowitą rację...

Chciałem coś więcej napisać o wypraktykowanych na wielu zawodach ustawieniach modelu zawodniczego F5J Jantar! bo o takim modelu jest mowa w tym wątku, ale moderatorska moc TeBe skutecznie mnie zniechęciła.

 w zakręcie lotka maksymalnie 9mm w górę a do tego dokładana jest klapa też w górę na 10mm.

Na przeciwstawnym skrzydle wówczas lotka idzie w dół na 4mm a klapa trochę więcej w dół czyli 6mm.

Podczas lądowania jak podniesiesz hamulce to klapy i lotki idą w dół. 

Tak nie da się latać! Klapa w zakręcie więcej niż lotka? Dobrze, że Czyno tego nie widzi...

Jutro od godz 15 będę na hałdzie w Łaziskach Górnych. Jeśli ktoś ma czas i chęć zapraszam do wspólnego latania. Mogę doradzić, choć i mi sporo brakuje do najlepszych, to i owo jeśli chodzi o regulację modelu i sposób latania. Samochód należy zostawić u podnóża hałdy tu: 50°08'27.4"N 18°50'59.8"E spacerkiem udać się na szczyt. Ma wiać równy wschód 4-5 m/s a więc idealne warunki do spokojnego latania modelem ok. 3kg.

Całych osiem sztuk. To chyba kolejna "wymierająca" kategoria.

Z przyjemnością chciałbym się podzielić informacją, że Toxic brał udział w organizowanych wczoraj i dzisiaj Pucharze Polski i Mistrzostwach Polski F5B, gdzie wywalczył trzecie miejsce. Model jest wyposażony w silnik Phasor Race 2026 z przekładnią 6,75:1, śmigło RF 17x18 i 5S 3250 mAh. Masa do lotu - 2950g. W jednym z lotów wylatał 35 baz co jest bardzo dobrym wynikiem jak na model konstruowany do całkiem innych zastosowań. Na zdjęciu porównanie z modelem Mistrza Polski Grzegorza Porębskiego.

Dodam, że typowe modele F5B są bardzo szybkie, mają rozpiętość poniżej 2 m, masę poniżej 2 kg i napęd o mocy w granicach 5 - 6 kW.

Przed dziabnieciem obawiam sie o kadłub tuż przed sterem kierunku. Mam przeczucie, że to może byc słaby punkt przy takim punktowym zatrzymaniu. Prośba od doświadczonych o ewentualna korektę.

Ciekawe też jak taką dzidę przeżywa silnik a w szczególności z przekładnią?

Najsłabszym miejscem podczas dziobowania  w modelu F5J są okolice "kabinki", bo nie ma półki na serwa, która radykalnie zwiększa sztywność i wytrzymałość tego newralgicznego miejsca. W Twoim modelu to miejsce zostało solidnie wzmocnione.

Silnik jest również przystosowany do dzioba - specjalnie utwardzony wał fi 5 mm. Takie lądowanie ja na powyższym zdjęciu na pewno wytrzyma.

Jedna uwaga; model dużo wytrzyma jeśli przeciążenia występują w jednej osi. Jeśli dojdzie do samego dziobowania jakaś boczna składowa typu mocny przechył, mocny trawers lub cyrkiel to niestety, kadłub nie wytrzyma i nikt nie projektuje kadłubów na taką okoliczność.

A propos. Może ma ktoś ochotę kupić nowiutki, nielatany BAT 64 za 60% ceny Weatronica?

Podlaczenie WIFI masz w punktach tutaj:http://www.wea-lounge.de/board/index.php/Thread/15-WLAN-WIFI-Einstellungen/

Na tej stronie znajdziesz wiele pytan i odpowiedzi.

Wiesiek mordo Ty moja!

Działa! Wszystko jest trudne nim stanie się proste. Musiałem pogrzebać w ustawieniach routera i śmiga aż miło. Fajny bajer, niespotykany w innym sprzęcie a niesamowicie upraszcza programowanie. 

Dzięki jeszcze raz.

Zamiast latać, zajmujesz sie pierdołami

Jurek!!! Nawet tu mnie znalazłeś?

Ciężko latać o 22:30.

Na odległość to ciężko coś pomóc. Najlepiej znaleźć kogoś kto może podejść, poczytać instrukcję nadajnika I zobaczyć tą sieć WiFi.

Może najpierw trzeba w nadajniku aktywować transmisję WiFi żeby zobaczyć dostępne sieci WiFi?

Do transmisji przez WiFi nie są potrzebne sterowniki w nadajniku.

Mam wrażenie, że Jurek bardziej pomógł niż Ty .

Podszedłem, poczytałem skrupulatnie instrukcję nadajnika i mimo to nie zobaczyłem żadnej sieci WiFi. Oczywiste jest również, że aktywowałem transmisję WiFi w nadajniku. 

O sterowniki pytałem, gdyż nadajnik był też podpięty przez USB.

Na final check liście producenta WiFi odhaczone jest jako "OK"

Cześć,

Mam problem z podłączeniem nadajnika do PC. Powinno działać na przeglądarce ale nie działa. Są potrzebne jakieś sterowniki?

Z WiFi też jakoś dziwnie: nie pokazuje dostępnych sieci, a w polu adresu IP nadajnika jest xxx.xxx.xxx.xxx   Co robię źle?

Czy ktoś może pożyczyć w/w kabel na kilka dni? Oczywiście przesyłkę w obie strony ponoszę ja, jeśli trzeba to opłatę za wypożyczenie również zapłacę.