Skocz do zawartości

elektronik-adam

Modelarz
  • Postów

    159
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez elektronik-adam

  1. elektronik-adam

    No i stało się

    Wybrałem się wczoraj na lotnisko z rwd 5 wszystko pięknie założyłem skrzydło pierwszy problem nie moglem odpalić silnika :/ Po kilku próbach udało się ASP 46 musiał sobie zassać paliwko. Kolejny problem regulacja przy 4 stopniach ciężko trochę jest go wyregulować jak ma stabilne wysokie obroty i człowiek myśli że wszystko ok to jednak przy gwałtownym dodaniu gazu gaśnie. No i felerny start do oblotu ze strachu żeby nie przytrzeć śmigła trzymałem delikatnie drążek steru wysokości do siebie. Model po kilku metrach rozbiegu wzniósł się, wystąpiło przeciągnięcie, zwalił się na skrzydło, zrobił gwiazdę i się złożył. Straty : wyrwane mocowanie skrzydła przy śrubach którymi jest przykręcane, jedna listwa na której leży skrzydło, przytarty róg skrzydła, przytarty spód kadłuba przy silniku delikatnie, przytarte skrzydło od góry z jednym roztarganiem folii na górze jak i na dole. Czas obecny : schnie żywica zrobiłem praktycznie pancerne mocowanie skrzydła i powzmacniałem co się dało jak dziś pogoda dopisze to spróbuję powtórzyć oblot.
  2. elektronik-adam

    RWD-5 bis

    Chyba nie zrozumiałem miałeś na myśli "jak rakietą" ? myśle że na pół gazu powinno być ok.
  3. elektronik-adam

    RWD-5 bis

    Latałeś z silnikiem 3,5cm rwd 5 ? a ja się boje że mój nie poleci, a mam 7,5ccm waga na gotowo bez paliwa 1650gram (ciut ponad 120cm długości i 166cm rozpiętości) no nic przynajmniej będzie sobie "pyrkał na pół gazu"
  4. Ja nigdy nie zalewałem silnika żadnym "after runem" czy też wd 40 aktualnie od ostatniego odpalenia minęło kilka miesięcy i nigdzie rudej na silniku nie ma. świeca też od początku życia silnika jedna i ta sama caly czas mam asp 46 już trzy lata bezproblemowego użytkowania nawet kret pionowo w ziemie su 26 był temu silnikowi nie straszny. Urwało tylko końcówkę ciśnieniową z tłumika tą co idzie do zbiornika paliwa. Oczywiście silnik został po tym gruntownie wyczyszczony (bo musiałem się trochę z nim szarpać żeby go wyciągnąć z ziemi) czyli wykąpany w tym paliwie na którym lata i działa idealnie.
  5. elektronik-adam

    Stop ACTA !

    Jak tak dalej pójdzie to za jakiś czas będziemy musieli robić odcisk palca żeby bylo wiadomo, że wychodzimy z domu i będą kontrolować każdego w którym kierunku idzie. http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/497450,protesty-przeciw-acta-25-stycznia-miasta-protestu,id,t.html?cookie=1 "Internauci od wtorku protestują przeciw podpisaniu ACTA. Największy protest przeciw ACTA odbył się w Warszawie. Dziś spotkają się w Katowicach pod Urzędem Marszałkowskim o godz. 16.30, w Sosnowcu na tzw. Patelni o godz. 18. W Częstochowie zbiorą się pod Urzędem Miasta o godz. 17. W Bielsku-Białej o godz. 18 pod Urzędem Miasta odbędzie się manifestacja. Dodatkowo organizatorzy apelują o " minutę ciszy"."
  6. Możesz odkręcić tylny dekiel aby zobaczyć czy nie ma tam w środku jakiś opiłków nalać troszkę paliwa aby go delikatnie przepłukać. Odkręć również świece zajrzyj latarką do środka czy nic tam nie ma (opiłków) nalej troszkę paliwa (oczywiście tego którego będziesz później używał) potrząśnij i wylej. Takie płukanie na pewno silnikowi nie zaszkodzi a ty będziesz miał większą pewność że będzie ok. Według mnie z silnikami najlepiej się obchodzić jak z wydmuszką mimo że się wie że wytrzymają dużo więcej. Z zewnątrz możesz go wyczyścić szmatką delikatnie zwilżoną paliwem najpierw ściągnie opiłki i troszkę go natłuści później czysta szmatka aby wytrzeć do sucha. Mój silnik też miał opór blisko gmp mam asp 46. Pozdrawiam i życzę powodzenia w docieraniu
  7. Ja dałem białą diodę na końcówkę steru kierunku, czerwoną diodkę na ogon przed mocowanie kółka ogonowego, drugą czerwoną na spód samolotu przy podwoziu jeszcze na skrzydłach będzie czerwona,zielona i dwie białe. Może nie będzie to makietowe ale przynajmniej będę go lepiej widział w czasie lotów gdy zaczyna się już robić ciemno. Na obecnym etapie dokańczam skrzydła kadłub mam gotowy i oklejony folią no i jeszcze trochę się męczę z amortyzowanym podwoziem. Pozdrawiam i życzę powodzenia w budowie i oby tyle samo startów co udanych lądowań.
  8. Witam Panie Henryku czy mi się tylko tak wydaje czy rwd 5 nie miał oświetlenia. Szukam informacji na ten temat bo do mojej "pseudo pół makietki" dołożyłem oświetlenie. Tylko zastanawia mnie gdzie dać światła do lądowania? Za przeproszeniem pozwolę sobie trochę zeszpecić Pana temat zdjęciem mojego rwd 5 aktualnie jestem na etapie szlifowania i szpachlowania owiewki silnika, a szybki boczne są do poprawki. Pozdrawiam Adam.
  9. Dzięki za tak szybką odpowiedź będę coś próbował wykonać. Czy zrobienie tego z papieru śniadaniowego przesączonego żywicą na kopycie styrodurowym jest możliwe ?
  10. Witam ładnie te skorupki wyszły ja potrzebuje zrobić coś podobnego czyli owiewki na koła. Nie chciałem zakładać podobnego tematu dlatego napisze tutaj. Czy możecie mi powiedzieć z czego takie owiewki wykonać? Koła są średnicy 65mm na planach mam napisane że z papieru, ale nie mam pojęcia jak je wykonać.
  11. Energicznie ja mój pierwszy silnik spalinowy odpalałem tylko ręką, tylko to był mvvs 2.5 ccm. Później kupiłem asp46 i też z początku tylko i wyłącznie ręką, nie raz mi się oberwało ze śmigła jak już zaskoczył i zrobił jeden obrót po czym zatrzymywał się na palcu, który jeszcze nie zdążył uciec ;D. Śrubka regulacji iglicy wkręcić do oporu po czym odkręcić o 2.5 obrotu. Przepustnica max otwarcie jednym palcem zatkać wlot powietrza, ostrożnie i powoli zakręcić śmigłem bez żarki na świecy, żeby zaciągnął sobie trochę paliwa. Zamknąć przepustnice prawie całkowicie powinna zostać taka mała szparka przez którą powietrze będzie dochodziło. Zakręcić śmigłem bez żarki. Założyć rękawiczkę podłączyć żarke i ostrożnie ale zarazem energiczne zakręcić śmigłem. Twój silnik był już bliski odpalenia jak są nowe to lubią się zatrzymać przy odpalaniu w górnym martwym punkcie. Ja właśnie tak odpalałem moje nowe silniki i nie było problemu później tylko delikatnie wkręcasz iglice i rozpoczynasz docieranie. Mam nadzieje że pomogłem w jakimś stopniu. Pozdrawiam Adam
  12. Witam co do budowy mojego rwd 5 bis mam już gotową kratownice kadłuba z wręgami dolnymi i górnymi, zamontowany zbiornik paliwa oraz silnik wraz z serwem sterowania przepustnicy. Na razie jest trochę więcej sosny niż depronu, ale trzymając za silnik można machać modelem na prawo i na lewo więc chyba się nie rozleci. Wszystkie połączenia te ważniejsze poprawiam żywicą epoksydową + rowing węglowy także spoiny wychodzą jakby "zalutowane" laminatem. Niestety nie ma po kolei zdjęć z budowy bo model powstaje tak szybko że na nie ma po prostu czasu. Mam nadzieje go ulotnić początkiem października. Życzę miłej budowy depronowych spaliniaków. Pozdrawiam Adam.
  13. No i się zaczęło wydrukowałem sobie plany RWD - 5 bis i robię mieszaninę balsa depron sklejka zobaczymy co z tego wyjdzie założę osobny temat co do budowy na razie początki więc temat zaczeka.
  14. Ale też nikt nie powiedział że to tylko depron ma być. Mi np. chodzi o to żeby całość była lżejsza i tańsza w budowie.
  15. To znaczy nie chodzi mi o plany deproniaka pod spaline ale o plany takich modeli które by się na to nadawały. plany mogą być na balsę a ja sobie już pozamieniam na depronik niektóre wręgi.
  16. A mi się podoba że ten temat powstał. Można tutaj pisać jakie modele również się nadają do budowy z depronu + balsa pod silnik spalinowy. Ja mam właśnie chęć zbudować taki model np. cessne jakąś pod silnik 7.5ccm byle by z przodu było podwozie główne bo jedynie z trawy mam możliwość startu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.