Skocz do zawartości

Viper

Modelarz
  • Postów

    2 847
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Ostatnia wygrana Viper w dniu 5 Czerwca 2024

Użytkownicy przyznają Viper punkty reputacji!

Reputacja

572 Excellent

O Viper

  • Urodziny 15.04.1969

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    W-wa
  • Imię
    Marcin

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Viper

    Symulotnictwo

    A mnie Korsarz kompletnie nie kręci, może jak będzie Zero i jakiś lotniskowiec, podobno robią ale jak zwykle wolno, to wtedy się skuszę. Dzięki za nazwę programu, przyjrzę się. Falcon BMS rulez, nawet coś takiego jak skalowanie piksela (celu) z odległości tam jest, a w dcs-ie to problem. Graficznie znacznie poprawili (trzeba ściągnąć i zainstalować dodatkowe tekstury 16K), woda i niebo według mnie nawet lepsze niż w dc-ie a przynajmniej nie gorsze, co do ziemi, to z wysokości jest super, im niżej tym wychodzą pewne braki tych tekstur, ale ogólnie nie razi, a Viper, to Viper, symulacja dobrze zrobiona, dodatkowo jest też Orzełek. W VR-erze to nawet nie chodzi o widok zewnętrznego świata, tylko rzeczywiście wrażenie jakbyś siedział w trójwymiarowym prawdziwym kokpicie (niesamowite jak mózg da się oszukać ) i wrażenie lotu, wszystkie manewry wywołują reakcję błędnika, jakbyś siedział w prawdziwym symulatorze na poruszającej się platformie.
  2. Gratuluję Poproszę o filmik, ciekaw jestem ja to lata
  3. Viper

    Symulotnictwo

    A już myślałem że nie używasz TrackIra, ale jednak nie, głowa chodzi Gratulacje, Tomcat to podobno jeden z najtrudniejszych samolotów do posadzenia na lotniskowcu. Muszę kiedyś tego modułu spróbować, ja na lotniskowcu latałem Hornetem, polecam, fajny ptaszek. Ostatnio wróciłem do Vipera, zwłaszcza iż ukazał się długo zapowiadany patch 4.38 do Falcona BMS. Nie ma to jednak jak nowoczesne HUD-y, bez tego czuję się trochę jak bez ręki Pytanie, jak Ty to nagrywasz, widok gry? A i jeszcze jedno, myślałeś o goglach VR? Moje pierwsze wrażenia u Kolegi były mieszane, z jednej strony wow, a zdrugiej potężny ból głowy i szaleństwo błędnika. Niedawno miałem okazję znowu spróbować, nadal efekt wow, nie da się tego z niczym porównać, za to reakcja błędnikowo- głowowa zdecydowanie mniejsza. Da się podobno do tego przyzwyczaić, więc poważnie się zastanawiam nad kupnem swojego zestawu. Naprawdę wrażenie jakbyś siedział w kokpicie
  4. Viper

    Nasze Pedałowanie ...

    Dziś z rana szaro stalowe niebo, ale niby miało padać od 14, więc koło 9 szybciutko wyskoczyłem na rowerek, chciałem zobaczyć jak dojechać do lasu w Góraszce gdzie czasem spaceruję z psinką. W tamtą stronę jechało się całkiem szybko, mimo iż poznawałem drogę, za to jak już byłem w lesie spadły pierwsze krople deszczu, a ubrany byłem letnio, więc postanowiłem zawrócić i praktycznie całą drogę z powrotem jechałem w deszczu. I tyle w temacie prognoz Miało być więcej, a tak tylko 37 km, ale i tak było fajnie
  5. Ale z Ciebie Patryk błyskawica Fajne dziwadełko, trzymam kciuki za oblot. Czyli zaraz bierzemy się za Iskry?
  6. Viper

    Nasze Pedałowanie ...

    W ostatni weekend było strasznie gorąco i parno, wróciłem ze spaceru z pieskiem i głowa mi opadała. Szybka decyzja, albo drzemka, albo spróbuję senność rozjeździć i wyskoczę na rowerek. Rowerek wygrał, ale że parówa była straszna, godziny popołudniowe, szczyt upału, to dojechałem w te pędy do Lasu Kabackiego i kręcąc po lesie zygzaki od prawej do lewej i z powrotem, ani razu nie powtarzając ścieżek, rozbudziłem się i przetrwałem upał
  7. Viper

    Lakierowanie ramy roweru.

    Jest różnica między PRL-em, a czasami współczesnymi. I nie ma co idealizowac tej patologii ustrojowej i dziadostwa jakie wtedy produkowano.
  8. Viper

    Lakierowanie ramy roweru.

    A w Romecie czy innych to osprzęt jest polski?? W tej chwili osprzęt produkuje Sram i Shimano i chyba większość producentów na świecie z tego korzysta. Z tym imponowaniem to Szanowny Przedmówca pojechał, proponuję nie uogólniać. Każdy jest Panem własnego portfela i jeśli kogoś stać, a jeszcze na dodatek to wykorzystuje to czemu nie. To co kazdy jeżdżący samochodem lepszym od średniej to niby też kupuje by imponować? A może po doświadczeniach młodości i jazdy w dziadostwach serwowanych przez prlowski przemysł chce jeździć wygodnie i bezpiecznie.
  9. Viper

    Lakierowanie ramy roweru.

    A o polskiej firmie Rondo, którego ambasadorką jest nasza utytułowana cyklistka Maja Włoszczowska to Szanowni Dyskutanci słyszeli? Więc to nie tak, że nic, a dodatkowo dobrego się teraz nie wytwarza. I wytwarza i dobre https://rondo.cc/polski
  10. Viper

    Lakierowanie ramy roweru.

    Trochę się ubawiłem czytając o chińskiej tandecie Czas tanich i słabej jakości wyróbów made in PRC to już w zasadzie minął. To jeden może z dwóch, trzech krajów najbardziej zaawansowanych technologicznie na świecie i z kazdym rokiem jeszcze bardziej odsadzają się od reszty stawki. Nie rozumiem więc takiego poczucia wyższości, zwłaszcza iż my jako Europejczycy nie mamy na razie żadnych szans i mozliwości by zacząć ich gonić, o dogonieniu nie wspomnę. Trochę też mnie bawi sentyment do PRL-u i "cudownych " rzeczy wtedy wytwarzanych. To chyba tylko brakiem otwartości na świat i możliwości porównywania można tłumaczyć. Ustrój który był patologią, ograniczał mozliwości twórcze i pomysłowość jednostki i zdecydowanie nie wytwarzał produktów na najwyższym światowym poziomie. Ale ponieważ nic innego nie było dostępne, a dwa byłem młody, a młodość zawsze fajna jest to mam do tych moich wigier 2 sentyment, ale już kolejny składak na większych kółkach, chyba jubilat to się nazywało był totalnym ciężkim klocem i mimo iz na większych kółkach to jeździło mi się na nim makabrycznie. Ale młodość, młodością, a fakty są takie, że postęp w produkcji rowerów nastąpił przegromny i na tym tle ten sentyment jest miły, ale już teraz nie przesiadłbym się na składaka, nawet gdyby mi dużo dopłacano. To tak jak z samochodami, maluchem, tą zemstą przemysłu motoryzacyjnego PRL-u na obywatelach też mi się udało dojechać do Szwajcarii i wrócić, ale nie było to ani przyjemne, ani bezpieczne i nie ma co prównywać tego złomu do współczesnych samochodów i tego co oferują. Zgodzę się natomiast, że i w rowerach jest wyścig zbrojeń i trzeba dopasować rower do swoich potrzeb i zasobności portfela, więc jeśli ktoś jeździ po mieście kilka kilometrów po asfaltowych ścieżkach rowerowych, to tak, nawet odrestaurowanym składakiem można i pewnie będzie to miało nawet swój koloryt, a jeśli jeździ się po różnych nawierzchniach, tych kilometrów nabija zdecydowanie więcej, a jeszcze dodatkowo zależy na jakichś osiągach to trzeba inwestować w nowoczesne konstrukcje. Ale grunt aby jeździć i mieć z tego frajdę, bo rower fajny jest
  11. Viper

    Nasze Pedałowanie ...

    Po kilku ostatnich miesiącach gdzie różne obowiązki i kontuzja kciuka jakoś nie zachęcały do jeżdżenia na rowerze, a dodatkowo w pierwszej połowie roku było wyjątkowo dużo wietrznych dni, więc wykorzystywałem je do wingfoila, wczoraj wreszcie wsiadłem na rower i zrobiłem swoje standardowe szybkie kółeczko. Siedzenie mi się trochę odzwyczaiło, ale to kwestia dwóch, trzech jazd i będzie OK. Ostatnio wróciłem też trochę do biegania, co w połączeniu z dość regularnym lataniem na foilu spowodowało, że z kondycją nie jest najgorzej i pomimo przerwy to na zakończenie trasy stały podjazd na skarpę zrobiłem w wyjątkowo dobrym tempie, a to taki mój prosty wskaźnik wydolności po przerwie. Jednym słowem rower fajny jest i znowu się nim cieszę
  12. Viper

    Lakierowanie ramy roweru.

    Kto nie ma sentymentu do składaków Do dzisiaj wspominam moje Wigry 2, na którym szalałem po osiedlu będą w podstawówce, a mój Szanowny Ojciec nawet na tych małych kółeczkach przejechał ponad 90 km w jedno przedpołudnie by mi dostarczyć rower na wakacje Ale sentyment sentymentem, od kilku lat wróciłem do rowerowania (jak to moja Córka mówi ) i muszę przyznać, że technika poszła naprzód i to bardzo bardzo, więc chyba już nie chciałbym jeździć na składaku, ale trzymam kciuki za restaurację
  13. To ja jeszcze dorzucę inną propozycję, Rhino 3d, w modelarstwie szeroko pojętym chyba jeden z fajniejszych i to zarówno do projektowania modeli samolotów, statków, jak i modeli z papieru. Ja co prawda się dopiero uczę, ale kilku Kolegów obecnych na forum właśnie w tym programie zaprojektowało modele, które zostały zbudowane, oblatane i można powiedzieć że projekty w 100% udane.
  14. Viper

    Mysliwce nad Helem

    Piękne ujęcia, dzięki
  15. Viper

    TS-11 "ISKRA" skala 1:5

    Jestem Iskier nigdy dość, podobnie jak i 11-tek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.