Skocz do zawartości

Iqibiza

Modelarz
  • Postów

    65
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Iqibiza

  1. Ktoś może wie o piknikach/zlotach w kuj-pom, wlkp, może coś na północny zachód? Swego czasu były organizowane pikniki w Małym Buczku, Jastrowiu,ale ostatnio cisza......
  2. Iqibiza

    Kamikadze

    A taki byłem zachwycony jego wyglądem na żywo w sobotę! Pilot piękne ubrany tematycznie.
  3. Ja oczywiście też nie zamierzam zrezygnować z elektryków. Mam modele które bardzo lubię, na które ciężko pracowałem, ale chęć posiadania modelu spalinowego i do tego takich rozmiarów jest czymś ekscytującym! Wielkość ma znaczenie, w tym przypadku? Dochodzą jeszcze wrażenia związane z dźwiękiem silnika. Na pikniku w Pile było doskonale widać różnicę, chociażby w zachowaniu modelu na wietrze, czy wysokich lotów, gdzie ja swoimi modelami zastanawiałbym się już w którą stronę lecę?
  4. ? Chyba używany na początek będzie najlepszy Na giełdzie znalazłem Goldwing Su-26m 33cm3,gotowy do lotu za 3900
  5. Poszybowały jak wszystko. Wiadomo, że każde hobby kosztuje i liczę się z tym. Prawdopodobnie postawię na nowy DLE, bo czytałem wiele dobrych opinii, a myślę, że cena za nowy dle 55 w okolicach 1900zł jest akceptowalna. Powiedzcie mi jeszcze jak wygląda sytuacja z zasilaniem? W elektryku jest regulator a w spalinie? Jak zasilić odbiornik? Czy oprócz modelu, silnika, zbiornika, serw potrzeba coś jeszcze? Pompka paliwa napewno.
  6. Bardzo dziękuję za odzew. Spodziewałem się raczej odpowiedzi w stylu "przecież to było już tyle razy opisywane, wystarczy poszukać w wyszukiwarce". Powiedzmy, że szukałem, ale niezbyt skutecznie. A powiedzcie mi jeszcze jaki rodzaj silnika będzie dobry do akrobatów, tzn dwusuw czy czterosuw? Czy to będzie opisane w instrukcji modelu?, chociaż nie wiem, czy pierwszy model nie będzie używany,chociaż silnik raczej wolałbym nowy.
  7. Witam. Po ostatnim pikniku w Pile, zakochałem się w dźwięku silników spalinowych w modelach latających. Wiadomo, że chcieć nie zawsze znaczy móc, ale od dłuższego czasu chodzą mi po głowie myśli o przesiadce. Wszystko fajnie, tylko co z czym się je? Upatrzony model to akrobat pokroju Extry itp. Wg producenta masa do lotu to między 4,6 do 5,6 kg. Znalazłem silnik który wydaje mi się, że będzie dobry. Napewno zbiornik paliwa, mocniejsze serwa, ale co dalej? Czy chciałoby się wam podpowiedzieć co z czym się zgrywa, a co nie? Ilu kanałowy odbiornik, jak duży zbiornik, jak mocne serwa, ile zapasu mocy w silniku, jakie śmigło, czy coś jeszcze itd itd. Będę dźwięczny za pomoc. Co do modelu to TM-Giles 202 1.94m,silnik OS-Max GT22
  8. Do Piły chętnie się wybiorę?
  9. Czy szanowne grono orientuje się, czy w naszej okolicy tzn do 100km obywać się będą jakieś pikniki modelarskie?
  10. Iqibiza

    Frsky X18S

    Skalibrowane. Wszystko działa cacy. Dziękuję
  11. Iqibiza

    Frsky X18S

    Ok, spróbuję ?
  12. Iqibiza

    Frsky X18S

    Pasek idzie razem z drążkiem, ale (tak mi się wydaje) krzywa gazu nie idzie od lewego dolnego narożnika tylko jest w 1/4 a kończy się w 3/4 wysokości skali. Jak wrócę do domu to zerknę jeszcze raz. Wydaje mi się, że na innym odbiorniku było normalnie.
  13. Iqibiza

    Frsky X18S

    Takie mam pytanko, co zrobić, żeby przepustnica działała w całym zakresie? Jak narazie to działa od połowy w górę. Czy to wina regulatora, czy ustawienia w apce?
  14. No i jest! Przyleciał cztery dni wcześniej niż rozkład lotów? Pierwsze wrażenia? Dziwne! Dziwne dlatego, że do oryginalnego kartonu był doczepiony taśmą mniejszy karton bez nadruku. Oczywiście (lub też nie) zacząłem od kartona oryginalnego,żeby w końcu zobaczyć model, który był dla mnie konikiem wśród modeli(to tak osobiście). Model był zapakowany w piankę którą wykorzystuje się między innymi do pakowania frontów lakierowanych itd itd. Po kilku minutach, gdy ochłonęłem zacząłem dostrzegać drobne niedociągnięcia. Pierwszym było niezbyt dobre spasowanie gniazda na łącznik skrzydła. Gdzieś tam trochę haczy jakiś element wykonany w plastiku (chyba). Kolejna sprawa to spasowanie łączenia połówek skrzydeł(różnica w wysokości) . Po wsunięciu łacznika w jeden płat i włożeniu w łącznik drugiej połówki pojawiła się trzy milimetrowa różnica na wysokości! Ogólnie nie przeszkadza (chyba) to w locie, ale na ziemii wygląda nieestetycznie. Kolejny delikatny mankament zauważyłem w sterze kierunku, a mianowicie samo zakończenie steru było wygięte w rulonik, wiadomo, długa droga, dziury w drogach itd itd Wyprostowałem w palcach i jest git. Kolejnym zaskoczeniem była ułamana dźwignia steru kierunku! Mój entuzjazm i podniecenie prawie legło w gruzach. Żona patrzy a mnie z kąta i pyta: Co się dzieje? Na to ja mówię: Rozumiem, że coś tam może być nie tak, ale nie tak delikatny i "trudny" do odbudowy element w samolocie za tyle kasy! Wiem, że są osoby które swoją pasję traktują bardzo poważnie i taki gotowy do lotu model wykonany z pianki EPP jest dla nich nieporozumieniem, ale dla mnie, biednego żuczka to jest model prawie najdroższy na świecie?Ile musiałem się nakombinować, żeby te kilka papierków uzbierać. Wracając do tematu, po chwili namysłu znalazłem rozwiązanie ułamanej dźwigni. Dokleiłem dźwignię montowaną w np lotkach i zawinąłem bardzo mocną nicią(nie da się jej rozerwać w dłoniach) i zalałem CA. Nadszedł czas, aby dobrać się do tajemniczego doklejonego kartona. Ku mojemu zdziwieniu po jego otwarciu ukazały mi się dwie kompletne połówki skrzydeł! Tym razem spasowanie jest już bardzo dobre! Do skrzydła dołożona była karteczka z informacją, że firma Robbe, zauważyła, że podczas produkcji spasowanie skrzydeł pozostawia wiele do życzenia, dołożyła więc drugą parę skrzydeł z prawidłowym spasowaniem. Jestem z tego faktu niezmiernie zadowolony, bo będę mógł wykorzystać je do innego modelu. Ogólnie rzecz biorąc, porównując ten sam model, dwóch producentów, gdzie wydawało mi się, że firma Robbe jest na wysokim poziomie(nie wiem dlaczego tak mi się wydawało) jakość marki Pelikan Daniel bije(albo biła) na głowę markę Robbe,akurat w tym konkretnym modelu. Dlaczego bije, bo model Pelikana był kupowany około 7 lat temu, i tam nie miałem absolutnie żadnych zastrzeżeń co do jakości. Wydaje mi się nawet, że Pelikan był bielszy, no i nie prześwitywały w nim serwa na skrzydłach,tak jak to ma miejsce w modelu Robbe. Przez te 7 lat pogorszyła się jakość wszystkiego co nas otacza i niestety JAKOŚĆ przerodziła się w JAKOŚ. Mam nadzieję, że w niedzielę będę mógł na spokojnie przysiąść do modelu i doprowadzić go do stanu jaki zapamiętałem. Na koniec kilka fotek. dget span
  15. Iqibiza

    Frsky X18S

    Z tego co udało mi się wyczytać to jest to system Ethos, pewnie za wiele nie pomogłem.
  16. Iqibiza

    Frsky X18S

    Super, w chwili wolnej zerknę
  17. Iqibiza

    Frsky X18S

    Szukałem i nie znalazłem. Chciałbym założyć wątek użytkowników aparatury frsky X18S(x18 i x18se i wyższe modele z serii tandem) Jestem posiadaczem owej apki, ale nie do końca ogarniam. Technika idzie na przód, a ceny maleją (powiedzmy). Tak więc chciałbym zapytać kto ma, kto sobie chwali, kto gardzi, kto wie więcej niż ktoś inny itd. Ogólnie rzecz biorąc chciałbym zapytać, czy jest możliwość wgrania Polskich wiadomości głosowych, bo język Angielski jest mi raczej obcy, może pojedyncze słowa ogarniam. Nadajnik coś do mnie mówi i chciałbym wiedzieć co. Dodam, że przesiadłem się z flysky th9x, zakupionego ładnych parę lat temu i póki co są mi obce terminy np takie jak s-bus, telemetria gdzie telemetria była już wtedy mi "powiedzmy" znana. A może znajdzie się osoba, która swoją wiedzą, i wolnym czasem przedstawi w sposób łopatologiczny działanie "nowych" systemów. No chyba, że jest już taki wątek to bardzo proszę o link. Multimedialny laik.
  18. ?
  19. Zamówienie poszło z ebay, wychodziło najtaniej,to znaczy przesyłka wyszła najtaniej bo 80zł. Cena modelu taka sama i w Niemczech i we Francji. Tak rozmyślam, czy nie zmienić naklejek na podobne z Pioneera Pelikana oraz maskę na czarną, bo barwy Robbe niezbyt mnie przekonują. Model w obecnym ubarwieniu jest "blady", co nie wzbudza we mnie takich pozytywnych emocji jak to miało miejsce z ubarwieniem Pelikana. Pod uwagę brałem też zakup Super Decathlona z VA Models,z racji na cenę (429zł). Jednak po przeliczeniu potrzebnego wyposażenia,braku skrętnej przedniej goleni, ilości pracy jaką musiałbym włożyć oraz "braku" pomysłu na skrzydło dzielone, szala przechyliła się na korzyść Charter-a NXG. Model ten jest już wyposażony w całą elektronikę tak więc mi to pasuje.
  20. Model zamówiony! Paczka ma dotrzeć 17 kwietnia, już przebieram nogami z niecierpiwości.
  21. Iqibiza

    Maszty antenowe

    Niedziela niestety okazała się pracująca, jakby tego było mało, to i wietrzna. Niestety. Poczekam na lepszą pogodę i wtedy spróbuję możliwości nowego radia.
  22. Iqibiza

    Maszty antenowe

    Akurat kupiłem nową aparaturę i w niedzielę sprawdzę, czy podczas lotu są jakieś zakłócenia. Mam nadzieję, że pieniądze które wydałem na nadajnik Frsky tandem x18s nie okażą się wywalone w błoto! Jeśli tak to nie pokuszę się o ponowne latanie w tym miejscu i będę musiał zmienić lokalizację lotów na lotnisku w Fordonie. Mam tylko nadzieję, że chłopaki mnie dobrze przyjmą. Ogólnie rzecz biorąc w Bydgoszczy nie ma zabardzo gdzie się ulatniać, wszędzie strefa zakazana.
  23. Teraz już rozumiem. A jest jakiś "wspomagacz" do robienia trudnych ewolucji? Czy wszystkie "dziwne" akrobacje są tylko i wyłącznie dziełem umiejętności?
  24. Grzesiek, wiadomo że nie do górnopłata! Mam jeszcze model extry 260 i parę deproniaków. Się zastanawiam czy osoby które robią rolling harriera robią to "sami" czy z pomocą jakiegoś ustrojstwa? Mam rozumieć, że żyroskop jest tylko do wspomagania lotu, a nie do pomocy w wykonywaniu ewolucji??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.