modevil

Jak to śnieg nie spadł?! U mnie biało było już we czwartek  No ale najważniejsze że coś się dzieje - "kto się przestaje rozwijać, umiera"    Jak będziesz miał jakieś zdjęcia/filmiki/update odnośnie nowej ramy albo ogólnie projektu micro quada to pisz.

Odnośnie bardziej komercyjnego podejścia to była dziś dyskusja na sąsiednim forum:

http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?t=23557&highlight=fallen

Miałem rano czas to napisałem co moim skromnym zdaniem o tym myślę 

Edit: A jak Twój znajomy specjalizuje się w startach motolotnią z wody to chyba o nim słyszałem 

Kuba jak Twój projekt? Tydzień minął więc pewnie jakiś postęp jest i tematów przemyślanych przybyło 

Cieszę się, że ufolot oderwał się od ziemi i czekam na relację z lotów. Startuj zdecydowanie tak żeby sprawnie nabrać przynajmniej 1 m wysokości. Polecam ATTI bo szkoda nerwów na poczatek. W powietrzu pilnuj gdzie przód tego dziwoląga - ja z tym mam największe problemy jak się nalatam samolotami. Właśnie dlatego mój ma dorobiony ogon   Przepraszam jeśli mój wcześniejszy post nie był pomocny w walce z Nazą ale naprawdę nic nie pamiętam z konfiguracji taka była ona bezbolesna 

Jak ktoś lubi teorie spiskowe to może jest coś prawdy w tym, że są różnice w sprzęcie DJI w zależności od rynku. W moim F450 wszystkie silniki są takie same przez co smigła przykręciłem czteremi zwykłymi nakrętkami samokątrującymi. Ktoś kiedyś oglądając mojego quada pytał gdzie kupiłem samokątrujące nakrętki z lewym gwintem na co zrobiłem duże oczy bo nie wiedziałem że takie sa potrzebne 

Czytając ten temat można pomyśleć że Naza to diabeł wcielony! Niech będę zatem adwokatem diabła i może moja historia pomoże, jak nie merytorycznie to przynajmniej jako wsparcie mentalne 

Na produkty DJI zdecydowałem się jako osoba mało cierpliwa która nie lubi bez programowania, trymowania, kalibrowania, testowania i konfigurowania. Wg tego co napisał AndyCopter popełniłem chyba wszystkie możliwe błędy, a to ustrojstwo lata kilka miesięcy, uciec nie chce, ani nawet porządnie się rozbić! Do Nazy V2 nigdy nie podłączyłem GPSa bo od razu go odsprzedałem - może dlatego nie ucieka bo nie wie gdzie , pierwszy raz słyszę że Naza ma być chłodna podczas kalibracji (chociaż nie neguje), wątpię żebym naładował baterię do pełna wierząc raczej że kalibracja potrwa chwilę, a przecież kontroler nie zje 2000 mAh przez kilka minut. Z innych grzechów to mój F450 jest możliwie najbardziej niewyważony spośród wszystkich które widziałem bo ma ogon… no może nie cały ogon, ale jako że wolę samoloty to dorobiłem mu statecznik pionowy z rozbitego Electrifly Silhouette (i ten statecznik sterczy 40 cm od środka ciężkości!).

Nie mając jakiegokolwiek doświadczenia, ani minuty wylatanej kopterami Naza V2 pozwala mi latać bez najmniejszych problemów. Raz złamałem śmigło wpadając na drzewo przy silnym wietrze – mój błąd. W trybie ATTI nawet nie wiem co zrobić żeby rozbić się tak żeby złamać ramę, a pilotem jestem kiepskim 

Dlaczego wykazując się taką ignorancją i brakiem cierpliwości mi się udało? Robiąc coś pierwszy raz czasem dopisuje szczęście, no a drugiej szansy pechowi nie dałem bo Naza tylko raz była podłączona do komputera   Fakt, że przeczytałem dziesiątki stron forum i obejrzałem chyba wszystko co było na YouTube (ale o temperaturze Nazy to naprawdę pierwszy raz słyszę!). Z procesu kalibracji nie pamiętam absolutnie nic co chyba jest dowodem jak łatwo poszło.

Tak się rozpisałem, że chyba mogę dodać akapit "o autorze"  Nie jestem „wyznawcą” DJI, quadem latać nie lubię – wolę samoloty, a Nazę trzymam czekając na promocje Lightbridge'a. Jak coś "nie idzie" jednego dnia to odkładam na później.

Kuba (hmm): Dzięki za video - faktycznie Twój quad na anemicznego nie wygląda i zbiera się elegancko 

Różne sprzęty latające można poskładać ale Andrzej (AndyCopter) pokazał coś co zawsze mnie trzymało z dala od FPV No bo wszystko pięknie, ładnie na filmikach z YouTube nagrywanych Mobiusami i różnymi klonami GoPro ale na żywo to widać mrok, piksele i szumy albo nic nie widać. Najpierw człowiek sobie obejrzy dobry film na dobrym telewizorze, a potem wyjdzie z domu, chce polatać FPV i nic tylko wyć z rozpaczy!

W temacie ramy - jedna z tańszych i lżejszych (110 g)

http://www.banggood.com/Diatone-DIY-FPV-250-V1-G10-Mini-Quadcopter-Frame-Kit-250mm-p-935607.html

Ale i tak warto pomysleć nad Dragonkiem 

Sam jestem na etapie dojrzewania do decyzji czy kolejny quad jest mi potrzebny i czy akurat wielkości 250 Kilka tematów do przemysleń:

- czas lotu 10 min może być cieżko osiągnąć, chociaż na etapie projektu nie ma co wróżyć. Maluchy latają dynamicznie, nie o filmowanie widoków tu chodzi, obciążone są mocno, a ich śmigła w rozmiarze 5x3 lub 5x4 jakością nie grzeszą, więc lepiej zakładać 6-7 min lotu

- pakiety które masz mają tylko 20C więc taki micro quad je szybko zmęczy. Jednym z lepszych silników w kategorii cena/jakość jest DYS BE1806 2300KV:

http://www.banggood.com/DYS-BE1806-2300KV-Brushless-Motor-2-3S-For-Mini-Multicopters-p-933192.html

Ten silnik przy śmigle Gemfan 5x3 bierze 9,0 A przy 100% oraz jakieś 3,6 A przy 50%. Więc masz 36 A na 100% mocy przy czterech silnikach. Wartość 20, 30, 40C podana przez producenta (o ile to nie renomowana firma) to najczęściej pobożne życzenie. Tanie śmigła Gemfan dostępne np. na banggood to raczej podróbki więc też to nie poprawi sytuacji.

Jeśli ograniczysz wagę quada to możesz pomyśleć o tym silniku - RCX 1804 2400kv:

http://www.banggood.com/ZMR-1804-2400KV-Micro-Size-Integration-Outrunner-Brushless-Motor-p-923424.html

Te silniki pracują najlepiej gdy masa startowa przypadająca na jeden silnik to 80-100 g (przy zasilaniu 3s). Są różne opinie ale żeby quad miał dynamikę to lepiej żeby się zamknął w 450 g do lotu.

Przy wspomnianej powyżej ramie ZMR250 silniki ZMR 1804 chyba nie mają sensu bo quad będzie mało dynamiczny (chyba że bez FPV). Przy tej ramie raczej DYS BE1806.

- tak, półeczka na górze ramy ZMR250 może być na kamerkę – nie wiem na ile te dumperki pomagają ale często właśnie tam montowany jest np Mobius (a kamerka FPV wewnątrz ramy). Na górze ramy oprócz Mobiusa, zmieści się nadajnik FPV i LiPo. Wewnątrz ramy masz kamerkę FPV, jakiś kontroler, no i odbiornik. Warto zrobić modyfikację i zastosować:

http://www.thingiverse.com/thing:473966

Dzięki takim drukowanym dystansom zwiększysz prześwit pomiędzy dolnymi płytami ramy i upchniesz tam regulatory (dużo lepiej to wygląda niż zamontowane na ramionach i nie są wtedy narażone na uszkodzenia mechaniczne). Co do regulatorów to do wyboru do koloru - ja wybrałem:

http://www.banggood.com/Emax-Simonk-Series-12A-20A-25A-30A-40A-ESC-For-Quadcopter-QAV-250-p-918126.html

Chociaż aż się prosi żeby po podniesieniu ramy wsadzić tam wspomniany:

http://www.banggood.com/Simonk-10A-4-in-1-ESC-Speed-Controller-p-948632.html

lub

http://www.banggood.com/BLHeli-12A-4-In-1-Brushless-ESC-Speed-Controller-p-949609.html

Ten ostatni jest cięższy ale można go mocno odchudzić. Do tego zależy czy zdecydujesz się na SimonK czy BLHeli. Ponoć ten pierwszy miał problemy z synchronizacją małych silników z dużym kv ale ostatnio nie czytałem o problemach, a masę micro quadów ostatnio powstało (edit: problemy z synchronizacją ponoć są na 4s)

Podsumowując, micro quady 250 to najmodniejsze latadło jesieni 2014   Najczęściej składana konfiguracja to rama ZMR250, silniki DYS BE1806 2300KV i regulatory Emax Simonk Series 12A. Chociaż te ostatnie można zastąpić regulatorem 4w1. Ja zdecydowałem się na cztery osobne regulatory żeby mieć możliwość wymiany jak któryś padnie.

Jest jeszcze jedna alternatywa – powstał super projekt o nazwie Dragonek   Cena przystępna, dużo mocniejsza konstrukcja niż ZMR250, no i nasze polskie wykonanie:

http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?t=23056&postdays=0&postorder=asc&start=0

Sporo informacji o mico quadach 250 znajdziesz poniżej – jak wspomniałem, ostatnio to najmodniejsze latadło

http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?t=19493&postdays=0&postorder=asc&start=0

http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?t=21958&postdays=0&postorder=asc&start=0

http://heli-team.pl/forum/viewtopic.php?f=107&t=3078

http://heli-team.pl/forum/viewtopic.php?f=107&t=3090

Edit:

- w Banggood jest dobra promocja na OpenPilot CC3D więc zastanów się czy nie kupić bo będzie w sam raz do micro quada... ale spiesz się bo plotki chodzą że promocja już sie kończy 

http://www.banggood.com/OpenPilot-CC3D-Flight-Controller-STM32-32-bit-Flexiport-p-937044.html

- obowiązkowo dokupić musisz LEDy (zasilane bezpośrednio z 3s):

http://www.banggood.com/LED-Decoration-Board-Strip-3S-For-QAV250-Quadcopter-p-951108.html

bo bez takich LEDów micro racing quad sie nie liczy 

M.Ch. widzę, że sprawdzamy te same sklepy

Oczywiście nie mając nic wspólnego z tymi sklepami (chociaż chciałbym;) również polecam www.lindinger.at oraz www.der-schweighofer.at 

Aktualnie nie mają jakiejś super oferty promocyjnej ale potrafia zaskoczyć.

Wielbicielom multikopterów polecam sprawdzać www.quadcopters.co.uk 

Z polskich sklepów bardzo dobre ceny zaproponował wspomniany wyżej www.modele.sklep.pl (z tym sklepem również nic mnie nie łączy i również szkoda;) 

Nie chcę zakładać podobnego tematu - widzieliście może w polskim sklepie dostepny upgrade do wersji RF7? Chodzi o:

http://shop.lindinger.at/product_info.php?products_id=9707831

Pytanie do użytkowników MZ-24 i MZ-18... Czy patrząc na wyświetlacz widzicie lekkie mruganie, coś jakby wyświetlacz miał częstotliwość odświerzania 1 sek?

Drobna sprawa (ja to zauważam patrząc na timer baterii) ale w mojej MZ-24 mnie to irytuje

Małe tanie odbiorniki... Proszę bardzo! W cenie ok 100 zł znalazłem GR-12SC+ oraz GR-12SH+

http://shop.lindinger.at/product_info.php?products_id=9702049

http://shop.lindinger.at/product_info.php?products_id=9702048

Sam ich nie próbowałem ale w Electrifly Silhouette mam GR-12S który kosztuje trochę więcej (ok 150zł)

http://shop.lindinger.at/product_info.php?products_id=88736

Tak więc można i bez chińskich klonów

A tutaj recenzja modelu na RCuniverse.com:

http://www.rcuniverse.com/magazine/article_display.cfm?article_id=1516

Też proponuję dołozyć do MZ-24 chociażby dla samego aluminowego kuferka Jak się nie spodoba to można sprzedać na allegro i róźnica w cenie wyjdzie jeszcze mniejsza.

Przez ponad rok miałem MX-20 i w zeszłym tygodniu kupiłem MZ-24. Nowa MZ-24 jest masywniejsza i wydaje się większa ale nie miałem okazji porównać ich jednocześnie bo najpierw sprzedałem MZ-20. Lipo w MZ-24 ma wtyczkę jak serwo więc łatwo dorobić odpowiedni przewód i ładować poza aparaturą. 

Będę na dniach zamawiał ten model i zastanawiam się nad serwami - mam cztery nieużywane GWS Naro BB Pro w wersji cyfrowej. Niby trochę małe bo tylko 13 g i 2 kg momentu ale może dadzą radę? A może kupić coś większego - na forum widziałem że ktoś lata z Hitec HS-81.

E-flite ma złe opinie>? Nie spotkałem się z nimi... Cóż, dobrze, że nie kupiłem

E-Flite też ma lepsze i gorsze modele np. obecnie są w ofercie trzy górnopłaty o podobnej rozpiętości: Taylorcraft (1170 mm), J-3 Cup (1300 mm) oraz PA-20 Pacer (1300 mm). Dwa pierwsze bardzo udane, a trzeci nie do końca. Pacer wymaga kilku przeróbek żeby dobrze latał  - był o tym długi wątek na rc groups albo rc universe.

Albatros z Robbe to chyba najfajniejsze pierwszowojenne latadło obecnie dostępne pod napęd elektryczny... Sporo się naczytałem bo przymierzałem się do zakupu i tak: Fokker z Robbe też dobry ale trudniejszy w pilotażu, Albatros z E-Flite ma złe opinie na forach (chociaż piękny to lata ponoć nieprzyjemnie), są inne ciekawe modele - niestety ciężkie więc po konwersji na elektryka będzie niefajnie np:

http://shop.lindinger.at/product_info.php?products_id=95007

http://shop.lindinger.at/product_info.php?products_id=95000

W kilku polskich sklepach dostępne są jeszcze dwupłaty od Hangar 9 ale cena razy 2 w stosunku do Robbe za niewiele większy model np:

http://www.modelmotor.pl/fokker-dvii-60-arf-161cm.html

http://www.modelmotor.pl/sopwith-camel-60-arf-155cm.html

W każdym razie czekam na oblot Twojego Albatrosa i jak dobrze pójdzie to kupię jednego i będzie w pudle czekał na większy samochód

Ten Albatros bardzo mnie interesował ale ze względu na mały bagażnik i fakt, że skrzydła trzeba mocować na stałe (w teorii można demontować ale jest sporo zabawy z odciągami) musiałem odpuścić. Szukając informacji o modelu nie było tego za dużo do czasu kiedy zorientowałem się, że ten sam Albatros jest bardziej znany jako produkt firmy Powerline Hobbies. Można o nim poczytać np tutaj:

http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=1051605

Mi zabrakło kilku centymetrów w samochodzie, więc zdecydowałem się na Stearmana PT-17 od E-Flite. Jeśli ktoś chce złapać okazję na Albatrosa to tutaj:

http://shop.lindinger.at/product_info.php?cPath=1619_1628_1629&products_id=95543

Na dzień dzisiejszy zostało jeszcze 8 sztuk w bardzo dobrej cenie:) A jeśli kogoś interesuje Fokker DR.1 do kompletu to tutaj chyba najtaniej:

http://www.modellhobby.de/Models/Modelplanes/Electric-motorplanes/Electric-warbirds/ROBBE-Fokker-Dr-1-1-30m-ARF.htm?shop=k_staufenb_e&SessionId=&a=article&ProdNr=0112572&t=3&c=11306&p=11306