tomdraug

Drobna uwaga - Tapatalk nie za bardzo radzi sobie z albumem, jest tam ponad 200 zdjęć, lepiej oglądać w standardowej przeglądarce

Mnie najbardziej szkoda tych autobusów. Pewnie nawet ślad po nich zaginął

Zapraszam do obejrzenia zdjęć z muzeum: https://picasaweb.google.com/m/viewer#album/105760166462735474123/5227751062473406561 lub ten, nie wiem który lepiej zadziała: https://picasaweb.google.com/m/viewAlbum?uname=105760166462735474123&aid=5227751062473406561&start=0 Można ich dowolnie używać, robiłem osobiście w 2008 roku. Ja organizowałem sobie sam jak zwykle, do muzeum jedzie autobus, trzeba tylko dość wcześnie jechać, bo po południu ruch zamiera i musiałem łapać stopa. Jest to totalne zadupie.

Świetny pomysł - ile będzie kosztować kit lub gotowy układ? Chętnie kupię.

Dzięki !! Jutro pojeżdżę może uda się kupić. A zaraz spróbuję skorzystać z systemu Motylastego Piątek: Motylasty rulez Zawiasy wklejone w obie lotki, jutro po zaschnięciu wkleję do skrzydeł. Zrobiłem też snap z PETa bardzo ładnie wyszedł, zastąpi zgubiony. Za dnia porobię zdjęcia. Naprawianie Pioneera staje się moją drugą naturą A tu obiecane zdjęcie rodzinki pomysłów Motylastego: snap, zawias i łącznik bowdena z kostki połączeniowej. W środek kostki włożyłem kawałeczek blaszki aluminiowej, żeby lepiej trzymało.

Koledzy pytanie - jak zamontować lotkę? Przykleić chyba nie, może taśma? Nie bardzo widzę jak I ostatnie - zrobić jedną czy obie żeby było symetrycznie?

Udało się Kolega wędkarz zarzucił ciężarek, potem poszła linka 6mm z kotwiczką saperską. Po dwóch podejściach model spadł w kawałkach !! Lipo na 0 reszta elektroniki nieuszkodzona. Jest dobrze

Fajnie sobie w weekend polatałem !! Niestety ostatnie lądowanie na drzewianym lotniskowcu, jesion to jest chyba, ok. 20m nad ziemią. Podejmę dziś lub jutro próbę wytrząśniecia żyłką albo czymś innym

Heh nie wiem Chyba coś nabroiłem z przełącznikiem

Działa dzięki za pomoc

Kłopot z regulatorami z zestawów ARF jest taki że cholerstwa nie mają żadnych oznaczeń i nie wiem jak je programować Programowanie jest np. takie: http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uploads/376627436x63807x15.pdf Może jest jakiś standard o którym nie wiem?

Mam tak samo - nie wiem czy to dobrze czy nie, w lataniu nie przeszkadza.

Ja mam -150 +100 Nie zauważyłem różnicy przy innych ustawieniach - za to przełącznik działa

Ja zrobiłem tak: Opcja motor at c1 idle re. Nie wiem jakie serwo na 3, u mnie tam jest ster wysokości. Silnik, a raczej bec tylko na 1. Potem ciąg na max, podłączyłem lipola do beca, jak zadziałał silnik (bez śmigła:)) to ciąg w dół - zapiszczało i regulator zaprogramowany. Powodzenia!!

Dzięki za pomoc - czyli dobrze kombinuję - walczę dalej Na servo display się pokazuje !! Czyli mechanika a nie programowanie !!

Krzychu, pewnie już doszedłeś jak, ale jeśli nie to jest bardzo proste - w menu base sett. pozycja cut-off najedź na --- kliknij SET i potem przełącz przełącznik. Trzeba potem wyłączyć apkę i ponownie włączyć, tak mi się przynajmniej zdaje, zaraz po zrobieniu tego nie działało. Masz gotowy cut-off silnika na przełączniku Edit: posiedziałem i sprawdziłem: jednak nie trzeba wyłączać apki

Koledzy, czytam i próbuję to sobie ustawić, niestety bez powodzenia Zrobiłem sobie fazę lotu Landing i chciałbym, żeby lotki poszły w górę (phase trim ail +10%) a SW w dół (phase trim ele -5%) Niestety, nic się nie dzieje przy przełączaniu fazy lotu na Landing. Co jeszcze muszę zrobić - free mixer z silnikiem? Pozdrawiam, Tomek

Rzepy trzymają jak trzeba, rozłączają się tylko jak zahaczę Jak zacznę wyrabiać cuda tym samolotem to wtedy pewnie użyję czegoś więcej, żeby się w gorze nie rozpadł.

Koledzy, Dzisiaj znowu polatałem, było dużo lepiej, same ładne lądowania pomimo dość silnego wiatru Raz mi zwiało model daleko, ale udało się go obniżyć i wylądował dość dobrze, tyle że z 500 metrów ode mnie. Jedyne kłopoty to skrzydła się rozłaziły, mam narzepy, no ale zaczepialem nimi troszkę - za to dziób nie dostał w dziób ani razu Jest super, mam nadzieję pokazać niedługo jakiś film, niestety byłem sam Niezła zabawa !!

Przemku, bokiem poszedł Tomku, porządnie tego swojego pionierka naprawiłeś Dobry post, wiele ciekawych informacji.

Hehe niezłe naprawianie było Najpierw suszarką i wrzątkiem poprostowalem co się dało. Potem wbiłem w dziób, wyjąłem, posmarowalem UHU Porem zwykłe wykałaczki, 6 sztuk, równolegle do osi kadłuba, potem je włożyłem i jeszcze raz wyjąłem, no i wreszcie wkleiłem na amen. Potem jak podeschło, to ładnie dzióbek wbiłem w kadłub, rozłączyłem, posmarowalem klejem, wbiłem w te same otwory, i jeszcze raz rozłączyłem, odczekałem minutkę i połączyłem na amen Zostawię do jutra niech dobrze wyschnie i latam dalej

Tak wygląda po wyschnięciu, jutro powalczę dalej - firanka albo jedwab, podobno dobrze się sprawdza. A może go po prostu okleić taśmą? Niedługo i tak przywali

A to była chwila bardzo króciutka

Koledzy pierwsze loty za mną !! Wyważenie, kilka lądowań i dwa ładne loty, niestety pierwszy skończył się na brzozie, drugi to już prawdziwy kret prosto w ziemię, fatalnie wziąłem zakręt Suszarka, wykalaczki i UHU Por w robocie, dzióbek schnie

Hmm, a jakby znaleść jakiś niepalny materiał tego typu?