Skocz do zawartości

Tomek 77

Modelarz
  • Postów

    78
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Tomek 77

  1. Witam

     

    Żeby temat nie został "pusty" opiszę moją drogę do oblotu tego modelu ( może komuś się przyda :))

     

    Miało być budżetowo więc:

     

    1. Silnik - okazało się że mam taki, który wcisnę do kadłuba i powinien dać radę - Emax GT2826/04

    •     Napięcie zasilania: 3-4 cele LiPo (11,1V-14,8V)
    •     Obroty silnika: 1090 kV
    •     Ciąg maksymalny: 2500 g
    •     Maksymalny pobór prądu: 47A
    •     Moc maksymalna: 752 W
    •     Zalecane śmigła: 11 x 5,5 / 10 x 5
    •     Zalecana masa modelu: 800-2400 g
    •     Średnica silnika: 35 mm
    •     Długość silnika bez wału: 49,5 mm
    •     Średnica wału: 5 mm
    •     Waga silnika: 175 g

    2. Regulator - narazie wyjęty z innego modelu Redox 65A

    3. Kołpak ALU. 45/5/M3 TURBO SPECJAL

    4. Łopatki do pomiaru które mam na stanie Aero naut  13x6.5 i 10x5

     

    20220208_144932-min.jpg.25b96524b1360fd43003cdf067f5ecba.jpg

     

    "Pomiary" na mojej  "wiatrowni"

     

     

    20220208_143722-min.jpg.04a9a3771d7e6b2ee21f08801d8d5ac8.jpg

     

    3S- 10X5    - 10.28 V = 13.23A - 0.9 kg ciąg 

    4S- 10X5    - 14.00 V = 33.83A - 1.9 kg ciąg

    4S- 13x6.5 - 13.04 V = 67,8A   - 3,2 kg ciąg

     

    (model około 2,9 kg)

    Przewidywany pakiet to 4S 2200-2300 mAh więc silnik da radę ale pasowało by trochę większe śmigło niż 10x5 ale mniejsze niż 13x6.5 bo 67,8 A 

    Próby trzy serie po około 10 s nic się nie grzało (ale było koło zera stopni na zewnątrz)

     

    20220208_114554-min.jpg.c3a55f88b22d9cd2d48e6c00bdfd4e6d.jpg

     

    20220208_114341-min.jpg.dbbc2a3517e0b1f6eee190dcd9ca4f21.jpg

     

    20220208_114742-min.thumb.jpg.4a07b4417f1461cb435ba18eb69f95a1.jpg

     

    Model po amputacji - przygotowany do wklejenia wręgi ze sklejki. ( z lekkim skłonem i wykłonem ;) )

     

    20220115_191018-min.jpg.0584596b06654ce8fbeb3f6a08ba6dd8.jpg

     

     

    Pozdrawiam

     

    • Lubię to 1
  2.  

    W dniu 11.02.2022 o 13:25, mr.jaro napisał:

    Ladnie go budujesz, Tomek, ale jednej rzeczy nie rozumiem. Dlaczego okleiles kadlub sklejka? Przeciez kadlub oryginalu w calosci byl pokryty plotnem, a tak duzy model az sie prosi o adekwatne odzwierciedlenie takiego poszycia. Skosne zastrzaly na sciankach bocznych kadluba i tak juz zostaly wykonane, wiec pod wzgledem wytrzymalosci i sztywnosci z powodzeniem powinny wystarczyc, a "miekkie" pokrycie umozliwiloby redukcje ciezaru modelu i tym samym poprawe jego wlasciwosci lotnych, nie wspominajac juz o znacznym ulatwieniu ewentualnych napraw wewnatrz kadluba. Natomiast jezeli juz koniecznie musi byc sklejka, to trzeba bylo chociaz zrezygnowac z tych zastrzalow, bo poza niepotrzebnym zwiekszeniem ciezaru nic one nie daja pod wzgledem konstrukcyjnym, gdyz duza plaszczyzna ze sklejki sama w sobie zapewni kadlubowi wystarczaja sztywnosc.

     

    Jarku w zupełności się z tobą zgadzam i na pewno bym tak zrobił gdybym budował makietę, ale to z założenia ma być coś prostszego do ciężkiej i intensywnej eksploatacji.

    Takie rozwiązanie zastosowałem głównie z uwagi na miejsca gdzie latam i to jak ląduję:), więc zależało mi na bardziej "pancernym" poszyciu,

    którego nie podziurawię na łące na której sterczą suche łodygi traw itp. a i czasem jeszcze, zdarzy się nie dolecieć do ładnego kawałka pasa.

    Model który już mam, ma nieźle porysowany - powgniatany kadłub a jest kryty zalaminowaną balsą i już sobie wyobrażam ile bym miał łatania dziur. 

     

    Skośne zastrzały na ściankach zrobiłem też z obawy, że będzie mi się zapadała sklejka 0,4 mm  i okazało się, że tak by było.

    Nie jest tak źle z wyglądem poszycia, bo po oklejeniu sklejką, po jakimś czasie zauważyłem, że się trochę "pofalowała" (chyba od wilgoci) 

    Wygląda jakby  przebijały / odbijały  się na niej podłużnice i zastrzały.

    Na początku się zmartwiłem, ale potem pomyślałem, że to właśnie lepiej, bo wygląda jak oryginał :D.

     

    20220211_212005.jpg.22b8b3ae81c9e1c54b4990566e5a660a.jpg

     

    Teraz widać to tylko pod światło, ale jak pomaluję model to myślę, że będzie bardziej widoczne.

     

    20220211_212037.jpg.d5df462d2e0f86b0a01c26c2a37705d5.jpg

     

    20220211_212118.jpg.d913fc3c079803f476704ec187e4625e.jpg

     

    Jeśli chodzi o ciężar to też się z tobą zgodzę - ALE- wyważenia się nie boję, bo w porównaniu do innych szybowców DFS ma bardzo długi przód.

    Na chwilę obecną kadłub waży 1,75 kg (bez bagnetu = 295 g) więc chyba nie jest tak źle i myślę, że się zmieszczę z wagą podobną jak w modelach tej wielkości.

     

    W kilku wątkach spotkałem się z opinią, że za lekki model wcale nie ma lepszych osiągów.

    Z tego co pamiętam to zależy to od kilku rzeczy a zwłaszcza  użytego profilu, który pracuje najlepiej przy odpowiednim obciążeniu ( tak się przynajmniej pocieszam :(:) )

    Niestety jednak nie potrafię wyliczyć tego dla mojego modelu, może ktoś o większym doświadczeniu i wiedzy potrafiłby podać optymalną wagę dla tego modelu, lub podzielić się swoim doświadczeniem w tej kwestii  ( puki co to wyjdzie w praniu)

     

    W dniu 11.02.2022 o 13:25, mr.jaro napisał:

    Zdjecia i rysunki tego nie oddaja, ale "na zywo" wewnatrz kadluba ciasnota, jak nie wiem co. Brak miejsca do wykonania jakiegokolwiek ruchu, wiec transportowani zolnierze szczegolnie podczas ladowania musieli miec niezwykle zaufanie do pilota, albo pelne portki

     

    Już o tym wcześniej pisałem, że nie wyobrażam sobie takiego lotu, zwłaszcza nocnego i pewnie było tak jak piszesz.

    Pierwsze wersje miały kadłub o szerokości 70 cm i wcześniej jest takie oryginalne zdjęcie, gdzie widać jak są upchnięci ze sprzętem.

     

    Pozdrawiam

     

      

  3. W dniu 6.02.2022 o 21:08, jarek996 napisał:

    Moze Ci jednak pociagne ?

     

    Dla niewtajemniczonych ( a juz podnieconych ) chodzi o POCIAGNIECIE szybowca moim IARem ( jak go kiedykolwiek skoncze ) .

     

    Rumun pociagnie Rumuna ..........

     

    Jarku  dzięki za deklarację w sprawie "ciągnięcia" :D a dla niewtajemniczonych, nie mogę się już doczekać :D:D:D  ;).

     

    Co do żeberek, to racja - długość 50 cm to już rzeczywiście ZEBRA :)

     

    W dniu 7.02.2022 o 18:35, young napisał:

    trochę literatury nt. tego szybowca może masz dostęp lub ktoś udostępni:

     

    Mariuszu i Jarku WIELKIE dzięki za materiały i link. Niestety nie mam dostępu do tej literatury. ( nie spotkałem się jeszcze z tymi materiałami - DZIĘKI)

    Mam tylko tyle co " wygooglam " i książkę Szybowce Transportowe -Tadeusza Królikiewicza.

     

    Jeśli ktoś posiada cokolwiek na temat DFS 230 to proszę podzielić się tym z nami i udostępnić ( z góry dziękuję za wzbogacenie mojej relacji )  

     

    Pozdrawiam

     

  4. Witam

     

    W końcu mam cały komplet do skrzydeł. ( trochę zeszło z rysowaniem )

    1/3 żeberek od nasady jest ze sklejki 3 mm ( topolowa ) a reszta z 3 mm balsy.

    Trzeba je poprawić pilnikiem, bo były frezowane 2mm frezem.

    Frezowałem dużo bliżej niż ostatnio :) 

       

     

    20220112_135529.jpg.b86f13fd7a6271e6612ca065f0f0b493.jpg

     

    Wygląda nie najgorzej, już niedługo okaże się czy wszystko będzie pasowało.

     

    20220112_134818-min.jpg.648c0155384ffbe9948df74e8202dbb6.jpg

     

     

    A w ramach ciekawostki :D

    Krótki filmik zrobiony w muzeum sił powietrznych Bundeswehry.

    Placówka mieści się na terenie dawnej bazy RAF na berlińskim lotnisku Gatow.

    Militärhistorisches Museum Flugplatz Berlin-Gatow  http://luftwaffenmuseum.org/?page_id=86

     

     

     

     

    Pozdrawiam

     

     

  5. Witam

     

    Przy budowie, wzoruję się głównie na modelu Kirbiego, więc szuflady na bagnet postanowiłem zrobić tak samo jak w nim, czyli ze "szkła"

    Pierwszy raz robiłem coś takiego, a i doświadczenie z laminatami niezbyt duże - wiedząc że będzie trudno zdjąć szufladę, postanowiłem zrobić ją na dwa razy.

    Pierwsza warstwa owinięta tylko raz taśmą o szerokości 5 cm (bo taką miałem :))na L 285.

    Na zdjęciu widać rozciętą i zdjętą pierwszą warstwę.

    Po ponownym zabezpieczeniu bagnetu, nałożę pierwszą warstwę i tym razem owinę dwoma warstwami tkaniny na żywicy.

    Teraz szuflada powinna pasownie, ale bez problemu schodzić z bagnetu.

    Metoda chyba nie najciekawsza, ale nic prostszego nie wpadło mi w oko.  

    Ważne że w Kirbim po wielu latach dalej zdaje egzamin, choć luzy już są spore (ale nie miał łatwego życia :unsure: zwłaszcza przy lądowaniach z bocznym wiatrem :D)

      

     

    20220117_095740-min.jpg.c1e37cf9880428861834ffedb49dc107.jpg

     

     

    Żeberek jeszcze nie ma, więc trochę zabawy z koveralem :D

     

     

    20220130_161601.jpg.e0430471a69bb702b41059139ec2205d.jpg

     

    20220130_161629-min.thumb.jpg.3b70624f29de30193f468052dd7c1504.jpg

     

     

     

    Plan modelu o rozpiętości 2700 mm i długości 1550 mm-  jeśli komuś DFS 230 podoba się i chciałby też zbudować sobie własny, ale mniejszy.

    Ze strony z darmowymi planami ( https://www.hippocketaeronautics.com/hpa_plans/categories.php?cat_id=41 )

     

     

     

    PLAN dfs-230_nietzer.pdf

     

     

    Dla miłośników kamuflażu - jedne z ciekawszych malowań.

     

     11379_5-9637y8egza_large.jpg.beda2ffeb7fc8a9a1b0695541db21c98.jpgrsm92269_2.jpg.de130d5a7b659b02f0a82196af739923.jpg

     

     

    Dla zainteresowanych ( ciekawa rzecz) oryginalna z 1939 roku instrukcja samolotu DFS 230 A- B ( flugzeughandbuch A u. B )

     

    Instrukcja samolotu DFS 230 A_B 1939r .pdf

     

    Pozdrawiam

     

     

    • Lubię to 2
    • Dzięki 1
  6. 14 minut temu, young napisał:

    No to się "narobiłeś " przy tych listwach . Grunt to że efekt osiągnięty.

     

    Nie  było tak źle, sklejanie poszło szybciej niż myślałem ( kleiłem po 2 naraz), nie wiem czy szybciej bym wystrugał równy dźwigar o takich przekrojach z jednego kawałka.

    Na początku chciałem " wystrugać " ale nie udało mi się zdobyć nic suchego o równych wąskich słojach o tej długości.

    Poza tym, jeśli taki dźwigar zda egzamin, to budowa większego modelu bez dostępu do dobrego (długiego) materiału nie będzie problemem.

    Wyjdzie w praniu, ale w zasadzie już jestem pewny że spokojnie wytrzyma ?.

  7. Witam

     

    W tym tygodniu udało się zmajstrować z tego co było w domu (stara szafa) równy blat, a w zasadzie skrzynię do montażu skrzydeł.

    Drzwi od szafy okazały się idealne - mają wymiar 50 cm x 200 cm i mają papierową okleinę do której szpilki wbijają się jak w miękką sklejkę. 

    Skręciłem razem dwoje drzwi pięcioma  przekładkami o szerokości 15 cm w skrzynię i mam bardzo sztywny i równy blat ( w tej cenie nic lepszego nie da się zdobyć :D)

     

    Żeberek jeszcze nie ma, ale przygotowałem dźwigary, listwy i dolną część spływu.

    Jak już wcześniej pisałem, dźwigary skleiłem z listewek 6x2 x1000 mm z 3 pasów po 4 warstwy listewek, zmniejszając stopniowo przekrój - na zakładki.

    Łączone listewki były szlifowane pod kątem.

     

    20220105_212847-min.jpg.aa5fe9a6a63ec3d3cdafc463fd758840.jpg

     

    Przy kadłubie to 18 x 8mm ( 3x4 listewki) a na końcówce 2 x 6 mm (1 listewka)

     

    20220105_212919-min.thumb.jpg.5e6b0a40ca267c17ddc58aba57231c69.jpg   20220105_212908-min.thumb.jpg.46bcbec31c6b594585d829035ab05b43.jpg

     

     

    Na koniec owinąłem dźwigar dratwą ( dla lepszego samopoczucia :wacko: ) i polakierowałem AK 20 wewnętrzną stronę która nie będzie już klejona.

    Podobne rozwiązanie widziałem na planie jakiegoś 4,5 m szybowca ale bez dratwy.

    Trochę obawiałem się takiego rozwiązania, ale po sklejeniu jestem zadowolony z efektu - dźwigar wyszedł mocny, sztywny i wygina się jak wędka o średniej akcji.  

     

     

    20220105_113449-min.thumb.jpg.05db617e0e1f49599b174db3fec354ab.jpg   20220112_134003-min.thumb.jpg.ac8930909b6e84a15e280658b5ed25c4.jpg

     

     

    A w ramach ciekawostki, krótki filmik ze startu oryginału z odrzuceniem kół. 

     

     

     

     

    Pozdrawiam

     

  8. 5 godzin temu, dariuszj napisał:

    Nie chcę się czepiać szczegółów, ale ze zdjęcia wynika, że metoda jest na słodko-kwaśno. Tak na marginesie to tańsza jest metoda na słono, ale kto bogatemu zabroni ;)

     

    34 minuty temu, jarek996 napisał:

    Soudal i cukier . Cukier Krolewski , bimber ku........ski ?

    Moze cos z tego "nakapie" ???

     

    Cóż Panowie mogę powiedzieć ? - jak bym przesadził z cukrem to dla równowagi AKU, wiem że metoda na słono tańsza, ale ze słodkiej lepiej "kapie" i " królewskość" większa ??

  9.  

    Witam.

     

    Oklejanie kadłuba sklejką, na Soudalu 66A

    Metoda na słodko ?

     

    Na początek spód i góra.

     

    20211208_225155-min.jpg.ad13128f2a9e911965d077add1a4636e.jpg

     

    20211208_225208-min.jpg.6121e9b24bfbd81d1433dfb11fceacce.jpg

     

    Po sklejeniu.

     

    20211209_100526.jpg.46b012ad8dc8684452be3775a3ace270.jpg

     

    20211211_200112-min.thumb.jpg.a14f4f63d4c8acf6e81d40045bc9ed88.jpg

     

    Przygotowanie do oklejenia boku:

    • zabezpieczenie okienek przed ubrudzeniem .
    • zaznaczenie miejsca smarowania klejem.
    • nakładanie kleju.

     

    20211211_203540.jpg.f816f584a43cebc3b9d2ec0adcc2d8c6.jpg

     

    20211211_210959.jpg.9c77066fb587af972d42d42ff1df1c99.jpg

     

    Słodki docisk ?

     

    20211211_212157.jpg.8a5e47cf5d7ed122fda9a0f9861665ca.jpg

     

    20211211_213615-min.thumb.jpg.4ee2ac3245d98435587157cda558949e.jpg

     

    Od razu oklejałem też statecznik pionowy - wszystko sklejka 0,4 mm

     

    20211211_213639-min.jpg.84d85e51f4cb636ffdef08d73b3ec11a.jpg

     

    Przednią część kadłuba oklejałem osobno sklejką 0,6 mm

    (Na zakładkę 10 mm ze sklejką 0,4 mm)

     

    20211214_200038.jpg.0b29a62c954c1f26d2483bbfb3baedb1.jpg

     

    Tak to wygląda w środku przed zamknięciem.

     

    20211213_215957.jpg.6771ff3c704da783d78ac79faab1e1df.jpg

     

     

    20211213_220013.jpg.dc229abb2d082f7e65f29af50f1bba91.jpg

     

     

    Dziś w ramach ciekawostek o DFS 230 - lądowania.

    Nie zawsze, a nawet często niezbyt udane, wręcz tragiczne.

     

     

    00764.thumb.jpg.a73f88edd133b3b42e8cb26248896a8d.jpg

     

    1123702070_DFS(3).jpg.4d9ca17e8d79126b98e8c637f82eb933.jpg3075877.jpg.0801385a2f6862572234b9847bea7d21.jpg

     

    crete-010-min.jpg.d79a8a7031f83eb8aef95be824c55965.jpg

     

     

    Jedna z metod jaką firma DFS zastosowała do skrócenia drogi hamowania było zastosowanie rakiet hamujących firmy rheinmetall-Borsig.

    Pilot zbliżając się do miejsca lądowania nurkował, tuż przed dotknięciem ziemi zwalniał spadochron hamujący i gdy płoza dotknęła podłoża, odpalał pierwszą z trzech rakiet.

    Pozostałe odpalane były automatycznie w krótkich sekwencjach czasowych. Działanie rakiet hamujących było tak skuteczne, że ograniczały one dobieg przeciętnie o 16 metrów.

    Specjalnie do uwolnienia wiezionego w górskim hotelu na szczycie masywu Gran Sasso, Benito Mussoliniego przebudowano kilkanaście DFS 230B-1 na wersję C-1 zaopatrzone w rakiety hamujące.

    Akcja zakończyła się sukcesem, a udane zastosowane rakiet hamujących doprowadziło do powstania wersji DFS 230D-1, która to posiadała standardowy płatowiec wersji B-1

    z przebudowanym nosem kadłuba, mieszczącym trzy rakiety. (opis z modelu 1:48)

     

     

    19950_5-2017062615145719.jpg.f571fe0d59971d97982f0da56df9fad0.jpg

     

    1560623180_Bundesarchiv_Bild_101I-568-1531-32_Italien_Lastensegler_DFS_230_bei_Landung.jpg.1a48d5f25b79750910d1d71d492b84b5.jpg

     

     

    Pozdrawiam.

     

     

     

    • Lubię to 1
  10.  

    Zanim zacznę oklejać kadłub, lepiej teraz będzie zrobić napęd do wyczepu  (łatwiejszy dostęp) 

     

    20211203_144446.jpg.f6039e08c3407bb532bcc4c7400417dc.jpg

     

    Trochę ciasno i taki układ wyszedł najbardziej optymalnie. Całość przykręcona do wręgi. 

    Ma nie być silnika, wiec nie będzie przeszkadzać. Gdybym zmienił zdanie to wystarczy tylko obrócić całość, przykręcić dalej do podłogi, i przedłużyć popychacz. 

     

    20211203_145857.jpg.1fa28a9b27f30d3daf262f62f0667e99.jpg

    Śruba M4 - powinna wytrzymać.

    20211203_144323.jpg.64dec60c4fc28ce8b6f88c8a4ab4c912.jpg

     

    W razie braku holówki dostanie napęd od Kirbiego. Tylko trzeba skrócić oś.

    Prawie ? wyrywał mi 5 kg szybowca z ręki, myślę że z DFS-em dałby sobie radę, choć na pewno będzie cięższy, ale i powierzchnia większa.

     

    20220102_152430.jpg.9e1e16de423fc436a1bd2b3b1ca69cda.jpg

     

    Docinanie i przymiarka sklejki na kadłub (Przód 0,6 mm tył 0,4 mm)

    Trzeba też "wprawić" szybki pasażerom, bo po oklejeniu kadłuba, nie będzie tam dostępu.

     

    20211129_231923.jpg.14e36e5baada66cb6dd4cd3e6b53b8d8.jpg

     

    20211129_235142.jpg.24b64b33a4375e335fe589634b3effd3.jpg

     

    Tak samo bezpieczniej teraz dopasować bagnet, w razie czego było by łatwiej przerobić, ale wszystko gra. 

    Bagnet to płaskownik duraluminiowy 6 x 30 mm skręcony w kadłubie między dwiema wręgami, trzema śrubami M5.

    Obecnie jest trochę za długi i będzie przycięty o kilka centymetrów. Teraz waży 314 g.

     

    20211208_150623.jpg.0a1fa53f1ab90a1f93d82cbddbf054b6.jpg

     

    20211208_150706.thumb.jpg.132cbaf2890e8de4069792e27d78f1a9.jpg

    Tak się prezentuje w całości.

    Szybki po prawej i lewej nie są symetrycznie rozmieszczone, bo w wersji rumuńskiej tak było.

     

     

     

     

    20211207_125207.jpg.5009d486f40771de490eb07475e6ffcc.jpg

     

    20211207_125127.jpg.b6ba2cbb76ba2f344b84e82372b14829.jpg

     

     

    Teraz już można zabrać się do oklejania kadłuba?.

     

    W ramach ciekawostki filmik z przygotowania, startu i lotu DFS 230

    ( Niestety filmik nie był nagrywany kamerą gopro ? a od 2 minuty drugi raz leci to samo)

     

     

    Pozdrawiam

     

     

    • Lubię to 1
  11. 1 godzinę temu, Scislov napisał:

    I jakie są to modele specjalne do FPV?

     

    Ja miałem kupiony Sky Cruise 2400mm do lotów FPV miał służyć do podobnych celów jakie chcesz osiągnąć ( choć tylko przy wykorzystaniu kontrolera APM) 

    Jak pisałem wcześniej, ilość czasu spędzona z komputerem, skutecznie mnie odstraszyła i projekt upadł a model sprzedałem.

    Zobacz co to za model i jakie ma możliwości ( w tej cenie chyba nic lepszego nie da się kupić )

     

    https://abc-rc.pl/Test-modelu-Sky-Cruise-2400mm-do-lotow-FPV-i-Obszerna-relacja-blog-pol-1569150686.html

     

    Największe zalety to; duży udźwig i umiejscowienie śmigła (w testach autonomicznego lądowania - bezcenne)

    Ja też wolę sam budować modele, więc rozumiem. Może poszukaj plan czegoś podobnego, zapewne jakiś motoszybowiec da radę ( też da się kręcić akrobację ?)

    Nic z styropianu, styroduru itp.  nie budowałem, więc nie podpowiem ( może coś znajdę).

     

    Co do czujników o których pisałeś, to sprawdziłem pierwszy lepszy ( Do pomiaru prędkości i wysokości BMP280) 

    I nie bardzo wiem  jak ma mierzyć prędkość i wysokość modelu, skoro w opisie jaki znalazłem jest : 

     

    Specyfikacja BMP280

    Cyfrowy pomiar ciśnienia atmosferycznego

    Pomiar temperatury i gęstości powietrza, natężenia opadów, a także kierunku i prędkości wiatru, umożliwia określenie warunków pogodowych. Nie mniej istotnym parametrem pogodowym jest ciśnienie atmosferyczne. Dokonanie pomiaru ciśnienia atmosferycznego umożliwia m.in. barometr w telefonie komórkowym. Wykorzystując czujnik BMP280 oraz płytkę bazową z mikrokontrolerem i interfejsem I2C lub SPI, np. Arduino lub STM32 Discovery, możemy w prosty sposób skonstruować cyfrowy barometr stanowiący część projektu zaawansowanej stacji meteo, również z funkcją komunikacji przez Wi-Fi - w ten sposób będziemy mogli odczytać ciśnienie atmosferyczne w mieszkaniu nawet przebywając w innym miejscy. 

     

    Wybacz ale to nie moja bajka i nie chcę wszystkiego rozumieć, ale czy na pewno sprosta on twoim oczekiwaniom?

     

    Trzymam kciuki za Twój projekt, będę śledził poczynania, jeśli dam radę, to coś podpowiem.

     

    Pozdrawiam 

    Tomek

     

     

     

     

     

     

  12. 11 godzin temu, Scislov napisał:

    Tutaj jeszcze filmik ze starego modelu jeśli chcesz go zobaczyć.

     

    Cześć Michał

    Jestem pod wielkim wrażeniem tego filmiku, jeśli sam to wszystko ogarnąłeś i to twój pierwszy model, to szacun, choć ciarki na plecach czułem ?.

    Będę Ci kibicował ! To był jednak raczej udany model ? nieudane tak długo nie latają ?

    Rozumiem że model to tylko platforma do testów twojej elektroniki, może szkoda czasu na budowę modelu, a lepiej kupić coś taniego używanego ( jest tego dużo)

    Wszystko zależy, czego oczekujesz od modelu i co jest Twoim priorytetem - celem.

    Co do czujników to napisz coś więcej o nich (producent zazwyczaj podaje przydatne info), chętnie też dowiedziałbym się coś więcej na temat metody sterowania tym modelem i parametrów.

    Czasem latam FPV dronem i coś nagrywam, nawet miałem zamiar włożyć mojego APM-A z gps do samolotu i zaprogramować w pełni autonomiczny lot, ale dla mnie to więcej siedzenia przy kompie niż latania i sobie odpuściłem ( ale kontroler leży w szufladzie, wiec może kiedyś?)  

     

    Buduj, testuj, nagrywaj i dziel się tym z nami - byle było bezpiecznie !

     

     

     

    • Lubię to 2
  13. W dniu 14.12.2021 o 17:45, robas69 napisał:

    Tomek, model już ma nowego właściciela. Mam nadzieję, że oblot będzie udany i będzie długo promować początki naszego lotnictwa.

    Robercie - ja tak samo lubię budować modele, jak i latać nimi. Muszę chociaż kilka razy polecieć aby sprawdzić własną konstrukcje.

    Tak jak mechanik - musi się najpierw przejechać, za nim odda auto ?.

    Jednak widząc tak ładny model, zwłaszcza na żywo, pewnie sam "wydarł bym" go od Ciebie ( nie dziwię się)

    Gratuluję nowemu właścicielowi i mam nadzieję że wrzuci tu filmik z oblotu.

     

    Ps. już czekam na Twoją nową konstrukcję.

    Pozdrawiam

     

  14. 51 minut temu, jarek996 napisał:

     

    Dzięki Jarku

     

    Ale mi podesłałeś " zaraźliwego ? " linka, już mnie naszło ! ?

    Genialnie to wygląda ?. No i następny do kolejki - tylko kiedy - jak tak dalej pójdzie, to życia braknie ?, albo zrezygnuję z pracy ???.

    Powinien też się podobać RyżemuKoniowi .

     

    Mniejszy ale daje radę ! ?

     

     

  15. Witajcie

     

    Na nowy sezon mam zamiar ulotnić używanego Dragona (termisto C), który wpadł w moje ręce.

    Jest to szybowiec, ale ze względu na zbocze, gdzie najczęściej latam, mszę zamontować jakiś motorek.

    Ma to być wersja w miarę budżetowa. To będzie mój drugi laminat po Virusie 2,5 e.

     

    Niewiele znalazłem na temat tego modelu poza stroną producenta, oto trochę info z jego strony.

     

    dragon.jpg.b7a64d05b23397c9f9d392c8b91caad3.jpg

     

    DRAGON to model w pełni wykonany z TWS. Skrzydła wykonane są techniką skorupową. Kadłub jest usztywniony kevlarem i włóknami węglowymi w miejscach narażonych na naprężenia. Główne obszary zastosowania modelu to latanie na zboczu oraz wejście do latania w kategoriach F3B i F3J. Teraz dostępny również w wersji elektrycznej. (tłumacz google)

     

     

     Technical condition

     DRAGON

     Manufacturer

     V. J. V. VALENTA MODEL

     Wing span

     2892 mm

     Lenght 

     1464 mm

     Aerofoil

     HQ 2,5/9

     Elevator profil

     NACA 007/006

     Wing area

     58,022 dm2

     Elevator area

     6,298 dm2

     Flying weight

     2400 g

     Wing Loading

     41,22 g/dm2

     Motor 

     MEGA S 7 

     Motor 

     Ultra 1600 -8/18 V 

     Batery 14 pcs

     Sanyo 1700 SCR

     Current

     35 - 40 A

     Propeller

     13x8 Falco (13,5x7 Robbe)

     Nr. off controll. functions

     4


    Model w ciekawym ? różowo brokatowym malowaniu ( gdzieś czytałem że różowy lepiej lata ?)

     

    20211215_225357.jpg.4bb5df0915927ac1b13e1f3b75c6b752.jpg20211215_225901.jpg.295714bf24127345fdf58096946a37a9.jpg

     

    20211215_230238.jpg.f92b8bc00d938a65f758a25b705e78a0.jpg20211215_230127.jpg.c20c8224f01ea197bf8e1b2fd35ad5fb.jpg

     

    Z poważniejszych uszkodzeń to;

     

    Natarcie centropłata widać na zdjęciu naprawione i nie ma co się raczej czepiać. ( ledwo widać)

     

    20211215_225417.jpg.53aca2978c3cfcd5f2ed4488b5b6ca01.jpg20211215_225700.jpg.8d7e9b97c2d5fe6ed6b8087462178374.jpg

     

     

    Statecznik prawa stron, ale tylko od spodu (na razie tak zostawię)

     

     

    20211215_225933.jpg.41d05d96b681b5e8cea344bd9e685915.jpg 

     

    Kadłub wygląda trochę gorzej, chyba była pęknięta górna część, gdzie wchodzi skrzydło i cały kadłub został w tym miejscu owinięty, chyba węglem i zamalowany na biało.

    nie widać żeby kadłub był złamany w tym miejscu, a skrzydła są montowane na dwóch śrubach. (chyba do oblotu też nie będę tego ruszał, potem zobaczę)

     

    20211215_230600.jpg.db944844042a9060e8c77aec0d421940.jpg20211215_230511.jpg.734507a626cc07ece87ec57f87f332a0.jpg20211215_225818.jpg.dbbad1764e7b8e5cd8586b8d4f72cb33.jpg

     

    20211215_230518.jpg.7b87465716c929111899f4f6be5aeb84.jpg20211215_230530.jpg.725a44e3161d93901e2109164c6a5651.jpg

     

    Model miał zamontowane serwo do wyczepu z holu.

     

     

    20211215_230648.jpg.d7134d15398f2da53b320781a4c56fc9.jpg20211215_230454.jpg.cd5e27e152a9c9142f5c70a9b8d42e2c.jpg

     

    20211215_230611.jpg.77a9dedca87b03f4e74dd4b7034d7910.jpg20211215_230624.jpg.05392d33c65f9527edb463b7363f6b5a.jpg

     

     

     Z dziobu wyjąłem kawał ołowiu 172g 

     

    20211215_230502.jpg.59ee7ee65a85d3f8cbeeced7b48a6233.jpg20211215_230409.jpg.0c49e631d3493c7a8d22aa99e2802445.jpg

     

    Poważyłem wszystko (z serwami):

    • uszy L = 373 g - P 366 g
    • centropłat 822 g
    • statecznik 136 g
    • kadłub 857 g
    • ołów 172 g
    • całość 2554 g ( bez odbiornika, akumulatora, i regulatora)

     

    Producent podaje wagę  gotowego do lotu 2400 g (nie wiem czy to waga szybowca czy motoszybowca)

    Model ma już "trochę" ? wylatane godzin ale chyba nie jest źle.

     

    Jak włożę akumulator 4S 2200 mAh ( waga około 250 g) to jest mniej więcej wyważony, a za ołów 172g powinienem dobrać jakiś silnik w tej wadze + kołpak i łopatki.

    Czyli do lotu powinienem się zmieścić w 2900 g ? co o tym sądzicie.

     

    W związku z powyższym, mam kilka pytań do bardziej doświadczonych kolegów:

     

    1. Czy ktoś latał takim modelem i może coś napisać o jego plusach / minusach - mile widziane porównanie  do Virusa ( czego mogę się po nim spodziewać)
    2. Czy ktoś miał styczność dokładnie z tym modelem i może coś napisać o jego historii.
    3. Może jakieś propozycje silnika do tego modelu, poza tymi producenta - nie zależy mi na pionowym wznoszeniu                                                                                                                                                                      ( bardziej budżetowe rozwiązanie, nawet coś używanego, byle dało radę - regulator jakiś będę miał)
    4. Uwagi co do uszkodzeń i przejmowania się nimi (drażnią oczy, ale żeby na razie, chociaż do oblotu było bezpiecznie - kosmetyka później) 

     

     Pozdrawiam

     Tomek

  16. Dzisiaj na początek, w ramach ciekawostki - sposoby ulatniania DFS 230.

     

    Klasycznie na holu.

     

    1190843568_Bundesarchiv_Bild_101I-567-1519-30_Italien_Ju_87_Lastensegler_DFS_230_auf_Flugplatz.jpg.83bb6cc7e9fb323195ed16b39c91dc97.jpg

     

    36033642_BroncoCB35039GermanTacticalAssaultGliderDFS230B-1wFallschirmjger(2aaa).jpg.613e937e0a1d2589a372cbc613fa7e06.jpg

     

    Na "sztywnym" holu

     

    Ciekawe czy ktoś próbował tak z modelami, chyba niewykonalne, ja nigdzie nie widziałem takiej próby.

     

     

     

                                                          schlepp5_666.jpg.870719ad9398658e3358f918a2d25092.jpgnon_flexible_3_193.jpg.1adeb2855de13bf34c510215fefaba30.jpg

     

    non_flexible_1_113.jpg.1bfd21d68e93d8dea0116cabe06ee6e4.jpg

     

     

    Nie wiem jak to nazwać, ale samolot holujący-napędzający startował razem z szybowcem przyczepiony do niego.

    W rejonie lądowania był odczepiany i stanowił też osłonę szybowca.

     

     

    unnamed.jpg.8ccb96a02c2460af3b9f46e53a61d53a.jpg1158461980_unnamed(2).jpg.ee4495949a749f48320a3178d55b83f9.jpg

     

     

    Niestety nie znalazłem filmiku z lotu tymi modelami.

     

     

    img1491_670.jpg.3ecd26bdeb27f7e95796ad9c3fdf02ad.jpgimg1492_462.jpg.749f93436dfe7c3fe052dcad090a6eac.jpg

     

     

    Zostały jeszcze inne ciekawe metody ulatniania, ale to może następnym razem.

     

    Postępy prac przy modelu - sklejony statecznik poziomy i ster kierunku ( oklejone balsą 1,5 mm)

     

     

    20201211_200350.jpg.3f4289c1cfef619fcb9c8e01b150f038.jpg

     

    20201227_135030.jpg.8eec68912dbbb455d12068439ccef8e7.jpg

     

    20201228_215817.jpg.a9e8b4390772997e93bc5ec838366c23.jpg

     

    20210101_110158-min.jpg.14f05873710b256a58efad5dbd622b20.jpg

     

     

    Statecznik wyszedł na 101 cm, mocowanie to dwie rurki węglowe 3 mm z prętem aluminiowym w środku, wsuwane w wręgę, a z przodu śruba nylonowa M4 .

    Orczyk pospawany tigiem z nierdzewki - drut 4 mm blacha 1,5 mm. Wchodzi w rurkę weglową, która będzie cała zaklejona (widać na następnym zdjęciu)

    Przeniesienie napędu statecznika poziomego, planuję popychaczem, a pionowego linkami.

    Statecznik w tym stanie( przed oklejeniem) waży 217 g . Do tego dojdzie koveral i farba.

     

     

    20211129_215255-min.jpg.74348b4eed70ae8fd99b4a6b86337864.jpg

     

    20211219_141118.jpg.f7b5829315e8f163da26861d2ea6ff8e.jpg

     

    Klejenie kadłuba.

    Widać przykręcone blaszki do mocowania zastrzałów ( duraluminium 2mm skręcone śrubami M3 3 szt. ), oraz klocki dębowe do amortyzatorów płozy.  

     

     

    20210306_161111.jpg.4de2ae1b0271b3658fdd446aae1de289.jpg

     

    20210101_210235.jpg.e7d47ea23507aaa9df5e23bb5c2af8b3.jpg

     

     

    Wklejony zaczep do holu, razem z rurką przedłużającą i wzmocnienie z twardego drewna (dąb) do przykręcenia płozy.

     

     

    20211129_203309-min.jpg.1ea93fc4bf45d57006f1b07072168cc1.jpg

     

    20211129_203302-min.jpg.8a88fdc4dc540ca3d0a7bbead18c966f.jpg

     

     

    Tutaj już sklejenie całego kadłuba w jedną całość ?

     

     

    20210630_192155.jpg.33431e6ab29ef6312da5de164f109317.jpg

    • Lubię to 3
  17. Robert gratuluję pięknego modelu - fantastycznie się prezentuje ?.

     

    Czy mógłbyś napisać coś więcej na temat metalowej osłony silnika, z czego zrobiona i jak montowana (czy dobrze widzę że jest nitowane)

    Pytam bo myślę o podobnym rozwiązaniu a twoje wygląda świetnie.

     

    Pozdrawiam

    Tomek

  18. 25 minut temu, RyżyKoń napisał:

    Brawo Tomasz. Szybowce transportowe to rzadkość wśród projektów modelarskich. Super relacja, fajne zdjęcia, a pokazanie projektu krok po kroku bardzo przyjemnie się czyta. Myślę, / a wszystko na to wskazuje/ że w połowie przyszłego roku rozpocznę budowę następcy  DFS 230 - mało widzianego "Gotha GO 242" w skali 1:6 .Chociaż to zupełnie inna konstrukcja, a i problemy również inne, bardzo uważnie przyglądam się Twojemu projektowi. Fajnie, że zrezygnowałeś z napędu. Życzę wytrwałości. 

    Pozdrawiam

    M

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

    Gotha GO 242 to ciekawa maszyna, też myślałem o jego budowie, ma piękne jak dla mnie malowanie. Wygrał DFS 230 ale może w przyszłości ??? Już nie mogę doczekać się Twojej budowy.

    Już sobie wyobrażam obydwa modele na pasie startowym? 

    Pozdrawiam

    28 minut temu, young napisał:

    Moje wrażenia :

     

    duże to !!!!!!!!!!

     

    ps gdzie będzie oblot ? 

    bom bardzo ciekawy podjechać jak nie zadaleko ode mnie ?

     

     Na rysunku te 2 m kadłuba wyglądało na mniej?, teraz już widzę że w całości poskładany szybowiec, to chyba w domu mi się nie zmieści?

     

    Co do oblotu to mam trzy opcje- najprawdopodobniej na lotnisku w Kurowie k. Nowego Sącza, lotnisko w Łososinie Dolnej, albo lotnisko Jasienna - gdzie bym wolał, bo tam spokojnie i dużo miejsca  http://aerolach.pl/ladowisko-jasienna/.

     

    1047090179_Beztytuu.png.fd926d9c282a82a3229ce744aac298f4.png

     

    Czy daleko, to względne, ale już serdecznie zapraszam.

    Pozdrawiam

     

  19. 25 minut temu, Elvis napisał:

    Idziesz jak burza ?. Trzeba przyznać że bardzo efektownie wygląda w tej skali. Bardzo mnie to cieszy bo pewno na wiosnę będziemy się holować? Jakby trzeba było naklejek to wal jak w dym chyba że tym razem będzie kalkomania. Fajnie że zdecydowałeś się na relację. Pozdrawiam i do zobaczenia ?

     Wiesz że mam trochę więcej czasu tylko do roztopów ? Z tym holowaniem to liczę na to - dlatego zrezygnowałem z napędu ! A co do naklejek- jak będę miał skrzydła to będę cię nękał mocno ( będzie opcja jak przy Kirbim ) Dzięki za deklaracje i pozdrawiam.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.