Skocz do zawartości

RMa

Modelarz
  • Postów

    170
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez RMa

  1. Podziwiam ludzi budujących modele z samych planów lub bez nich.

    Doszedłem do wniosku, że szybciej będzie dokonać koniecznych przeróbek w skrzydle prototypowym klasycznymi metodami - kartka papieru z ołówkiem i laubzega. 

    Jakże się myliłem 🤣 Cała zabawa zajęła ok 7h.

     

    Pierwszym krokiem było wycięcie starego mocowania,  by móc obniżyć serwo.

    IMG_20250508_162631.thumb.jpg.c1cb807e599dead3d62e2fdca5734703.jpg

     

    Następnie dorobiłem półkę pod montaż serwomechanizmu w pozycji horyzontalnej, dźwignię SK/hamulca oraz popychacz.

    IMG_20250508_193629.thumb.jpg.43a9724905ed3ca5b98bed9d02c8f521.jpg 

     

    To chyba najkrótszy popychacz, jaki kiedykolwiek zrobiłem. Z powodu braku narzynki M2, wyszedł frankenstein - rurka węglowa fi 2mm, do której przyklejony jest pręt z Z-bendem, wklejona została na żywicy w regulację snapa, a całość owinięta nicią dakronową i zalana CA.

     

    IMG_20250508_185102.thumb.jpg.8a2c31efc896a8c49d0dfb63ae94e416.jpg

     

    Całość prezentuje się następująco: 


    IMG_20250508_200029.thumb.jpg.ec1fd8efd34a0fdcb3f786e836980391.jpgIMG_20250508_200050.thumb.jpg.3fad82d7adaf03e941f66aede212de9f.jpg

     

     

     

    Kolejnym etapem jest rwanie folii i wklejenie usztywnień w powierzchnie sterowe, gdyż dźwignie są obecnie w miejscu nieprzewidzianym projektowo, a więc podatnym na odkształcenia.

     

    Prace dodatkowo zwolnią (mimo ślimaczego tempa), gdyż rozpoczął się sezon lotno-ogrodniczy. 

     

    • Lubię to 2
    • Dzięki 2
  2. Dokończyłem łatanie skrzydełka

    IMG_20250502_234157.thumb.jpg.43c8777246bacd7d5b707ae67279313c.jpgIMG_20250502_234205.thumb.jpg.f6b88bfb5113e620b00a8b0c92bbaf8e.jpg

     

    Dostał czerwony akcent na spodzie celem poprawienia widoczności tego maleństwa. 
    Zastrzały wymieniałem na rurkę węglową fi 2mm.

    Różnica w wadze między płatami po naprawie to 2g.

    IMG_20250502_234619.thumb.jpg.520418e67113d4f1ee929a5435715a08.jpgIMG_20250502_234647.thumb.jpg.6ae6b2ef498928094b3a1634395a8375.jpg  

     

    Względem napędu, znalazłem prawdopodobnie specyfikację EDF: https://rcecho.com/aeo-aircraft-8100kv-brushless-motor-40mm-6-blade-electric-ducted-fan-edf-om136/
    Problem, który wystąpił w ostatnim locie rozwiązałem w najprostszy sposób - rzucając groszem. Wymieniłem ESC na przewymiarowane 40A, który bez problemu daje radę i doszedł pakiet LiPo 3S 1550mAh 100C.

     

    IMG_20250505_154750.thumb.jpg.e16f8c1757008ddee156a5a87ee8b75d.jpgIMG_20250505_154853.thumb.jpg.023a658247969f6d338b48e378b806a8.jpg

    Na tym setupie wyciąga ok 250g ciągu statycznego.  

     

    Jako, że model już jest po ponownym oblocie, mogę powiedzieć, że napęd się sprawdził. Ciągu jest wystarczająco do powolnego wznoszenia. Jednak, jeżeli ktoś się zdecyduje na turbinę, to sugeruję wsadzić coś o większym ciągu. Niestety nagrania z lotu nie mam (nie miał kto nagrać).

    Model trafił już do prawowitego właściciela, więc jeśli nagra jakiś filmik to go wrzucę. 

    Podsumowując - ciekawa zabawka dająca sporo frajdy (nie licząc pechowego napędu). Jako goły szybowiec, mimo profilu HQ, w locie zachowuje się genialnie i przewidywalnie. Jedynie można by się pokusić o zmianę serwa SW na "mocniejsze" oraz zrezygnowanie z bowdena na rzecz sztywnego popychacza, gdyż obecnie model trochę "mięknie" po rozpędzeniu. 

     

    Co więcej, realizacja tego projektu podsunęła mi na myśl kilka zmian konstrukcyjnych, które zaimplementuję w projekcie Sroki A. Kocjana (model o zbliżonym rozmiarze).

    Na tym kończę swoją relację. 
     

    • Lubię to 1
  3. Dzisiaj udało się wykonać kolejny lot, niestety jeden, ale o tym poniżej. 
     

     

    Przyjemnie się wkręca w kominy, bardzo czuły na każde "pierdnięcie", więc doskonale pokazuje gdzie nosi. Mimo podmuchów do 11 m/s dzielnie sobie radził w tych warunkach. Do pierwszego lotu, w którym chciałem przetestować turbinę, przesunąłem mu ŚĆ delikatnie do przodu. 

    Tak więc po krótkim powożeniu się po niebie - szybszy przelot nad pasem, nawrót pod wiatr i próba wznoszenia się na turbinie zakończona niezamierzonym spotkaniem z gruntem :D 


     

    Po 2 sekundach od uruchomienia EDF'a ESC odciął zupełnie zasilanie (co słychać), więc powierzchnie sterowe zostały w bardzo niefortunnym ustawieniu. 

    Popełniłem cztery błędy:

    - nie przetestowałem napędu dłużej niż 15 sekund na pełnym ciągu, będąc w warsztacie (być może ujawniłoby to problem), 
    - przy sprawdzeniu przedstartowym użyłem pełnej mocy na max 1 sekundę,

    - zdecydowałem się na hol, zamiast rzut z ręki, przy którym zauważyłbym nieprawidłowość. Jednak gdy 3 holówki stoją gotowe, to trudno się oprzeć,

    - nie wyrównałem lotu przed uruchomieniem napędu (brałem za pewnik jego sprawność).

    Bywa, obeszło się bez strat postronnych, co jest najważniejsze (nawet przy tak lekkiej zabawce). 

    Modelik pokazał oblicze, którego nie zamierzałem sprawdzać - jest bardzo odporny.
    Jedyne, co ucierpiało to moje ego i lewy płat, a dokładniej: strzeliła listwa na natarciu, rozwarstwiło się jedno żebro, puściły połączenia klejone oraz pękł dolny dźwigar. 

    IMG_20250427_215331.thumb.jpg.be5f4c86d8368e28d8fa313914be545d.jpgIMG_20250427_215336.thumb.jpg.6fc3a2d512590cc4b2df715ef97d1d30.jpgIMG_20250427_215920.thumb.jpg.72f8a200c91d7ba9aa5f4447e91accd7.jpg
     

    30 minut i całość gotowa do przeszlifowania przed ponownym pokryciem.

    IMG_20250428_001043.thumb.jpg.0f283912f3d7b13b8fc69f274d12f8ae.jpg

     

    Jako że nie miałem na stanie listwy z odpowiednim układem słojów, to uznałem, że sklejenie pękniętego dźwigara oraz dołożenie przekładki między dźwigarowej na odcinku między sąsiednimi żebrami będzie wystarczające, mimo, że niezgodne ze sztuką. 

    Jak już całość będzie gotowa to spróbuję obecną turbinę z mocniejszym ESC. Jeśli to nie wypali to leci do kosza, a w jej miejscu znajdzie się demontowalna wieżyczka ze śmigłem składanym. 
     

  4. Deszczowy dzień sprzyja spędzaniu czasu w warsztacie. 
    Miałem dzisiaj w planie dokończyć natarcie i przygotować popychacze powierzchni sterowych.
    Żeby było śmiesznie, poległem już przy próbie sensownego ogarnięcia popychacza steru kierunku/hamulca. 


    Nie mogłem sobie przypomnieć, jaki miałem zamysł przy rysowaniu obecnego mocowania serw, więc gimnastykowałem się z wykorzystaniem bowdena do napędu powierzchni sterowej, jednocześnie zastanawiając się, czy byłem trzeźwy i co miałem w głowie rozwiązując tę kwestię w dany sposób :D 

     

    W końcu przyszła chwila olśnienia - w założeniu to miał być prototyp do złożenia w "miesiąc", więc estetyczne rozwiązania wyleciały przez okno na etapie projektowania, a serwa wraz ze sztywnymi popychaczami miały być w pełni widoczne na górnej powierzchni skrzydła. Geometria "statecznika" pozwala na takie rozwiązanie.  

    IMG_20250425_184127.thumb.jpg.68e92e21bfbc2a5f1eeb241d679537a4.jpgIMG_20250425_184133.thumb.jpg.cc29009f17175b38700bebbf22876513.jpg

    Jednak, ze względu na fakt, że model powstaje "w bólach", zdecydowałem się zmienić podejście i w pełni ukryć serwomechanizmy oraz popychacze.

     

    W przypadku lotek wiąże się to z przeróbką mocowania serwa i użyciem bowdena.

    Natomiast w przypadku "sterów kierunku" rozwiązania są dwa: zamocować serwo wg projektu i użyć przekładni kątowej lub to, na które się zdecydowałem - przeróbka mocowania serwa i krótki popychacz. Niestety wiąże się to ze zdjęciem folii i doklejeniem wzmocnienia pod mocowanie dźwigni.

    IMG_20250425_183949.thumb.jpg.1b7d98eedcc39aa1190dfe06ea6bda09.jpg

     

    Biorę się za naniesienie zmian w projekcie i przeróbki w obecnym skrzydełku.

     

    • Lubię to 3
  5. Udało się zrobić dwa hole i wrażenia całkiem przyzwoite, chętnie łapie termę.

    Niestety nagrań brak, jednak weekend zapowiada się pogodny więc będzie kolejna okazja. 

    W każdym razie, jako że zachowuje się poprawnie to przyszedł czas na przywrócenie napędu. 
    IMG_20250425_151923(1).thumb.jpg.e3777c36d5be2d07e6ddbded794ad18a.jpg

     

    Przytył tylko 30g dzięki temu, że pakiet 2S 2300mAh jest wsunięty do samego dziobu. 
    EDF ma tylko 40mm i wyciąga marne 150g ciągu statycznego.
    To pierwsze moje doświadczenie z "turbiną", gdyż jestem zwolennikiem klasycznego śmigła, więc ciekawi mnie czy będzie chciał się wznosić z tym napędem :D Czas pokaże xD

     

     

    • Lubię to 2
  6. 20 godzin temu, Tomek 77 napisał:

    Nie widziałem holownika na symetrycznym profilu ? Masz może jakieś zdjęcie?

    Nie dam sobie teraz ręki odciąć, jednak wydaje mi się, że Bivoj ma symetryczny. 
    https://lmk-vlasim.cz/index.php?page=3&model=2
    https://embed-3dwarehouse-classic.sketchup.com/model/48d7c429fb875a04884a857d19f7439f/model-plane-Bivoj


    Tak to większość popularnych holówek - Morava, Tractor, Bidule (TopModel), Pawnee 1/3 od H9 czy Wilgi (od Badana czy Frisch Modellbau) mają dwuwypukły. 

    • Dzięki 1
  7. Ciekawostka podpatrzona kiedyś na czeskim forum, już nie pamiętam dokładnie jakim bo było to z 2-3lata wstecz.

    Jeśli nie chcesz inwestować w kill switch`a, a masz luźne serwo, krańcówkę oraz zasilanie do modułu zapłonowego puścisz przez regiel to można rozwiązać to następująco:

    P1313009.thumb.jpg.b7ff955b9178bf9ec921ea72863cccf1.jpgP1313012.thumb.jpg.f27185ece465f5ea5355f1f79955a641.jpgP1313013.thumb.jpg.6a69229456cde075cb0152da11aa5dec.jpg

     

    Wg mnie rozwiązanie przekombinowane (tyle samo zabawy byłoby z zaprojektowaniem i wykonaniem własnego układu), ale z opisu wynikało, że działa 😅

     

     

  8. W mojej opinii nie ma lepszego drewna niż Foxy (obecnie Kavan co bezpośrednio przełożyło się na wzrost ceny o 50% po rebrandingu).

    Jednak plastik (śmigło APC) jest bardziej sztywny, cichy i wypadało nieznacznie lepiej z ciągiem statecznym przy porównaniu śmigieł 22x10. Niestety ma drobną wadę - spływ jest bardzo ostry więc odpalanie jedynie w rękawicy.
    Ostatecznie, jeżeli Ci zależy na osiągach to brałbym APC, jednak najlepiej jakbyś zamówił oba i porównał. 

  9. Pokrywanie płatów balsą praktycznie zakończone. Do wykonania zostały jedynie klapki serw sterów kierunków i lotek oraz dokończenie natarcia.

     

    IMG_20250206_011916.thumb.jpg.1d1c81e0b57b60b3f0b92633fd644426.jpg

     

    IMG_20250206_012123.thumb.jpg.0df705709d787b662bb4e3b1eead7379.jpg

     

    Mocowanie stateczników pionowych na śrubę m3 (nie znalazłem lokalnie nakrętek kłowych m2, a na dostawę nie chciało mi się czekać)

    IMG_20250206_011931.thumb.jpg.cb6dc878214a011d8f03facdbb04ca97.jpg

     

    Przetestowałem również tanią alternatywę dla folii Oracover - folię od Kavan'a. 

     

    W obróbce bardzo podobna do Oracover Oralight, bardzo dobrze się naciąga na krzywizny jak i napina nad wolnymi przestrzeniami.

    Jedynymi minusami są: 

          - zdejmowanie folii zabezpieczającej klej jest upierdliwe;

          - w przypadku gdy dwa fragmenty zetkną się stroną z naniesionym klejem (przy czym jeden z nich jest aktywowany) ich rozdzielenie skutkuje ubytkami w pigmencie;

     

    Mimo tych wad, uważam że to fajny materiał więc postanowiłem, że użyję tej folii do pokrycia całości modelu.

     

    Jeśli wyrazicie zainteresowanie moimi doświadczeniami z tą folią to przedstawię je po pokryciu całości modelu.

     

    IMG_20250206_013049.thumb.jpg.01fb175b7751ea5c850a40c64d5d4504.jpg

     

    Na koniec kilka przemyśleń dotyczących tego projektu. 

    To co na zdęciach + pokryte balsą lotki waży 2800g, więc teoretycznie w planowanych 4kg do lotu się zmieszczę. 

     

    No taka cegła jakby, nie wiem o czym myślałem rysując ten model ¯\_(ツ)_/¯

    Dużo rzeczy muszę rozkminiać od nowa (po 4 latach przerwy zapomniałem większości rozwiązań, które planowałem wdrożyć). 

    Płaty są definitywnie do przeprojektowania ponieważ:

    • listwy dźwigara są do zmniejszenia;
    • 1/2 żeber do wywalenia/mocnego odchudzenia;
    • skrócenie rury łączącej płaty;
    • mocowania serw do przeróbki;
    • wypadałoby dodać pozycjonowanie stateczników pionowych na końcówkach płata;

    Kadłub planuję ostatecznie zalaminować tkaniną szklaną 48g/m^2.

    Więc jeśli model oderwie się od ziemi, przetrwa oblot i sensownie będzie się zachowywał w powietrzu, to będę chciał ściągnąć kopyto z kadłuba i wykonać drugą, odchudzoną wersję całości. 

     

     

    • Lubię to 3
  10. Poleciał.

     

     

    Gotowy do lotu wyszedł 828g, więc troszeczkę waży, jednak zgodnie z przewidywaniami z pierwszego postu tego wątku.

    Przy 37.6 dm2 całkowitej powierzchni nośnej daje to obciążenie rzędu 22g/dm2.

     

    W porównaniu z dobrze latającymi piankami podobnych rozmiarów:

    Waży nieznacznie więcej niż DG1000 von Hype i mniej niż MPX Easy Glider, jednak obciążenie powierzchni ma mniejsze od obu przykładów, co mnie w pełni zadowala.

     

    Z kilku rzutów wyszło, że całkiem żwawo reaguje na stery i przyzwoicie się niesie.

    Jednak dalsze loty, próby na holu i dokładne ustawienie środka ciężkości pozostawiam na wiosnę/ewentualne ocieplenie, bo aktualnie dupka odmarza 🤣

     

    IMG_20250118_111520(1).thumb.jpg.3bdac114b6e0ae1e5fa71d7e411d1df7.jpg

    IMG_20250118_111537(1).thumb.jpg.78c947123a5e028d6b34fb9e845d7215.jpg

     

    • Lubię to 3
  11. Myślałem, że dzisiaj zakończę prace nad limuzyną.

    94171f20-8889-463e-9a48-f364a000423c.thumb.jpg.fe89add70d9180491a030e40813b76b0.jpg

     

     

    Oszklenie kabiny drugiego pilota wykonałem z 3 części- boczne szyby i górny fragment.

    Używałem głównie canopy glue, jednak gięcia podłapałem na CA.

    Jak doskonale wiecie, klej cyjanoakrylowy powoduje mgiełkę na oszkleniu, którą można bez problemu usunąć patyczkiem kosmetycznym nasączonym acetonem.

    IMG_20250111_155211.thumb.jpg.16bf061f2da22e1dc3620a9808c84ec2.jpg

    IMG_20250111_155205.thumb.jpg.395f7d0af633b13eadc996c766921bc5.jpg

     

     

    Oklejając już owiewkę folią (chciałem uniknąć maskowania do malowania natryskowego) zignorowałem stare powiedzenie: "lepsze jest wrogiem dobrego".

    Zatem pierwsza wytłoczka i 90% pierwotnej ramki kabiny nadaje się do wyrzucenia.

     

     

    Korzystając z okazji postanowiłem zrealizować drugi pomysł na wykonanie "orurowania" - bowden 1,5mm. 

    IMG_20250111_191948.thumb.jpg.cae67119160ae4f42092a396f52efa9f.jpg

     

     

     

    • Lubię to 2
  12. Było trochę zabawy z oklejeniem kadłuba. Szczególnie, że nie praktykowałem od 4 lat. Jednak w mojej opinii wyszło akceptowalnie.

    IMG_20250107_234757.thumb.jpg.6e3156e5f8b1a76e3cd16523e54b3c6a.jpg

    IMG_20250107_232246.thumb.jpg.64bb974c57614c5b2d280704866fff9c.jpg

    IMG_20250107_232311.thumb.jpg.c38a61251568095c23fe707ac73cda56.jpg

     

    Zastrzały są wykonane z resztek bowdenów M2 użytych do napędu SW i SK, zapinane na snapy do szybkiego demontażu. Cięższa opcja niż rurki węglowe, których użycie rozważałem. Jednak wiązało by się to z oczekiwaniem na dostawę, na co nie miałem ochoty. Zawsze będzie je można wymienić, choć wątpię w konieczność tego posunięcia.


    Na "pusto", tj. z serwami, bez odbiornika i zasilania waży 605g. Zatem wyszedł trochę cięższy niż model Macieja. 

    Do oblotu pozostało mi wykonanie ramki kabiny, wytłoczenie samej kabinki i oklejenie zastrzałów. 

    Oblot wykonam w wersji czysto szybowcowej. Po udanych próbach przywrócę konfigurację napędu EDF.

     

    • Lubię to 2
  13. Przejąłem model od właściciela celem dokończenia i oblatania tego projektu.
    Na obecną chwilę wygląda to następująco:


    Półki pod mocowanie serw, odbiornika, pakietu oraz wyczep holu
    IMG_20250103_102303(1).thumb.jpg.f6a9b78fa1229432ce3dcdaecbdcb1e5.jpgIMG_20250103_102310(1).thumb.jpg.408e1805dec3766707bf6b6bba4d5a20.jpgIMG_20250103_102319(1).thumb.jpg.c7be21c410a341ff2ff77a5120437122.jpgIMG_20250103_102328(1).thumb.jpg.9cc261fb43277b4c779839cc17944345.jpg

     

     

    Przejście kadłuba w goleń podwozia, wykończone balsą 0.8mm
    IMG_20250103_102334(1).thumb.jpg.0c6879ab0c135b546494714271cc0a4c.jpgIMG_20250103_102341(1).thumb.jpg.ba18ad496c4fcd96c8b92b374b0ef019.jpg
    (Widoczny otwór jest przygotowany pod wklejenie mocowania zastrzałów)

     


    Wyprowadzenie przejścia kadłub - stateczniki
    IMG_20250103_102347(1).thumb.jpg.5409e671d3eb216158fe97c910245f15.jpgIMG_20250103_102356(1).thumb.jpg.a13abc67aa72a33fca11b00964757403.jpg

     

     

    Mocowanie serwa lotki oraz wyprofilowana końcówka płata
    IMG_20250103_154246(1).thumb.jpg.7ad1a3f058568193f8db6d57ad6a8e2b.jpgIMG_20250103_154301(1).thumb.jpg.220a0850e7cdedfd4464bcebc64698ff.jpg

     

     

    Wycięte dźwignie sterów oraz punkty mocowania zastrzałów z płyty laminatowej 1.5mm
    IMG_20250101_180924.thumb.jpg.87609f88b675c35f2e15de63dbfba6e9.jpg

     

     

    Statecznik poziomy

    IMG_20250103_154455(1).thumb.jpg.7e066d40d407ee88dcb76a6ed0b00e6d.jpg

     

    Statecznik pionowy (wykonany z listewek balsowych oklejony dwustronnie balsą 0.8mm) i ster kierunku

    IMG_20250103_154443(1).thumb.jpg.fd98a0a452d54489b3f83bf4e81d3bef.jpg

     

     

    Waga skrzydeł gotowych do oklejenia folią i montażu serw
    IMG_20250103_154343(1).thumb.jpg.e6e77fce8b348a0ed2915f2ba662bd05.jpg

     

     

    Oraz waga pustego kadłuba, która wzrośnie o kilka gram, gdyż przód wymaga jeszcze oklejenia balsą i szpachlowania.

    IMG_20250103_154513(1).thumb.jpg.d511a0fc2b06ba71d7c976cbbdf8e0a4.jpg

     

    Zastrzały będą pełnić funkcję estetyczną oraz blokady płatów przed zsunięciem się z bagnetu. 

    Z napędem, do lotu powinienem się spokojnie zmieścić w 750g, mimo mojej tendencji do robienia pancernego wykończenia. 

    Kolejny update za: jak znów najdzie mnie wena do kontynuacji prac.

     

    • Lubię to 2
  14. 2 godziny temu, robert.pilot napisał:

    Fusion 360, darmowa wersja, czyli do 10 projektów max. W wersji free jak byś chciał zrobić projekt z więcej niż 10 elementów to się nie uda...

    That's where you wrong. Do 10 aktywnych projektów w trybie edycji. Jak dojdziesz do limitu możesz starsze przełączyć tylko w tryb podglądu i w miarę potrzeb można do nich wrócić przywracając je do trybu edycji.
    A projekt może się składać z nielimitowanej liczby komponentów między którymi zapisujesz symulację ruchu

    • Dzięki 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.