rafit

Tak jak pisałem, można sprawdzić bez oscyloskopu. Jeżeli nie masz prostej możliwości podłączenia pod symulator, to możesz podłączyć się pod wejście audio (line in) karty muzycznej. Karta wytrzyma. Uruchamiasz wtedy aparaturę i włączasz nagrywanie (maksymalna rozdzielczość), następnie ruszasz drążkami. Teraz wystarczy "obejrzeć" nagranie dowolnym programem do obróbki sygnałów dźwiękowych. Jeżeli zobaczysz charakterystyczny sygnał PPM - znaczy, że aparatura jest ok (do sprawdzenia moduł). EDIT: jeszcze jedno. Nie wyciągałeś czasem modułu radiowego? Objawy pasują do wyrwania pinów modułu...

Odłącz moduł nadawczy, a w jego miejsce podłącz (tu zależy co masz dostępne): - oscyloskop - interface symulatora - wejście karty muzycznej gdzie podłączyć: http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=1070658 pod PPM. Najpierw sprawdź czy dostajesz poprawny sygnał PPM z aparatury. Jeżeli tak - rozkładasz moduł i szukasz co spalone, jeżeli nie - to sprawdzasz dalej aparaturę.

Po wstępnym rozeznaniu, okazało się, że kalibracja pokrętła wyglądała następująco: 020 - 020 - 1023 czyli pozycja neutralna była równa środkowej. Takie ustawienie powoduje ze radio błędnie interpretuje wartość pokrętła. Przestawienie środkowej wartości na właściwą pomogło. Można to zrobić następująco: ustawić pokrętło na pozycji neutralnej, wybrać wartość środkową dla tego pokrętła (tu 020) i nacisnąć przycisk MENU. Spowoduje to przepisanie odczytu na odpowiednie miejsce. Teraz wystarczy tylko zapisać zmiany.

coś nie jest do końca tak jak trzeba. Sprawdź kalibrację drążków (nie uruchamiaj jej, tylko zobacz co się dzieje). Będąc na ekranie kalibracji pokręć trochę wybranym pokrętłem. Zobaczysz która wartość się zmienia i jakie ma wartości minimum / centrum / maksimum. Przypuszczam że centrum jest bardzo bliskie maksimum i nie jest ustawione w pozycji środkowej pokrętła. Jeżeli tak jest to można prosto skorygować odpowiednie wartości (klawisz MENU przepisuje obecny odczyt do wybranej pozycji).

Używaliście tego ???http://store.atmel.com/PartDetail.aspx?q=p:10500155 Kolega był ZA MAŁO dociekliwy. Obrazki są jak najbardziej prawidłowe, a kable na nich są przylutowane do pinów PDI / PDO / SCK (czyli jak najbardziej prawidłowo). Ale ponieważ sami do tego doszliście nie będę komentował tego więcej. Jeżeli rezystorek jest na swoim miejscu to, padł nie rezystorek a ścieżka... Do naprawy sugeruję lutownicę z utrzymaniem temperatury. Po znalezieniu punktu awarii można przylutować kynar aby zastąpić uszkodzoną ścieżkę (bardzo ostrożnie). Jeżeli jednak rezystorek się "zgubił" można go zastąpić rezystorkiem przewlekamym, lub innym SMD pozyskanym np ze starego sprzętu elektronicznego. Przy okazji pozyskiwania rezystorka ze starego sprzętu radzę potrenować trochę lutowanie (nie może być zbyt długie, inaczej znowu uszkodzicie laminat). Nic się nie rozkalibrowało. Tak było od samego początku. Aby "paski" ruszały się bardziej trzeba przestawić maksymalne wychylenia >100 (chyba można na 120 albo 125 ale to standardowy soft więc za wiele nie pamiętam). I całe szczęście, że się nie udało! Inaczej mogłoby być tylko gorzej. A jak sprawdzałeś połączenia? 1) noga procesora do pinu przylutowanego gniazda? 2) pin przylutowanego gniazda do masy i do Vcc ? 3) piny pomiędzy sobą? Jeżeli tak i wszystko było ok, to winiłbym programator, lub wasz brak umiejętności jego obsługi. Z fragmentów jego dokumentacji wynika że może on programować całe procesory w trybie HV, ISP lub JTAG. Może wybraliście niewłaściwy?

odnośnie interface - wyciągnij z niego kartę i wtedy sprawdź, nie napisałeś nawet czy masz problem ze wszystkimi klawiszami, czy tylko z konkretnym. - Zmierz napięcia na poszczególnych liniach, sprawdź czy nie ma zwarć. - Może któraś z linii (po stronie procesora) ma zbyt niskie napięcie? Można podmienić rezystor podciągający na mniejszy Ogólnie ten schemat nie jest idealny, ale to też gdzieś już opisywałem Możesz spróbować go udoskonalić jeśli chcesz i wystawić nowy schemat... Odnośnie drugiego typu interface. Schemat nie został i nie zostanie upubliczniony. Ten interface jest wynikiem pracy Marka i działa na trochę innej zasadzie. Można go za to kupić w wersji zmontowanej, przetestowanej i przygotowanej do montażu. Koszt 60zł + wysyłka. Czy to dużo, czy mało - pewnie zależy od podejścia. Trzeba jednak pamiętać, że takich interface nikt za darmo nie robi. Odnośnie kart MMC. Nie próbowałem, nawet nie wiem skąd taką miałbym zdobyć. Polegając jednak na samej tylko dokumentacji, teoretycznie powinna działać. Odnośnie interface SD. Jeżeli uważasz, że cena jest za wysoka, to możesz np: - poprawić instrukcję obsługi RadioClone uzupełniając w niej braki, korygując błędy i przerobić ją tak aby była bardziej stawna dla mniej zaawansowanego odbiorcy lub - przepisać instrukcję obsługi RadioClone z punktu widzenia modelarza wraz z przykładami użycia w konkretnych modelach. Jeżeli zrobisz to uczciwie - to obiecuję w zamian gratis interface SD

Hmm, używam tego programu już od początku jego istnienia ale skoro go napisałem to chyba nie dziwne... Obecnie latałem deltą i trenerkiem (z lotkami), helikopterem (CopterX 450), jeździłem samochodzikiem zrobionym z dwóch serw z doczepionymi kółkami, chodziłem "kotkiem" z czterema nóżkami (na pięciu serwach)... Używam RadioClone praktycznie do wszystkiego i nigdy nie miałem żadnych większych problemów. (Jeżeli sam lub ktoś znajduje problem lub błąd to poprawiam go na bieżąco...) Czytając posty w tym wątku można znaleźć jeszcze kilka osób które też co najmniej "próbowały".

Możesz przylutować do dowolnego z zaznaczonych pumów przy procesorze, lub do obu naraz. To zamierzone rozwiązanie. Wszystko aby ułatwić montaż. Sygnał CS wysłany jest na dwa piny jednocześnie.

ambitne zamiary, ale próbujcie. Poszukaj przeróbki kontrolera modelarskiego na i2c lub fast pwm (używany w wielowirnikowcach np quadrocoptrerach) poczytaj np tutaj: http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=766589 Przy użyciu szybkich kontrolerów silników 3-fazowych macie szansę pozostać na linii. Sterowanie byłoby przez I2C, więc powinniście sobie poradzić. Silnik: określcie jakiej szybkości obrotowej i momentu wymagacie, to znajdziecie potrzebny silnik. Zawsze będzie to jakiś kompromis pomiędzy wagą całości a dostępna mocą. Baterie: LiPol, napięcie i pojemność dostosowane do użytego ESC i silnika.

Zacznij może od kartki papieru, zapisz co chcesz osiągnąć i trochę policz. Chcesz przekroczyć 2 m/s. Jeżeli użyjesz standardowych elementów modelarskich, to czas reakcji będzie wynosić 1/50 sek. Czyli Twój przyszły robot przejedzie 4 cm zanim będziesz mógł wysłać mu kolejny rozkaz. To również oznacza że właśnie robot zjechał z linii... Czy wykonałeś już jakiegokolwiek jeżdżącego robota? Może zacznij od czegoś prostszego (wolniejszego), a następnie jak już zrozumiesz trochę temat spróbuj zrobić szybszego. Silniki które pokazałeś wyglądają na 1-fazowe czyli ich sterowanie jest zupełnie inne niż 3-fazowych o które się pytałeś. Używałeś już tych silników w działającym robocie? Jeżeli tak to jak je sterowałeś? Może opiszesz obecne doświadczenia, a łatwiej będzie coś doradzić.

Może najpierw pytanie zerowe - jak zamierzasz sterować takim silnikiem?Planujesz użyć regulatora modelarskiego, czy może budujesz coś własnego? Od tego zależy odpowiedź na własne pytania. Przyjmijmy że używasz regulatora modelarskiego. Silnik bezszczotkowy: a) teoretycznie, znając KV silnika * napięcie zasilania * wysyłany sygnał do regulatora (w % 1-2ms) z pomiaru działającego silnika. Albo mierzysz impulsy na jednej z 3 linii sterujących silnika, albo czujnik magnetyczny przy uzwojeniach, albo element światłoczuły połączony z wałem/obudową silnika. Lepsze regulatory modelarskie pozwalają na konfigurację swojego działania. Można nawet ustawić "hamulec" zwalniający obroty silnika po zmniejszeniu zadanego sygnału. Szybkość zwalniania/rozpędzania będzie też naturalnie zależeć od mocy silnika. Przy użyciu regulatora modelarskiego to pytanie nie ma sensu. System hamowania wbudowany jest w sam regulator (patrz wcześniejsza odpowiedź). Regulatora modelarskiego nie wolno podłączyć inaczej niż zaleca producent - inaczej go spalisz!

Jak będę miał chwilę cierpliwości (aby ustawić jakieś sensowne oświetlenie) mogę nagrać filmik z działaniem i ustawieniami poszczególnych mikserów. Idea działania jest dość prosta. Używam wirtualnych przełączników do "zapamiętania" który "stan" jest wybrany. Na tej podstawie jest sterowany wyświetlacz. Przypisanie przełączników jest na początku. Czyli dla zakresu: 1621-1749 (w radioclone od 33 do 66 dla AUX2) przełączniki są ustawione 1.0.1 (pierwszy i trzeci włączony, drugi wyłączony). Teraz jak to ustawić. Należy najpierw wyłączyć wszystkie wirtualne przełączniki (1-sza reguła). Później tylko włączamy właściwe przełączniki...

Coś widzę że zamieszałem pisząc "ściągę"... (zawiera błędy), najlepiej ją skasuj i zapomnij Tu jest dużo prostsze rozwiązanie (to sprawdziłem działa): przypisanie przełączników wirtualnych: s1.s2.s3 0-1230 0.0.0 -100 -66 1231-1360 0.0.1 -66 -33 1361-1490 0.1 -33 0 1491-1620 1.0.0 0 33 1621-1749 1.0.1 33 66 1750- 1.1 66 100 reguły (kolejność ma znaczenie): warunek zawsze kasuj s1,s2,s3 warunek zawsze AUX2>0 ustaw s1=1 warunek !s1 AUX2>-33 ustaw s2=1 warunek !s1,!s2 AUX2>-66 ustaw s3=1 warunek s1 AUX2> 66 ustaw s2=1 warunek s1, s2 AUX2> 33 ustaw s3=1 wyświetlacz; warunek !s1,!s2,!s3 -> mode 1 warunek !s1,!s2, s3 -> mode 2 warunek !s1, s2 -> mode 3 warunek s1,!s2,!s3 -> mode 4 warunek s1,!s2, s3 -> mode 5 warunek s1, s2 -> mode 6 tu plik: http://radioclone.svn.sourceforge.net/viewvc/radioclone/Configs/OTHER/6STAN?revision=141 PS: link nie działa, a starą listę najlepiej wykasuj

http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=22192 Tu są jeszcze ze 2 zdania: http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=22192 Jak bubu2 się już przyznał, że to jego posty można dopisać w wyszukaniu nazwę użytkownika.

Poszukajcie "Kapelusz z siatką" na allegro lub w pobliskim sklepie wędkarskim... Może wygląda trochę cudacznie, ale przynajmniej głowa jest bezpieczna

Moje zdjęcia opisujące instalację odnosiły się do aparatury w wersji V1 (takie posiadam). Podmieniłem już zdjęcie z pierwszej strony postu (na to wskazane przez Gitesa - dzięki). Gites - przy okazji jakbyś mógł zamienić podpisy pod zdjęciami v1 i v2 tak aby nie wprowadzać w błąd kogoś kto będzie czytał cały wątek. Ogólnie jest tak: wersja V1 - lutujemy sygnał SCK do rezystora (tak jak na moim obrazku). Wersja obecnie nie sprzedawana! wersja V2 - lutujemy sygnał SCK do PADa (to wersja którą można kupić obecnie) Kiedyś El.Szaman zaczął robić doskonałe zdjęcia swojej przeróbki aparatury, ale coś nie skończył... Może ktoś podejmie rękawice? http://sourceforge.net/apps/mediawiki/radioclone/index.php?title=radioclone:Hardware_modificationPL ... brakuje właśnie instalacji gniazda programującego ISP. Edit: literówka

Podany schemat jest krokiem w jak najlepszym kierunku i jedynym słusznym. Jedyny problem, że niezgodnym z obecną konfiguracją karty SD...

przy okazji. Nie bardzo rozumiem chyba twoją konfigurację. Dlaczego ustawiłeś wsp% na THR? jeżeli masz silnik bez wstecznego biegu, to raczej nie ma sensu. Raczej sugerowałbym użycie krzywej... Chyba, że to model samochodu lub innego pojazdu, gdzie punkt neutralny ESC znajduje się w połowie skali. Tyle że wtedy THR CUT zdefiniowane na wartość -100 nie ma sensu.

Wreszcie miałem chwilę aby to potestować - błąd potwierdzony i usunięty w wersji 0.071

Możesz mieć zegarek na ręku Ewentualnie przykleić zegarek do aparatury Odnośnie "błędnego wyświetlania", to musisz napisać coś więcej. Inaczej trudno będzie się domyśleć co się dzieje. Mam w tej sprawie pewien "pomysł", ale to jeszcze pieśń przyszłości. Na razie walczę aby sprawdzić czy jest w ogóle realizowany. Jeżeli więc na prawdę chcecie RTC, to ostatnia chwila aby to dobrze umotywować. Czyli - do czego jest potrzebny jest RTC? Odnośnie telemetrii, chcę bazować na rozwiązaniu FrSky (dobre i tanie ). Tak na serio, czego oczekujecie od telemetrii? Jakie funkcje byłyby przydatne, a jakie to zbędny wodotrysk? Edit: poprawiony cytat

To w RadioClone? Która wersja, możesz wrzucić gdzieś plik konfiguracji modelu? Nie bardzo jest go gdzie podłączyć (brak linii wejściowych) a jeszcze bardziej barak pamięci FLASH. Jeszcze najważniejsze pytanie - po co?

Myślę nad tym Dajcie mi trochę czasu Hub FrSky zamówiony, GPS również (są w drodze). Niestety Vario nie mieli na stanie Nie wiecie może skąd można dostać Vario + akrelerometry do tego? Najlepiej tanio i szybko. (FrSky Triaxial Acceleration Sensor TAS-01 i FrSky Variometer Sensor FVAS-01) może ktoś ma na zbyciu ?

? :shock: aaa pewnie masz dalej standardowe oprogramowanie :roll: Dostępne już jest trochę więcej: hub telemetryczny (czyli podstawa) czujki: GPS temperatura (można podłączyć 2) napięcie poziom paliwa czujnik obrotów śmigła Vario Czujnik położenia (akcelerometry) Obecnie to właśnie do T9X jest najwięcej gadżetów wspierających telemetrię (Er9X ma już wsparcie dla podstawowej telemetrii FrSky-napięcia), a pewnie lada chwila dodadzą resztę. (FrSky upubliczniło protokół komunikacji z Hubem.) Może nawet RadioClone się za jakiś czas dorobi telemetrii właśnie w oparciu o FrSky;)

Ta przeróbka przydaje się tylko przy podłączaniu aparatury do symulatora lub używania jej jako "ucznia". Czyli ma wpływ tylko na generowany sygnał PPM a nie na odbierany. Reasumując, nie musisz nic przerabiać aby działało podłączenie z head trackerem.

To klawisz MENU. To że na większości procesorów działa, to nie znaczy że akurat na twoim będzie też działać. Niestety ten interface jest cały "na granicy". Dorzuć może dodatkowy rezystor 10K pomiędzy +5v a SCK i wtedy sprawdź ponownie.