Skocz do zawartości

tytan12

Modelarz
  • Postów

    1 479
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

Odpowiedzi opublikowane przez tytan12

  1. 5 godzin temu, Ares napisał:

    Dzięki, przyznam że miałem szczęście przy wycinaniu i raczej chyba nie udało by mi się jeszcze raz tak dobrze wyciąć?

    Choć z cięciem ręcznym jest tak że trzeba mieć świadomość że za pierwszym razem może nie wyjść. Tnie się kilka sztuk i wybiera najlepsze. 

    Ja robiłem ręcznie ale ramkę dla wygody podwiesiłem na sznurku i ręcznie nadawałem posuw drutu.

     

    Ale, widzę że też porządny styropian,gdzie go nabyłeś?

  2. Witam,trochę podłubałem ,Telemaster dostał podwozie,co prawda trochę zmodyfikowane, ale co tam.Koła muszę przerobić bo są na ośkę 4mm a moja ośka 3mm,ale dam jakieś tulejki redukcyjne i bedzie git.Kołpak doszedł,ale też mały problem bo jest na ośkę 3mm a silnik ma ośkę 3,17mm,będę musiał powiększyć otwór w kołpaku,mam wiertło 3,2mm i nie wiem czy nie będzie za duże,czy szukać 3,17mm?

    tel12.jpg

    tel14.jpg

    tel15.jpg

  3. 2 godziny temu, TomekP napisał:

    Czy mogę poprosić o podanie całkowitej wagi takiego skrzydła? Mam model porównywalnych rozmiarów ze skrzydłem konstrukcyjnym i rozważam dorobienie mu przez zimę dodatkowych skrzydeł z klapami. Ma być to eksperyment w ramach sprawdzenia jak zmieni się zachowanie modelu przy lądowaniu i przy okazji mógłbym spróbować tez innej technologii budowy, jednak muszę pilnować masy. Otatex jest położony prosto na styrodur, tak? Dźwigary są sosnowe, czy jakiś inny materiał?

    Cały model waży 780 g.bez aku ,skrzydła są z podwoziem nie ważyłem ,ale jutro mogę zważyć.Oratex położony na styrodur,trzeba pilnować temperatury,dżwigary  z twardej balsy.

  4. 3 godziny temu, Ares napisał:

    Marku , ja również pierwszego Wicherka budowałem z takiej sklejki . Jednak nie polecam. Po pierwsze raczej tej sklejki nie wyprostujesz: żadna sterta książek nie pomoże.Sklejka ta jest z reguły mocno powichrowana i trudno ją wyprostować. Ewentualnie można skleić dwie płytki pod bardzo dużym obciążeniem ale wtedy będziesz miał grubość 6mm.

    Jest to materał dosyć mało wytrzymały np. na wręgi do większego modelu się nie nadaje ,oraz łatwo się strzępi na krawędziach po przecięciu piłką.

    Jeśli tylko fundusze Ci na to pozwalają kup porządną modelarską sklejkę i nie męcz się z tym materiałem. Jest on dobry na drobne elementy np. półka pod serwa lub jakieś drobne wzmocnienie .

    A już na pewno nie nadaje się na elementy przenoszące większe obciążenia (boki kadłuba w Wicherku gdzie mocowane jest podwozie)

    Oczywiście jeśli kasy brak to nie ma co wybrzydzać: robi się z czego się ma , ale jeżeli możesz sobie pozwolić to lepiej zainwestować w modelarską sklejkę.

    Co do "owocówki",to są różne,są lepsze i gorsze.Druga sprawa sklejka modelarska to jest "lipa",jak już to sklejka lotnicza 5-warstwowa,jest droższa ale to jest to.Dodam,że sklejkę robię sobie sam,fornir  0,6 x5 =3mm,prasa 2 płyty o grubości 30mm. 2 ściski stolarskie ,kleję żywicą,albo Soudalem .

    • Lubię to 2
  5. 2 minuty temu, Artur Lis napisał:

     

    Zgadza się, trzeba pilnować wagową z utwardzaczem .

    A jeszcze lepsze wyniki są na E 52 jest jeszcze rzadsza od e53 

    Obydwie są modyfikowane, do celów lotniczych .

    Tylko ,że E 52 żre styropian.

  6. 11 godzin temu, Ares napisał:

    Tańszego być może ,ale raczej nic lepszego nie znajdziesz na rynku.

    To najlepsza żywica wykorzystywana również przy budowie dużych szybowców.

    Fakt ,że przy większych elementach wychodzi drogo.

    Ja po epizodzie z Epidianem 53 przeszedłem na L285 i nic innego już nie kupię.

    Też używałem L285,teraz pracuję na E 53 i chwalę sobie,nie miałem żadnych przygód z tą żywicą.Oczywiście trzeba dbać o proporcje wagowe i temperaturę, laminuję styropian i jest spoko.Cena za 1kg.+ utwardzacz Z1,80.zł.

  7. 59 minut temu, Andrzej Klos napisał:

    styropian kryty fornirem, ale tylko na bialy klej do drewna, Wikolaty, duzo ksiazek na gore.  Schlo chyba tydzien ale bylo bardzo mocne i lekkie.  Potem zrobilem trzecie skrzydlo ale z profilem RG15.  Moim zdaniem wspanial zabawa i nauka jednoczesnie ?.

    Hehe,robiłem w tych latach skrzydła styro+fornir metodą na żelazko,smarowałem rozcieńczonym wikolem fornir,czekałem aż wyschnie ,kładłem na rdzeń i jechałem żelazkiem z odpowiednio ustawioną temp.Ta metoda była opisywana w Modelarzu,ale nie pamiętam w którym,to było tak dawno,może jeszcze spróbuję.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.