St.Marek

Witamy. Przedstawiamy laminatowe, które zostały przez nas wykonane tzn. nadbudówka, przednia część i stery. Fotka na której są strzałki pokazuje zaślepione otwory w żebrach aby powstały komory balastowe. Ktoś może od razu napisać że styropian by wystarczył. Uważamy że to rozwiązanie dobre i skuteczne.

Witam. Wykonaliśmy drugie dno kadłuba, które jest o wiele lżejsze, wazy 500g. Zrobiliśmy również ,,foremki" do sterów i do przedniej części airboata 7 KIT bo wykonywanie tego przodu z balsy już nas wkurzało. Stery będą wykorzystywane do KIT-a i Laminata. Obydwa elementy ważą po 28g. Zrobiliśmy też nadbudówkę do Airboata 7 kit ale na razie się klei. Jutro lub pojutrze damy fotki.

Witam Ciekawa konstrukcja ale jeśli dobrze kojarzę to jest powiększona wersja holendra. Sklejka na żebra za gruba max.3mm a poszycie max.1,5mm . Dna pokrywasz płótnem -200g/m i to wystarczy.

Witamy po dłuższej przerwie. W końcu uporaliśmy się z formą, z której wykonaliśmy pierwsze dno Airboata. Do wykonania tego elementu użyliśmy materiałów kupionych u Havla, włącznie z materiałem przekładkowym Coremat. Osobiście uważamy, że Coremata do ręcznego laminowania jest bardzo użytecznym materiałem. Masa dna kadłuba mieści się w naszej górnej granicy. Jak na pierwsze laminowanie uważamy, że dno wyszło bardzo dobrze.

Witam Tu jest st. http://www.fsrpolska.nazwa.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=323&sid=1570b047f179edbabc31bef9aa14c51c Zapodaj temat na pewno ktaś zasugeruje jakieś racjonalne rozwiązanie. Ale jeśli sam wykonujesz modele to może ten wątek zaciekowi Cię http://marek.aplus.pl/forum/viewtopic.php?t=4300

Witam. Świetnie Ci to Michale wychodzi- fantastyczna robota.

Witam. Nigdy przy jakimkolwiek wątku się nie denerwowałem i nie mam zamiaru. Wyraziłem tylko swoją opinię odnośnie modelarstwa, ale nikomu niczego nigdy nie narzucałem i nie mam zamiaru nigdy narzucać- każdy robi tak jak uważa. Jeśli chodzi i o model, który Ci zaproponowałem to był w takim stanie jak poniżej na fotce: i mówienie że przez pół roku byś go malował, zakładał silnik i ustawiał to jest chyba lekka przesada- góra dwa tygodnie i model na wodzie. Jeśli chodzi o plany to zostaną udostępnione jeśli zostanie opracowany nowy kadłub, ale jeśli komuś aż tak bardzo zależy budować samemu to na forach są ciekawe plany tych modeli- wystarczy tylko poszukać. Nie mam zamiaru więcej poruszać tego tematu. Udanych drifftów, powodzenia.

Witam. Wow, nie wiedziałem, że taki sklep istnieje ( to chyba nie u nas jest w kraju ), ale z tego co słyszałem to PRAWDZIWI modelarze kupują tam tylko części do swoich modeli typu stery, klapy, wały giętkie, silniki bo to mają dobre i tanie. Twój pomysł budowy kadłuba ze styropianu sprawdzi się tylko jeśli model będzie pływał po wodzie, a nie po szuwarach, trawie itd. Natomiast jeśli chodzi o kadłub laminatowy no to już jest konkretna konstrukcja ale do tego trzeba zrobić formę. Jeśli chodzi o modelarstwo to pozwolę sobie wyrazić moją opinię na ten temat. Dla mnie modelarstwo to jest coś takiego: 1.Relacja Piotrka z budowy FSR 3,5 Standart- konstrukcja polska, wykonanie polskie, wersja kit: http://marek.aplus.pl/forum/viewtopic.php?t=4300 Po wykonaniu modelu starty na zawodach FSR 2.Budowa żaglówki przez Pana Andrzeja, cała relacja: http://pfmrc.eu/index.php?/topic/49090-mini-65/ 3.Grzesiek przedstawia budowę maszyny parowej oraz modelu, w którym będzie wykorzystana ta konstrukcja- bardzo ciekawa relacja z budowy:http://pfmrc.eu/index.php?/topic/35492-%C5%82%C3%B3d%C5%BA-z-nap%C4%99dem-parowym/ 4.Kolejny przykład prawdziwego modelarstwa- relacja Michała z budowy Offshore-a elektryka 45": http://pfmrc.eu/index.php?/topic/48691-ofshore-45/ A na koniec relacja z budowy tym razem modelu plastikowych: http://www.modelwork.pl/viewtopic.php?f=87&t=29211 I wiele, wiele innych relacji z budowy modeli- uważam że to właśnie jest esencja modelarstwa, bo kupowanie gotowców to dla mnie zakrawa bardziej na zabawkarstwo. Wiem, że ludzie, którzy od lat zajmują się modelarstwem również kupują gotowe zestawy ale to już są raczej modele wyczynowe, które kosztuję ciężkie pieniądze. A jeśli chodzi o naszą konstrukcję AirBoata 7 to nie ma jej co porównywać do modelu z HK. Pierwsza podstawowa rzecz, jest większy, po drugie szybszy, po trzecie w razie jakichkolwiek problemów można napisać do nas, a po czwarte jest to konstrukcja rozwojowa.

Mówisz Mikołaj że zrobiłbyś airboat-a za 200zł ---- :Pakietem za50zł.-silnik+regiel około100zł. i jeszcze serwo 30zł----konkrety-jaki to pakiet za taką kase,silnik, regie i serwo.A z czego masz zamiar zrobić cały kadłub z depronu??? a może ze skrzynek po owocach,noi jeszcze jedno- rozmiary tego airboat-a ???? Acha- (bym zapomniał) praca którą włożyłeś w zbudowanie tego modelu też ma swoją cene, bo wykonałeś tą ,,rzecz " przez określony czas, podczas kturego na pewno korzystałeś z energi elektrycznej-itd.-itd.-to wszystko jest wymierne i do wyliczenia-no jeszcze dodać należy wartość materiału z kturego dana rzecz jest wykonana-jeśli jest użyty dobry materiał to dłużej będzie to działało i znów -cena- natomiast jeśli to jest zrobione z tzw. gównolitu -no to gówniane pieniądze kosztuje-tak to w wielin skrócie można zobrazować--- Młody Człowieku.

No nieżle mu chodzi ten airboat -pływanie taż ma opanowane,ale nie jest przyklejony do wody.Pływanie tych łódek kojarzy mi się z puszczaniem kaczek na wodzie-nie dziwie się, model jest za mały i za lekki do tych obrotów. Ja wole mieć mniejsze obroty ale za to większą moc silnika- większe pole manewru przy doborze śmigła.Jeśli zdecydujesz się na modyfikacje napędu to proponuje regulatory RAY-są w rosądnych cenach w stosunkudo jakości.

Zgadzam sie z tobą Mikołaj - choć nie do końca. DLACZEGO??? Jak wiesz o co chodzi -wal prosto z mostu.

Bo to wszystko zależy od tego czego oczekuje się od konkretnego modelu.My mamy konkretne oczekiwania ,,priorytety"jeśli chodzi o te modele. Dlatego nie kupujemy gotowców bo one nie spełniają naszych wymagań i robimy je sami , to nie są skomplikowane konstrukcje typu FSR-Y czy wyczynowe elektryki.

Witam W pierwszej kolejności znajdż środek ciężkości dla tej łódki-ze wszystkim co w niego wchodzi.Teoretycznie powinien znajdować się- 33%długości od rufy,ale w tych łódkach bywa różnie nawet dochodzi do 38%- to trzeba doświadczalnie na wodzie znależć.Nas zawsze denerwowało to klapanie w zakrętach -no ale chyba uporaliśmy się ztym. Napisałem wyrażnie -powierzchnia-a kąt wychylenia sterów możesz sobie na apce ustawić np. -40% w prawo 60% w lewo - też należy dobrać metodą prób i błedów. Ja nie widziałem modyfikacji ,,tuningu"tych modeli, sądze że jest to za mały kadłub pod taki silnik- no ale w końcu jeśli ktoś sobie kupił tą zabawkę za parę groszy to może z nią robić co mu się podoba- daj namiary na te ,,rakiety" chętnie przegląne.

Witam Wybór tego airboat-a dla początkującącego jest w miarę rozsądną decyzą. Z filmiku wnioskuję- po pierwsze-za mała powierzchnia sterów - po drugie model jest żle wyważony ,jeśli jest to możliwe należy to poprawić,ale nie gwarantuje że łódka będzie pływała tak jaksobie życzysz . Udanych ,, drifftówf "

Krzysiek ja nie widzę przeszkód abyś nie mógł wykonać takiego modelu z takim wyposarzeniem-wiedzę teoretyczna z tego co piszesz posiadasz a więc zakasać rękawy no i stwożyć takie cudo

Witam Krzysztofie ...... ten czas na FPV jeszcze nie nadszedł -dlaczego? ano dlatego że teraz skoncentrowaliśmy się na zrobieniu form pod 7-ke.Opornie nam to idzie z wielu powodów o kturych nie ma co pisać- no ale powoli wychodzimy z lasu. Wojtek-syn uważa że jak już co to FPV tylko w spalinie i to z motorkiem min. 7.5ccm i to dobrym !! a i oczywiście musowo musiałby mieć zabezpieczenia przed zalaniem- ja też mam takie zdanie. Jeśli chodzi o zastosowanie tych łodzi do celów zwiadowczo-ratowniczych,to powiem szczeże że nie rozważałeliśmy takiego zastosowania dla modeli rc airboat-ów. A drony-wydaje mi sie że są lepszym rozwiązaniem - niewiem może się myle, trudno powiedzieć.

Witam. No powiem szczerze, że jestem bardzo zaskoczony że po tych transformacjach u nich zostały jeszcze firmy, które produkują tak dobre silniki, które sprzedają się na cały świat. W FSR-ach też coś tam produkowali czy nawet produkują ale prym wiodą CMB, Novarossi- no przynajmniej tak mi się wydaje bo tak na prawdę nie wiadomo na czym pływa elita FSR-owska. Tylko my nie produkujemy żadnego motorka z byłych państwo ,,Układu Warszawskiego" ( a może się mylę ? ) Tak Tomku pomogłeś mi w podjęciu decyzji i za to bardzo Ci dziękuję bo różne opinie słyszałem na temat tego silnika ale Twoja była najbardziej merytoryczna, która w jasny sposób uzmysłowiła mi do czego jest ten silnik przeznaczony. Zadzwoń sobie do tego gościa, on prawdopodobnie ma dwie sztuki- facet jest na prawdę w porządku. A tak z ciekawości ile na tym swoim silniku przelatałeś i na jakim on paliwie chodzi?

Witam Dzięki Tomek za treściwe informacje które pokazały mi ten motorek z trochę innej strony niż mi go przedstawiano. Po tym co napisałeś dotarło do mnie że tego silnika nie powinno się przerabiać-oczywiście że zaraz znajdą się osoby które będą udowadniać że-niepowinno to się w d......... otwierać parasola. Zrozumiałem że ta konstrukcja silnika jest zaprojektowana i wykonana wyłącznie pod określone modele,tak że jaka kolwiek ingerencja w jego konstrukcje ( jest delikatna) jest nieopłacalna i niefektywna.Dlatego wracam do pierwszej koncepcji-zakup silnika novarossi- R61F albo-R60F4T. O cenie jeszcze nie rozmawialiśmy a stan motorka moim zdaniem w skali od 1-10 ja daje 8,5-9 ale musiała by go obejżeć osoba która ma doczynienia ze Stalker-ami. Paweł mam pytanie a jaki to sprzęt wysokowyczynowy nasi wschodni sąsiedzi posiadają, czy możesz zapodać jakieś przykłady-oczywiście nie ograniczając modelarstwa do lotniczego ???.

Przed napisaniem zaytania o przaeróbkę STALKERA 61 coś niecoś poszperałem w necie aby dowiedzieć co to za motorek i do czego jest przeznaczony tak że dzięki Paweł za szybką odpowiedż która w pierwszej części wszystko wyjaśnia. Po prostu tych silników nie da się przerabiać bo jeśli cokolwiek się naruszy w układzie dolotowo/wylotowym to zmienią się jego parametry ( coś tam niecoś wiem na ten tamat jeszcze z czasów gdy zajmowałem się kartingami ). To musi być wszystko idealnie obliczone i wykonane a na to wszystko trzeba mieć dużo większe doświadczenie niż ja posiadam. Jeśli chodzi o drugą część twojej odpowiedzi to może nie jestem zdziwiony ale mile zaskoczony że w dobie tych wszystkich przemian ustrojowych u naszych sąsiadów coś takiego się ostało- bo myślałem że nastawili się na produkcię Iskanderów i T-14 Arma. Nie wiem czy w Europie zachodniej produkują podobny silnik, którego stosunek mocy do masy jest taki jak w tym Stalkerze. A jeśli chodzi o odpowiedź Bynka to co wg. ciebie oznacza poprawna praca- czy ten silnik po zamontowaniu gaźnika z Super Tiger-a będzie miał takie same parametry jak orginał? Coś mi się w to nie chce wierzyć.

Witam. Mam możliwość kupienia silnika Stalker 61. Czy ktoś na forum mógłby nam cokolwiek powiedzieć na temat tego silnika i czy można byłoby zamontować do niego inny gaźnik pod serwo? Po sprawdzeniu osiągów tego silnika oraz jego wagi jestem zaskoczony, że w Rosji takie rzeczy produkują. Za jakiekolwiek informacje dziękujemy

Witam. Peter Rosa przesłał nam trzy filmiki a my złożyliśmy jeden dłuższy i dodaliśmy zdjęcia. Sami się pochwalimy bo nikt nas nie chwali :?? Nasza konstrukcja Airboata 7 ( co po niektórych uważane za pływające kuwety ) zachowuje się rewelacyjnie na wodzie tylko trzeba się nauczyć tym pływać tak jak chodzić. https://youtu.be/0RCte6Q71hc

Witam. No Peter nieźle odszczelił model, zwłaszcza z tymi naklejkami- DODAJĄ MU MOCY ! Noooo to skończyć ten model Maćku, pływanie masz dobrze opanowane także działać, szkoda tylko, że między nami taka odległość to byśmy razem pośmigali. Peter przesłał nam fotki tegoż modelu, który jest prezentowany na wystawie modelarskiej w Dortmundzie. Nieźle się prezentuje na tle tych redukcji. Za mną chodzi też jakaś fajna pływająca redukcja, ale kosztuje to masę czasu, wiem bo swego czasu remontowałem model Armerii naszego instruktora śp. Cichonia.

Witam. Jakiś czas temu Peter Rosa z Niemiec zakupił u nas model Airboata 7 Elektryk w takiej postaci jak na zdjęciach poniżej: Model oprócz dna i łoża został wykonany z balsy, przez to kadłub widoczny na zdjęciach waży 900g, bez silnika, regulatora, akumulatora i serwa. Wczoraj Piotrek przysłał nam fotki bardzo ładnie wykończonego modelu. Mamy przyjemność ( oczywiście za jego zgodą ) przedstawić model Airboata 7 Piotra Rosy: Piotr bardzo ładnie kolorystycznie wykonał model, a na prawej i lewej burcie biało czerwone pasy, które podkreślają kraj, w którym Piotr się urodził. Model jest przed próbami wodnymi, jeśli Piotrek prześle jakiś filmik od razu postaramy się zamieścić go na forum.

Witamy. Zainteresowanie Airboatami nie jest duże, ale my dalej będziemy drążyć temat Dlatego też przedstawiamy nową konstrukcję Airboata 7 wykonanego całkowicie z balsy 3mm, dno pokryte laminatem, góra zabezpieczona papierem japońskim, wszstko pomalowane podkładem samochodowym. Kadłub o wymiarach 670x323mm waży jedynie 900g. Na ostatniej fotce trzy warianty steru: superlekka, lekka i pancerna. Więcej informacji na naszym blogu: http://marekwojtek-models.blogspot.com/

Witam Wszystko pięknie ładnie -postów od groma-sugestii kolegów odnośnie konstrukcji doś sporo- a fotek z działania tej konstrukcji jak nie było tak nie ma.No chyba że celem tematu jest coś innego.............