-
Postów
2 944 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
30
Ostatnia wygrana Viper w dniu 8 Października
Użytkownicy przyznają Viper punkty reputacji!
Reputacja
690 ExcellentO Viper
- Urodziny 15.04.1969
Informacje o profilu
-
Płeć
Mężczyzna
-
Skąd
W-wa
-
Imię
Marcin
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
Potwierdzam, bardzo fajny zestaw pozwalający na budowę świetnie latającej 11-tki. To wciąż jeden z moich ulubionych samolotów. Przychylam się też do prośby Andrzeja Marcin (Mask) projektuj zestawy, bo wychodzą z tego okazałe i dobrze latające latadła. Już teraz zgłaszam chęć nabycia Czapli, jeśli tylko wypuścisz zestaw, o co proszę i do czego zachęcam Andrzej świetna robota, będzie Pan zadowolony
-
TS-11 Iskra - RC Builder - 1650mm rozpiętości, edf 100
Viper odpowiedział(a) na Viper temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
To jak Ty chory masz takie tempo, to aż strach pomysleć co to będzie jak już będziesz w pełnej formie Gratuluję, pięknie Ci idzie. Rok temu w ramach ćwiczeń wingfoila gdy Zegrze zamarźnie sprawiłem sobie też deskę, tzwn. surfskate`a, czyli deskę gdzie przednie kółka są zawieszone w sposób umożliwiający naśladowanie ruchów deski surfingowej (można jechać do przodu poprzez sam balans ciała i taką płaską sinusoidę). Całkiem fajnie jeździ się na tym i z wingiem, acz problemem jest znalezienie miejsca, płaskiego, dużego, odkrytego, by wiatr ładnie wiał i najlepiej poasfaltowanego. Więc wobec braku takiej powierzchni gdy tylko Zegrze odmarzło (jeszcze unosiła się na wodzie kaszka lodowa) wskoczyłem w zimową piankę i latałem nad wodą. Ale potencjał w takich deskach jest, to fakt -
TS-11 Iskra - RC Builder - 1650mm rozpiętości, edf 100
Viper odpowiedział(a) na Viper temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Pięknie Patryk wytłumaczyłeś, ja też dziękuję. Co prawda mi to mówiłeś, ale ja jestem wzrokowcem, jak przeczytam to bardziej do mnie trafia. Acz ja podobnie robię na soudal, nadal jako leń, nie chce mi się żelazkiem machać Smaruję krawędzie balsy soudalem, patyczkiem do sushi, z jednej strony mam zaostrzoną łopatkę do większych powierzchni, z drugiej zaostrzony koniec, lub patyczkiem do szaszłyków, staram się cienko, kładę na papierze do pieczenia, kawałkiem ręcznika papierowego zabieram nadmiar, z góry kładę kolejną warstwę papieru do pieczenia i obciążam, trochę dłużej, ale też pięknie i równo łapie. Dziś bardzo niewiele, ale jak zaznaczyłem na wstępie traktuję trochę tę relację jako element mobilizujący, więc się zmobilizuję Przed wyjściem do pracy namoczyłem prostopadłościan balsowy 3x6x1000mm w miejscu oczekiwanego wygięcia płynem do spryskiwaczy i jak był juz solidnie wilgotny w rękach delikatnie zacząłem wyginać, aż jak już wygiąłem odpowiednio wasadziłem w rowki we wręgach kadłuba w linii pośrodkowej i przymocowałem ściskami by wysechł i złapał odpowiednią krzywiznę. Dlatego tak a nie na siłę na CA? Bo szczególnie pierwsze trzy wręgi są trochę zawieszone w powietrzu na delikatnym stelażu i wszelkie wyginanie na siłę spowodowałoby utratę geometrii, a po ludzku skrzywienie i skręcenie, a dwa że siłowe rozwiązania mogą skutkować pęknięciem balsy. Dlaczego się bawiłem, a nie dociąłem odpowiednich fragmentów i wkleiłem pomiędzy kolejne wręgi, bo krzywizna kadłuba jest łagodnie załamana, a nie składa się z kątów. Tak wyglądało to suszenie/kształtowanie po położeniu na płycie montażowej po przyjściu z pracy wieczorem. A tak po wsadzeniu na swoje miejsce na modelu, krzywizna kadłuba zachowana, żadnego zniekształcenia (skręcenia/skrzywienia) nie ma, można kleić, co i zrobiłem -
TS-11 Iskra - RC Builder - 1650mm rozpiętości, edf 100
Viper odpowiedział(a) na Viper temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Może kiedyś spróbuję, acz ja leniwy jestem, wolę smarować samym soudalem niż wikolem i jeszcze jeździć żelazkiem A palcami się nie przejmuję, muszę dbać o łapy, więc kleję w rękawiczkach nitrylowych. Na te natarcia przykadłubowe używałeś tych listewek balsowych z zestawu coś chyba 14 czy 15 mm szerokości, bo z pomiarów wychodzi mi że niby 12. Zależy jak podchodzić, czy balsę pokryciową kłaść potem na to, czy do tego? -
TS-11 Iskra - RC Builder - 1650mm rozpiętości, edf 100
Viper odpowiedział(a) na Viper temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Uuu nieźle, ale efekt fajny, zaczyna wyglądać, a bydlę wielkie Ta Twoja doba to chyba inne godziny zawiera A z tymi statecznikami to trzeba będzie poodchudzać, też nie lubię niepotrzebnego dokładania wagi, zwłaszcza na ogonie. Ja powolutku też coś dłubię, to uroki nie używania CA o ile nie będzie to bezwzględnie konieczne, po prostu czasem muszę poczekać, aż klej złapie by przejść do kolejnego etapu. Ale grunt że idzie. -
TS-11 Iskra - RC Builder - 1650mm rozpiętości, edf 100
Viper odpowiedział(a) na Viper temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Przed wklejeniem drugiej cześci wlotu wkleiłem sosnowe wzmocnienia bocznej powierzchni, mniej więcej na wysokości gdzie oba arkusze (już wklejony i nowo przymierzany) będą na siebie zachodzić, a ponieważ kleje na bazie wody, w tym wikol mają paskudną cechę w odniesieniu do papieru/kartonu/tekturki, że potrafią pofałdować brzegi, stworzyć krowie żebra, lub wręcz zmienić geometrię i wymiar klejonego materiału, więc chciałem mieć coś mocnego i stabilnego bym mógł docisnąć jeden arkusz klejony do drugiego i zapobiec pofalowaniu Potem wkleiłem drugą część wlotu, a jeszcze później zacząłem doklejać balsowe listwy zapobiegające odkształcaniu kanałów wlotowych, ale że już późno to jutro ciąg dalszy -
Przyczepiło się i słucham
-
TS-11 Iskra - RC Builder - 1650mm rozpiętości, edf 100
Viper odpowiedział(a) na Viper temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Wiedziałem, że Patryk pójdzie jak burza Fajnie Ci to idzie. Ja po kilku dniach przerwy też zszedłem do modelarni. Wklejone przyśrodkowe ścianki wlotów (balsa 1,5mm polaminowana) Dolne, a w zasadzie grzbietowe części wlotów ukształtowane na sucho I te same części wlotów już wklejone. Wklejałem na klej winylowy taki wikolopodobny, klei nieźle, ale trzeba uważać by nie zniekształcił tekturki, więc najpierw smarowałem i trochę odczekałem przed klejeniem. Okazało się, że Soudal jakoś kiepsko radzi sobie z klejeniem tej tekturki do drewna (spróbowałem na ścinku i ponieważ było słabo, poszukałem innego kleju) Wklejenie dolnych części wlotów jutro, by dobrze złapało to co skleiłem dziś, tak więc ciąg dalszy nastąpi -
TS-11 Iskra - RC Builder - 1650mm rozpiętości, edf 100
Viper odpowiedział(a) na Viper temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Ładnie Ci to wychodzi. Mówiłem, że zrobisz szybciej. Ja wciaż do modelarni się nie zbliżam, jeszcze się kuruję. -
TS-11 Iskra - RC Builder - 1650mm rozpiętości, edf 100
Viper odpowiedział(a) na Viper temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Ale żeś Patryk pogonił, gratuluję To co za miesiąc oblot? Mnie złapała jakaś franca, wygrzewam się i od kilku dni nie zaglądałem do modelarni. -
Kolejna dyskusja dotycząca wydawało by się bezdyskusyjnej chwalebnej przeszłości polskiego lotnictwa bojowego na zachodzie, jego profesjonalizmu, poświęcenia, bohaterstwa i świetnych wyników osiąganych na co jest mnóstwo dokumentów w archiwach różnych krajów i znowu mam wrażenie, że czytając niektóre wypowiedzi jakbym cofnął się do poprzedniej epoki i słuchał tego jadu i zakłamywania historii propagandy prl-u (z całym przekonaniem pisownia z małej litery). A już używanie słowa ucieczka w kontekście ewakuacji polskiego personelu lotniczego, szukania nowego miejsca do walki i późniejszej walki jest skandalem i kolosalnym nadużyciem, potwierdzającym tylko powyższe wrażenie. Widzę, że przez lata serwowana propaganda by się wszystkiego wstydzić i za wszystko przepraszać przynosi owoce, ale ja się z taką propagandą nigdy nie zgadzałem i nie zgadzam. Historia polskiego lotnictwa bojowego na zachodzie to powód do chluby i dumy i koniec kropka.
-
Ładna płonąca foczka Na gogle jeszcze czekam, więc na razie jeszcze nie opiszę wrażeń. Trochę już nie mogę się doczekać, zawsze mi się jesienią i zimą chętniej lata na symku.
-
TS-11 Iskra - RC Builder - 1650mm rozpiętości, edf 100
Viper odpowiedział(a) na Viper temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Dzięki Pawle Wolno, ale idzie. Wklejone wzmocnienia na przednie podwozie, dwie półwręgi i dublery do podłużnic ograniczających miejsce na turbinę od spodu (pod ewentualną klapkę). Tego nie było na fotkach/instrukcji, ale na szczęście Patryk wypatrzył na planie. Pomiędzy tymi podłużnicami była szpara circa 1mm szerokości, dla pewności wkleiłem tam pasek balsowy, a co będzie kanapka i teraz jest pancernie. Wreszcie skończyłem przyśrodkowe ścianki wlotów, tu wsadzone na sucho, jeszcze przed klejeniem. O reszcie wlotów i wylotów myślę, Patryk zrobił z tej tekturki w zestawie i fajnie mu to wyszło - pochwal się Patryk proszę Mam też ten laminat z linku z poprzedniej strony i trochę mnie kusi. Pewnie przez weekend sprawdzę obie opcje i na coś się zdecyduję. -
TS-11 Iskra - RC Builder - 1650mm rozpiętości, edf 100
Viper odpowiedział(a) na Viper temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Nic nie wstawiam, ale to nie znaczy że nic nie robię, acz ostatnio rzeczywiście mniej (w weekend nawet trochę powiało więc foilowałem). Wkleiłem wzmocnienia podwozia przedniego i walczę z przyśrodkowymi ściankami wlotów (laminowana balsa), jeden jest gotowy do wklejania, drugi tak skutecznie szlifowałem, że wyszlifowałem za dużo. Niby różnica niewielka, ale irytowała mnie, więc wyciąłem i polaminowałem na nowo. Jutro pewnie dopasuję i może zdążę skleić. Koniec tygodnia mam bardzo pracowity, więc ewentualnych obserwatorów proszę o cierpliwość. Patryk za to idzie jak burza - mówiłem, że mnie przegoni Znalazł elementy wzmacniające, których nie było w instrukcji, schematach montażu, ani w fotkach z budowy (pewnie prototypu, a później pewnie powzmacniano i zapomniano zaktualizować). Znalazł na planie, stąd nauczka, że mimo instrukcji, fotek, warto też przyjrzeć się planom, co ja zrobiłem pobieźnie -
Taka perełka z 1973 roku, holenderski zespół Focus Przed chwilą doczytałem, że z tym występem wiąże się ciekawa opowieść, świadcząca o wirtuozerii zespołu, program się kończył i producenci poprosili zespół by na koniec zagrali coś krótszego niż planowany Hocus Pocus, który oryginalnie trwał nieco dłużej (koło 7 min), ale zespół odpowiedział, nie ma sprawy, zagramy zgodnie z planem, ale szybciej i zagrali i to jak
