Tochy

Oj... lubią chłopki wyważać otwarte drzwi.... he he...

Heh widzę że i gwiazda przyjedzie... nawet nr 1 na liście...

Dzisiaj idąc do pracy, przez przypadek kopnąłem "kamyczka"... ale mi ulżyłooooo...

Pewnie teraz tak ale aktualnie jest perełka

Tak dla uzupełnienia... Forum ACES -> Zestawy modeli a regulamin ESA np. KI-61 cyber-fly wypowiedź ... kolegi Skidan wszystko wyjaśnia

Marge ;D

Marku... łapki można umyć, kadłub gdzie silnik jest w szmaty zawinąći do worka... ...

Radze się pośpieszyć z tą mobilizacją, by zgłosić eskadrę do NC1 ESA. Jeśli tego nie zrobicie przed pierwszymi zawodami, będziecie traktowani raczej indywidualnie.

@sebamor: Tak

Natknąłem się na materiał, a raczej fragment programu edukacyjnego, jak ekonomicznie wykorzystywać materiały podczas budowy modelu. W dobie kryzysu może się przydać!!

Wpisz w google -> Budowa elektrycznego kombata WW2 ESA cz.1 Miłej lektury

Kwatera główna ACES Polska informuje, że: Z dniem 31 Stycznia 2012 roku kalendarz zawodów pucharowych ACES zostanie zamknięty. Propozycje zawodów zgłoszonych po tym terminie nie będą brane pod uwagę do klasyfikacji Pucharu Polski ACES. Z dniem 01.02 zostanie ogłoszona ilość rund liczonych do klasyfikacji pucharowej w tym roku.

Witam, Kwatera Główna ACES Polska wydała Rozkaz nr 005/2011 - kalendarz zawodów 2012. W tym wątku na forum ACES Polska można zgłaszać od dziś zawody + informacje/kryteria

To tak z innej beczki.... które punkty są dla Was niezrozumiałe i/lub macie problem ze zrozumieniem? ;D "Miedzynarodowe współzawodnictwo"? Wyobrażasz sobie Włocha dymającego 2000 Km do Polski albo Ciebie do Włoch z 5 modelikami wartymi co najwyżej 1200zł + koszt dojazdu tam i z powrotem + nocleg na tydzień?Dodatkowo jeszcze zaliczasz przez przypadek (kolizja, podmuch wiatru) 2 strefy wykluczające Cię z zawodów? Opłaca się?

Widzisz Wowa.... poruszane sę tematy które według nas są oczywiste, a jednak nie są oczywiste bo panowie podchodzą do kategorii ESA a*****e :ass: (czyt. do regulaminów) i zwracają uwagę tylko na podstawowe punkty. Pozdrawiam, Ortodoksyjny wściekle kombaciarz!!

Ja bym wprowadził taką zmianę w Waszej zabawie... Zmuszenie zawodnika do bezpiecznego i fajnego agresywnego latania? Kto ma uciętą całą tasiemkę lub 95% ląduje... przecież jest zestrzelony... Rozwiąże problem z: przymusowym wylataniem czasu, rozbijaniem własnych maszyn przez przypadek, cięcie tasiemek przez model bez tasiemki... Sposób na zmuszenie pilotów do bliskiego latania a nie za horyzontem? Prosty bo wystarczy ustanowić strefę lądowania (jak w spalinach WW2) gdzie model który podczas walki tam wyląduje... może dalej latać. Reszta poza linią strefy lądowania już niestety nie ;D Przy okazji koledzy na treningach mogą ćwiczyć lądowanie na punkt ;D Zastanawiam się dlaczego tego obszaru w którym zawodnik podczas walki może wylądować, podjąć model i wystartować ze stanowiska kontynuując walkę nie ma w regulaminie???

FW

Mój kompromis między prędkością a zwrotnością to własna wyrobiona technika latania, wynikająca z obserwacji stylu latania innych zawodników. Dostosowałem swój styl latania zarówno pod możliwości moich warbirdów jak i innych zawodników. Takie podejście do latania pozwala zarówno przetrwać, może wygrać rundę i przede wszystkim zrobić ekstra gonitwę którą zapamiętają koledzy i publiczność... Nie mam na myśli takiej gonitwy jaką kolega zrobił w WW1 (finałem był atak z góry na kreta ;D)

A wręcz powiedziałbym że czasami może zgubić. Może ale nie musi... Korygujesz lot, skracasz dystans... zmieniasz promień ataku w zakręcie... Praktyka, praktyka, praktyka....

Kamera może nie, ale lufa z HD/Full HD się pojawi...

Czasem ktoś opisuje swoje problemy z wyrzucaniem modelu. Warto wtedy skorzystać z pomocy kolegi. A jak powinien to zrobić, można zobaczyć na tym filmiku.

no to Daniel możesz głosować ;D

Marian, Generalnie jestem za tym co napisałeś...możesz formalnie zgłosić taki postulat i będziecie głosować. Ja nie mam prawa głosu w kategorii ESA więc nie wtrącam się w te sprawy ale mogę się wypowiadać i sugerować. Przy okazji "fachowcy" którzy nie wykonali określonej liczby misji bojowych w przeciągu 2 lat będą mieć g... do gadania! A może koledzy nie wiedzą co to znaczy być w ACES Polska?

Jakie zaangażowanie... ręce opadają... waleczni tylko na zawodach...

Witam, Myślę że Daniel Skiba NC1 (sprawdzony czynny zawodnik) i Marek Rokowski NC2 (osoba z drugiej strony Polski, udzielająca się również na zagranicznych forach, władająca kilkoma językami i już działająca w sprawach popularyzacji ESA w innych krajach). Wymienieni koledzy nadają się na te stanowiska. Albo odwrotnie jak kto woli Zgłaszać kandydatów w tym wątku na forum ACES Polska