Foczka

Toć pisałem, że jednak trochę polatałem. Bez symulatora pewnie bym w ogóle nie polatał ale i tak koszty kretów mnie odstraszyły i przesiadłem się na samoloty. Tutaj w cenie solidnego kreta mam nowy model ARF

Brat widział dziś ogłoszenie na tym sklepie o wyprzedaży z powodu likwidacji sklepu.

Nie, wystarczyło porządnie zamocować skrzydła, wymienić tą kruchą rurkę szklaną na węglową i zmienić śmigło. Za to Alpha 1500 jest do niczego...

Góra, dół, do przodu, do tyłu, nie wiem, może coś jeszcze. W każdym razie tak mi sugerowali a patrząc jak latają w 3D ich rady wziąłem za dobrą monetę. Ale ja lamą nie latałem . Generalnie odpuściłem bo przeraziły mnie koszta kretów ale jak sprzedawałem swojego rexa to jeszcze był w miarę dobrym stanie więc coś się tam nauczyłem i bez "lamienia". Nikt nie napisał, że symulator jest do zabawy ale nie ma szans aby po nauce na symulatorze "wsiadł" do 500-tki i poleciał. Oczywiście bez niego nie ma w ogóle szans na pierwszy lot bez kreta ale kupa kasy i tak pójdzie

To ja jeszcze dołożę dwa filmy z Soliusem w roli głównej nakręcone przez mojego kolegę Janusza http://www.youtube.com/watch?v=Df8y3DjN91s http://www.youtube.com/watch?v=Be-noP4xuDg

Nauczy, nauczy . Mam paru znajomych, którzy tak zaczynali i tylko taką drogę polecają. Kret pięćsetką jest delikatnie ujmując kosztowny . Symulator to jednak nie to samo co prawdziwy lot niestety.

No i wczoraj znowu nie było żadnych aparatów a wykonałem w końcu pierwszy lot swoją Mini Funtaną. Wprawdzie dopiero przed samym zachodem słońca poprawiły się warunki do latania ale udało mi się wylatać dwa pakiety zanim nastały ciemności

Zależy co dokładnie. Betą 1400 po drobnych modyfikacjach latało mi się dobrze .

Witam, Ja bym zaczął jak każdy - od zakupu Lamy V4. Jest to śmigłowiec 4-ro kanałowy, stabilny bo dwuwirnikowy. Nie szedłbym w kierunku 3 kanałowych heli bo się niczego nie nauczysz a w przypadku Lamy podstawowe odruchy sobie wyrobisz z małym ryzykiem uszkodzenia modelu (ale kraksy i tak się będą zdarzały), części do tego śmiglaka są tanie i powszechnie dostępne. Po opanowaniu Lamy możesz przejść na śmigłowiec jednowirnikowy ale dalej czterokanałowy, coś wielkości Blade 120 SR. To już wyższa szkoła jazdy (z powodu jednego wirnika), za wyjątkiem lotów 3D taki model nauczy Cię praktycznie wszystkiego. Dopiero po opanowaniu powyższych zdecydowałbym się na coś klasy 450 (T-rex 450, Blade 450 3d itp). Nie zaczynałbym na Twoim miejscu od 450-tki bo się szybko zrazisz (znane z autopsji )

Nowa dostawa akcesoriów dotarła do nas na początku tygodnia. Atrakcyjne cenowo kołpaki bardzo dobrej jakości: http://www.marvio-rc.pl/produkty/smigla-kolpaki-piasty/kolpaki,2,28 Folie modelarskie, znakomita alternatywa dla drogich Oracover itp: http://www.marvio-rc.pl/produkty/material-do-budowy-modeli/folie,2,78 Blacha duralowa do podwozi, grubość od 1,5 do 5mm: http://www.marvio-rc.pl/produkty/kola-podwozia/podwozia-i-akcesoria,2,35 Zapraszamy do zakupów!

Dziś w końcu pogoda zachęcała do latania aczkolwiek wiatr nie był najszczęśliwszy. Ale udało mi się polatać quadrocopterem, Marek oblatał moją Mini Funtanę i generalnie było nawet na co popatrzeć w powietrzu. Pod koniec dnia gdy wiatr trochę zelżał były momenty, że w powietrzu znajdowały się jednocześnie cztery modele! Niestety nikt nie pomyślał o robieniu fotek...

No, wreszcie może coś z nami polatasz, a nie bez przerwy jakieś esy

Mamy 3 miejsca parkingowe, przeznaczone tylko dla Was więc nie ma się co tym przejmować. Oczywiście w sobotę może być problem (poza tym sugerujemy wtedy przybycie pieszo ale na codzień nie powinno być problemu.

Dla ścisłości - Policja w Krakowie lata na PZL Kania. Mi-2 chyba w ogóle w Policji nie ma.

^^O k..... Dziś instaluję. Może się na dobre z WOT'em pożegnam, po dojściu do X tierów jakoś mnie już nie wciąga.

Policja raczej przed swoim hangarem siada już na terenie muzeum. LPR-a tam w życiu nie widziałem, bazę mają w Balicach a lądują raczej na lądowiskach przyszpitalnych. No chyba, że na Kopernika nie ma miejsca ale Rydygier i Żeromski mają swoje lądowiska. A ten krąg to ciekawa sprawa, można by się w sumie podpytać w muzeum po co to jest.

Istnieją. W linku masz do P-40 z FMS-a (1,40m rozpiętości) ale znajdziesz większe. Na ebayu największe jakie znalazłem powinny wytrzymać 12,5 kg Sklep jest pewny - kupowałem tu podwozia do mojego T-34 Mentor z CM Pro. http://www.pw-rc.com/product_info.php/cPath/137/products_id/1945?osCsid=786c0cdd0277528724d06291f5ef16d5

No i grupka się zebrała Poniżej film z oblotu P-51 Mustang "Miss America" Wojtka. http://www.youtube.com/watch?v=DPxSQeAKyBI

No właśnie ten ił jest potrzebny cegielni do produkcji cegieł, bo to jest właśnie cegielniany surowiec . Z resztą tu nic innego nie ma a ten ił zaczyna się jakieś 4 metry pod powierzchnią. 25 lat temu z drugiej strony tej góry dom budowałem i mieliśmy z tym iłem problemów co niemiara.

Ja tam kiedyś Trainerem Black Horse'a latałem. Podwozie trójpunktowe a więc kawałek terenu musiałem znaleźć. Znalazłem go między dwiema hałdami z iłem (bo to ił jest tam wydobywany) i jakoś się udało wystartować i wylądować. No a latanie to bajka, jak się człowiek na zboczu ustawi to można mieć model kilkadziesiąt metrów pod sobą . Teraz tam nie chodzę bo nie mam niczego o takich osiągach jeśli chodzi o start i lądowanie (chociaż muszę spróbować z Corsairem bo ten jednak wyrywa: )

No i będziesz Pan zadowolony . Ja mam obydwa silniki i bezpośrednie porównanie wypada oczywiście na korzyść Saito. Przy ASP trzeba się trochę napracować aby go odpowiednio wyregulować, przy Saito prawie nic nie ruszałem. Aby oddać sprawiedliwość ASP to mój ma przelatane jakieś 8 litrów paliwa i żyje . Za to dźwięk Saito... bajka. ASP też ładnie popierduje ale nie aż tak.

I jeszcze rodzynek: http://www.youtube.com/watch?v=0RFSDyQFaw0

Poniżej filmiki z sobotniego latania na Czyżynach - modele Wojtka. http://www.youtube.com/watch?v=nVsaQUbmGGE http://www.youtube.com/watch?v=XUp2_9arlTA

Dziś w godzinach południowych pierwszy lot wykonał mój nowy model T-34 Mentor produkcji CMPro. Oblatywaczem był Marek. Ponieważ model jest do małych poprawek (dociążenie przodu, poprawka składania przedniego podwozia) na lotach Marka się skończyło. Jestem generalnie zadowolony bo model i tak świetnie lata i do tego świetnie prezentuje się w powietrzu. Poniżej filmik z pierwszego lotu. http://www.youtube.com/watch?v=cfiA3OizLX0

Dziś film z innego miejsca ale jeszcze w granicach Krakowa, zebraliśmy się na latanie bo żal by było nie wykorzystać tak pięknej pogody. Na filmie model Darka: