



-
Postów
933 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
6
Treść opublikowana przez M.Ch.
-
Od bardzo doświadczonego modelarza mam informację, że są przereklamowane - średnio z jakością. O Hackerze słyszałem, że są prądożerne. Od drugiego doświadczonego modelarza wiem, że jakiś z zawodników 2 tygodnie mierzył prądy ALE grzebał w ustawieniach regulatora (Jeti Spin) i wg. jego zapewnień uzyskał 20% dłuzszy czas lotu, przy prawie niezmienionym ciągu. Ja ostatnio przechodze na AXI, zbudowałem sobie hamownię i robię pomiary na różnych śmigłach (na razie APC). Akurat nie mam ich z czym porównać, bo w warsztacie są jeszcze 2 Pulso i 1 RAY ale inna wielkość i KV. Ten model AXI 4120/18 GOLD 550 KV można kupić za 480 zł nowy z polskiego sklepu. Link do parametrów producenta: http://www.modelmoto...ie=18&line=GOLD Niestety o wartości KV 660 się już sprzedał.
-
"Bo równie mało się tych produktów sprzedaje, zobacz ile sprzedanych tanich produktów trafia sie wadliwych w porównaniu do ilości działających." Może coś w tym jest. A jeżeli chodzi o przecenianie parametrów to chyba już na tym forum parę osób wspominało, że na etykiecie 100A a regiel poszedł z dymem przy 90A. W Jeti czy Castlu to nie do pomyślenia. Takie czasy. Jak spojrzy się na auta z lat 70-ych, czy 80-ych to były cudeńka. Jakość, precyzja, trwałość. A teraz … Toyota miała jakiś czas temu wtopę z hamulcami, Część Japończyków i innych marek od dawna produkowana jest gdzie indziej. A jakość montażu… W Mini jakiś moduł groził pożarem, pierwsze Audi TT było trumną dla jego testowego kierowcy, W Nissanie klekocze diesel Renault. Niestety dotyka to wszystkich branż. Wiem, że gdyby nie HK to część modelarzy zbierała by na wymarzony model dużo dłużej, może nigdy nie weszliby w pewne rozpiętości itp. Moja filozofia życiowa jest akurat za wybieraniem markowych produktów (nie dla znaczka) tylko wg. mnie dla większej ich niezawodności. Mam nadzieję, że w miarę bogacenia się naszego społeczeństwa część ludzi poprzerzuca się na lepszy sprzęt.
-
Funtana od Badana
M.Ch. odpowiedział(a) na szprycha temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
"PS. Masz inną filozofię, podejście do hobby i ja to szanuję. Ale zastanów się czy aby właśnie to nie to podejście blokuje Cię na etapie elektryków 1m?" Kwestia podejścia. Ty masz inne, ja mam inne. Szanujemy je wzajemnie i jest ok. Tak jak napisałem wcześniej, podziwiam model, wykonanie i fajną z tego relację. Każdy z nas ma inne podejście i każdy ma do tego prawo. Subiektywnie uważam, że moje daje mi większą pewność i bezpieczeństwo w lataniu. Ma na pewno jedną wadę – jest odczuwalnie droższe niż produkty z HK itp. Co do blokowania. Nie zgodzę się. Jak pisałem wcześniej uważam, że moje umiejętności pilotażu i doświadczenie nie są jeszcze na etapie 2m modeli konstrukcyjnych. W mojej okolicy jest problem z polataniem czymś większym. Żeby był jakiś pas i miejsce konieczna wyprawa 40 km w weekend – full ludzi, kolejki do startów itp. A ja po prostu lubię latać, a nie czekać. Póki co mnóstwo frajdy dają mi modele Multiplexa, czy shocki własnej roboty. Jak wykonam w lewo i w prawo rolling hariera to zacznę może myśleć o drewnie do 3D. W kwestii większych modeli to czekam jeszcze na udoskonalenie 4-suwowych benzynowców. Dzwięk 2-suwa mi przeszkadza. Żeby było też coś w temacie . Nie znam się na silnikach benzynowych modelarskich, zainteresował mnie ten tłumik własnej roboty. Czy może porównywałeś z oryginalnym, czy jakimś dedykowanym, czy czuć różnicę. Z czasów motorków pamiętam, że dużo dobrego potrafiła dać rura wydechowa z komorą rozprężną a na końcu tłumik. Czy wogóle się coś takiego stosuje w modelarskich benzynach dwusuwowych? P.S. Ja do moich elektryków zrobiłem sobie hamownie (waga, wattmeter, termometr i obrotomierz). Sporo pokazuje. Duże różnice na teoretycznie podobnych śmiagłach. -
Funtana od Badana
M.Ch. odpowiedział(a) na szprycha temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Witaj, przede wszystkim PIĘKNIE WYKONANY MODEL - GRATULUJĘ. Ja jestem na etapie 1 m elektryków. Na miarę moich możliwości i umiejętności. Jako, ze podpis mam taki jak widać, nie mogę nie dodać trochę słów subiektywnej krytyki. 2 m model, który waży ponad 6 kg może zrobic masą i tym niemałym śmigłem duże kuku. Szkoda, ze zdecydowałeś się na oszczędności na wyposażeniu. Odbiornik "orange" oby nigdy nie zawiódł. Rozumiem serwa z HK w modelu z EPP 200 g ale w 2m??? Generalnie życzę Ci aby wszystko super działało, ale warto pomyśleć, że może lepiej kupić konkretne dobre wyposażenie i mieć dużo większą pewność, że nigdy nie zawiedzie. Ja osobiście wolę kupiś 6 serw Hitec choćby po 300 zł i zrobic to "na raty" ale mieć coś co daje 99% pewności, że nie zrobi mi i innym krzywdy. Z resztą wyposażenia podobnie. Powoli a do celu. -
Z Zgadza się. Tylko np. każdy pakiet TP ma nalepkę "Q.C. Passed". Dobre produkty dobrych firm to większa pewność, że nie kupi sie nowego-wadliwego towaru. Mało jest postów o wadliwych, czy nie działających lub cząsto psujących sie produktach np. AXI, Jeti, Spectrum czy Hitec. Pozdrawiam
-
Pierwszy model: FunCub "Trzmiel
M.Ch. odpowiedział(a) na hiperfakista temat w Modele średniej wielkości
Ładnie zrobiony. Fakt różnica w cenie jest spora. Kwestia kasy, doświadczenia (wystarczy minimalne) i zasobów modelarni przy wyborze EC czy FC. Jeżeli ktoś kupuje pierwszy model, to żeby go przerobić musi kupic materiały na snapy, popychacze itp. (pewnie z 40 zł) no i te "10 min" a wiemy dobrze, że żeby zrobić to równo i starannnie to trochę więcej. Ja osobiście lubię modelarskie rzemiosło, choc czasem musze się hamować. Pęd do efektu końcowego niekoniecznie idzie w parze z dokładnością pracy modelarza. Teraz jest już ok. Ale pamiętam swoje początki. Cierpliwość - ważna sprawa. Zawsze jest spora satysfakcja jak w sprawny sposób poprawi się fabrykę lub wymyśli własny "patent". -
Pierwszy model: FunCub "Trzmiel
M.Ch. odpowiedział(a) na hiperfakista temat w Modele średniej wielkości
EC i FC to jednak inne modele. EC nie ma lotek i klap (można zawsze zrobić) ale EC ma duzy wznios skrydeł. To typowy trener dla poczatkującego. FC może poszaleć, koła mozna dać mniejsze. Jest jeszcze spora rózanica w cenie. -
Pierwszy model: FunCub "Trzmiel
M.Ch. odpowiedział(a) na hiperfakista temat w Modele średniej wielkości
Z tego co wiem, to trzmiel całkiem nieźle lata... A tak poważnie. Jeżeli takie śmigło Ci pasuje - ok. Wadą jest natomiast, że ma dużo mniejszy moment obrotowy, dłużej się wkręca na obroty oraz bierze więcej prądu (krótsze latanie). FunCub to wg. mnie, ogólnie przyjętej charakterystyki modeli i pierwowzorów model spokojny a wg. klipu reklamowego MPXa taki funfly-trener - a tu potrzebny jest moment obrotowy i niże KV. On może przy dobrym silniku spokojnie wisieć na śmiegle i powinien odejść z pionie z tego zawisu. Ja planuję FC z AXI 2814/16 i śmigłem 11x5,5 Podwozie w każdym MPXie jest słabe. Nawet przy 750 g MiniMagu mi się wygina. Wg mnie w tym modelu silnik poiwnien dawać 1500-1600 g ciągu. Przy okazji zbadam to AXI na hamowni. Ale musze jeszcze dokończyć jej budowę... -
Pierwszy model: FunCub "Trzmiel
M.Ch. odpowiedział(a) na hiperfakista temat w Modele średniej wielkości
"Silnik Emax t 2822/05 (1500kv) serwa Tower Pro metal sg90s na razie bez klap" Witam, bardzo ładne malowanie. Rozumiem, że dedykowanymi materiałami Multiplexa malowało się tak samo dobrze jak widać na zdjęciach efekt końcowy? 2 sprawy: silnik 1500 KV nie pasuje do tego modelu. Producent zaleca 800 - 1000 KV. I z takim setup'em będzie ładnie latał. Te 1500 KV to bardziej do DogFightera MPX. Warto zrobić klapy. Rozmawiałem z 2 pilotami FunCub'a: Start z klapami prawie z miejsca i lądowanie na minimalnej przestrzeni. -
Witam, z markami można próbować, ale te z HK łączy często wspólna cecha - marna jakość. NIe da się zrobić bardzo dobrej rzeczy za bardzo małe pieniądze, Dlatego mamy np. Mercedesa, VW, Skodę, Dacię. NIE RADZĘ UŻYWAĆ TAKIEGO PAKIETU. Modelu, domu, czy mieszkania (swojego i kilku wokół) będzie bardziej szkoda niż tych paru zł. za pakiet (JAK SIE ZAPALI podczas lotu lub ładowania)
-
A modelarz Paweł to jakiś głos ogółu "życzymy". Już dawno nazbierałem to co mi potrzebne, więc jak jest pogoda to poprostu latam. Kilka postów wcześniej napisałeś "co myślisz, że wszystkich stać na super zachwalane przez Ciebie pakiety ? Wszystko mamy mieć najlepsze ? Powiedz mi skąd ? Zobacz ile jest u nas używanych samochodów, dlaczego sam sobie odpowiedz...." Mam pomysł, żebyś się nie stresował NIE WCHODŹ NA CZĘŚĆ FORUM O JETACH. Moze wogóle je usunąć, przecież tam modelarze rozmawiają a może i reklamuja silniki, modele i osprzęt za conajmniej kilkanaście tysięcy zł. To straszne, a w PL tyle jest używanych samochodów..... Przeczytaj jeszcze post Schock'a P.S Nic nie wnoszą Twoje posty w tym temacie, oprócz drobnej złośliwości. PROPONUJĘ WRÓCIĆ DO TEMATU (BATERIE TORNADO POWER) - NA RESZTĘ SZKODA CZASU, POGODY I PRĄDU.
-
Zbyt nachalnie? Bo napisałem subiektywną opinię i wstawiłem wyraźne zdjęcie nie z komórki? Bo kilka osób się obużyło z tego powodu? Reklamuję, czy zachwalam, czy polecam. Skoro uprzedzamy się o oszutach z portali aukcyjnych, czy przed wadliwymi produktami (czyli ANTYreklama) to jest ok? Bo bronię swojej opini? Trochę tolerancji. Nikogo nie zmuszam. A co do uwagi o 100% pewności, to pewne sa tylko 2 rzeczy w życiu podatki i śmierć. Ja o 100% perwności nie pisałem. Ale dobry sprzęt rzadziej się psuje i jest bezpieczniejszy i mam prawo to powiedzieć bo takl uważam. Panowie, ja też odkładam, zbieram kosztem różnych wyrzeczeń, bo poprostu wolę lepsze. Jeszcze raz podkreślam nie dla znaczka -DLA dużej pewności długiego bezawaryjnego latania.
-
DOKŁADNIE :TYLKO TO CO NA PIŚMIE. Jeżeli oni nie mają sensownego regulaminu, to mogą powoływać się na np. na Rozporządzenia Ministra Transportu
-
T ow czym wg. Ciebie rzecz?
-
Witam, sam sporo szukałem w tymacie. Niestety w naszym kraju wiele rzeczy jeszcze raczkuje. Chyba najlepsze warunki można mieć ubiezpieczając się w Niemczech. Członkostwo w klubie + OC to jakieś 100-130 euro. W tym np. odszkodowanie 3 mln euro (OC) - działa na całą Europę a co do modeli to nawet na Jety. U nas nasensowniejszą opcją (WG. MNIE) jest zarejestrowanie się w http://www.psp.org.pl/ Członkostwo to chyba 35 zł / rok, a OC (rozszerzone o amatorskie uprawianie sportów modelarskich) np 115 zł = OC na 1 mln zł. Ciężko powiedzieć czy wypłacają Zawsze można się przyczepić do 1000 spraw. A to model był naprawiany, a to zabudowania za blisko, a właściwie to jest łaka a nie lotnisko modelarskie itp. Podłączam się do pytania: czy ktoś w coś/kogoś przylutował modelem i co na to ubezpieczyciel????
-
REASUMUJĄC - bo chyba szkoda serwera. w moim odczuciu forum jest po to, by dzielić się informacjami. NIE NARZUCAM. Ludzie, przecież każdy z nas ma swoje preferencje, jakiś budżet. Proszę wszystkich nie oszczędzajcie na: nadajnik - odbiornik regiel serwa Reszta - jak kto woli. POZDRAWIAM
-
Swoją opinię o skjlepie zamieściłem w stosownym dziale. O innych też będę systematycznie dokładał. I to nie w stylu "prszszedłem po 2 pręty węglowe i musiałem czekać bo koleś kupował model za 2 koła" tylko z ki8lku lat zakupów. Mi TP chodzą super. Co do Turnigy - były dla mnie jakieś "miękkie" i wkurzało mnie nie trzymanie rozmiarów fizycznych. Ale każdy ma swoje doświadczenia.
-
Masz rację. Nie mam możliwości zrobienia wykresów itp. To jest moja subiektywna ocena. Mozę kiedyś będę mógł się pokusić o analizę z prawdziwego zdarzenia. Kto skorzysta z moich doświadczeń - jego sprawa, wszyscy mamy wolny wybór.
-
Wiem, że żyjemy w PL i dla mnie to też nie sa lekkie wydatki. Ale w myśl zasady "biednego nie stać na słabe rzeczy" wolę kupować lepsze produkty, bo na dłużej mi starczają. Poprostu chciałem podsunąć dobry produkt a zrobiła się małą zadyma. Kto skorzysta z moich doświadczeń - jego sprawa, wszyscy mamy wolny wybór.
-
NIE MAM PROFITÓW !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! LUBIĘ POLECIĆ DOBRĄ RZECZ. AXI, JETI, czy Hiteca nie trzeba przedstawiać. A JAK COŚ ROBIĘ TO ROBIĘ TO PRZYZWOICIE - napiszę parę konkretnych zdań, dodam dobre zdjęcie. Denerwuje mnie kupowanie chińskiej tandety i wysyłanie tego w powietrze. Wiem - pakiet nie ma aż takiego znaczenia dla bezpieczeństwa (TP też są pewnie chińskie), ale mnie to irytuje. Porównanie - trochę z innej beczki. Z kupowaniem tanizny=słabizny to tak jak z kupowaniem tanich opon do auta. Nie stać kogoś, to przykre, ale może niech na przyszłość kupi mniejsze felgi i dobre opony. P.S. Niech żyje długi weekend - ok. 70 trupów.
-
Wiem, że są chińskie (teraz mamy takie czasy, że nawet Volvo jest chińskie), chodziło mi, że jak kupuje w PL sklepie to nasz naród też się bogaci (to ten lokalny patriotyzm ), a jak poza PL np. w HK to Skośnoocy zarabiają i na produkcji i na marży dla detalisty .
-
Miło mi, dziękuję. Ja staram się (w miarę możliwości finansowych) kupować rzeczy sprawdzonych dobrych producentów - sprawdza mi się to - więcej latam. Model od razu wygląda lepiej Proszę o info. jak ten O.S. się sprawuje. Miłego oblotu.
-
Sprawdź ceny i parametry (waga i prądy) - HK wcale nie wypadają 3-4 x taniej od T.P. Wspieram polskie sklepy (znam 5 bdb) a nie tych skośnookich. Taki ze mnie lokalny patriota Fakt lubię jakość (nie dla nalepki np. AXI, ale dla długiego latania a nie naprawiania). "Biednego nie stać na słabe rzeczy" - to też się sprawdza. Mam kilkuletnie serwa Hiteca, które zaliczyły mnóstwo kretów i są jak nowe. Ale oczywiście każdy ma swoje zdanie.
-
Nie wnikam w politykę sklepu i ich banery reklamowe. Ja część z tych pakietów testuję od ponad roku.
-
Żeby nie było reklamy - nazwę usunąłem już dawno. Testowałem Ray i Turnigy Te pierwsze nigdy nie trzymały parametrów prądowych np. na opakowaniu 1600 mAh, wchodzi 1400. Te drugie były dla mnie jakieś "miękkie" i wkurzało mnie nietrzymanie rozmiarów fizycznych. Z Tornado Power nie miałem żadnych problemów (są znacznie lżejsze) - sprawdź ceny - nie są dużo droższe od HK.