



-
Postów
387 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez MGJ
-
Dlatego Jacku napisałem by jak tylko Piotr skończy dał znać ukończeniu "dzieła" i podał linki itp. itd.
-
Faktycznie! Kolega Mateusz myślał, że kamerka się zgubiła, a ona pięknie wszystko nagrywała...
-
Tomaszu - nie w "mordę" tylko w "glebę"
-
Kamera dla bezpieczeństwa (normalnie mocowana na rzep do skrzydła) była mocowana dodatkowo na luźnej lince do kadłuba. W momencie utraty zasięgu przyspieszenie modelu było tak wielkie, że kamerka oderwała się z rzepa (widać to w trakcie filmu) i wisiała sobie na lince. Od momentu oderwania kamerki filmik "leci" w zwolnionym tempie bo "normalnie" to tylko przez paręnaście sekund widać miotający się model i potem wbity w ziemię kadłub. Mam zresztą takie zezowate szczęście, że poprzedni kret z EGP również się nagrał:
-
Podpinam się pod "korkociąg spowodowany utratą zasięgu" bo w moim przypadku utrata zasięgu spowodowana była wadliwie wykonanym odbiornikiem a efekty tego widać pod koniec tego filmiku:
-
Daj znać jak będzie już dostępna Twoja Wersja komunikatów... (jakiś link itp, itd) i oby w telemetrii się lektor/lektorka nie mylili...
-
Myślę, że ważne ogłoszenie dla wszystkich "lataczy" w Chorzowie: Szanowni koledzy, Zapraszam na zebranie członków Chorzowskiego Stowarzyszenia Modelarzy, które odbędzie się dnia 22.04.2014 (wtorek po świętach) o godzinie 18:00 w Chorzowie przy ul. Powstańców 70 w siedzibie COP gdzie mamy zarejestrowany nasz adres. UWAGA dla przyjeżdżających pierwszy raz: Google map pokazuje błędny adres. Wjazd na parking jest od ulicy Omańkowskiej. Główne powody zwołania zebrania: -Do 30 maja muszę złożyć sprawozdanie z działalności do Urzędu Miejskiego w Chorzowie, -informacje dotyczące korzystania z lotniska w 2014 roku, -głosowanie za przyjęciem nowych członków (zgłaszało się do mnie kilka osó, -wykupienie ubezpieczenia modelarskiego OC (kto jeszcze nie posiada obowiązkowo trzeba mieć - ustawa - bez tego nie ma latania) - 60zł na całą Polskę (lub 85 na Europę) oczywiście na rok od daty podpisania, -dokonanie opłaty za 2014 rok 100zł "członkowskiego" -odebrania legitymacji (kto jeszcze nie odebrał), kto nie przyniósł zdjęcia legitymacyjnego niech nie zapomni zabrać Każdy obowiązkowo musi posiadać ubezpieczenie z dopiskiem: "uprawianie sportu modelarstwo lotnicze", nie wystarczy zwykłe OC w życiu prywatnym. Przyjedzie do nas pani z Allianz'a w celu podpisania umów. Kto zatem potrzebuje się ubezpieczyć niech pilnie prześle e-mailem na mój adres: -imię i nazwisko -aktualny pełny adres -PESEL -nr i serię dowodu osobistego -telefon kontaktowy (który faktycznie odbieracie) -wariant ubezpieczenia: Polska lub Europa Na podstawie dopisku wyślę pani dane by je wydrukowała na formularzach a my tylko podpisujemy i wpłacamy. Dane wszystkich będą potrzebne do zrobienia zestawienia dla Urzędu Miejskiego w Chorzowie w przyszłości. Sprawę OC proszę potraktować bardzo poważnie. Gorąco wszystkich pozdrawiam, Jacek Żywczok (tel. 605-056-955)
-
Krzysztof ! Model poskładany???!!! Kiedy zapraszasz kolegów na oblot? Może jakieś foty?
-
Dokładnie takie coś musisz zmajstrować.
-
Dwa jesienne wspomnienia z ubiegłego roku: i
-
Krzysiu! Co do składek chyba jeszcze jest trochę czasu (zerkam na legitymację i widnieje tam data: 30maj2014) ale jak piszesz chyba warto zapytać Jacka co i jak. I tu mam pytanie do chorzowskich lataczy: CZY KTOŚ DZWONIŁ W TEJ SPRAWIE DO JACKA??? Mogę do niego zadzwonić i pogadać, ale nie chciałbym być dziesiątym rozmówcą w tym tygodniu który pyta o "zdrowie i kiedy będzie spotkanie"! Napiszcie proszę co i jak. To samo pytanie zadam na równoległym forum i jeśli nikt (pomimo delikatnego szumu w tej sprawie) nie dzwonił - to zadzwonię i zapytam, a potem napiszę!
-
Dokładnie to Rafale! Tylko musi wybrać "pl" nie tak jak jest na fotce "en"!
-
Otwierasz na kompie COMPANION9x - wybierasz PREFERENCJE (ikonka białego koła zębatego na żółtym tle) - otwiera Ci się tabela z różnymi ważnymi pierdołami - z prawej strony tabeli (prawy środek) masz JĘZYK i KOMUNIKATY GŁOSOWE (możesz to mieć jeszcze w języku angielskim- nie wiem) klikając obok otwiera Ci się tabela wyboru - wybierasz pl - i przyciskasz "DOWNLOAD" umieszczony obok tej tabeli wyboru - u mnie jest już po polskiemu "POBIERZ" (to jest ten opisywany górny przycisk bo pod nim jest dolny który odnosi się do komunikatów głosowych) - otwiera się okno zapisu - w okienku do zapisu ukazuje się: opentx-taranis-pl - zasadniczo reszta idzie tak jak w instrukcji którą "wytłuszczyłeś" powyżej
-
U mnie odbyło się to w taki sposób: - uruchomiłem na kompie COMPANION9X - program sprawdził najnowszą wersję i wyświetlony został komunikat - czy chce je pobrać ( coś w ten deseń) - pobrałem - następne pytanie dotyczyło czy chcę "sflashować" radio - TAK - podłączyłem radio -grafika pokazała postęp flashowania i jego zakończenie - odłączyłem radio od kompa - uruchomiłem radio i pojawił się jakiś napis (niestety nie pamiętam jaki) i konieczność wciśnięcia dowolnego klawisza (to zapamiętałem - bo już byłem cały mokry, że coś spierniczyłem) - i już... - potem bawiłem się w ustawianie drągów i wszystkie inne pierdoły
-
Tak właśnie "preferencje" tam można wszystko sobie ustawić. Tu : facet sporo filmów ma na temat TARANISA - choć nie znam angielskiego sporo intuicyjnie się od niego nauczyłem + podpowiedzi zacnych kolegów z forum i jest działa. Początki były trudne, ale teraz jak na razie jestem zadowolony!!! Jeśli chodzi o polskie komunikaty -wgrałem je nie kasując angielskich bezpośrednio na kartę (dodałem jeszcze parę swoich nagranych w AUDACITY), a w menu aparatury (USTAWIENIA RADIA ) Język głosu - Polish - i działa!
-
Czy te dwie pierwsze modyfikacje usuną również "przydźwięk", który występuje po zamontowaniu zewnętrznego modułu nadawczego?
-
Oficjalny klub jest: CHORZOWSKIE STOWARZYSZENIE MODELARZY, który dba o ten teren i wszelkie prawne sprawy z UM Chorzów . Członkowie opłacający składki na utrzymanie lotniska i posiadający ubezpieczenie mają również klucze do kłódki i mogą również zapraszać "gości" z ważnym ubezpieczeniem modelarskim. Wejść i po prostu polatać możesz na własną odpowiedzialność - nie mam pojęcia jakie są kary - policja która tego terenu pilnuje zapewne dokładnie wie Na najbliższym Walnym Zgromadzeniu CHSM zapewne będzie możliwość załatwienia ubezpieczenia i wszelkich innych formalności dotyczących członkostwa. Jeśli chcesz namiary na Prezesa daj znać na PW.
-
"Update taranisa jest łatwiejszy niż zrobienie kupy po rycynie." Dobre motto dla całego tego tematu. Moderatorzy powinni przykleić pod tematem!!!
-
Jeśli chodzi o dodatkowe dźwięki wydawane przez Taranisa znalazłem coś takiego : Niestety mój angielski jest ... - nie ma go i tylko się domyślam . Szukałem po necie rozwiązania bo jak zamontowałem zewnętrzny moduł nadawczy to musiałem wyciszyć dźwięki do minimum bo wyje jak stary transformator !
-
Mnie czujnik temperatury uratował w ubiegłą niedzielę model. Uszkodzenie regulatora i zamontowany do niego czujnik temp. Udało mi się wylądować zanim się regulator zaczął palić. W Taranisie ustawiłem sobie alarm w przypadku przekroczenia temp raglera pow. 80 stopni C. Zawsze wystarczyło zaprzestać używania silnika i wracało wszystko do normy. Tym razem po wyłączeniu silnika temperatura dalej rosła. W miarę szybko wylądowałem i pod kabinką przysłowiowy "siwy dym". Szybko wyszarpałem regulator i po strachu. W przypadku braku czujki temperatury miałbym latającą pochodnię.
-
Super! Jeszcze nic jednak nie ma na stronach FrSky. Pojawiły się za to nowe czujniki z SmartPort http://www.frsky-rc.com/product/category.php?cate_id=35 Będzie powoli możliwość zlikwidowania HUBa!!! Tylko jeszcze brak czujek temperatury - szkoda.
-
Czyli będzie możliwość przerobienia we własnym zakresie starego (jak to dziwnie brzmi:"starego") Taranisa na nowego "plusa"
-
No to Krzysztofie gratulacje (szczególnie za udane loty z drugą połówką o której pisałeś w MMS)
-
Jak tam loty w ubiegłą niedzielę? Ja niestety nie mogłem być na Węzłowcu ale zabrałem sprzęt ze sobą do Bielska. Muszę stwierdzić, że telemetria w Taranisie uratowała mojego piankowego Juniora przed spłonięciem w locie . Mam zamontowany czujnik temperatury na regulatorze i w pewnym momencie aparatura dała sygnał o przekroczeniu temperatury 80 stopni C. Wcześniej wylatałem jeden pakiet i nic nie wskazywało na jakieś uszkodzenie.Temperatura jednak gwałtownie rosła, więc wylądowałem koło nogi i natychmiast otwarłem kabinkę - smród i dym... Zdołałem tylko wyszarpać regler i wrzucić w pobliskie błotko (teren jeszcze nie wysechł po sobotnich opadach) Teraz przy wolnym czasie muszę go rozkminić i zobaczyć co się porobiło. Model i reszta elektroniki na szczęście jest OK.