Ted850

Też się piszę na oglądanie :!: :!: :!: wczoraj mnie wypuścili z Rydygiera a dzisiaj już pierwsze loty zaliczone :devil: Ktoś wie co nad Tyńcem robiły dzisiaj MI-24 i jak długo będzie je można podziwiać :?: :idea: :?: http-~~-//www.youtube.com/watch?v=Qn1EdSbITD0

Pogoda była świetna, zero wiatru i cieplutko aż miło było ćwiczyć bo już powoli zaczynam się zabierać za SAAB-a, a podejrzewam że będzie bardziej wymagający od IŁ-a :devil: Nie wiem tylko na jak długo "Doktory" zrobią mi przerwę na "dokręcenie" a właściwie odkręcenie kilku śrubek :?: :idea: :?: Może zostawią mi jedną na pamiątkę :?: :devil: :?: http-~~-//www.youtube.com/watch?v=eFAx7t_qHmA

Ja w tym czasie dzielnie testowałem IŁ-a w górach. W dzień na w Zębie Gubałówce a wieczorami po "uzupełnieniu paliwa" na Równi Krupowej IŁ-a wyposażyłem w nową kamerkę która ku mojemu zdziwieniu wieczorami spisuje świetnie a ostre słońce śnieg i lekka mgiełka przekraczają jaj możliwości :idea: lądowanie na Zębie Szturm na "Śpiącego Rycerza" http-~~-//www.youtube.com/watch?v=8dEDwlH2fs8

Jak się wyrobię to będę o 11.00 a "Eskadra ESA" lata ponoć od 9.33 do wyczerpania sprzętu lub ludzi :devil: ps. Michał, możesz wziąć kamerkę o której rozmawialiśmy w sklepie ?

O której godzinie planujesz zebranie ?

Widzę że nie tylko ja mam "przyjemność" lądować znacznie wyżej niż płyta lotniska :devil: W poprzednią niedziele na cztery loty dwa lądowania były nieudane. Najpierw nie mogłem się zdecydować czy wylądować przed czy za "drutem" więc skończyło się na "drucie" a potem się okazało że znowu mam problem z oceną odległości modelu od przeszkody i podchodząc do lądowania byłem przekonany że już przeleciałem nad drzewem co zakończyło się pewną dozą komplikacji !!! Na szczęście rodzina pomogła i po przyniesieniu ośmiometrowej drabiny Piotr wszedł na drzewo i za pomocą "specjalistycznego" kija zrzucił IŁ-a który z lekką pomocą spokojnie wylądował na ziemi nie odnosząc więcej obrażeń niż w trakcie zderzenia z gałęziami. Uszkodzoną krawędź natarcia już naprawiłem ale z powodu "innych" zajęć nie mogłem jej przetestować. Ponieważ nie dane mi było wczoraj i dziś latać to na pocieszenie zmontowałem filmik z "ataku na Piechurów" w okolicy Tenczynka. http-~~-//www.youtube.com/watch?v=8NUOiG0knx4

Dzisiejsze loty zaliczam do udanych bo nikt nie zginął i IŁ wrócił do domy w całości. Za moje "wyczyny" przepraszam i obiecuje w dalszym ciągu podnosić kwalifikacje pilotażu aby stanowić mniejsze zagrożenie dla ludzkości :devil:

Jest już niedziela a Nikt nic nie pisze czy się gdzieś wybiera z modelami aby chmury rozgonić :!: :!: :!: Czy pogoda jest aż tak zła że nie nikt nawet nie planuje patrzeć za okno w oczekiwaniu choćby chwilową przerwę w deszczu aby ją wykorzystać :?: :?: :?: Jak tylko będzie cień szansy na loty to planuje się pojawić na Czyżynach.

Też miałem taki ale po tym jak usłyszałam cichutki trzask przy dokręcaniu łopatek śmigła prawdopodobnie pękł klej którym był przyklejony "nosek" i wtedy widziałem go ostatni raz z bliska. Widziałem go jeszcze jak po dodaniu gazu odpada, jakby ktoś go znalazł w okolicy drogi na Śmietnik to proszę o info :faja: Tu widać że czegoś z przodu brakuje :devil:

Znowu nie udało mi się z Wami zgrać :cry: byłem w sobotę koło południa na marchewkach, miałem nadzieje że ktoś się pojawi ale po trzech lotach pojawił się deszcz i mnie przegonił. Za to w niedziele udało się zaliczyć kilka udanych lotów w okolicy Zamku Tenczyn :devil:

Nam się udało dzisiaj nadrobić wczorajsze zaległości z latania :jupi: Jeszcze raz Życzę Wszystkim aby Nowy Rok był dla nas Łaskawy i dał nam Dużo Szczęścia i Radości :!: :!: :!:

Ponieważ nie udało mi się zaliczyć żadnego lotu planuję jutro o 9.00 wybrać na łąkę w Przegożałach albo jak ktoś mnie przekona to może naŚmietnik

Jutro jestem nie mobilny ale jakby się nie udało to we czwartek przed pracą chętnie się dołączę.

Byliśmy w niedziele na Czyżynach i udało się mimo mrozów popełnić parę lotów i , szkoda że nie było nikogo więcej.Cały śnieg który napadał wywiało i został zmrożony lód a to źle wpływa na lądowania bez podwozia, może ten dzisiejszy się utrzyma. Z niecierpliwością czekam na to czy "narodzi się nowa świecka tradycja" czy przetrwa poprzednia :!: :!: :!: Niezależnie od mrozu i miejsca będę się starał być obecny ;-) złe prognozy na Nowy Rok nie wchodzą w grę :!: :!: :!:

Ktoś się wybiera jutro około południa na Czyżyny ?

Ktoś się wybiera jutro około południa na Czyżyny ?

W niedziele taż się mogę wybrać tylko gdzie, na Czyżyny czy marchewki :?: Będę się mógł pochwalić

Tak, zaraz przed światłami po lewej stronie tam gdzie dawniej był wybieg dla koni a dojazd od Schroniska dla bezdomnych zwierząt. Niestety w tym tygodniu pracuję od 4.00 do 14.00 więc pewnie dopiero po Świętach, albo w niedziele jak wrócę do Krakowa. Do marchewek mam trochę dalej z Dębnik ale czego się nie robi dla fajnej zabawy :devil: http-~~-//www.youtube.com/watch?v=9gQSoFj0VN0

Udało mi się w piątek dołączyć do zimowych lotników mimo że poranna temperatura powstrzymała mnie od wyjazdu na marchewki. Ponieważ nie wiedzieliśmy czy śnieg nie utrudnia dojazdu na śmietnik pojechałem na "moją" łączkę w Przegorzałach żeby oblatać Sturmovika. Następnym razem będę chciał dołączyć do Waszej grupy, oczywiście jeśli można :?: