Skocz do zawartości

modevil

Modelarz
  • Postów

    62
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez modevil

  1. Do sprzedania mam dwa odbiorniki Jeti R5L, nowe, oryginalnie zapakowane (oczywiście mogę otworzyć przed wysyłką i wysłać zdjęcia).

     

    Ceny w sklepach to jakieś 75 euro, u mnie 70% ceny sklepowej, powiedzmy 220 zł. 

     

    Wysyłka lub odbiór osobisty w Tychach lub na Bobrownikach.

     

     

    IMG_0458.jpeg

    IMG_0459.jpeg

  2. Eurofightera skończyłeś to poniżej kilka kolejnych (darmowych) projektów żeby drukarka nie stała bezczynnie ?

     

    Piper Cub z LW-PLA od 3DLabPrint:

    https://3dlabprint.com/shop/piperj3cub/
     

    A może B-17 o rozpiętości ponad 2m

    https://www.3daeroventures.com/b-17flyingfortress

     

    albo Super Chipmunk

    https://www.3daeroventures.com/superchipmunk

     

    to maleństwo też jest z LW-PLA

    https://www.3daeroventures.com/microsportcam

  3. Ja też mało w temacie Eurofightera, a bardziej o druku 3D... Drukarka chodzi mi po głowie od jakiegoś czasu, zastosowanie tylko modelarskie bo do niczego innego nie potrzebuję. Miałem zamawiać w zeszły weekend ale przez kilka godzin oglądałem w internecie galerie gotowych wydruków i wciąż nie wiem czy to dla mnie. Adam napisał w pierwszym poście o szparach i deformacjach, model na zdjęciach ma nieakceptowalną dla mnie jakość i w temacie EDFów to już pianka od Freewinga wygląda lepiej. Zamówiłbym drukarkę 3D jeszcze dziś jakbym umiał uzyskać efekt przynajmniej jak ten poniżej ? To Fouga Magister od Planeprint, drukarka to Prusa i PLA od Fillamentum

     

     

    m1.thumb.jpg.367ca4ba00b1148f9a6062a849cc3e72.jpgm2.thumb.jpg.600cadb00b42c921a77e6446cc5c018e.jpgm3.thumb.jpg.353c68a97f16ce318e71e4ff566f559f.jpgm4.thumb.jpg.0c94d426a8c891bfbc6293f79ccc0b47.jpg

  4. Plecak Vangurd Kenline 54 wystawiony na allegro:

     

    https://allegrolokalnie.pl/oferta/plecak-fotograficzny-vanguard-kenline-54-jak-nowy
     

    Plecak z założenia na sprzęt fotograficzny, dobrze zabezpiecza zawartość. Miałem go do wygodnego przenoszenia drona z aparatura, bateriami, itd. Zmieści też np aparature, paralotnie RC (np Hacker Para 0.5), baterie i wtedy to super zestaw na plenerowe latanie.

  5. Jarek żarty się skończyły... Facet obniżył ceny, musisz kupić, a potem wyeksportować te modele do Polski! Gee Bee jest za 9500 kr, a Po-2 za 7000 kr.

     

    Mi się nie opłaca jechać, mam 400 km w jedną stronę ?

     

    Ciekawostka, w Po-2 siedzi MAGNUM XL 400 R5, ekonomiczne latanie to to nie będzie ?

  6. Gee Bee jak i inne graty w tym wątku są w Szwecji. Jarek zaproponował pomoc w zakupie starej ale fajnej aparatury i tak zeszło na samoloty. Tyle że sprowadzenie aparatury, a modelu tego kalibru to zupełnie inna logistyka ?

     

    Ja sam się ciągle zastanawiam czy nie pojechać do tego modelarza, nie po Gee Bee tylko po Po-2. Ale do auta mi się nie mieści ?

     

     

    po2.JPG

  7. 2 godziny temu, witold_pi napisał:

    Gee Bee jest piękne ? Tylko silnik trochę mikrusowaty i się rozlatuje.

     

    Skoro piękne to jeszcze kilka zdjęć jak powstawało... dorabianie narzędzi żeby było jak ma być albo żeby liczba cylindrów się zgadzała bo Saito ma tylko trzy ?

     

     

    det1.jpg

    det2.jpg

    det3.jpg

    det4.jpg

    det5.jpg

    det6.jpg

  8. Ten Beaver jest z mojego zadupia, jakbyś się na niego decydował to przy okazji zapraszam na fike. Facet wyprzedaje się z modeli, wystawił dużo więcej na grupie “Modellflyg Köp Och Sälj” (Facebook). Ma m.in. nowego Decathlona oraz makietowego Sk61 Bulldog (na zdjęciach).

     

    Zresztą na temat używanych modeli w Szwecji moglibyśmy sporo pisać, w skrócie - nastały złote czasy. Hobby niestety wymiera, modelarze się starzeją, na rcflyg dopiero co wczoraj zaczęli nowy temat "Modellflygets framtid - hur blir vi fler?". Kompletnie wyposażone modele można kupić w cenie samego silnika. Albo na sprzedaż idą modele które nigdy nie powinny być sprzedane - ten Gee Bee na jednym ze zdjęć. Słuszny rozmiar, 2.3m rozpiętość, udokumentowana budowa na forum (1300 godzin), super wyposażony, żeby tylko wspomnieć o Saito FG 60-R3. Cena... tyle co sam silnik.

    bulldog.jpg

    decathlon.jpg

    gee bee.jpg

  9. Przy okazji Black Friday sporo się po sklepach rozglądałem i jeśli chciałbyś Calmato 60 to najtaniej znalazłem tutaj

    niebieski
    https://www.d-m-t.at/flugzeuge/motormodelle/bk-kyosho-calmato-alpha-60-sports-blau-arf-1800mm-ep-gp-detail

     

    czerwony
    https://www.d-m-t.at/flugzeuge/motormodelle/bk-kyosho-calmato-alpha-60-sports-rot-arf-1800mm-ep-gp-detail

    Do tego tania wysyłka (8 euro) i jak się pośpieszysz to przy zamówieniu użyj kodu "Bonus1603" to będzie jeszcze zniżka 20 euro.

  10. Też mnie taka farba / sposób wykończenia interesuje… Na rcgroups był polecany jeden produkt dający fajny, łatwy do osiągnięcia efekt tylko że nie można go dostać w Europie.

     

    Co do wagi… Takie rzeczy to nie w małych modelach, ale jak samolot waży 8-10 kg to trochę farby nic już nie zmieni. Ja potrzebuję zrobić takie wykończenie odnawiając model Blackburn 1912, skala 1:4, rozpiętość 2.5m, nawet nie wiem ile waży.

  11. 22 godziny temu, RobertK napisał:

    Odnośnie materiału o którym piszesz ,zdaje się że u nas w kraju jest producent pokrycia typu pro-skin. Może ktoś z forumowiczów będzie wiedział więcej...

     


    Jeśli można to kupić w Polsce to super!

     

    Odnośnie klejenia - małe panele to często gęsty CA, większe to poliuretanowy (na forach to np. Gorilla, Rhino). Soudal 66A będzie ok? 

     

    Oswajam się z tym DHC-1, maszyna powojenna więc trochę nudna ale szeroko eksportowana to może znajdę ciekawsze malowanie. Czekam na monografię.

    7B2D20DC-AF8E-492A-8659-C0AC9AA51573.jpeg

  12. Podziwiam relacje z budowy modeli w dziale makiet/półmakiet. Mimo że modelarstwem redukcyjnym zajmuję się jakieś 30 lat, to nie byłbym w stanie zbudować czegoś podobnego. Inny warsztat, inne umiejętności, a na naukę jest za późno ze względu na inne obowiązki. No chyba że po rozwodzie.

     

    Poszukałem trochę relacji z budowy z użyciem fliteskin. Jest jeszcze podobny produkt, pro-skin. Pierwsze spostrzeżenia:

    - dolna powierzchnia skrzydła jest na tyle płaska że możliwe jest pokrycie jednym kawałkiem. Górna powierzchnia skrzydła Spitfire, bez modyfikacji, wymagała 6-8 kawałków.

    - w miarę możliwości kawałki są cięte tak jak linie podziału blach w prawdziwym samolocie

    - krawędź spływu można zrobić ostrą jak żyletka

    - materiał jest doskonałą bazą do waloryzacji. Nie moja liga, ale spójrzcie na zdjęcia z budowy Spitfire.

     

    Szukam odpowiedniego modelu na pierwszy ogień. Założenia: rozpiętość ponad 2m, stałe podwozie (sporo rzeczy zrobię źle jak to przy pierwszym razie, nie ma co generować kosztów), w oryginale konstrukcja metalowa, w miarę lekki model bo i tak wyjdzie ciężej, kadłub kryty w całości balsą żeby już był gotowy do laminacji (ewentualnie kadłub laminatowy jak modele np CY Models ale nie znalazłem nic ze stałym podwoziem).

     

    Jak narazie znalazłem tylko jeden taki model - Seagull DHC-1 Chipmunk. Nie jestem 

    pewien czy kadłub przy ogonie nie jest ażurowany, po powrocie do Szwecji spróbuję go zobaczyć na żywo, ale to dopiero w drugiej połowie sierpnia. Model ma niezłe recenzje, było trochę zamieszania z CG, jest lekki (dolnopłat, ponad 2m, lata na 6s). 
     

    https://www.modelflying.co.uk/review-seagull-dhc-1-chipmunk

    DD67C21B-ADCF-4B68-8400-295AA17CE846.jpeg

    BC2BEEDF-A5F3-48E6-B699-C6E3F11DFFA0.jpeg

    IMG_2475.jpg

    IMG_2266.jpg

    8ADBFEEC-E427-4E98-8EBE-DA75020A1CD9.jpeg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.