Fourier

Tak, sytuacje opisane anonimowo to w najlepszym przypadku czyste bicie piany "było tak i tak, czy to powinno mieć miejsce? : nie, nie powinno". Opiszesz zaś że ppg przeleciało Ci nad głową i podczas tego spalinka spadła Tobie na auto niszcząc jego dach. Niby nic się nie stało ale... Czego oczekujesz od takiego zgłoszenia? Jakiej reakcji można oczekiwać? Wleci Ci zaś w strefę helik LPR powodując Twoją dezorientację i utratę modelu. Czego oczekiwać o takim zgłoszeniu? Zdarzenia będą zawsze rozpatrywane na korzyść dużego lotnictwa. O tym nie ma co dyskutować. Jeśli zdarzeń z udziałem rc będzie dużo i będą sugerowały wysoki poziom zagrożenia, jak myślisz jak będą chcieli zmniejszyć ilość takich sytuacji z udziałem rc? Wydaje się że im więcej będzie takich zgłoszeń tym gorzej dla nas. Ale może się mylę... Wybierzmy sytuacje opisane na naszym forum - które nadawały by się do zgłoszenia i dlaczego?

Jaki jest w takim razie cel zgłoszeń i co będzie rezultatem tej akcji? Rozumiem że to niby nie donosy (fakt, mają inny cel ), rozumiem też że nikt nie będzie łamał prawa nie zgłaszając organom ścigania (podejrzenia) popełniania przestępstwa jeśli zostaną o tym poinformowani.

"podkreśla, że nie należy zgłoszeń traktować jako „donosów”." śmiechł "Co do planów na najbliższą przyszłość policja planuje:zwiększyć katalog przepisów karnych lotniczych"

Nie przesadzajmy. Obecnie ceny piankowców rosną, są już przesadnie wysokie. Drewno wraca do łask. Ale kochani, drewno to nie wszystko. Znam takich modelarzy co nigdy żadnego tartaka nie zaprojektowali a później go skleili. Za to dużo ludzi robi od reza (od własnego projektu do modelu) z pianek i kompozytów. To nie są nowe materiały w modelarstwie, ale nie każdy (łącznie z weteranami) potrafi je wykorzystać.

Śmigła jak najbardziej, ale nadajniki to drogie zabawki no chyba że będą wyprzedawać za kilka stówek sztuka? To można by brać w ciemno

Kupić sprzęt bez supportu i prawdziwego serwisu gwarancyjnego?

Najważniejsze informacje będą umieszczane w pierwszym poście tego tematu. To mój pierwszy temat na forum, liczę na wyrozumiałość i pomoc w rozwijaniu tematu. Wszyscy się z nimi zmagamy, choć traktowane są przez nas po macoszemu to jednak często są przyczyną awarii albo nawet kraks. Spróbujmy więc z nimi trochę powalczyć. Mowa oczywiście o zakłóceniach. Jeśli temat Cię zainteresuje, daj "łapkę w górę" - zielona strzałka na dole pierwszego posta. 1.Bateria a zakłócenia Na początek sprawdźmy jaki wpływ na poziom zakłóceń w instalacji ma bateria. Pomiary wykonane na głównej linii zasilania. 2200 mAh 3s 5200 mAh Górne przebiegi (kolor żółty) pokazane są w czasie rzeczywistym. Dolny wykres (biały) pokazuje rozkład różnych częstotliwości (podobnie jak analizator spektrum). Po lewej mamy niższe częstotliwości, po prawej wyższe. Lepiej było by widać różnicę gdyby układ był pod większym obciążeniem (rezystancyjnym – aby nie wprowadzać dodatkowych zakłóceń), ale nawet teraz możemy stwierdzić że rodzaj baterii ma wpływ na poziom zakłóceń w instalacji. Najważniejszym parametrem baterii który ma na to wpływ jest w uproszczeniu oporność wewnętrzna (a tak na prawdę reaktancja). Zazwyczaj im większa pojemność tym mniejsza rezystancja wewnętrzna. Powinno się to wiązać z max C rozładowania baterii określonym przez producenta (ale często wartości podane przez producenta są bardzo optymistyczne). Może w przyszłości zajmiemy się dokładniejszym pomiarem IR (internal resistance), na razie jednak zostawimy te pomiary w spokoju. Zakłócenie (żółty wykres) o trochę wyższej amplitudzie niż reszta „szumów” to zakłócenia wyindukowane w nieekranowanych przewodach oraz samej końcówki mocy RF odbiornika rx - telemetria. W tym przypadku UHF. Udało mi się je oddzielić od reszty przebiegu. Jest to sygnał który pojawia się cyklicznie. Tym zajmiemy się później. Podsumowanie : jeśli mamy możliwość używajmy baterii o większej pojemności (mniejszej wewnętrznej rezystancji). Nie dość że wykorzystamy większy % pojemności niż przy baterii o mniejszej pojemności to jeszcze zredukujemy dosyć mocno zakłócenia. Z wiekiem i ilością cykli IR baterii rośnie, warto też o tym pamiętać. 2.

Może umiejscowienie (ciągła widoczność anten) i mimo wszystko poziome ułożenie anteny w locie? Jak Twoje lata na mniejszym kącie natarcia to pochyl mniej i sprawdź. Ale samo pochylenie może i mało zmienia, nie wiem tego. Moje mocno przeciążone skrzydełko lata na 22°. Ustawiłem FC w locie i sprawdziłem na ziemi kąty. Profil to któryś z MH, nie pamiętam, ale o dużej "grubości". Przepraszam Cię, nie chciałem przejąć Twojego tematu. A tylko podzielić się moimi doświadczeniami. Zrobiłeś fajne skrzydełko.

Ciekawe ! Nigdy nie miałem gimbala. Co się satanie przy nawrocie maszyny do bazy? Masz możliwość sterowania gimbalem?

Jak lata przy nodze to chyba nie ma znaczenia. W locie antena będzie cały czas poziomo i przy nawrocie nie będzie martwego pola. Martwe pole w pagodzie i koniczynce jest na szczycie i dole anteny. Antena będzie cały czas widoczna. Przy oddalaniu się od bazy, przy nawrocie (bez ostrych zakrętów) i powrocie. Skrzydełka, szczególnie te bardziej obciążone latają przy dużym kącie natarcia. Przy typowych samolotach może się to nie sprawdzić, nie wiem. Ale to moje wytłumaczenie. U mnie poprawiło się o 10%. Identyczne warunki, wysokość, setup. Jeśli ktoś by to zweryfikował na swoim sprzęcie to podzielcie się doświadczeniami. Nie chcę was wprowadzać w błąd. U mnie się to sprawdza. Pagoda: https://www.maartenbaert.be/quadcopters/antennas/pagoda-antenna/ Realnie wygląda to tak:

Pagoda ma niezłe pokrycie w przestrzeni 3d. Jeśli miałbyś jednak problemy z wizją to przesuń vtx jak najbliżej kamery i pochyl antenę do przodu o 20-30°. Przy takim setupie to raczej long range nie będziesz latał. Ale może kiedyś się przyda.

Witam wszystkich. Roman z Opola. Mam nadzieję odpocząć na tym forum od polityki dnia codziennego Nie mam się zbytnio czym pochwalić jeśli chodzi o modele, robię je sam od podstaw ale nie umywają się do niektórych waszych modeli. Aby jednak coś wnieść do forum, postaram się napisać coś od czasu do czasu w dziale elektronika, którą zajmuję się amatorsko od pewnego czasu