Skocz do zawartości

stanlee

Modelarz
  • Postów

    26
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

O stanlee

  • Urodziny 18.02.1973

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    lublin
  • Zainteresowania
    Lotniarstwo
  • Imię
    Stanisław
  1. Bardzo ciekawy temat , szkoda, że autor wątku przestał zamieszczać informacje o postępach w budowie. Nie wiele jest już stron w internecie , gdzie można znzleźć informacje na temat budowy samolotów amatorskich , a szkoda. Od wielu lat mam gdzieś z tyłu głowy plan żeby zbudować Prząśniczkę , albo jej następcę Poloneza, niestety przy obecnym stanie prawnym to bardzo trudne i kosztowne przedsięwzięcie , jedyna opcja to zrobić coś co się zmieści w klasie UL-115.
  2. No właśnie to jest pewien problem z tym śmigłem po wyłączeniu napędu. Nie mam jeszcze karty programującej sterownik , ale mam zamiar kupić i zaprogramować sterownik tak żeby śmigło po wyłączeniu się nie obracało . Tylko w takim ustawieniu to chyba silnik cały czas pobiera prąd z baterii co jest mi nie na rękę przy dłuższym locie. Śmigło składane to super sprawa, być może kiedy już dobiorę śmigło które da mi zadawalający efekt to rozejrzę się za jakimś składanym.
  3. Napęd wreszcie przetestowany. W tej chwili mam śmigło 34x14 które daje mi maksymalny ciąg 15 kg, przy pełnej baterii 10s , prąd na pełnym gazie 60-65 A. Chciałbym zaciążyć nieco jeszcze silnik ,żeby zwiększyć ciąg i mam pytanie czy zwiększać średnice śmigła przy tym skoku na 36x14 ( jest takie na aliexpres ) czy korzystniej byłoby zwiększyć skok , lub za łożyć trzyłopatowe 34x10 ob Bieli. https://www.youtube.com/watch?v=1M64fiP5poU Film z oblotu.
  4. Teoretycznie tak , ale po doświadczeniach z budowa przekładni , teraz wolałbym kupić silnik stosowany w dronach o niskim KV, np U13 który podobno daje ciąg 19kg przy 65 A. Niestety zarówno silniki z niskim KV jak i z przekładniami wymagają relatywnie dużych śmigieł , co może uniemożliwiać zastosowanie ich w niektórych modelach a, zwłaszcza w makietach.
  5. Ja zbudowałem przekładnię zębatą do outrunnera( Rotomax 50cc). Nie jest ona przeznaczona do modelu lecz do lotni, dlatego podjąłem się budowy. Budowanie przekładni do modelu, jak kolega wcześniej napisał raczej mija się z celem. W swoim napędzie trochę na wyczucie założyłem śmigło 34x14 gdzie do tego silnika zalecane jest 24x12, i na pełnym gazie otrzymałem 15 kg ciagu. Bez przekładni z tego silnika też można tyle uzyskać ale z dużym poborem prądu. Ja przy pakiecie 10s miałem prąd tylko 60A co przy akumulatorze li ion ma bardzo duże znaczenie. Ten silnik jest do 120 wiec mogę dać jeszcze trochę większe śmigło. Można powiedzieć, że przy prądzie o połowę mniejszym od maximum mam maksymalny ciąg silnika.
  6. Do tej pory wszystko co mi trzeba było dorabiałem sobie w pracy, ale dobre kiedyś się kończy i teraz zrobić coś dla siebie jest bardzo trudno , stąd moja decyzja o zakupie własnej maszyny. Trochę w branży już siedzę i o frezowaniu co nieco wiem , natomiast nigdy nie miałem do czynienia z tak małymi maszynami, dlatego też moje pytania dotyczą głównie możliwości tych maszyn. Jeśli maszyna przy frezowaniu frezem zgrubnym fi 12 przy głębokości 3mm w stali dobrze sobie radzi no to nie jest źle, jeśli w duralu da się zrobić otwór pod łożysko no to super , pytanie jeszcze o dokładność śrub pociągowych , jak jest z równoległością stołu,cudów nie oczekuję ale jeśli na długości 400mm krzywizna nie przekracza 0,1mm to jest ok. W modelu 7032G/1 jest cyfrowy wskaźnik głębokości narzędzia, fajna sprawa , no ale ona jest mniejsza i chyba mniej sztywna od 7045 . Szczerze mówiąc zastanawiam się pomiędzy tymi dwoma modelami i słkłaniam się jednak do 7045. Jest jeszcze w CORMAKU model zx7050 no ale za 12500zł to już za dużo jak na mój budżet.
  7. To mnie trochę Darku zmartwiłeś , generalnie to będę obrabiał dural , ale też chciałbym móc frezować stal frezami palcowymi . Jeśli nie będę mógł zbierać frezem fi 12-16 na wysokość 15 mm warstwy 0,5 mm, no to lipa , a na wydłubanie czegoś w stali ulepszanej ok.30 HRC to chyba nie ma szans. Czy gwintownik mocujesz na sztywno , czy w oprawce pływającej ?Bo jeśli na sztywno to nic nowego , do gwintowania na sztywno musi być bardzo dokładna maszyna. Wiadomo ,że praca na profesjonalnej frezarce jest nieporównywalna , ale remont może być bardzo kosztowny . Jeszcze mam jedno pytanie , czy można wykonać na tej chince otwór pod łożysko wytaczadłem , oczywiście w duralu.
  8. Witam szanownych kolegów. Rozważam zakup frezarki , początkowo myślałem żeby kupić wiertarko frezarkę naz kolumnie taką samą jak kolega wcześniej , za ok 1800zł. , ale doszedłem do wniosku ,że niewiele na niej pofrezuję, zwłaszcza w stali. Jest na allegro coś takiegohttp://allegro.pl/wiertarko-frezarka-frezarko-wiertarka-gwinciarka-i6318259475.html?utm_source=rtbhouse&utm_medium=CPC&utm_campaign=rtbhouse-retargeting. Jest to praktycznie kopia niemieckiej Optimum MB 4 , ale różnica w cenie kolosalna https://www.megaobrabiarki.pl/optimum-wiertarko-frezarka-mb-4,id62472.html. Co o tym sądzicie? Wiem ,że to chińszczyzna , ale wydaje się dość masywna stożek wrzeciona 4 , myślę, że na tym można już coś zrobić.
  9. No i jest zgrzewarka, trzeba jeszcze wszystko poprzykręcać w obudowie, ale pierwsze próby wypadły pomyślnie. Blachę niklowaną 0,15 mm zgrzewa bardzo ładnie w czasie 50 milisekund . Nie obyło się co prawda bez problemów, być może popełniliśmy jakiś błąd, bo początkowo wyszła nam spawarka zamiast zgrzewarki. Po podłączeniu żarówki wszystko działało , lecz gdy próbowaliśmy zgrzać blachę to nie rozłączyło transformatora. Z tego co się dowiedziałem to nie jeden budowniczy zgrzewarki miał taki problem. Kolega ,który mi pomagał dowiedział się , że jak zastąpimy układ sterujący transformatorem gotowym układem SSR to będzie działać. I tak się stało zakupiłem w internecie taki układ koszt ok 30 zł i zgrzewarka działa . poniżej zamieszczam fotki.
  10. Ja dostałem już kilkanaście przesyłek z AliExpress, głownie li-jony zamawiam po 4 sztuki jednorazowo, jeszcze nie przekroczyłem 50 dolarów . Teraz będę zamawiał ładowarkę Charsoon Antimatter za 58 dol. i zobaczymy. Akumulatory przychodzą po ok. 4 tygodniach najdłużej czekałem na kable chyba z 5 tygodni. Wszystko przychodzi pocztą . Watt zapłaciłem tylko za sterownik do silnika BLDC ,ale kosztował 120 dolarów.
  11. A w jaki sposób zasilacie sterownik w swoich zgrzewarkach . Mi kolega ,który wykonał sterownik polecił kupić najzwyklejszy zasilacz 12v.
  12. Ok, zamówiłem linkę LGY 35. Mam nadzieję, że zmieści mi się 3 zwoje. Mam jeszcze jedno pytanie. Jaką taśmę zastosować do zgrzania pakietu. Jedno ogniwo może oddać max 15 A, natomiast z całego pakietu nie wezmę więcej niż 75 A.
  13. Witam , rozpocząłem budowę zgrzewarki. Mam takie pytanie . Na allegro jest do kupienia płaskownik nawojowy 20 mm2 o przekroju 2,5x8 mm. odwijany z jakiegoś wojskowego transformatora . Czy ten płaskownik by się nadawał? Ma gość jeszcze płaskownik 12 mm2 , czy można byłoby go nawinąć podwójnie? Wtedy byłoby 24mm2 , oraz jaki przekrój muszą mieć kable do elektrod ?Zakupiłem już transformator , a sterownik wykonał mi kolega elektronik. Myślałem ,też żeby elektrody obsadzić w jednym kawałku tworzywa , wtedy przykładałbym dwie elektrody jednocześnie.
  14. Jeśli dobrze zrozumiałem to ogniwa połączone równolegle ładuję tak jak jedno ogniwo ,a balanser ładowarki obsługuje wszystkie indywidualnie pomimo tego, że są w pakiecie . Jeśli tak to spoko , trzeba będzie tylko dać większy prąd na celę np 5A i załatwione . Zrobię tak jak piszesz , kupię 50 szt. akumulatorków i zrobię pakiet 10 s-5p. Małe sprostowanie , to urządzenie na zdjęciu to nie model lecz wspomagający napęd do lotni na , której sam latam . Miałem dylemat czy wybrać ogniwa wysoko prądowe bez zabezpieczenia czy te z zabezpieczeniem , ze względów bezpieczeństwa wybrałem te z zabezpieczeniem . Jak byś mógł mi polecić jakąś ładowarkę wysoko prądową , niekoniecznie na 10 s może być na 6 wtedy rozłożę sobie pakiet na 2 akumulatory ,to będę wdzięczny.
  15. Prawdę mówiąc to chyba na jedno wyjdzie, czy dam 6 sekcji 26650 czy 8 18650 patrząc na ciężar i koszty . Niestety zakupiłem już 20 sztuk akumulatorków keeppower i złożę pakiet na ogniwach 26650 . Akumulatorki te są z zabezpieczeniem wiec w razie przeciążenia lub zwarcia wyłączają się . Testowałem ich na silniku EMAX 4030/06 i na dwóch sekcjach ciągnąłem z nich 31A , jak dałem więcej to się wyłączały. Myślę ,że jak zrobię 5 akumulatorów po 10 sztuk w szeregu to będę mógł pociągnąć 75A a jak będzie mało to dołożę szósty zestaw i będzie 90A. Przy takiej konfiguracji mógłbym zastosować taką ładowarkę https://www.gimmik.net/Ladowarka_iCharger_1010B-_300W_10A_LiPo_10S,o,17193.html i ładować każdy z pięciu zestawów osobno. Oczywiście w każdym zestawie ogniwa były by ze sobą pozgrzewane. Nie wiem jaki jest inny sposób żeby naładować 50 lub 60 , albo 96 ogniw jak sugeruje Modelarz , zmontowanych w jedną całość z balansowaniem każdego ogniwa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.