-
Postów
292 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
2 NeutralO moriq
- Urodziny 08.06.1974
Informacje o profilu
-
Płeć
Mężczyzna
-
Skąd
Oława
-
Imię
Grzegorz
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
Do całej tej dyskusji dodał bym jeszcze jeden przykry element, otóż widuję (nie tylko w modelarstwie), że osoba która skrupulatnie dba o bezpieczeństwo oraz stara się konsekwentnie przewidywać zdarzenia, również jeżeli coś pójdzie nie po myśli... zostaje określana paranoikiem (weź przestań, zachowujesz się jak baba). Osoby ze słabszą wolą ulegają takiej negatywnej presji otoczenia.
-
Model samolotu do 3D około 1.5m rozpiętości w wersji KIT
moriq odpowiedział(a) na Konrad65 temat w Modele akrobacyjne-oferta sklepów
Sławku, odnośnie zapyziałych tematów to pamiętam, że pracowałeś też nad Pittsem... przyznam, że gdyby to udało Ci się doprowadzić do końca, to sam bym na KITa się zapisał -
Wstyd... normalnie wstyd.
-
jestem rozczarowany
-
Bardzo ciekawe wyzwanie ...mam nadzieję, że Robertus podejmie rzuconą rękawicę, chętnie bym zobaczył to cudo w powietrzu
-
Koleś żyje i aktywnie uprawia tego typu działalność.
-
Gdybym gdzie popadnie klikał ignoruj zwyczajnie znaczyło by to, że mi nie zależy na poziomie tego forum... a uwagę wtrąciłem bo mi zależy. Marek, jako moderator powinieneś to rozumieć najlepiej.
-
Model do polatania przed domem przy lekkim wietrze.
moriq odpowiedział(a) na Krzycho temat w Od czego zacząć??
Może Pitts Special Hacker, mam takiego i bardzo sobie chwalę. Przy rozpiętości około 800mm waga do lotu w zależności od wyposażenia między 400 a 500g. Chociaż ja ostatnio doszedłem do prawie 800 - wsadziłem mocno nadmiarowy napęd i biedak był już tyle przeszedł, że kolejne klejenia i wzmocnienia też swoje dodały. Duże powierzchnie sterowe zapewniają dużą manewrowość, przy dużych wychyleniach sterów zawraca praktycznie w miejscu Lata bardzo stabilnie i przewidywalnie, dodatkowo radzi sobie spokojnie z wiatrem do myślę 4-5m/s (subiektywne odczucia)... przy większym też latał chociaż czasami do tyłu To dokładnie ten jak z tego filmiku Widziałem, że jest identyczny klon w innym malowaniu na Hobbyking http://hobbyking.com/hobbyking/store/__31327__HobbyKing_Pitts_EPP_CF_w_Brushless_outrunner_EU_Warehouse_.html -
proponuję zmienić nazwę działu na Hate Park
-
Gdyby nie tytuł... nie wiedział bym, że to temat o dronach bojowych. Panowie, może mniej polityki i udowadniania sobie czyja racja prawdziwsza. Rzygamy tym już pewnie wszyscy bombardowani przez media i otoczenie, może chociaż tutaj postarajmy się nie tworzyć niepotrzebnych sporów.
-
Ja dodam, że takim stylem pisania i odnoszenia się do innych to również zniechęci wszystkich do siebie. A żeby nie było, że troluję poza głównym tematem, Dominik wejdź na stronkę którą zacząłem tworzyć jakiś czas temu, tam dużo informacji masz w pigułce -> http://rcwiki.pl
-
Jak już było o gumkach (w modelarstwie)... to ciągnąc (hmm) temat...
-
Standardowo czyli pierwszy model helikoptera
moriq odpowiedział(a) na m0rd3rc4 temat w Od czego zacząć??
Swoją modelarską przygodę zaczynałem od śmigłowców, pierwszy kupiony pod wpływem impulsu to HB właśnie ze sterowaniem 4Ch. Gdyby nie koledzy, którzy namówili mnie do zmiany na heli klasy 450 chyba bym się zniechęcił. Wiem, że teraz są żyroskopy i elektroniczne cuda wianki, które ułatwiają ale warto się zastanowić. Latanie HB to nie była nauka latania, to była rozpaczliwa walka... potem pierwszy zawis 450 to był zupełnie inny model, praktycznie sam wisiał. No a dodam, że to były ciągle moje początki i doświadczenie prawie zerowe. Modele klasy 450 można kupić już za relatywnie małe pieniądze, ludzie wyprzedają używane często z workiem części zapasowych. -
Cessna 182 1,87m "Żelazny"
moriq odpowiedział(a) na mariusz406 temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
a do tego jak widzę, miałeś całkiem konkretny boczny wiatr... więc w połączeniu z wielkością lotniska to lądowanie całkiem dobre. Dobre dlatego, że model wyszedł bez szwanku a o to przecież chodzi najbardziej Do tego co napisał Rafał dodał bym jeszcze, jeżeli model zacznie Ci za bardzo opadać to nie próbuj tego niwelować zadzieraniem nosa tylko delikatnie dodaj gazu bo zadzieranie sprawi, że model straci prędkość zacznie opadać jeszcze mocniej i wtedy ratujesz się mocnym dodaniem gazu co sprawia, że lot jest bardzo nerwowy. -
Cessna 182 1,87m "Żelazny"
moriq odpowiedział(a) na mariusz406 temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Strasznie kombinujecie, raz porządnie wywalcować... wynająć na 1-2godź duży walec (to nie takie straszne pieniądze) a potem już tylko kosić. Może nie latam na wielu lotniskach, ale te wszystkie gdzie zdarzało mi się bywać to tak właśnie się odbywa. Raz do roku, co dwa lata walec a potem już tylko paliwo do kosiarki i własny czas na koszenie. Propozycje z nawierzchniami mają do siebie to, że będzie albo tanio (względnie) i wcale nie lepiej niż trawa. Albo wyjdzie kosmicznie drogo - ba, najlepiej było by wybetonować