Skocz do zawartości

pacek

Modelarz
  • Postów

    2 253
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    14

Odpowiedzi opublikowane przez pacek

  1. 14 godzin temu, jarek996 napisał:

    Ale on za to NIE UMIE ladowac na kolach!

    no widzę Jarek, że nie do końca jesteś w temacie :) wiem że jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale jego Lublin to chyba znany jest przede wszystkim na kołach :)

  2. 5 minut temu, jarek996 napisał:

    No i mowicie, ze farba sie ladnie"polozy" i na szklo i na resztki szpachli?

    jak już wyliżesz wszystko do pożądanego efektu to  ewentualne podziały i inne bajery na to podkład i farba. w sumie to chodzi żeby nie kłaść nastu warstw podkładu żeby ukryć nierówności tylko szlifując kolejną warstwe podkładu stopniowo likwidować nierówności, bo podkład w tych drobnych nierównościach zostanie, przy wiekszych skuchach bez szpachli sie nie obejdzie. Kładzenie farby na różnorodną powierzchnie może sie skończyc tym, że efekt będzie nieciekawy, bo różne podłoża inaczej przyjmuja farbę. Ja osobiście przed ostatecznym malowaniem wolę mieć zapodkładowaną całą malowaną powierzchnię.

    Fajny jest też patent który kiedyś pokazywał Lucjan czyli dość gęsty podkład dwuskładnikowy nakładany na powierzchnie jak szpachla, jak dobrze wyschnie super sie szlifuje i można nim zniwelować nawet wieksze nierówności.

  3. 33 minuty temu, jarek996 napisał:

    Zaraz, zaraz: co to znaczy ZESZLIFUJ PODKLAD DO ZERA? Mam znowu dojechac do zywicy, a natrysnieta szpachla ma zostac tylko w zaglebieniach???

    dokładnie o to chodzi, żeby wyrównywać nierówności bez zbędnego dodawania wagi, to może być dość mozolny i czasochłonny proces :) 

    13 minut temu, jarek996 napisał:

    JAKIEJ uzywasz tkanainy

    tkanina musi mieć taki splot R&G Tkanina szklana 25g/m²

    a Ty używasz pewnie tej co sie rozłazi splot i masz puste miejsca bez tkaniny, szczególnie jak się ją laminuje pędzlem to rozsuwa sie splot, z wałkiem wychodzi znacznie lepiej

     

    • Lubię to 1
  4. tkaninę kupiłem razem z zestawem od firmy one3rckit, koszt to coś około 24 euro za metr bieżący, ale biorąc pod uwagę jej szerokość 150 cm to nie ma dramatu. wygląda jak koverall ale nie jest pognieciona bo na rolce od spodu pokryta jest klejem kanalikowo. Bardzo ładnie się układa i bardzo dobrze przykleja, w porównaniu z oratexem dużo bardziej plastyczna, dużo lepsze trzymanie powierzchni klejonej i niższa temperatura żelazka, nie powinno przekraczać sie 170 stopni.

    Teraz szukam firmy która mi ją pomaluje w lozenge, bo by mi sporo roboty odeszło. Są gotowe tkaniny z lozengą ale ceny troche przewracają

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.